WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
shooa wrote:w tym cyklu sprawdzam czy ją wywoła:) jak tak, to znaczy, że dongiem można ją też (chyba) przyspieszyć
No ja w sumie też biorę donga na wywołanie owulacji, ale chciałam właśnie zapytać o przyśpieszenie owulki, bo chyba zaczynam mieć śluz rozciągliwy i tak troszkę mnie to zszokowało
❤❤ -
nick nieaktualnyno ja właśnie też! od następnego dnia po odstawieniu dongaMyszusia wrote:No ja w sumie też biorę donga na wywołanie owulacji, ale chciałam właśnie zapytać o przyśpieszenie owulki, bo chyba zaczynam mieć śluz rozciągliwy i tak troszkę mnie to zszokowało i jestem pozytywnie zaskoczona
Myszusia lubi tę wiadomość
-
shooa wrote:no ja właśnie też! od następnego dnia po odstawieniu donga i jestem pozytywnie zaskoczona
No to widocznie on ma takie skutki Dong idealnie będzie pasować do kobiet które mają problemy ze śluzem Taki mały wspomagacz. Ja też jestem pozytywnie zaskoczona A jak dawkujesz sobie donga? Ja biorę 1x rano i 1x wieczorem i popijam mlekiem 
❤❤ -
jolaaa89 wrote:Ja od tego cyklu też będę brała donga tylko nie będę miała jak zrobić monitoringu, bo akurat będą święta wtedy, kiedy mi pasuje i nie sprawdzę jak na mnie działa.
A szkoda, bo mogłabyś sobie porównać z poprzednimi miesiącami i miałabyś pewność czy pomaga czy odwrotnie..
❤❤ -
nick nieaktualnyMyszusia, ja brałam tak jak Ty rano i późnym popołudniem po jednej tabletce i też popijałam mlekiem (choć nie mam pojęcia czemu takie zalecenie).
Ostatnią (8mą) wzięłam w czwartek rano i teraz wypatruję owu. Widzę już śluz i wydaje mi się, że szyjka idzie w górę. Pożyjemy, zobaczymy co z tego będzie
-
nick nieaktualnyDziewczyny, melduję, że u mnie dziś test owu baardzo pozytywny, powtórzę go jeszcze koło popołudnia)
czekam na tempkę i jak skoczy to wycałuję moją fiolkę z dongiem i oficjalnie uznam go za mojego nowego super wspomagacza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 10:04
ewwiel, Anatolka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam takie pytanie - testuję donga. Od 8dc biorę po 2 kapsułki dziennie. Dziś 10 dc. W nocy miałam mocny ból sutka, bardzo kłujący.. Nigdy takie rzeczy nie zdarzały mi się zaraz po @, mało tego dziś w dzień znów czułam jak mnie świerzbi. Nie jest zaczerwieniony i nic nie widać po nim, żeby coś się działo, ale w tej fazie cyklu to dla mnie nowość... czy to może być od Donga?? Oprócz tego zauważyłam, że od wczoraj mam bardzo ładny śluz, aż nieprawdopodobne u mnie tak wcześnie. Zrobiłam dziś test owulacyjny - wprawdzie negatywny, ale druga kreska dobrze widoczna i szybciutko wyskoczyła. W poprzednich cyklach owulacja była u mnie ok 18-20 dc, no i muszę wziąć pod uwagę, że miałam wypadek, masę stresów, leków i badań. Nie nastawiałam się na zrównoważony przebieg cyklu. Cykl jest bez starań..
Ale czy możliwe że to dong tak napędza organizm..?? -
shooa wrote:Myszusia, ja brałam tak jak Ty rano i późnym popołudniem po jednej tabletce i też popijałam mlekiem (choć nie mam pojęcia czemu takie zalecenie).
