WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie, jestem nowa i niestety nie mam czasu przewertować całego wątku i tych 200 stron, które naskrobałyście, a nie chcę tracić kolejnego miesiąca. Czy mogę liczyć na Waszą pomoc i poradę?
Dziś jest mój 3dc od dziś przez 5 dni biorę clo (po 2 tabletki), do tego codziennie biorę metforminę 500 x2 dziennie. Dziś lekarz polecił mi także inozytol - dziś zamówię na allegro, bo połowę tańsza niż w aptece (byłam dziś i pytałam ). Czy myślicie, że do tej mieszanki mogę dorzucić dong quai? czy to już będzie połączenie wybuchowe? zastanawiam się też nad ziołami o. Sroki nr 3. Proszę doradźcie jako bardziej doświadczone koleżanki... -
Ze Sroką już nie kombinuj. Ewentualnie dong na poprawę endometrium, ale też bym się nad nim zastanawiała jeśli nie masz z tym problemów. Czy masz?
Który to Twój cykl na Clo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 22:32
MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Z endometrium raczej problemów nie mam. Na clo byłam w listopadzie i grudniu (była owu), marzec 2014 (na 4 zastrzykach zamiast clo, ale zapomniałam nazwy, owu brak, pęcherzyki nie urosły), kwiecień (clo+ 2 zastrzyki z pregnylu na pęknięcie, mimo to pęcherzyk nie pękł tylko się wchłonął, owu brak). W tym roku jeszcze owu nie miałam, a robię sobie testy owu i latam na monitoring jak głupia... No i teraz (liczę, że w tym cyklu majowym owu się pojawi).
Staramy się od roku.
Dong quai nie zaszkodzi? Mogę spokojnie zakupić i zaraz jak skończy mi się @ brać?
edit
Dodam, że po clo zawsze mam problem ze śluzemWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 23:01
-
aga.just wrote:Kredka ale że mąż Ci szyjkę bada?
Dokładnie. Bada no i jeśli chodzi o mierzenie temp to on ma ustawiony budzik, budzi mnie, podaje termometr i pyta potem o tempke. Na początku zapisywał ale oboje pamiętamy i potem myje termometr i szykuje na następny dzień i inozytol zrobiony mi przynosi żebym wypiłasara_nar lubi tę wiadomość
-
Już nie wiem co mam myśleć. Dopiero dzisiaj czuje że mam śluz, ale to chyba dlatego że katar dużo dużo mniejszy.. No i temp rośnie ale szału nie ma... I teraz brać jutro luteine i zakładać że to była owu, czy czekać bo dopiero sie będziee działo (jeśli bedzie) a to tylko jakieś zawirowania i stad spadek?
-
BialaKredka wrote:Dokładnie. Bada no i jeśli chodzi o mierzenie temp to on ma ustawiony budzik, budzi mnie, podaje termometr i pyta potem o tempke. Na początku zapisywał ale oboje pamiętamy i potem myje termometr i szykuje na następny dzień i inozytol zrobiony mi przynosi żebym wypiła
oooo powiem Ci, że bardzo mile mnie zaszkoczył Twój mąż i bardzo dobrze się czyta, że jest taki dobry dla Ciebie
mój w życiu by taki nie był
-
BialaKredka wrote:Już nie wiem co mam myśleć. Dopiero dzisiaj czuje że mam śluz, ale to chyba dlatego że katar dużo dużo mniejszy.. No i temp rośnie ale szału nie ma... I teraz brać jutro luteine i zakładać że to była owu, czy czekać bo dopiero sie będziee działo (jeśli bedzie) a to tylko jakieś zawirowania i stad spadek?
Mysle ze spokojnie mozesz poczekac ze 3 dni zeby sie upewnic ze owu byla, bo inaczej luteina Ci zablokuje owulacje jesli jeszcze jej nie bylo. Mi gin kazal brac luteine od 18 dc po obejrzeniu moich wykresow. Ale jak nie bede pewna ze owu byla to tez chyba bede pozniej brala -
My dream no jak si staramy to oboje
Atakasobiejedna tylko ja mam niedomogę i boję się że za późno to też niedobrze i ze ten wzrost taki nieduży właśnie dlatego ze progesteronu mało..
-
nick nieaktualny
-
BialaKredka wrote:Dokładnie. Bada no i jeśli chodzi o mierzenie temp to on ma ustawiony budzik, budzi mnie, podaje termometr i pyta potem o tempke. Na początku zapisywał ale oboje pamiętamy i potem myje termometr i szykuje na następny dzień i inozytol zrobiony mi przynosi żebym wypiła
Chwała mu za to, ale badaniem szyki mnie rozjebavaś
Wg mnie już po owu. Temp rośnie stopniowo. Jeśli jutro będzie też wyżej tak jak dziś to zaczęłabym działać z lutką i na nic nie czekała
3 wyższe i działamy
Mistrzyni bierz zatem donga - 1,2 tabsy dziennie po ustaniu krwawienia do owulki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2014, 14:52
MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość
-
aga.just - dzięki, upewniłaś mnie. Jutro może gdzieś znajdę otwarty sklep zielarski i zakupię donga
I jeszcze jedno może głupie pytanie, ale zastanawia mnie. Te wszystkie tabletki bierzecie na raz, czy każdą pigułę osobno np. co pół godziny?
Na raz biorę metforminę, kwas foliowy, clo, magnez, inozytol i donga, tak? -
nick nieaktualnyja clo biore z samego rana ok 7, donga biore po obiedzie o 14(wszystkie 4 tab na raz) a magnez ,kw.foliowy i inne wit. oraz bromergon na prolaktyne wieczorkiem przed spaniem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2014, 17:33
MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość
-
Czasem jest to gra wstępna jemu wygodniej i ma radoche to niech bada
No jak jutro pójdzie w górę to biorę luteine, bo dzisiaj juz śluz jest ale kremowy (katar się kończy wiec to widać jednak to) -
Mistrzyni lepiej rozkładać to w czasie, tak jak Ania pisze. Tylko donga bierz rano, najpóźniej popołudniu.
Kredka spróbuj spr szyjkę sama, zobaczysz że jest to pomocne w określaniu płodności. Codziennie, w tej samej pozycji. A chłop niech sobie bada dodatkowo
MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość
-
Hmmm... tylko metforminę muszę rano i wieczorem z posiłkiem, clo też mi lekarz zalecił rano i wieczorem (czy może bierzecie 2 tab na raz?), dong w południe koło 12, a inozitol mogę popołudniu razem z magnezem i kw. foliowym.
Dobra, jakoś to sobie rozłożę - dzięki!! -
Biorąc 2 tabletki donga czułam jajniki, miałam mnóstwo śluzu, w tym cyklu brałam 1 kapsułkę i nie widziałam żadnej różnicy. chyba jednak w przeszłym cyklu wezmę dwie dziennie, tym bardziej, że w tym cyklu gin robił usg i nie było nic wychodzącego poza norm (np torbiele, których się bałam).