Bliźniacze Mamusie 2019 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pompom,dzięki kochana. Potrzebowałam się wygadać.. Czuję że mąż w ogóle mnie nie rozumie. Plus sam strasznie się stresuje opiekując się maluchami chociażby godzinę..
Dzisiaj lepiej z drzemkami, poddałam się jeśli chodzi o wózek i czas. Może im się zmieni.. A jak nie to byle rosli zdrowi i szczęśliwi!
Jak tam u Was z jedzeniem? Zaczynałyście raz czy dwa dziennie?2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
Czasami jak się odpuści to dzieciaki też odpuszczają może i tym razem tak będzie.
Co do rozszerzania- ja zaczynałam od pojedynczych warzyw raz dziennie. Od skończonego 8 miesiąca chce wprowadzić przekąskę jako 3 stały posiłek w ciągu dnia.
Michał nie spał w nocy od 2 do 3.30. 😠 -
Pom-pon wrote:Czasami jak się odpuści to dzieciaki też odpuszczają może i tym razem tak będzie.
Dokladnie. Oni czują jak ktoś jest zestresowamy. jest już trochę lepiej, nie liczę na wydłużenie drzemek..
Dzieki za wszystkie info o rozszerzaniu diety. Ja ciągle się boje bo dopiero te brzuszki się uregulowały, ja dopiero od tego tyg jem jajka i zdaje się że jest ok ale bmk jeszcze nie.
Może uda mi się żeby moj pediatra nas odwiedził w domu ze szczepionkami bo do szpitala się nie wybieram.. :
To tylko jedna nocna imprezka Michała czy jakiś nowy zwyczaj?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 02:36
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
Raz na jakiś czas ma takie odpaly 😒 no i niestety wciąż przynajmniej pół nocy śpi z nami. Może gdyby był on jeden to próbowałbym bardziej wytrwale usypiać go w łóżeczku, ale kurde wolę go szybko zabrać jak ma mi jeszcze Macieja obudzić. Wiem że w ten sposób chyba nigdy się nie nauczy, ale co zrobić? 🤷
Rozumiem Cie zbta dietą. Ja też się spinam, głównie żeby obaj zjadali co im dam bo wystarczy że jeden się nie naje i cała synchronizacja idzie się kopać. Tak sobie myślę że jak się ma jedno dziecko to wszystko jest 100 rady łatwiejsze, a tu człowieku kombinuj żeby jakoś to wyglądało. 🙄
Właśnie, planujecie więcej dzieci?
Bo my na pewno nie 😁 -
Hej dziewczyny.
Padam na twarz. Ostatnie kilka dni to jakaś masakra 😭. Nic zrobić nie mogę, no chyba że śpią. Ciągle muszą mnie widzieć, najlepiej się z nimi bawić. Nie wiem czy mamy akcję zęby ale znowu jest foch na butlę. Ogólnie cały rytm karmienia szlag trafił.
Pom pon jak jedzą twoi chłopcy tz ile posiłków w dzień ile w nocy?? Wiem, że każde dziecko ma inaczej ale muszę mieć jakiś punkt odniesienia. 😞. Jeden z chłopców leci mi z wagi i nie wiem czy go nie głodzę 😞. Niby je, ale mniej niż drugi.
Przez ile dni przechodziłaś na mleko nr 2?? Bo wiem, że trzeba stopniowo. A dziś strzeliło nam pół roku i trzeba zmienić mleko.
Keep mam nadzieję, że u was już ok. Kochana tule mocno. Jak praca?? Mam nadzieję, że jesteś jeszcze w domu.
Powiem wam, że z dnia na dzień jest gorzej. Nie daje rady. Są chwile kiedy się śmiejemy a za chwilę mega ryk. Nie wiem o co i po co. Na ręce najlepiej obojga brać. Ehhh
Kinga jak sytuacja u ciebie??Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Bajka_88 wrote:Hej dziewczyny.
