WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
Myszka Macę zjadam rozpuszczona w wodzie, trzy razy dziennie po łyżeczce. Ohydztwo, ale czuję sie po niej lepiej, mąż też chleje, on jakoś lepiej znosi picie tego paskudztwa.
No to nie wiem, sama musisz spróbować z castagnusem, staraczka też mówi, że xle się działo po nim.
Pierwszy raz słyszę o zwiększaniu laktacji, jego działanie jest wręcz przeciwne. U mnie znacznie zwieksza śluz, nie słyszałam też o zmniejszaniu estrogenów, po castagnusie znacznie mocniej pracowały u mnie jajniki, miałam kiedys usg w okolicach owulacji w czasie brania casta, gin mówił, że mam 7 dojrzewających jajeczek w każdym jajniku w tym przynajmniej dwa dominujące(!!!) mąż się wystraszył i nie chciał się miziać po tej informacji, nawet gumki go nie przekonywały
To całkiem sprzeczne informacje, nie wiem co ci doradzić, chyba jesli samemu się nie spróbuje to się nie będzie widziało jak ze wszystkim 
Zainteresowała mnie informacja o Mastodynonie, on ma większą zawartość Agnus Castus niz Castagnus?
-
sara_nar wrote:staraczka, na noc mam do pracy od 19-7 więc czasami sobie pozwalam na takie szaleństwo łóżowe
brzuch boli nic mi się nie chce, ale szkoda dnia. Trzeba ruszyć dupkę.
Wczoraj pytałam o Donga czy mogę dać go mojemu M. też, ale ne uzyskałam odpowiedzi. Może dzisiaj.
Miłego dnia
Raczej nie kochana, pewnie inne substancje które zawiera byłby by ok, ale estrogeny - NIE!! Kup mu zeń szenia albo macę.
sara_nar lubi tę wiadomość
-
Tak:zielarka wrote:Myszka Macę zjadam rozpuszczona w wodzie, trzy razy dziennie po łyżeczce. Ohydztwo, ale czuję sie po niej lepiej, mąż też chleje, on jakoś lepiej znosi picie tego paskudztwa.
No to nie wiem, sama musisz spróbować z castagnusem, staraczka też mówi, że xle się działo po nim.
Pierwszy raz słyszę o zwiększaniu laktacji, jego działanie jest wręcz przeciwne. U mnie znacznie zwieksza śluz, nie słyszałam też o zmniejszaniu estrogenów, po castagnusie znacznie mocniej pracowały u mnie jajniki, miałam kiedys usg w okolicach owulacji w czasie brania casta, gin mówił, że mam 7 dojrzewających jajeczek w każdym jajniku w tym przynajmniej dwa dominujące(!!!) mąż się wystraszył i nie chciał się miziać po tej informacji, nawet gumki go nie przekonywały
To całkiem sprzeczne informacje, nie wiem co ci doradzić, chyba jesli samemu się nie spróbuje to się nie będzie widziało jak ze wszystkim
Zainteresowała mnie informacja o Mastodynonie, on ma większą zawartość Agnus Castus niz Castagnus?Zrodlo:Quote:1 tabletka zawiera: 162 mg Vitax agnus-castus TM, 81 mg Caulophyllum thalictroides D4, 81 mg Cyclamen purpurascens D4, 81 mg Strychnos ignatii D6, 162 mg Iris versicolor D2, 81 mg Lilium lancifolium D3.
http://www.doz.pl/apteka/p49124-Mastodynon_tabletki_120_szt
Bierze się 2 tabletki, czyli o iile dobrze liczbę 324mg dziennie. Castagnus z Herbapolu ma 45mg w tabletce, a bierze się 1 lub 2 w zależnosci od wagi.
Tylko że drogi jest!! Teoretycznie mozna by brać 7-8 tabletek z herbapolu. Powinno dać to podobny efekt, bo te wyciagi musza być jakoś standaryzowane... ale ja się na pewno nie odważę
-
tez mysle ze nie i jestme tego pewna tak na 90 %lithe123 wrote:Raczej nie kochana, pewnie inne substancje które zawiera byłby by ok, ale estrogeny - NIE!! Kup mu zeń szenia albo macę.Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
Witam dziewczyny,
zamówiłam na allegro zioła Ojca Sroki oraz na I i II faze cyklu. Z.O.S. wiem, że trzeba pić przed snem, parzyć pół godziny. Ale czy można je słodzić ? I jeszcze mam pytanie odnośnie tych drugich ziół, wiecie może ile razy dziennie je pić, ile parzyć? Szukałam w wątku ale nie mogłam znaleźć. Dzisiaj przyszły, więc chciałabym zacząć działać I jeszcze się chce upewnic - można łączyć Z.O.S z ziołami na I i II faze cyklu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 14:44
weronika86 lubi tę wiadomość
-
ja niesety nie mam pojęcia co do ziol o srokianeczka8828 wrote:Witam dziewczyny,
zamówiłam na allegro zioła Ojca Sroki oraz na I i II faze cyklu. Z.O.S. wiem, że trzeba pić przed snem, parzyć pół godziny. Ale czy można je słodzić ? I jeszcze mam pytanie odnośnie tych drugich ziół, wiecie może ile razy dziennie je pić, ile parzyć? Szukałam w wątku ale nie mogłam znaleźć. Dzisiaj przyszły, więc chciałabym zacząć działać Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
Ja bym nie łączyła, nie wiem czy są przeciwskazania medyczne ale musiałabyś 4 razy dziennie pić w sumieaneczka8828 wrote:Witam dziewczyny,
zamówiłam na allegro zioła Ojca Sroki oraz na I i II faze cyklu. Z.O.S. wiem, że trzeba pić przed snem, parzyć pół godziny. Ale czy można je słodzić ? I jeszcze mam pytanie odnośnie tych drugich ziół, wiecie może ile razy dziennie je pić, ile parzyć? Szukałam w wątku ale nie mogłam znaleźć. Dzisiaj przyszły, więc chciałabym zacząć działać I jeszcze się chce upewnic - można łączyć Z.O.S z ziołami na I i II faze cyklu?
