Zioła ojca Sroki nr 3
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie pamiętam, jaki był skład tych moich ziółek, już ich nie ma na allegro.
A ja byłam dzisiaj u gina, bardzo fajny gośc, zbadał mnie, powiedział, że wszystko wygląda super i żeby wyluzować i powinno byc dobrze. Powiedział, że często problem leży po stronie facetów. Dał mi receptę na clo i powiedział, że jak dostane okres, to brac standardowo przez 5 dni, 10 dni bez seksu, żeby sie plemniki nazbierały i wtedy do roboty hehe. Powiedział, żeby nie obserwować pęcherzyka, bo można czuć presję i nic z tego nie będzie W sumie ja się staram dopiero od pół roku, więc podoba mi się to podejście
Nie robił mi USG, tylko badał "organoleptycznie".
A wczoraj zrobiłam sobie test owu i wyszła blada druga kreska, ale ani śluzu, ani jakiejść większej ochoty na seks nie miałam, więc stwierdzam, ze dziwne te testy. Chociaż na testach jest napisane, że jak ta druga jest blada to tez oznacza negatywny wynik. Czyli muszę być dwie krechy jak żylety
Brałyście Dziewczyny to clo??
-
Agaton wyglada na to ze bardzo dobrze podszedl ten lekarz do ciebie, nie sprawie cie bo starts sie 6 miesiecy jak co po niektorzy. Dal leki, zbadal, doradzil I kazal dzialac.super.
Ja bralam clo tylko raz I pecherzyk mialam piekny ale jajowodow byl niedrozny I nic nie wyszlo.ale ty masz wszystko drozne wiec glowa do gory. -
Witaj Myszusia sporo Ci sie tego wszystkiego nazbieralo, ale jak raz zaszlas to kolejny tez sie uda. Co do dong quai to jaka bierzesz dawke? ja biore ponad 2000mg na dobe bo mam nadwage (spora ) A ziolka bede pic od marca I tak jak czytalam to wieczorem przed snem sie zapaza bodajze 1 lyzeczke. Jak sie myle to prosze niech mnie ktoras poprawi.
-
Mysle ze to dobry pomysl, sprobuj ziolek, ale moze nie rezygnyj z donga? skoro pomogl wyregulowac cycle to moze razem z ziolkami pomoga. Ja jeszcze mysle o niepokalanku mnisim ale najpierw chce zobaczyc co bedzie w tym cyklu, bo dzisiaj 4 i ostatni dzien donga i zobaczymy czy bede miala owu. w poprzednim cyklu bralam dluzej bo wyczytalam ze powinno sie brac do owu ale niestety owu nie bylo wiec mi dziewczyny doradzily zebym przerwala i poczekaza bo jakiejsc czesci dziewczyn owu przychodzi 5 dni po odstawieniu donga. Jakiej dlugosci miewalas cycle? Bo ja to nawet po 11 miesiecy.
-
hej Myszusia :* ja piję ziółka już 21 dni z mężem - cykl mi się wyregulował w 14 dniu książkowo owulka - brałam też donga przez 4 dni po 2 tabletki (11dc-14dc). Myślę że ziółka będą super dla Ciebie ale kochana pamiętaj że czasami potrzeba więcej czasu żeby organizm się uregulował :* na jedne działają szybciej zióla na drugie wolniej :* nie podddawaj się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 16:58
-
Agaton - to znaczy ze mialam piekna owulacje za kazdym razem ale nie udalo sie zajsc w ciaze bo mam niedrozny lewy jajowod a prawy czesciowo a z tym nie da sie nic zrobic. A ja robie eksperyment i przestaje sie starac na jakis czas z reszta u mnie jest w pół do rozwodu, mam nadzieje ze Wy mozecie liczyc na swoich facetow...
-
Myszusia, ale masz przejścia... Myślę, że z ziołami możesz spróbować, ja zawsze najpierw próbuję metod naturalnych. Przy okazji odżywiam się zdrowo i tak też karmię męża Łykam witaminę D, staram się jeść produkty z witaminą E (olej z kiełków pszenicy, awokado, nasiona słonecznika) itp.
Ola, nie da się udrożnić tego jajowodu? To są jakieś zrosty?
Ja słyszałam opinię kilku dziewczyn, że głodówka pomaga na takie różne zrosty w jajowodach, ale nie wiem co u Ciebie jest problemem. Musiałabyś trochę na necie poczytać o tym.
Problemy z mężem są na tle dziecka? Czy coś zupełnie innego?
Ja na szczęście nie mam na co narzekać, jedynie chwalić. Tzn, coś by się zawsze znalazło hehe, ale jest b.dobrze
_ola_ lubi tę wiadomość
-
Ola ja mialam niedroznosc jajowodow I we wrzesniu przeszlam operacje I teraz jest ok. Oba udroznione I na miejscu.ale czekalam gdzies ze nie ktore dziewczyny pijaku jakies ziolka na zrosty.ja mialam zrosty po infekcji ktora mialam w 2008 roku.
Przykro ze nie masz wsparcia w mezu, moj tylko mowi ze jak Bog bedzie chcial to da nam dziecko. Dla niego jest najwazniejsze ze problem nie lazy po jego stronie. Ja przestalam z wracac na to uwage I robie swoje.nie powiem boli mnie to bo nie czuje sie pelnowartosciowa kobieta wpedzic ze to moja wina ze niemamy jeszcze dzieci ale sa rzeczy na ktore nie mam wplywu. Moge hedonic wspomagac sie ziolkami. Tobie Olus na to midst zycze szybkiego rozwiazania klopotow z mezem_ola_ lubi tę wiadomość
-
Dzieki dziewczynki u nas problemy narastaly od wielu lat. Ja szukam caly czas rozwiazania problemu nieplodnosci ale jego to nie interesuje w takim stopniu jak mnie a teraz kazdo z nas ma juz swoje sprawy i inne zainteresowania. Ale ja moge byc sama obym dziecko miala to bede szczesliwa. A co do tych zrostow to mi wszyscy lekarze mowili ze nie operuje sie tego zazwyczaj bo one zaraz i tak zarastaja. Ale ja i tak narazie odpuszczam. Moj gin opowiadal mi o pacjentce ktora 10 lat leczyla sie na nieplodnosc a jak zmienila faceta to po 3 miesiacach w ciaze zaszla moze to tez moja recepta hehe