X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
Odpowiedz

WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne

Oceń ten wątek:
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella wrote:
    Aga.Just, gratuluję maluszka, niech zdrowo rośnie.
    Zaciazonych gratuluje!!!:-)
    Ja muszę miesiąc się wstrzymać ze staraniami, mam taki przykaz od lekarza.
    Dziewczyny, czy testosteron i Adro...coś w tym stylu ten hormon, w jakim dc? Bo ja robiłam przed miesiaczką.

    Androstendion obstawiam http://portal.abczdrowie.pl/androstendion

    Piszą, że najlepiej tydzień przed lub tydzień po miesiączce.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • KisSzilva Ekspertka
    Postów: 228 67

    Wysłany: 2 grudnia 2014, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, co może powodować ból piersi? Zawsze zaczynały mnie boleć tydzień przed okresem, a teraz jestem w środku cyklu i już bolą :(

    km5sio4p3vm4xhh4.png
    Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
    Starania od czerwca 2013r
    17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
    11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
    01.11.2019r - dwie krechy na teście :D
    19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
    09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc)
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyglada na wczesna owulacje, wiec winowajca moze byc progesteron, ktory sie pojawil w organizmie :)

    aga.just lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KisSzilva mnie przy braniu clo zaczynają boleć i to dość mocno zaraz po owulacji czyli mniej więcej od 16 dc.

  • Myszusia Autorytet
    Postów: 488 241

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny :)

    Mogę do Was dołączyć? :) W grupie zawsze raźniej :D

    Może opowiem coś o sobie.. Z mężem starałam się o dziecko rok. Niż zaszłam w ciążę 2 tyg przed dowiedziałam się że mam niedoczynność tarczycy. Zaszłam w ciążę. Na pierwszym USG okazało się, że nie ma zarodka.. skierowanie do szpitala. W szpitalu na USG okazuje się, że jest maleństwo i pięknie się rusza. W 12tc na USG wychodzi, ze maluch ma poważne wady genetyczne (przezierność karkową, jelita, wątrobę i żołądek na zewnątrz, rozszczep kręgosłupa i poważna kifoza kręgosłupa, ektopowe położenie serca...). W 14tc ciążę trzeba zakończyć.. Płeć-Syn. Ukochany Syn.. :(
    Później badania wychodziły nie za dobre prl wysokie. Szpital. Stwierdzono PCOS, niedoczynność tarczycy o niewiadomym pochodzeniu (endokrynolog, mój lekarz, stwierdził że hashimoto, ale w szpitalu tego nie potwierdzili), torbiel w zatoce klinowej (za lewym okiem) i coś na lewej nerce. O dziecko możemy się starać. Zaczęłam brać DONGA. Zobaczymy co w tym cyklu się wydarzy.
    A jak u Was ze staraniami?


    ❤❤
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe "Zielarki" :-)

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Myszusia Autorytet
    Postów: 488 241

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewwiel Witam :) Długo się starasz o maluszka?

    ❤❤
  • KisSzilva Ekspertka
    Postów: 228 67

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jolaaa89 wrote:
    KisSzilva mnie przy braniu clo zaczynają boleć i to dość mocno zaraz po owulacji czyli mniej więcej od 16 dc.
    Hmm, ja clo nie biorę... Najbardziej bolą po zewnętrznej stronie, nawet badałam je sobie, ale oprócz guzka którego mam już od dawna nic niepokojącego nie wyczułam :/
    Anatolka, a jeśli to wczesna owulacja, to to chyba nie jest za dobrze, co?
    Wiem, że z moimi niedrożnymi to i tak wszystko jedno :P , ale jednak trochę się martwię...

    km5sio4p3vm4xhh4.png
    Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
    Starania od czerwca 2013r
    17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
    11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
    01.11.2019r - dwie krechy na teście :D
    19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
    09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszusia wrote:
    Witajcie Dziewczyny :)

    Mogę do Was dołączyć? :) W grupie zawsze raźniej :D

    Może opowiem coś o sobie.. Z mężem starałam się o dziecko rok. Niż zaszłam w ciążę 2 tyg przed dowiedziałam się że mam niedoczynność tarczycy. Zaszłam w ciążę. Na pierwszym USG okazało się, że nie ma zarodka.. skierowanie do szpitala. W szpitalu na USG okazuje się, że jest maleństwo i pięknie się rusza. W 12tc na USG wychodzi, ze maluch ma poważne wady genetyczne (przezierność karkową, jelita, wątrobę i żołądek na zewnątrz, rozszczep kręgosłupa i poważna kifoza kręgosłupa, ektopowe położenie serca...). W 14tc ciążę trzeba zakończyć.. Płeć-Syn. Ukochany Syn.. :(
    Później badania wychodziły nie za dobre prl wysokie. Szpital. Stwierdzono PCOS, niedoczynność tarczycy o niewiadomym pochodzeniu (endokrynolog, mój lekarz, stwierdził że hashimoto, ale w szpitalu tego nie potwierdzili), torbiel w zatoce klinowej (za lewym okiem) i coś na lewej nerce. O dziecko możemy się starać. Zaczęłam brać DONGA. Zobaczymy co w tym cyklu się wydarzy.
    A jak u Was ze staraniami?
    czesc ja rok sie staram i bede miec niedlugo podejscie do inseminacji, tez chce wziac donga w nastepnym cyklu.

