WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
-
WIADOMOŚĆ
-
Ok, czy w przyszłym cyklu mogę brać np jedną tabletkę dziennie przez parę dni? czy nawet taka dawka będzie za duża?
Czyli teraz ta ilość, którą brałam też była za duża?
Nie może działać poronnie ilość podana na opakowaniu i przecież nie było jeszcze owulacji więc nie ma co się ronić. Jeśli odstawię dong w odpowiednim czasie(np jutro już nie wezmę) nie wezmę też zbyt dużej dawki to nie powinno nic się stać.
Mam kłopoty z cienkim endo, myślałam, że dong pomoże właśnie w tym.
aga.just lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
DONG BARDZO pomaga ptzy cienkim endo, jak najbardziej, mowi tylko, aby nie brac np po 4 dziennie bo to za duzo. Teraz wzielas wystarczajaco, od nastepnego cyklu sproboj po jednej dziennie.zielarka wrote:Ok, czy w przyszłym cyklu mogę brać np jedną tabletkę dziennie przez parę dni? czy nawet taka dawka będzie za duża?
Czyli teraz ta ilość, którą brałam też była za duża?
Nie może działać poronnie ilość podana na opakowaniu i przecież nie było jeszcze owulacji więc nie ma co się ronić. Jeśli odstawię dong w odpowiednim czasie(np jutro już nie wezmę) nie wezmę też zbyt dużej dawki to nie powinno nic się stać.
Mam kłopoty z cienkim endo, myślałam, że dong pomoże właśnie w tym.
-
Ania1986 wrote:Wercia a bedziesz donga brac jeszcze?
Tak, nie mam wyjscia
tylko dzieki niemu mialam owulki i miesiaczki jak soja przestala dzialac. wzielam wczoraj i dzis po odstawieniu metforminy. Niestety skonczyly mi sie a sklep w ktorym sie zaopatrywalam u nas w miescie juz nie ma na stanie donga, wiec musze dopiero w poniedzialek zamowic nowe opakowanie z neta i ok 3-4 dni na przesylke.
-
Niestety dong nawet w tak malych ilosciach dziala poronie po zagniezdzeniu sie zarodka, zwieksza ilosc estrogenow tak jak dzieje sie przed miesiaczka lub w jej trakcie ( dlatego tempka spada), wiec sztucznie wywoluje krwawienie.zielarka wrote:Ok, czy w przyszłym cyklu mogę brać np jedną tabletkę dziennie przez parę dni? czy nawet taka dawka będzie za duża?
Czyli teraz ta ilość, którą brałam też była za duża?
Nie może działać poronnie ilość podana na opakowaniu i przecież nie było jeszcze owulacji więc nie ma co się ronić. Jeśli odstawię dong w odpowiednim czasie(np jutro już nie wezmę) nie wezmę też zbyt dużej dawki to nie powinno nic się stać.
Mam kłopoty z cienkim endo, myślałam, że dong pomoże właśnie w tym.
-
nick nieaktualny
-
Potrzebujemy estrogenow w ff do rosniecia pecherzykow i do ich pekania, nastepnie wlacza sie produkcja progesteronu przez cala fl...jak organizm zda sobie sprawe, ze dzidzi nie ma zwieksza ilosc estrogenow ( dlatego czasami dziewczyny maja wieksza chec na seks przed sama miesiaczka lub w trakcie, niektorym pojawia sie nawet sluz rozciagliwy na dzien przed @)
-
zielarka wrote:Nawet gdy sie go odstawi przed owu to nadal działa aż do @?
W przyszłym cyklu brać go do owu czy też ok 4 dni?
Nie, wtedy juz nie, nie byloby wtedy sensu brac go przy staraniach
Zielarka jesli nie czujesz sie zle po nim ani zbyt sennie to dawka powinna byc w porzadku po 2 dongi 4 dni, ale jesli chcesz brac do owulacji to lepiej po jednej dziennie.
-
Wtedy mniej wiece wyjdzie ci ta sama ilosc donga, bo albo 4 dni po 2 tabsy albo do owulki, wiec jesli zaczniesz np 7dc do owulki ( nie wiem kiedy masz zazwyczaj ale jesli ok 14/16dc) to dawka bedzie identyczna ale delikatniej przyjmie ja organizm moim zdaniem. A nie zauwazylas u siebie mega otwartej szyjki na dongu> w pierwszym cyklu jak wzielam az 6 tabsow w jeden dzien ( zle doczytalam) to szyjka mi sie tak otwarla ze myslalam ze sie wywroci do gory nogami jak rekaw
hahahahah
-
nick nieaktualnysama nie jestes z tą chcica ja dzis latam za moim jakbym ruje miała hehehe zawsze mam chcice w czasie @(juz nawet podejzewalam czy czasem nie jestem pofisiowana i nie mam plodnych w czasie @ ze mam takie mega libido)zielarka wrote:U mnie tak jest i chcicę w czasie @ też mam(wstyd pisać...)
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
to od estrogenowAnia1986 wrote:sama nie jestes z tą chcica ja dzis latam za moim jakbym ruje miała hehehe zawsze mam chcice w czasie @(juz nawet podejzewalam czy czasem nie jestem pofisiowana i nie mam plodnych w czasie @ ze mam takie mega libido) norma widocznie
-
Zawsze mam takie cykle, raczej z wyraźnym skokiem, równymi temperaturami, klarownym objawem śluzu i szyjki(gdy ją obserwuję, ale teraz myślę, że nie ma potrzeby).
Niestety miewam też plamienia przed i po miesiączce, gdy zachodziłam w bezproblemową pierwsza ciążę nie miałam ich, potem po porodzie pojawiły się i rok temu poroniłam, na początku poronionej ciąży okazało się, ze moje endo ma w terminie @ tylko 6 mm, a byłam już wtedy w ciąży.
Badania po poronieniu potwierdziły, że nadal jest to nieszczęsne 6 mm i nie wiem czy to czasem nie było powodem straty ciąży...
Co do czasu współżycia to dwukrotnie gdy podjęliśmy starania o ciążę zachodziłam z serduch dwa, jeden dzień przed skokiem więc chyba jednak celujemy dobrze. W pierwszą ciążę zaszłam za pierwszym razem, w drugą-w drugim cyklu.
Gwoli wyjaśnienia ten cykl jest pierwszym w którym sie staramy/niestaramy, wcześniej brałam leki od dermatologa i nie mogłam się przy nich starać, pisałam o tym wielokrotnie ale tu chyba wszyscy sa tak nastawieni na starania, że nawet nikt tego mojego pisania nie zauważał, wszyscy trzymali kciuki za zielonkę w cyklach w których po prostu nawet w ciążę zajść nie mogłam bo unikaliśmy poczęcia nie notowałam też serduch.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2014, 21:23
