Zioła ojca Sroki nr 3
-
WIADOMOŚĆ
-
Paolala, pamiętaj że łyżeczka ziół do zaparzenia płaska - ja np silnie odczuwam działanie naparu w organizmie, więc od paru dni, w tym pierwszym cyklu kiedy testuję ich wpływ zaparzam nawet tę łyżeczkę niepełną. Smak nie jest wcale złyXII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Nie wolno słodzić nawet miodem. Mi smakują. Ja w ogóle nie używam cukru więc dla mnie i tak mają lekko słodki posmak.
-
to dobrze że Was sie poradzilam, bo pewnie bym poslodzila:) dziekuje:*
moze jak wypije pierwszą szklanke to mi posmakująWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 11:02
Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
ja też lubię ich smak - ogólnie uwielbiam wszystko zioła taka ze mnie czarownica moja mama i siostra też takie są zielary
Myszko dobrze robisz-skonsultuj jeszcze z innym lekarzem torbiel - trzymam kciuki :*
u mnie bez zmian i bezobjawowo -
malenaaa wrote:Cześć,w jakiej cenie można dostać te zioła i gdzie najlepiej je kupować?
Ja tez kupilam w zwyklym zielarskim osobno ziola a potem zrobilam mieszanke i zaplacilam ok 30 zl.
Dziewczynki jak wasze cykle w tym miesiacu bo u mnie kolejny tasiemiec i kolejna ciaza w rodzinie, niestety nie moja ehh -
nick nieaktualny
-
Hej,
ja z powodu bóli jajników zredukowałam ilość wypijanego naparu i sama już nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo wygląda na to, że hormony mi się rozregulowały... Śluz płodny (wyraźne kurze białko i cienkie długie nitki) miałam ok. 6 dni wcześniej niż zwykle, a teraz od dwóch dni śluz zaczął mętnieć, staje się kremowy, a więc niepłodny, a skoku temperatury jeszcze nie było... Wcześniej taki właśnie śluz pojawiał mi się w dniu skoku. Pobolewanie jajników też już mniejsze niż było parę dni temu, właściwie znikome w porównaniu z tym jakie było i nie wiem co o tym myśleć... Trochę mnie to przygnębiło . Dziś 15dc, zwykle owu miałam 17-19, ale śluz płodny jakby już był i przeminął...
_Ola_ odnośnie tego, że ktoś w rodzinie w ciąży - to historia życia tej osoby, Ty masz swoją własną wyjątkową historię i w odpowiednim momencie wpisze się w nią radość macierzyństwa nie trać wiary! Mi także czasem smutno, gdy ktoś z bliskich w ciąży, a mnie się jeszcze nie udało i tęsknię za tą radością, więc Cię rozumiem. Pomaga mi taki właśnie sposób myślenia, że każda/ każdy z nas ma swoją unikatową historię życia i nie da się jednej przyrównać do drugiej. Sił, wiary i nadziei życzęXII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Co do zakupu ziółek, również kupowałam w zielarskim każde z osobna - cena paczki to 3-3,50zł.XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
ja zamówiłam w aptece zwykłej i płaciłam za kazda paczke od 2,2 do 2,8. kazda miała 50g wiec musiałam podzielic.
-
Ogolnie sie tym nie doluje ale przywyklam ze tu sie mozna wyzalic bo kazda z nas wie jak to jest strasznie pragnac czegos na co sie nie ma wplywu. Jestem pogodzona z losem jak nie zajde w ciaze to bede sie starac o adopcje.
Ja w tym miesiacu wyprzytulalam sie z mezem jak nigdy ale juz czuje symptomy okresu. -
nick nieaktualny
-
ja się jeszcze nie wypowiem na ten temat bo dopiero zaczęłam przygode z ziółkami. 10 ide na monitoring to zobaczymy czy coś rośnie