Padam na twarz. Ostatnie kilka dni to jakaś masakra 😭. Nic zrobić nie mogę, no chyba że śpią. Ciągle muszą mnie widzieć, najlepiej się z nimi bawić. Nie wiem czy mamy akcję zęby ale znowu jest foch na butlę. Ogólnie cały rytm karmienia szlag trafił.
Pom pon jak jedzą twoi chłopcy tz ile posiłków w dzień ile w nocy?? Wiem, że każde dziecko ma inaczej ale muszę mieć jakiś punkt odniesienia. 😞. Jeden z chłopców leci mi z wagi i nie wiem czy go nie głodzę 😞. Niby je, ale mniej niż drugi.
Przez ile dni przechodziłaś na mleko nr 2?? Bo wiem, że trzeba stopniowo. A dziś strzeliło nam pół roku i trzeba zmienić mleko.
Keep mam nadzieję, że u was już ok. Kochana tule mocno. Jak praca?? Mam nadzieję, że jesteś jeszcze w domu.
Powiem wam, że z dnia na dzień jest gorzej. Nie daje rady. Są chwile kiedy się śmiejemy a za chwilę mega ryk. Nie wiem o co i po co. Na ręce najlepiej obojga brać. Ehhh
Kinga jak sytuacja u ciebie??
Bajka, przykro mi to słyszeć u nas też od kilku dni po południu histeria. Wygląda jakby byli niedospani, ale nie o to chodzi. Zresztą drzemki nam się ułożyły o takich kijowych porach że wszystko do dupy. Teraz np są już po kąpieli i jedzeniu ale oznak spania zero. Nic dziwnego jak z drzemki wstali o 18 🙄 ale od 15 do 19 nie da rady ich przetrzymać, ryczą już strasznie.
Też ostatnio miałam wrażenie że jest coraz gorzej a podobno z czasem dzieci coraz mniej komunikują się płaczem. No moje jakoś nie 😠 dobrze że chociaż mąż w domu, już chyba nie umiem ich sama ogarnąć 😒
Co do posiłków to jedzą mniej więcej tak:
6-7 mleko
10-10.30 kasza z czymś
14-14.30 mleko
Około 17 obiad
19.30 mleko
22.30-23 mleko
2-3 mleko
Od 8 miesiąca wprowadzam 3 posiłek i myślę że wtedy mleko będzie rano, do spania i w nocy. Zobaczymy.
Mleko zmienialiśmy chyba 2 dni, trzeciego już wszystkie posiłki z nowego.
Dużo Ci spadł z wagi? Teraz dzieci mocno się ruszają, idą zęby i niby może się zdarzyć, oczywiście trzeba obserwować.
-
U mnie jest tak jakby byli głodni. Ale zrobię im wcześniej mleko, zrobią dwa łyki i koniec 🤦♀.
Ja może jestem małpa a nie matka ale jak zasną mi po 16 to daje im spać max do 17:30. Ale zazwyczaj śpią max pół godziny. A tak to ich budzę. A o 19 zazwyczaj już śpią.
U nas w nocy jest rozrzut jedzą albo o 23, albo o 1 w nocy, czasem i po. Nad ranem zazwyczaj 5/6. Ale jak zjedzą o 6 to już koniec spania i nie ma opcji 4h bez posiłku. Ok 9 musi być butla i dobranoc. A potem to zależy jak wstaną. Obiad albo o 11 albo o 13 🤦♀. W między czasie jakieś mleko - wy piją max po 90 i deserek. Może ja po prostu panikuję, może oni jeszcze się jakoś ułożą z tym jedzeniem??
Aaa a ten co mi leci z wagi w nocy potrafi nawet co 2h wołać jeść. Zje 30 i dobranoc. Może mu się pić chce i powinnam dawać mu wodę?? Z tą wagą jest różnie. Antek co dwa dni jakiś przyrost albo na zero, Franek jak już coś złapie np 50g to następne ważenie -30. I tak sobie skacze. Ostatnie dwa ważenia były po -20.
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Ja też bym budziła ale oni nie śpią już od 15 i przelewają się przez ręce i wyją jak ze skóry obdzierani a tej drzemki o 15 też nie potrafię przedłużyć. Beznadzieja.
