Zioła ojca Sroki nr 3
-
WIADOMOŚĆ
-
Widzę, że u naszej Erl wszystko brnie do przodu dziewczyny do końca roku nam się uda!!!
Erl, Paolala lubią tę wiadomość
-
Ja też mam ziółka. Kupiłam w zielarskim i sama mieszałam. Ostatnio jak robiłam porzàdki to zastanawiałam się, czy nie wyrzucić ale szkoda mi było. A niech leżą sobie...
Paolala wiesz, że o tym samym myślałam, żeby zebrać do czegoś nasienie, już widzę minę mojego męża i komentarz. Jak mnie co kopnie kiedyś to tak zrobię...
Fertilman plus właśnie podaje od miesiąca i powiem ci, że widzę różnicę w nasieniu (jest jakby bardziej płynne), wcześniej było bardziej zbite (przepraszam za wyrażenia). Może faktycznie jest poprawa, przynajmniej wizualnie zauważyłam. Wcześniej podawałam promen i salfazin. Właściwie to przez rok już bierze witaminy. Mój mąż dużo chorował w tym roku, bo cierpi na przewlekłe zapalenie zatok i niecałe dwa miesiące temu miał zabieg, do tego leczenie antybiotykami, więc to na pewno też się przyczyniło to tego, że armia jest kiepska.
Aganeska musisz jakoś to przetrwać, czytałam że niektóre dziewczyny źle znoszą przyjmowanie clo ale to zaledwie pare dni:)Demeter -
Demeter pół biedy w tym, że ja się źle czuję. Najgorsze jest to że ja prawie całymi dniami jeżdżę autem, zależnie co mam zaplanowane i się boję, bo wpływa to na całą koordynację ruchową.
Demeter skoro mówisz, że sama zauważyłaś zmainę w nasieniu to dobrze Szanse wzrastają choć to nie pełnia sukcesu ale musi się spełnic ten cud, nie ma siły, ze nie.
Lecę spać. Dobrej nocy dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 22:18
-
Myszusia wrote:Ja mam ziółka, sama je zmieszałam, więc jak chcesz to mogę Ci je odsprzedać.
-
Aganeska wrote:Paolala wystartowałam ale powiem szczerze, ze źle się po nich czułam. Po około 3 godzinach od połknięcia tabletki zaczęły mi mięknąć kolana, miałam wrażenie jakby miały za kolejnym krokiem wygiąć się w druga stronę, nie dość przejrzyste widzenie, tzn takie jakby zaczynało mi się słabo robić i lekko spowolniona reakcja. Tabletkę wzięłam o 7 a około 15 zaczęłam czuć się normalnie. Zobaczę jak zareaguję jutro bo byc może to wina cisnienia a nie tabletek.
kochana najgorzej jest przy pierwszej -drugiej tabletce potem sie stabilizuje:) pij duzo wody:) trzymam kciuki mocno:*Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
My z mężem staramy się 2 cykl, i nic, a teraz strasznie wydłużyl mi się cały cykl dziś 40 dzień... może te ziółka pomogą. Zawsze miałam nieregularne ale trwały 27-35 dni. Nie wiem co robić teraz wszystko się przeciąga a w Pl będę dopiero w kwietniu.
-
marti_88 wrote:Dziewczyny, czy są gotowe ziółka o.sroki w zielarskim? czy wszystkie mieszacie? jak to kosztowo wychodzi (mniej więcej) też zabieram się za to
marti_88 lubi tę wiadomość
-
Paolala wrote:kochana najgorzej jest przy pierwszej -drugiej tabletce potem sie stabilizuje:) pij duzo wody:) trzymam kciuki mocno:*
Dziś historia, która mi zrujnowała plany. Otóż dzwoni do mnie p. położna i oświadcza, że moja p. dr nie przyjmuje w tym dniu, na który jestem zapisana (przypominam, ze jest tylko raz w tyg.) Pytam czy może mnie zarejestrować do innego. Może ale do pana L. A ja na to że absolutnie bo sie u niego "leczyłam wcześniej" i muszę sobie znaleźć kogoś prywatnie. No ok na 1 usg ale za parę dni przydałoby się znów sprawdzić. I co mam za każdym razem do innego gina latać by poszperał mi między nogami?! Jestem zawiedziona, choc rozumiem bo babina przyjeżdża około 150 km do mojej mieściny a to już tuż tuż święta... -
D_basiula wrote:My z mężem staramy się 2 cykl, i nic, a teraz strasznie wydłużyl mi się cały cykl dziś 40 dzień... może te ziółka pomogą. Zawsze miałam nieregularne ale trwały 27-35 dni. Nie wiem co robić teraz wszystko się przeciąga a w Pl będę dopiero w kwietniu.
Hej, hej po 1. drugi cykl to początek (ja w styczniu przestałam liczyc a był to dwudziesty- któryś- tam cykl). Po trzecie 40 dzień? - zrób test 27-35 to nie są bardzo nieregularne cykle. Po czwarte jeszcze nie zaczynałabym picia ziółek bo to dopiero 2 cykl. Te zioła są na owulację. Jeśli Twoim problemem nie jest owulacja, a tego nie wiesz bo zakładam, ze monitoringu nie miałaś skoro to 2 cykl to to nie pij tego jeszcze bo możesz narobić więcej szkody niż pożytku. Ale to Twój wybór co zrobisz. Ja staram się pomóc swoim subiektywizmem -
D_basiula próbuj więc zioła
Wiecie co??!!! Jestem taka wku**** że głowa mała! Obdzwoniłam wszystkie możliwe przychodnie i od 22 do świąt żaden lekarz nie pracuje no trafi mnie zaraz coś weźmie! Jakaś położna (bo ze zwykłymi rejestratorkami nawet nie chciałam gadać)powiedziała żebym spróbowała na szpitalu. Jutro tam zadzwonie.
