X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Temperatura

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co myśleć...
    Staram się od pół roku o dzidziusia i zwykle miałam bardzo widoczne dni płodne, a teraz nie dość że temperatura spada zamiast rosnąć to jeszcze test ovu nie wykazuje moich dni...
    Jestem załamana...

    Przy okazji witam wszystkich, bo to mój pierwszy wpis na forum :)

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 29 września 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia, nie łam się :) może po prostu się coś poprzesuwało w tym cyklu? stres na pewno nie pomaga, postaraj się więc nie nakręcać tą sytuacją za bardzo

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2015, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najbardziej martwi mnie brak dwóch grubych krech na teście owu...

    Temperaturka skoczyła :)

  • aasti Znajoma
    Postów: 22 8

    Wysłany: 30 września 2015, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, mam problem z moim teraźniejszym wykresem. Faza wyższych temperatur trwa już 15-sty dzień, betę zrobiłam 6 dni temu i ujemna, test domowy 3 dni temu i również negatywny. I już sama nie wiem. Okres, wg ginekologa, powinnam dostać 2 dni po odstawieniu Duphastonu. A go brak. Ciąży raczej też. Czy któraś miała podobną sytuację? Powinnam cierpliwie czekać na @ czy jeszcze łudzić się, że coś z tego będzie? Czy któraś z was była w podobnej sytuacji?

    I mój bieżący wykres:
    fe32ff4f552d4b11646680a09881e953.png

    P.S. Nie wiem dlaczego na dole wyświetla się wykres sprzed dwóch miesięcy....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 08:24

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 30 września 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja bym chyba powtórzyła test. ale jutro może, bo dziś masz spadek temperatury, pytanie czy to na @ już czy jednak odbije. także moim zdaniem poczekaj do jutra rana i sikaj :)

    aasti lubi tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasti ja sie zgadzam z kattalinna.
    Chociaz mi tez sie kiedys dlugo utrzymywala temp.
    A nigdy nie wiesz jak organizm zareaguje na wszystko co po drodze Cie spotyka.
    Nasz stres zwiazany checia posiadania dzieciaczka tez robi swoje.

    Czekamy na info, milego dnia!:)

    aasti lubi tę wiadomość

  • aasti Znajoma
    Postów: 22 8

    Wysłany: 1 października 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Temperatura dalej podwyższona, test domowy pozytywny, a betaHCG ujemna. To samo, co tydzień temu... Nie rozumiem ;(

    Wykres obecny:
    https://ovufriend.pl/graph/fe32ff4f552d4b11646680a09881e953

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 14:30

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 1 października 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a dziś robiłaś i test, i betę?

    age.png
  • aasti Znajoma
    Postów: 22 8

    Wysłany: 1 października 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, i jedno i drugie. Właśnie wróciłam od ginekologa. Już wszystko jasne - widać wyraźnie na USG pęcherzyk, niestety najprawdopodobniej wczoraj obumarł, stąd betaHCG (-) a test z moczu jeszcze (+). No i mam czekać na obfity okres lub CUD.
    Ale jak nie tym, to następnym razem :)

  • EwelinaaKa Autorytet
    Postów: 330 341

    Wysłany: 2 października 2015, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :-) jestem tu nowa i stad moje pytanie...czy np. gdy spada mi temperatura na @ dzień wcześniej to będzie tak przez następne cykle? Czy każdy cykl jest inny i raz może spaść np w dniu @, a raz dzień wcześniej? Czy warto sugerować się poprzednim wykresem? Proszę o odpowiedź :-)

    2da6343587.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 2 października 2015, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To juz musisz wyśledzić u siebie :) ja mam ogólnie tak, że dzień wcześniej zaczyna spadać, ale czasem są to niewielkie obniżki i dopiero w dniu @ leci na dobre. Ale tendencja raczej się utrzymuje stała

    age.png
  • EwelinaaKa Autorytet
    Postów: 330 341

    Wysłany: 2 października 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm..w zeszłym cyklu spadła mi dopiero w drugim dniu @...A dzisiaj jestem w 26 dc i spadła o 3 kreseczki... Dodam, że mam 28 dniowe cykle...

    2da6343587.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 2 października 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    po mojemu to trzeba tak ze 3 cykle min. żeby jako tako ogarnąć o co chodzi naszym organizmom :) bo nie wiadomo czy teraz zachowuje się normalnie, a w poprzednim coś się zmieniło, czy też teraz jest inaczej niż zawsze

    age.png
  • EwelinaaKa Autorytet
    Postów: 330 341

    Wysłany: 2 października 2015, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz rację, dziękuję za odpowiedź :-* widzę, że u Ciebie piękny wykresik <3

    2da6343587.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 2 października 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    piękny, ale raczej nic z niego nie będzie. zawsze mam takie piękne, niestety bo tylko nadzieja niepotrzebnie rośnie :/

    trzymam kciuki EwelinaaKa, żebyś szybko ogarnęła co i jak u Ciebie działa, a jeszcze bardziej, żebyś już nie musiała :)

    age.png
  • EwelinaaKa Autorytet
    Postów: 330 341

    Wysłany: 2 października 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wolałabym nie..ale w tym cyklu nie mam co liczyć :-( to dopiero początek starań :-)

    2da6343587.png
  • mylola Ekspertka
    Postów: 129 137

    Wysłany: 14 października 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) Potrzebuję pomocy w interpretacji temperatury. Słowem wstępu - od pewnego czasu wstaję o 6.00 , mierzę temperaturę i zapisuję. Dzisiaj miałam wolny dzień, więc postanowiłam odespać. Najpierw obudziłam się sama z siebie o tej 06.00 (jednak :P); temperatura 35,48; bez wstawania z łóżka poszłam dalej spać i budzik obudził mnie o 07.00. Z ciekawości zmierzyłam temperaturę i było już 36,41 :o. Ostatnia pobudka była o 11.00 (czyli 4 godziny nieprzerwanego snu od siódmej) i wtedy temperatura wynosiła 36,6. Jak myślicie, którą temperaturę powinnam zapisać na wykresie? Dopiero zaczynam (pierwszy cykl ze śledzeniem temperatury) więc proszę o poradę :)

    8p3o3e3kdmy2lofu.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 14 października 2015, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zdecydowanie temperatura z godziny 6:00. tylko pomiar o stałej porze coś Ci powie :)

    mylola lubi tę wiadomość

    age.png
  • jahmich Debiutantka
    Postów: 6 7

    Wysłany: 19 października 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy faktycznie zrobienie 7 krokow po termometr z rana moze w jakikolwiek zauwazalny sposob zaburzyc pomiary =))
    Mam nadzieje, ze jednak taki pomiar tez ma sens...

    afa5cd560a1065a37f524a55e714041d.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 19 października 2015, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmartwię Cię, już samo wstanie z łóżka może zaburzyć lekko...

    jahmich lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 9 10 11 12 13
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Planujesz ciążę? Sprawdź, jaką rolę w organizmie odgrywa koenzym Q10

Przygotowania do ciąży to ogromne wyzwanie dla organizmu – na poziomie komórkowym zachodzą procesy wymagające dużych nakładów energii. Coraz więcej badań pokazuje, że koenzym Q10 może wspierać jakość komórek jajowych i plemników, dostarczając mitochondriom potrzebnego paliwa. Choć nie zastąpi kwasu foliowego ani terapii hormonalnej, może stać się cennym uzupełnieniem w staraniach o dziecko.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