Kurde nie pomogę, bo moi zawsze zjadają całe mleko, nigdy nie zostawili 🤷
Słyszałam że w tym wieku dzieci powinno się wazyc najczęściej co dwa tygodnie bo przybierają bardzo skokowo. A te 20 czy 50 gramów to już przy takiej wadze tak naprawdę nic. Może być bardziej lub mniej napełniony pęcherz na przykład i tyle wyjdzie. Może spróbuj raz poczekać dwa tygodnie z ważeniem i zobaczysz? W tym wieku to już żadne zagrożenie, to nie noworodki. I wtedy będziesz wiedziała czy rzeczywiście jest problem. Oczywiście trzeba obserwować czy jest sobą.
Co do wody to ja swego czasu też próbowałam Macieja oszukiwać jak budził się co dwie godziny ale przeszło tylko kilka razy. A później znowuż mu się zmieniło 🙄 -
Spróbuję z tą wodę. Zobaczymy 😁
Moi non stop zostawiają mleko. Nawet teraz była pobudka, butla i 30 zostało. Drugi zostawił 90. A zrobiłam im po 150. I tak jedzą - raz zjedzą wszystko, raz nie a czasem dorabiać mleko muszęBajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
No ładnie straszycie Dziewczyny mi się (chyba) udało moich przetrawić na jedno wstawanie w nocy i z naiwiną nadzieją mam nadzieje, że tak już zostanie 🤭 narazie od kilku dni się udaje i noce sa zupełnie inne dla mnie. Ale w dzień bywa już różnie, Kuba coraz mniej spi i domaga się uwagi, Basia popołudniami urządza cyrki z płaczem, wciąż kolki.
Z tego co piszecie to został mi jeszcze jeden miesiąc śpiących dzieci a potem się zacznie 😁
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Irriska mam nadzieję, że u ciebie tak zostanie. Koleżanki córeczka od początku przesypiała całe noce. Aż zazdroszczę kobiecie.
Jak ci się udało tego dokonać?
Koleżanka dała mi radę, ale przy dwójce to jakieś niewykonalne dla mnie jest.
My nie straszymy tylko subtelnie ostrzegamy co może (a nie musi) cię czekać 😉.
U nas była ciężka noc. Problemy brzuszkowe. Antek spał na mnie pół nocy 🤦♀Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2020, 08:23
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Ja brutalna matka jestem bo ich budzę w dzień żeby w miarę się trzymać godzin karmień i ogólnie przestawiliśmy trochę godziny i kolacja jest o 22 (a była o 20). Potem sami sie budzą 2-3 i już rano 6-7. Także dla mnie to rewelacja bo wcześniej wstawali 12-1 i 3-4.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
iriiska wrote:Ja brutalna matka jestem bo ich budzę w dzień żeby w miarę się trzymać godzin karmień i ogólnie przestawiliśmy trochę godziny i kolacja jest o 22 (a była o 20). Potem sami sie budzą 2-3 i już rano 6-7. Także dla mnie to rewelacja bo wcześniej wstawali 12-1 i 3-4.
Iriska, trzeba korzystać póki można jeśli współpracują
Ja na przykład nie wyobrażam sobie działać z moimi do 22. O 19 mam już dość i marzę żeby szybko zasnęli a później się nie wybudzali (Michał oczywiście) 😁
Zazdroszczę przerw w nocy! Moi są pół roku starsi a nie wytrzymują 5; godzin 🙄 -
To u nas jest ok 20:30 kąpiel więc o 19 karmienie, chwila zabawy, kąpiel i o tej 22 już padają a ja itak o 22 ściągam pokarm to wcześniej nie ma szans zasnąć
A Twoi jedzą w nocy mm? Glodomorki z nich że nie chcą dłużej pospać
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Hej dziewczyny widzę, że wiedziałam kiedy się zameldować xD
Mało wchodziłam na forum, bo na końcówce masa szykowania. Byłam ostatnio w Warszawie na ekspresowej wizycie w szpitalu i idę planowo 14.05 na oddział. Kilka dni obserwacji, sterydy i CC jak skończymy 37tc.