1/2 fazę pije się 3 razy dziennie, parzysz łyżkę stołową ziół długo - przez pół godzinki conajmniej. 1 faza smakuje szałwią, 2 - pokrzywą. da isę wypić. Sroki są smaczniejsze, rumiankowe takie.
aneczka8828 lubi tę wiadomość
-
Bardzo dziękujęlithe123 wrote:Ja bym nie łączyła, nie wiem czy są przeciwskazania medyczne ale musiałabyś 4 razy dziennie pić w sumie
1/2 fazę pije się 3 razy dziennie, parzysz łyżkę stołową ziół długo - przez pół godzinki conajmniej. 1 faza smakuje szałwią, 2 - pokrzywą. da isę wypić. Sroki są smaczniejsze, rumiankowe takie. Jak dla mnie to mogę pić nawet 4 razy dziennie, byle by tylko był rezultat I mam jeszcze jedno pytanko - na I fazę pijemy do owulacji, a w dniu owulacji które? Chodzi mi o dzień skoku temp, wtedy zacząć te na II faze?
-
jak tak sobie nieraz was czytam to wiecie co >? mam wrazenie ze to naprawdę zlot czarownic hahahahahahaha
ej ja chce dzidzie
aga.just, jeju, sara_nar, Doris-83, weronika86, ANDI87 lubią tę wiadomość
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny ja uciekam mezu przyjedzie do mnie do pracy posiedzieć ze mna, a nie wiem jak długo będzie
może dam rade jeszcze wejść a jak nie to postaram się być kolo 20. chyba ze znowu internet mi nawali ! modlcie się żeby nie padl
~Ania~, jeju lubią tę wiadomość
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
nick nieaktualny
-
zielarka wrote:Myszka Macę zjadam rozpuszczona w wodzie, trzy razy dziennie po łyżeczce. Ohydztwo, ale czuję sie po niej lepiej, mąż też chleje, on jakoś lepiej znosi picie tego paskudztwa.
* Oj nie z woda bym nie dała rady ich wypic. Na pierwszy rzut oka w watku o MACY napisłaś , ze to krzyzówka toffi z czyms to tez tak stwierdziłam, ale za drugim razem juz mi to nie podchodziło. Nie wiem do czego to porównać. Mi na opakowaniu pisze, ze mozna to dodawac do herbaty, ale mi nie smakuje. Zabija smak. I mozna do koktajli oddawać. Jedynie to w miare mozliwości smakuje mi z gorącym mlekiem.
No to nie wiem, sama musisz spróbować z castagnusem, staraczka też mówi, że xle się działo po nim.
Pierwszy raz słyszę o zwiększaniu laktacji, jego działanie jest wręcz przeciwne. U mnie znacznie zwieksza śluz, nie słyszałam też o zmniejszaniu estrogenów, po castagnusie znacznie mocniej pracowały u mnie jajniki, miałam kiedys usg w okolicach owulacji w czasie brania casta, gin mówił, że mam 7 dojrzewających jajeczek w każdym jajniku w tym przynajmniej dwa dominujące(!!!) mąż się wystraszył i nie chciał się miziać po tej informacji, nawet gumki go nie przekonywały
To całkiem sprzeczne informacje, nie wiem co ci doradzić, chyba jesli samemu się nie spróbuje to się nie będzie widziało jak ze wszystkim
* Jedynie co po Castagnusie to zauwazyłam, TO że Od kilkunastu dni jestem senna, ale nie wiem czy to jego zasługa, czy ziół Sroki <chociaz tu to malo prawdopodobne>. Jest to dla mnie uciązliwe. Chociaz by dzis,piekna słoneczna pogoda, pełne słonko, wkoncu mozna sie cieszyc, ze snieg stopniał i oczekiwac tej wiosny, a Ja padam na ryj i zeluzje sie zamykaja. Po połrocznej szarówie człowiek juz oczekuje produkcji witaminki D. Z Tym sluzem to tez sie zastanawiam sie. Zazywałam w tym cyklu wiesiołek, jest jakas poprawa, ale na nogi mnie to nie powaliło. I tak sie zastanawiam, czy to wlasnie Castagnus popsuł cala sprawe jezeli obniza estrogeny. Zreszta co organizm to inna para kaloszyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 16:28
-
nick nieaktualnyKochana absolutnie nie mozna ich łaczyc, pijesz albo te albo teaneczka8828 wrote:Witam dziewczyny,
zamówiłam na allegro zioła Ojca Sroki oraz na I i II faze cyklu. Z.O.S. wiem, że trzeba pić przed snem, parzyć pół godziny. Ale czy można je słodzić ? I jeszcze mam pytanie odnośnie tych drugich ziół, wiecie może ile razy dziennie je pić, ile parzyć? Szukałam w wątku ale nie mogłam znaleźć. Dzisiaj przyszły, więc chciałabym zacząć działać I jeszcze się chce upewnic - można łączyć Z.O.S z ziołami na I i II faze cyklu?
dziewczyny robia tez kombinacje ze zioła o sroki pija do owulacji a po owulacji na II faze
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