Ostatnią (8mą) wzięłam w czwartek rano i teraz wypatruję owu. Widzę już śluz i wydkaje mi się, że szyjka idzie w górę. Pożyjemy, zobaczymy co z tego będzie
Pisałaś tez wyzej ze na teście owulacyjnym pozytywne 2 kreseczki wyszły to super, dong dziala!!
❤❤ -
kita wrote:Mam takie pytanie - testuję donga. Od 8dc biorę po 2 kapsułki dziennie. Dziś 10 dc. W nocy miałam mocny ból sutka, bardzo kłujący.. Nigdy takie rzeczy nie zdarzały mi się zaraz po @, mało tego dziś w dzień znów czułam jak mnie świerzbi. Nie jest zaczerwieniony i nic nie widać po nim, żeby coś się działo, ale w tej fazie cykluto dla mnie nowość... czy to może być od Donga?? Oprócz tego zauważyłam, że od wczoraj mam bardzo ładny śluz, aż nieprawdopodobne u mnie tak wcześnie. Zrobiłam dziś test owulacyjny - wprawdzie negatywny, ale druga kreska dobrze widoczna i szybciutko wyskoczyła. W poprzednich cyklach owulacja była u mnie ok 18-20 dc, no i muszę wziąć pod uwagę, że miałam wypadek, masę stresów, leków i badań. Nie nastawiałam się na zrównoważony przebieg cyklu. Cykl jest bez starań..
Ale czy możliwe że to dong tak napędza organizm..??
czyli działa jeslu jest sluz u mnie tez owulacja zawsze występowała okolo 18-21dc a dzid pojawil się sluz plodny. Az w szoku jestem i teraz nie wiem czy mam owulacje i czy przestać brac donga
❤❤ -
nick nieaktualnyJa robię testy owulacyjne.. na razie słaba 2 kreska, zrobię kolejny w 12 dc. Podobno owulacja występuje po pozytywnym teście więc ja będę łykać do pierwszego pozytywa to tak na moją logikę,ale ja się nie staram w tym cyklu! Tylko sprawdzam donga Po pozytywnym teście tak ze 2 dni pobiegnę na usg podejrzeć ciałko żółte, żeby mieć pewność czy owulacja była.
-
nick nieaktualnyU mnie dziś drugi dzień z rzędu pozytywny test owu (wczoraj to robiłam trzy testy, żeby mieć pewność że to nie moje omamy
Nigdy nie zdarzało mi się, że dwa dni z rzędu miałam wyraźnie dodatnie testy owu więc to już jest dziwne i u mnie nienormalne, ale pozytywnie
Czekam na skok tempki potwierdzający owulkę, ale po Waszych wpisach i moich obserwacjach moja konkluzja jest taka - dong rusza jajniki więc działa
-
nick nieaktualnykita wrote:Ja robię testy owulacyjne.. na razie słaba 2 kreska, zrobię kolejny w 12 dc. Podobno owulacja występuje po pozytywnym teście więc ja będę łykać do pierwszego pozytywa to tak na moją logikę,ale ja się nie staram w tym cyklu! Tylko sprawdzam donga Po pozytywnym teście tak ze 2 dni pobiegnę na usg podejrzeć ciałko żółte, żeby mieć pewność czy owulacja była.
Kita, też chciałam tylko sprawdzić donga a z racji, że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały u mnie cykl bezowulacyjny uznałam, że niewiele ryzykuję a mogę się sporo o tym specyfiku dowiedzieć
-
Dziewczyny, jak to jest z tym pco. Zrobiłam badania, bo leciały mi nadmiernie włosy, między innymi musiałam gina odwiedzić. PRL i TSH ok, dehydro....testostron i testosteron ok, tylko na jednym - prawym jajniku cechy pco. FSH i LH też w porzo. Gin mówił, że powinnam mieć wysoki testosteron skoro taki jeden jajnik, a u mnie niski. Mam powtórzyć te badanie. Tylko ja go już robiłam 3 razy w tym roku i nie widzę sensu. I w tamtym roku też testosteron był w normie.