Mam skurcze przepowiadające, które znam też z ciąży ze Stasiem. Czuję się dobrze, ale na KTG u mojego gina moja macica dostaje wścieklizny, po Wawie miałam u niego zapis i wizytę i dostałam wtedy leki w razie jakby mnie bardzo skurcze męczyły. Dzisiaj byłam, bo Nelkę ostatnio słabo czułam i chciałam się uspokoić a wróciłam z zaleceniem brania tych leków ciągiem, leżenia tyłkiem do góry, raportowania smsem co wieczór jak się czuję i czy mam skurcze itd jestem załamana, bo jeszcze te 2 tyg muszę wytrzymać i miałam na te 2 tyg plany, w domu serio czuję się całkiem spoko, a u niego kosmos. Mąż się śmieje, że mam syndrom białego fartucha, ale to wcale nie jest śmieszne08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
iriiska wrote:To u nas jest ok 20:30 kąpiel więc o 19 karmienie, chwila zabawy, kąpiel i o tej 22 już padają a ja itak o 22 ściągam pokarm to wcześniej nie ma szans zasnąć
A Twoi jedzą w nocy mm? Glodomorki z nich że nie chcą dłużej pospać
Podziwiam! Umarłabym jakbym miała jeszcze do 22 się bawić 😅
Moi już tylko mm, od 4 miesiąca życia. Glodomory straszne nigdy mi nie odmówili mm ani nie zostawili nic w butelce 🙈
Kinga, super że się trzymasz tak długo a pamiętam jak odliczałas chyba do 26 tygodnia. Trzymam kciuki żeby jeszcze skurcze się nie rozkręcały. Powiem Ci tylko, że ja w domu nie czułam skurczy, myślałam że dzieci się ruszają (noc przed planowanym CC) a po przyjęciu się okazało że te "ruchy" to skurcze 100 na ktg 🙉 więc trzymaj się tam 😘
iriiska lubi tę wiadomość
-
Dziękuję ja czuję wyraźnie. Ale w domu taki skurcz 100 to mam może jeden dziennie, czasem żaden. A u gina przez pół h KTG napiszą mi się takie dwa plus kilka innych, mniejszych. To już chyba taki mój urok, no ale rozumiem gina, że chce być ostrożny przy mnogiej ciąży.
Pom-pon lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Wczoraj zaczelam pisać I.. Usnęłam.
Kinga, trzymamy za Was kciuki. Wytrwaj w 3paku jak najdłużej, to juz ostatnia prosta!
Wow,, 22!ja też bym nie dotrzymała, o tej godzinie to ja już śpię dobrze przeczytałam że 2 razy kąpiel, czy kapiesz ich oddzielnie? Moi śpią 18-6 z 2-3przerwami na jedzonko plus cAsem inne np jak się chcą przewrócić a nie mogą albo cos..
Se Kwarantann to Był pediatra u nas, rośniemy ok 67 i 69cm I 7.1 i 7.3 kg. Jak na wczesniaki to super Samuelowi czasem jeszcze glowka leci więc trzeba będzie z kimś skonsultować jak się sytuacja poprawi.
Ja w sumie zaczelam prace ale w domu na szczęście. Czuję się jak egoistka bo wszyscy chcą żeby kwarantanna się skończyła, ludzie tracą pracę a ja się modlę żeby jeszcze nas potrzymali w domach..! Jest ciężko bo czasem jestem online na jakimś zebraniu i słyszę płacz.. Mój A srednio daje rade zwłaszcza jak jest godzina drzemki...parę razy musiałam wyjść i wziąść któreś małe No ale wczoraj poszło mu nieźle, może będzie ok;((
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
Jeszcze poczekam z rozszerzaniem diety trochę ale teraz nie wiem czy zrobić to "po polsku" czy tutejszemu bo lekarz dał mi rozpiskę ze najpierw owoce. Głównie papaja o pomaga na brzuszek2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[