Nic złego się nie dzieje ale nie chce zaczynać lutki od 16 dc bo jak będzie owu po 16 a luteina ją zablokuje... Dlatego głównie chciałabym żeby ktoś mnie sprawdził
Czy ja histeryzuję???? -
D_basiula wrote:Test robiłam juz, wychodzi negatywny a okresu ciągle brak, kiedyś lekarz mi powiedział ze skoro mam nieregularne i bezbolesne cykle to mogą być bezowulacyjne wlasnie...
tak jak Aganeska pisała, nie masz co wpadać w panikę i brać wszystko co popadnie. U mnie też 23 cs. Pamiętam, że jak zaczynałam i 2 czy 3 miesiąc nie wychodziło to zaczęło się kombinatorstwo rób tak jak robisz, mierz temp żeby się poznać kiedy owulka jakie przy tym objawy, testy owu pomocniczo, witaminy i ciesz się staraniem. Po 6miesiącach idź się skonsultować -
D_basiula wrote:Test robiłam juz, wychodzi negatywny a okresu ciągle brak, kiedyś lekarz mi powiedział ze skoro mam nieregularne i bezbolesne cykle to mogą być bezowulacyjne wlasnie...
A właśnie koleżanko podejrzałam Twój wykres. Analogicznie rzecz ujmując: 6 dpo, test owu z dniem, który wyznaczyło OF na dzień owulacji się zgadzają... więc ja bym nie panikowała tylko odczekała jeszcze parę dni i powtórzyła test. Owulację miałaś późno i dlatego cykl się wydłużył. A lekarz nie musi mieć racji bo każda kobieta jest inna i każdej organizm inaczej działa i bez badań można sobie domniemać różne rzeczy. Główka do góry -
Dziękuję dziewczyny za porady i wsparcie, człowiek czasami jak ma za dużo czasu to myśli i myśli i wymyśla różne problemy i nakręca się, do tego mąż pyta co dzień: i co udało się? Będziemy mieć dzidziusia? A ja ciągle odpowiadam ze nie wiem, trzeba czekać. .. bardzo niecierpliwy jest
Aganeska lubi tę wiadomość
-
D_basiula wrote:Dziękuję dziewczyny za porady i wsparcie, człowiek czasami jak ma za dużo czasu to myśli i myśli i wymyśla różne problemy i nakręca się, do tego mąż pyta co dzień: i co udało się? Będziemy mieć dzidziusia? A ja ciągle odpowiadam ze nie wiem, trzeba czekać. .. bardzo niecierpliwy jest
D_basiula lubi tę wiadomość
-
Kurcze Aganeska tez bym sie wkur...cholerka, ja bym uderzala do szpitala, powiedzialabym ze dostalam clo i bardzo boli brzuch, wtedy musza zrobic usg!!!! dobrze ze juz lepiej sie czujesz! najgorszy jest poczatek!
Basiula tak jak Aganeska pisze nie nakrecaj sie, luz w dupke i spokojnie czekaj, takie nakrecanie do niczego dobrego nie prowadzi!
Ja bylam na usg wczoraj podgladnac pecherzyki sa dwa jeden na prawym, jeden na lewym po 10-11mm zobaczymy co z tego wyrosnie w sobote, jesli cos wyrosnie to inseminacja pon-wt jak celowal moj doktorek!Aganeska lubi tę wiadomość
Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
Paolala super u Cb Powodzonka.
Dzwoniłam na szpital dzisiaj. Opowiedziałam o co chodzi a mi babka na to że może mnie zarejestrować ale usg dowciapego mi nie zrobią bo to usg co mają na przychodni to nie działa czy coś tam i jedyna opcja to by była taka, ze jakbym miała skierowanie na szpital
No i co ? i gówno za przeproszeniem. zainwestuje w 3 opakowania testów owu żeby było dokładniej wybadać czy owu była i kiedy wziąć luteinę. Bo co innego mogę zrobić. Zaczynam sądzić, ze po clo mi tam nic nie rośnie bo nic nie czuję. Wczoraj odczuwałam ze 2-3 razy pikanie w jajnikach a dzis nic w ogóle -
kochana u Ciebie dopiero 7dc wiec masz prawo nic nie czuc!!!spokojnie, ja np na clo mialam owulki miedzy 17 a 21 dc wiec zdazysz jeszcze poczuc jajniki;)
ale z tym braniem lutki od 16dc to bym nie ryzykowala!poczekaj az testy wyjda pozytywne owulacyjne i tempka skoczy i dopiero po 2-3 dn wez lutke - ja bym tak zrobila!
a prywatnie gdzies w okolicznych miejscowosciach zadnego gina nie ma? ehhhhAniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
Jutro jeszcze zadzwonię do lekarza, który prywatnie przyjmuje i u siebie w domu ma gabinet - właśnie w drugim powiecie. No ale cóż... może jednak.
Ja właśnie myślę tak samo jak Ty mi tu radzisz. Bez pewności, że owu była lub bez dowodów by domniemać, że ona była (temperatura, testy, samopoczucie, śluz) to nie wezmę luteiny. Jakbym miała zablokować nią owulkę to już lepiej wziąć nawet na kilka dni po owu.