Warszawa-opinie o invimed

Nie dziękuję, pewnie, napiszę, ale mam lekki stres Zapładaniamy wszystkie ze względu na bardzo niskie parametry nasienia.

Sorki, że nie napisałam od razu, ale bardzo słabo czułam się po punkcji i właściwie cały weekend dochodziłam do siebie. Dobrze, że mam wolne, bo nie wiem jak bym do pracy poszla. Pobrali 9 komórek, z czego do zapłodnienia nadawało się 7. Teraz stresuje sie jak beda sie rozwijac i czekam na jakies info z kliniki.

Moonlight 7 to super wynik 😀 rozumiem Twój stres, najpierw się boimy ile będzie, potem ile się zapłodni, ile dotrwa do transferu, jakiej będą klasy, czy zarodek prawidłowo się rozmrozi... Ciągłe obawy. Ale na to niestety nie mamy wpływu, trzeba ufać lekarzowi.

Ja byłam u reumatologa, wg niego można brać steryd i heparynę ale też nie ma takiej konieczności. I ogólnie te wyniki nie powinny wpływać na poronienia.
Dziś wieczorem mam również konsultacje u hematologa Snarskiego, zobaczymy co on powie, może ustalimy jakiś plan

Tak, całkiem niezły Dziś powinni dzwonić z kliniki ile mamy zarodków, bo 6 doba, wiec pewnie beda konczyc hodowle. Na razie siedze w pracy jak na szpilkach . I zastanawiam sie czy nie umowic sie na konsultacje z embriologiem, bo widzialam ze jest taka opcja.
Co powiedział hematolog? Potwierdziła zdanie reumatologa czy coś nowego?

Embriolog sam zadzwoni do Ciebie więc przygotuj sobie pytania 😄 ja się nie przygotowałam i po zakończeniu rozmowy nagle miałam wiele pytań. Jak nie zadzwonią dziś sami to najlepiej pisać do lekarza. Ja miałam punkcję w poniedziałek, a embrolog zadzwonił dopiero w następnym tygodniu we wtorek.
Musi być dobrze 😁

A więc jeżeli chodzi o mój przypadek to usłyszałam że nie jest łatwy. Hematolog stwierdził zespół antyfosfolipidowy i powiedział, że z tymi lekami które miałam ostatnio nie powinnam poronić. Zaproponował zmienić fraxiparine na neoparin (napisał że powinnam mieć refundowany ale nie sądzę że Kaczyński mi tak wypisze) oraz encorton 10mg od dnia transferu do 14 tygodnia. Mówił też o jakimś leku, którego używają głównie we Francji ale nie napisał mi o nim w podsumowaniu, a ja nie zapamiętałam nazwy. Ogólnie cudowny lekarz, kazał powtórzyć badania na krzepliwość po 12 tygodniach i napisać mu maila. Zasugerował też konsultacje z immunologiem dla pewności. Mam skierowanie na cito i uwaga dziewczyny najbliższy termin to 6 lipca 🤣 oczywiście prywatnie zapisała jestem na wtorek.

Bardzo jestem zadowolona z konsultacji u Snarskiego, przeanalizował wyniki i postawił diagnozę. Reumatolog powiedział że nic mi nie jest i że: "nie wiem co pomóże w pani przypadku, chyba jedynie woda święcona".
Zostawię to bez komentarza

O wow, to pojechał z tą wodą święconą Dzwonili własnie z kliniki i mamy zamrożonych 5 zarodków, więc mega zadowolona jestem Embriolog powiedział, że są dobrej jakości. Właśnie nie przygotowałam pytań a teraz mam już kilka, no ale nic. Jeszcze jest ta opcja zapisać się na konsultację z embriologiem, dobrze że za free, to jak zapisze sobie wszystkie pytania to będę gotowa na taką rozmowę
To nawet i prywatnie szybko Ci się udało umówić do tego immunologa, ten reumatolog wydał ci jakąś rozpiskę z zaleceniami do transferu czy jak to wygląda?

O tak, dobre wieści to to co lubię 😁 transfer w następnym cyklu? Podajcie jeden czy 2 zarodki?
Reumatolog mnie olal powiedział że nie trzeba żadnego leczenia, hematolog natomiast wysłał mi na maila takie jakby podsumowanie wizyty i dalsze zalecenia.
Na wizytę u immunologa udało mi się zapisać z wyjątkowym szczęściem, parę razy dziennie odwiedzałam stronę luxmedu i zwolnił się jeden jedyny termin. Mam nadzieję że nie wynajdzie już nic nowego, tylko potwierdzi diagnozę i lecimy dalej z transferem ☺️

Ciesze się, że jesteś zadowolona z porady u dr Snarskiego.
Szczerze to czemu ma Ci nie wypisać skoro masz takie zalecenie od hematologa. Ale ten neoprin masz już refundowany od samego transferu mieć czy dopiero od pozytywnej bety?

