Temperatura
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJak to jest z tą temperaturą dokładnie?
Wiem, że każdy cykl jest inny i temperatura w I fazie może być znacznie różna od poprzedniej z I fazy. I to jest normalne, póki widać różnicę między I a III tego samego cyklu.
Ale czy może być tak, że temp. I fazy obecnego i III poprzedniego jest na tym samym poziomie? -
A mi dzis gin powiedziala, ze mierzenie temperatury nie ma sensu, bo trzebaby miec mega spokojne i harmonijne zycie, zeby wykresy byly wiarygodne. Zero stresu, kataru, alkoholu, seksu w nocy, itp. Hmmm... nie wiem, co o tym myslec...08.09 - transfer
-
I Twoja gin miała racje. Mierzenie tempki jest tylko do ewentualnej pomocy. Najlepiej do tego obserwować jeszcze śluz i szyjkę i ewentualnie wtedy można mówic o jakiejkolwiek prawidłowej interpretacji. Każdy czynnik może nam zaburzyć wykres, w końcu jesteśmy tylko ludźmi a nasze ciała potrafią zaskakiwać
Ale i tak najbardziej wiarygodny jest monitoring USG+ testy owulacyjneIdgie, gigsa, Redhotka, Foto_Anna lubią tę wiadomość
49 cykl starań...
-
Ja generalnie nie ufam ginom, którzy nie biorą pod uwagę moich obserwacji. Jeszcze rozumiem, że ktoś nie wierzy takiej metodzie odkładania poczęcia, ale żeby nie brać pod uwagę takiej masy informacji o organizmie i jego funkcjonowaniu to już trzeba być po prostu ignorantem.
Prowadzę obserwacje od pięciu lat. Często przeżywam stresy, pewnie jak każdy, zarywam noce, podróżuję, imprezuję, a mimo to moje karty obserwacji sporo mówią o moim stanie zdrowia, co zostało potwierdzone badaniami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 00:36
Redhotka, Katjaa, gigsa, Fatim, Chica Mala, Foto_Anna, OwieczkaaaJo lubią tę wiadomość
-
Dokładnie, szczególnie jak Gin mi wyliczył termin owulacji na 18dc (wg wykresu pojawiła mi się niby przerywana kreska) - ale na zielono pokazuje mi owulację tydzień później. Z obserwacją śluzu, macicy u mnie ciężko - także też nie wiem, czy owulacja była - czy dopiero będzie, hyhy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 11:03
-
Akurat to co robi program ovufrien nijak się ma do rzetelnej interpretacji wykresu
Wiadomo że po 2-3 miesiącach obserwacji to jeszcze sporo można się mylić, ale potem człowiek już wie jak odczytywać śluz, szyjkę i czy pomiar temperatury był wiarygodny czy mógł być zakłócony. -
Dokładnie, widzę, że co innego lekarz mówi, co innego Ovufriend, a najlepsze są i tak "kalendarzyki dni owulacji" na necie - wg sztywnych cykli, które się wpisuje od razu pokazuje 5 dni płodnych + dzień owulacji + nawet szansę na poczęcie dziewczynki/chłopca. Masakra
-
Mam pytanie, może się wydać komuś głupie, ale kurczę naprawdę nie wiem... Dlaczego jak zaznaczam na wykresie moją temperaturę to czasami ta kropka ( wskazująca daną tempkę) jest raz niebieska, a raz biała ?? Od czego to zależy?? Już kalkulowałam to na wiele sposobów i nie wiem
-
nick nieaktualny