  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, może się znacie...Odebrałam komplet badań:
    Prolaktyna 6,05 normy 4,8-23
    Dehydroepiandrosteron 123 normy 34-430
    Testosteron <20 nomy 0-80. Szkoda tylko, że nie ma normy podanej dla kobiet.
    No i niestety, muszę brać antybiotyk na 2 tyg, bo dalej mam wysoką toksoplazmozę, co mogło być przyczyną chorego dziecka. Martwię się, że są za wysokie androgeny :(
    Myszusia, znam ten ból. Też miałam przerywana ciążę, ok 20-21tc. chore dziecko. Też chłopczyk.
    Bierzesz coś na tarczyce, jakie masz TSH?




  • Myszusia Autorytet
    Postów: 488 241

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka no to oby inseminacja się udała za 1 podejściem. Będę trzymać kciuki.

    Agnella tak biorę, Euthyrox N75. TSH 1,33 a jak dowiedziałam się, że mam niedoczynność to miałam 8.56. A Ty tez masz niedoczynność?
    Ból po stracie dziecka jest ogromny..

    ❤❤
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszusia, u nas starania trwają od maja 2013, więc sporo. W lipocu HSG wykazało niedrożny lewy jajowód, prawy ok. Na domiar złego owulki mam głównie z lewego jajowodu, jak przychodzi kolej na prawy to zwykle mam cykl bezowulacyjny. W lipcu Endokrynolog wynalazł mi guza na tarczycy (TSH 3,3), po euthyroxie 50 TSH 1,27, biopsja wykazała komórki atypowe, więc kwalifikowałam się do jaknajszybszego wycięcia go. 13.11.14 miałam operację, z upływem tego tyg kończy mi sie chorobowe. W środę na konsultacji dowiem się jaki mam wynik histopatologiczny i wtedy okaże się co dalej...

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KisSzilva wrote:
    Hmm, ja clo nie biorę... Najbardziej bolą po zewnętrznej stronie, nawet badałam je sobie, ale oprócz guzka którego mam już od dawna nic niepokojącego nie wyczułam :/
    Anatolka, a jeśli to wczesna owulacja, to to chyba nie jest za dobrze, co?
    Wiem, że z moimi niedrożnymi to i tak wszystko jedno :P , ale jednak trochę się martwię...

    Nie, czemu. Spojrzalam na wykres i po sluzie patrzac byla kolo 12dc, wiec nie ma problemu raczej. Szybciej sie wyhodowal pecherzyk i szybciej owulka. Moze te Twoje ziolka tez pomogly :)

    KisSzilva lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Myszusia Autorytet
    Postów: 488 241

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel ojjj nie wiedziałam.. to kiepsko, ale jest juz ok? Teraz to musisz myśleć pozytywnie i brac tabletki. Jestem dobrej mysli i trzymam kciuki zeby jak najszybciej zazielenilo sie u Ciebie :)
    p.s sorki jak cos za bledy ale pisze z telefonu.

    ewwiel lubi tę wiadomość

    ❤❤
  • KisSzilva Ekspertka
    Postów: 228 67

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewwiel wrote:
    W środę na konsultacji dowiem się jaki mam wynik histopatologiczny i wtedy okaże się co dalej...
    ewwiel, trzymam mocno kciuki żeby wynik był ok i NA PEWNO wszystko będzie dobrze :)

    ewwiel lubi tę wiadomość

    km5sio4p3vm4xhh4.png
    Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
    Starania od czerwca 2013r
    17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
    11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
    01.11.2019r - dwie krechy na teście :D
    19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
    09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc)
  • Myszusia Autorytet
    Postów: 488 241

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mocno trzymam kciuki! Będzie wszystko dobrze :)

    ewwiel lubi tę wiadomość

    ❤❤
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel,na pewno będzie dobrze. Grunt, że już po operacji, teraz już tylko lepiej będzie.

    Myszusia, ja zawsze z tarczyca miałam ok, teraz też robiłam, TSh, Ft4, anty Po...Wszystko ok. TSH 1,2
    Dobrze, że masz też na dobrym poziomie i można się starać :-)
    Ja nie mogę się doczekać ciąży. Wczoraj się dowiedziałam, że moja najlepsza koleżnka będzie mamą. Trochę się starała, ale się udało. Nie powiem cieszę się, bardzo...Ale z drugiej str smutno mi się zrobiło, bo nie wiem czy mi się uda ponownie.
    Miałaś łyżeczkowanie po tym wszystkim? Ja nawet 2 razy :(, boję się zrostów.

    ewwiel lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny:)
    od niedzieli wieczór biorę donga, dwa razy dziennie po jednej tabletce, dziś wzięłam ostatnią tj.8mą.
    W ciągu 4 dni powinnam mieć owulkę, zobaczymy czy faktycznie dong działa :)

  • Myszusia Autorytet
    Postów: 488 241

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella ja urodziłam (dali mi 2 tabletki do pochwy) a potem łyżeczkowanie.. Teraz się staramy ale czy coś wyjdzie? Ja ostatnio byłam u koleżanki która urodziła 5 tyg temu. Mała śliczna, ale też mi się przykro zrobiło..

    ❤❤
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3067 1303

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszusia jaka masz teraz prl? Badałaś inne hormony? TSH kiedy robiłaś ostatnio?

‹‹ 384 385 386 387 388 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