Ej Wy się nie śmiejcie z tej święconej wody bo ja jak dostałam plamienia na początku ciąży i trafiłam do szpitala to po powrocie do domu mój mąż smarował mi brzuch wodą święconą z Częstochowy do samego końca ciąży :p

Jak się uda to sama pojadę do Częstochowy po wodę święcona do wcierania ☺️
Wydaje mi się że refundacja ma być w ciąży tylko, chociaż lek mam brać od 1 dc. Napisane mam że jestem pacjentką z trombofilią i mam stosować neoparin. Dr napisał dokładnie tak: lek refundowany: profilaktyka i leczenie żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej u kobiet w ciąży- zespół antyfosfolipidowy- diagnostyka.
Więc chyba od potwierdzonej ciąży. I tak w sumie dobrze, bo niby w ciąży są darmowe ale właśnie musi bym wskazanie

tak, w następnym cyklu podchodzimy Myślę, że immunolog potwierdzi diagnozę i też będziesz mogła lecieć z tematem Też zrozumiałam z tego opisu, że lek refundowany dla pacjentki w ciąży.

Emka29 najważniejsze, że ta woda pomogła, moze tez bede smarowac po transferze

Spróbować nie zaszkodzi 😉 a może pomoże😁.
Jeszcze mam na następny transfer 🙂

agaguska to masz od potwierdzonej ciąży refundacje. Dobrze, że teraz dla kobiet w ciąży jest darmowy progesteron i heparyna bo można pójść z torbami 😒.
Ja miałam za darmo dopiero trzy ostatnie opakowania clexanu. Ale przy refundacji to i 36 za opakowanie lepiej wygląda na rachunku niż 112 zł 🤔.

To teraz dziewczyny ✊✊✊ za Wasze transfery, wizyty a potem już za pozytywne bety i sukcesywne smarowanie się wodą święconą 😆

We wtorek mam wizytę, zobaczymy czy dr zgodzi się na to leczenie i czy podchodzę do transferu w nowym cyklu czy w jeszcze następnym. Obym nie dostała @ do tego czasu bo znowu ma być cykl sztuczny 😂

Daj znać po wizycie To trzymam kciuki, żeby miesiączka w tym mscu dała sobie na wstrzymanie
Emka, nie dziękuję Na razie czekam na miesiączkę i będziemy startować z przygotowaniem, u mnie też w planie cykl sztuczny

Dziewczyny może doradzicie. Planuje zmienić lekarza prowadzącego (obecnie prowadzi mnie dr. K.) . Jestem po pierwszej wizycie u Paśnika , teraz w maju będzie druga wizyta z zaleceniami - planuje w czerwcu transferowac ostatni zarodek. Może wiecie kto z invimedu w miarę przychylnie patrzy na polceniea docenta?

Z tego co wiem to Ziółkowska, Rawski i Dworniak.

Też słyszałam, że Dworniak i Ziółkowska są ok z immunologią. Nie wiem jak reszta, bo ja w sumie nic nie badałam z tego obszaru.
Emka, daj znać po wizycie jak sytuacja u Ciebie

Dzięki dziewczny za odpowiedź. Będę starała się zapisać do Ziółkowskiej Powodzenia życzę wszystkim i duże kciuki !

U mnie do wizyty to jeszcze bardzo długa droga. Pierw musimy uskladac na całą procedurę z komórką dawczyni 22 tyś. Jeszcze czekam na odpowiedź od Pasnika to też się jeszcze naczekam.

Nie wiem jak się zapisujesz do niego, bo pomimo tego, że się czasem zwolni jakiś termin staje się on zajęty z prędkością światła 😂 chyba, że najgorsza pierwsza wizyta a później to już tylko kontakt mailowy.

Byłam dziś w klinice i bardzo się zawiodłam na swoim lekarzu. Powiedział, że nie zamieni mi fraxiparine na neoparin bo to jest to samo (więc teoretycznie w czym problem?) oraz nie przepisze mi encortonu. Totalnie olał zalecenia od hematologa i kazał podchodzić do kolejnego transferu, od jutra brać leki i za tydzień na podgląd endometrium...
Wieczorem byłam również u immunologa, który utwierdził mnie w przekonaniu iż transfer w tym cyklu nie jest dobrym pomysłem szczególnie bez tych leków. Mam zrobić jeszcze dodatkowe badania i zgłosić się powtórnie na wizytę

Moja ostatnia wizyta u Pasnika była chyba na początku 2018 roku. Teraz tylko przez maila wszystko. Ale to prawda zapisać się teraz do niego graniczy z cudem😉.

Jesteś pacjentka dr Kaczyńskiego dobrze pamiętam? Pani Luiza z kliniki mi mówiła jak zmieniałam lekarza, że Kaczyński nie uznaje innego leczenia niż jego.
Szczerze ja bym zmieniła lekarza jak ten nie chce się zgodzić na te dodatkowe zalecenia. Dr Ziółkowska naprawdę jest spoko babeczka i u niej nie ma problemu z dodatkowymi zaleceniami 😀. Tylko nie wiem jak teraz klinika w dobie covida na zalecenia Pasnika🤔.
Ja zawsze po poronieniu miałam zalecane odczekać 3 miesiące do następnego transferu.