Pewnie mam jakaś lekką formę pco, a nie cały zespół.
Co do włosów mówił, że duphek i luteina to gestageny - mogą nieco powodować wypadanie włosów. Ale cóż, czego nie zrobi się dla dzidzi.
Co u Was dziewczyn, jak czują się zaciążone forumowiczki?
Olencja, włosomaniaczko wracaj!!!! Doradź mi jakiś delikatny szampon do włosów suchych.
Jak ze staraniami? Ja póki co nie mogę, ale kusi mnie, żal utraconego czasu.
Yousse, co u Ciebie? Pijesz ziółka? Ja totalnie olałam cykl i nic nie biorę. Chyba, że od 16dc lutkę -zamieniłam z duphka, wydaję mi się, że jest to łagodniejszy hormon i mniej skutków ubocznych daje.
-
kita wrote:Ja robię testy owulacyjne.. na razie słaba 2 kreska, zrobię kolejny w 12 dc. Podobno owulacja występuje po pozytywnym teście więc ja będę łykać do pierwszego pozytywa to tak na moją logikę,ale ja się nie staram w tym cyklu! Tylko sprawdzam donga Po pozytywnym teście tak ze 2 dni pobiegnę na usg podejrzeć ciałko żółte, żeby mieć pewność czy owulacja była.
W takim razie mocno zaciskam kciuki !
❤❤ -
To znaczy że dong działashooa wrote:U mnie dziś drugi dzień z rzędu pozytywny test owu (wczoraj to robiłam trzy testy, żeby mieć pewność że to nie moje omamy
Nigdy nie zdarzało mi się, że dwa dni z rzędu miałam wyraźnie dodatnie testy owu więc to już jest dziwne i u mnie nienormalne, ale pozytywnie
Czekam na skok tempki potwierdzający owulkę, ale po Waszych wpisach i moich obserwacjach moja konkluzja jest taka - dong rusza jajniki więc działa
Trzymam kciuki!❤❤ -
Agnella wrote:Dziewczyny, jak to jest z tym pco. Zrobiłam badania, bo leciały mi nadmiernie włosy, między innymi musiałam gina odwiedzić. PRL i TSH ok, dehydro....testostron i testosteron ok, tylko na jednym - prawym jajniku cechy pco. FSH i LH też w porzo. Gin mówił, że powinnam mieć wysoki testosteron skoro taki jeden jajnik, a u mnie niski. Mam powtórzyć te badanie. Tylko ja go już robiłam 3 razy w tym roku i nie widzę sensu. I w tamtym roku też testosteron był w normie.
Pewnie mam jakaś lekką formę pco, a nie cały zespół.
Co do włosów mówił, że duphek i luteina to gestageny - mogą nieco powodować wypadanie włosów. Ale cóż, czego nie zrobi się dla dzidzi.
Co u Was dziewczyn, jak czują się zaciążone forumowiczki?
Olencja, włosomaniaczko wracaj!!!! Doradź mi jakiś delikatny szampon do włosów suchych.
Jak ze staraniami? Ja póki co nie mogę, ale kusi mnie, żal utraconego czasu.
Yousse, co u Ciebie? Pijesz ziółka? Ja totalnie olałam cykl i nic nie biorę. Chyba, że od 16dc lutkę -zamieniłam z duphka, wydaję mi się, że jest to łagodniejszy hormon i mniej skutków ubocznych daje.
PCO czyli spóźniające się miesiączki (lub całkowity ich brak), trudności z zajściem w ciążę.. tego troszkę jest.. Ale myślę, że można z "tym" zajść w ciążę Najlepiej chodzić na monitoring i robić testy owulacyjne. Wtedy mamy większą pewność.
A na włosy polecam Ci płukanie ich w rumianku z wodą (lub w wodzie z cytryny jeśli masz jasne włosy). Dobry też jest jedwab
❤❤
