Blizniaki w 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozyczka wspolczuje Ci bardzo. Leki powinny pomoc.Badz dobrej mysli. Trzymam kciuki za Was. Co do lekow to nam brac luteine i takie globulki zeby nie zlapac infekcji.
Ellen super, ze masz dobre wiesci i parka (gratulacje) zdrowa.
Forumowiczko ja nie biore Akardu.
Ciekawe jak Chica i maluszki.
Elleen, Różyczka32 lubią tę wiadomość
-
Ja jakby co acardu nie biorę i nikt mi nic nie wspominał o tym
Ellen super że parka, też mi się tak marzyło;)
Różyczka wiem wiem;) hihi najważniejsze żeby wszystkie dzidzie były zdrowe
Chica czekamy na wieści, choć zdaje sobie sprawę że czasu pewnie na nic teraz nie ma
Elleen lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!
Chica trzymamy kciuki i czekamy na wieści.
Ja tez acardu nie biorę i nie było o tym na tem moment ani słowa 🤔
Witaj Judi! Nie martw się, ja też w pierwszej ciąży i od razu bliźniaki 🙊
Ale dziewczyny tu pomagają!
Jejku ja wam powiem że ogólnie to jest w tych ciążach zdaje się przerąbane... jak nie jedno dopada to drugie..
A gdzie tam koniec... to chyba mega ciężkie będzie. Chyba wiem czemu bliźniaki będę miała. Bo jak teoria mojej mamy mówi: na drugie (w sensie druga ciążę) to by mnie pewnie nikt nie namówił 🤷♀️ wWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 19:25
Lusi
Szymuś 15.05.21 / 1490g
Tymuś 15.05.21 / 1520 g -
Forumowiczko ja również nie biore Akardu.
Do mnie jeszcze to nie dociera ze zostane mama dwojki brojów
Toche zaluje ze tak pozno sie zdecydowalam na ciaze - moze wtedy lzej bym przechodzilam ten "błogosławiony" stan
Dużo zdrówka życzę! pozdrawiam -
Hej Dziewczyny dziś u mnie oficjalnie ciaza donoszona:D teraz już bym chciała żeby coś się zaczęło dziać bo inaczej pozostanie mi czekać do 11/12 lutego na cc. Walizkę dziś dopakowałam prawie w 95%, zastanawiam się jak to będzie wyglądało w tym covidzie z ew. donoszeniem rzeczy przez męża, na stronie mojego szpitala piszą że tylko w wyjątkowych sytuacjach i przy przedlużajacej się hospitalizacji. Gorzej jak mi się wcześniej skończą np chusteczki nawilzane to ciekawe co wtedy;p ogólnie było łatwiej bez tej epidemii A tak to jestem trochę zielona ;p
Chica daj znak co tam u Was
Rucola jak tam maluchy? Dają rodzicom choć chwilkę na sen? Jak synek zareagował na rodzeństwo?
Różyczka dostałaś jakieś leki na tą cholestaze? Jak się czujesz ?
Judi z ciekawości ile masz lat? Z bliźniakami to chyba każdej z nas w pewnym momencie jest ciężko, ale nie ma wyjścia damy radę
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie tego acardu, trochę uspokoiłam się, że jednak nie wszyscy biorą, widocznie jednak nie jest to dawane z automatu przez wszystkich lekarzy:)
Perełko, świetnie! jak ja Ci zazdroszczę
Myślę, że w miarę możliwości lepiej do szpitala zabrać więcej rzeczy, bo z przekazywaniem paczek od męża może być różnie, pewnie wiele zależy od personelu.
A pamiętasz może jaka mialas długość szyjki w okolicy badań połowowych i czy zdarzały Ci się twardnienia brzucha? Szukam podniesienia na duchu, że mi też uda się dotrwać do takiego zaawansowanego etapu, choć na ten moment nawet nie śmiem marzyć o 38 tc;)
-
Ja już po wizycie, krwiak już mały, dr bardzo zadowolona, powoli zmniejsza dawkowanie leków i już odstawiamy progesterony🎉 Dzidziki wyrównały, mały goni wielkoluda, już tylko 8% różnicy między nimi (a było 17%). Mają ok 580 g (większy). Wszystko u nich doskonale więc jestem dzisiaj uradowana🥰
Perełko, gratuluję ciąży donoszonej!🎉
Judi, widzę że jesteśmy rówieśniczkami😁
Forumowiczko, damy radę💪💪 chociaż moim szczytem marzeń jest 36 tydzień i tyle mi wystarczy😅
Forumowiczka, Rodzina lubią tę wiadomość
Start 2014
8xIUI😔 III IUI cb👼
2019 👧🏼
2021 ur. 24+4tc👼👶
2023 👧🏼 -
Perełko super termin 😊cieszę się że udało Ci się dojść do takiego etapu. Dzisiaj pobierali mi krew wyników jeszcze nie mam. Dostaje esseliv czy esentiale, ursopol i coś jeszcze ale zapomniałam. Ogólnie czuję się nieźle swędzenie jeszcze nie jest tak bardzo dokuczliwe.
Rodzina co u ciebie?Różyczka32
Synkowie ur. 12.02.2021r. Miłosz 1950 45cm❤️, Szymon 1830 43 cm ❤️ -
Judi ale Cię kopsne;) jesteśmy w tym samym wieku ;p
Forumowiczko tak miałam szyjke 3.6 w okolicy połówkowych, potem już nie miałam mierzonej. Jeszcze w 34 była twarda i długa, a już w 36 jej praktycznie nie ma i jest rozwarcie;)
Twardnienia mi się zdarzają rzadko, głównie w nocy.
Jaksa super wieści, bardzo sie cieszę że krwiaczek znika i dzieci wyrównały. Nadal będziesz musiała leżeć czy już możesz trochę się rozruszać mam nadzieję że piękny okres ciąży teraz przed Tobą
Różyczko cieszę się że swędzenie nie jest bardzo dokuczliwe, oby leki zlagodzily sytuację i wszystko szło do przodu
Jaksa, Różyczka32, Forumowiczka lubią tę wiadomość
-
Perełko, nawet się nie pytałam, ale nie chcę pszeszarżować, więc zaczęłam sobie już chodzić po domu i nieśmiało z córcia po ogrodzie🙂 też mam nadzieję, że wkraczam w krótki bo krótki, ale "złoty" czas ciąży-aktualnie czuję się świetnie, tylko wczoraj podczas kąpieli zauważyłam "drugi" pępek😅 ale dr dzisiaj oglądała i to na szczęście nie przepuklina.
Różyczko, dobrze że świąd nie jest bardzo uciążliwy, daj znać jak już będziesz znała wyniki. Jak się odnajdujesz w szpitalnej rzeczywistości, Netflix czy książki umilają Ci czas? Przypomnij jesteś sama na sali czy masz towarzystwo?Start 2014
8xIUI😔 III IUI cb👼
2019 👧🏼
2021 ur. 24+4tc👼👶
2023 👧🏼 -
Jaksa taka jestem zapracowana ze nawet nie zaczęłam czytać książki która wzięłam.🙊 Śniadanie obiad kolacja w międzyczasie ktg, drzemka, prysznic. Dzień mija za dniem powoli to taka rutyna. Nie mamy tv na sali, jest nas 3 a ogólnie patologia liczy 10 łóżek (wszystko zajęte) + tyle osób ile się da upchnąć na korytarzu wrazie potrzeby. Ze mną jest dziewczyna w 22 tyg. Z 1,5 cm rozwarciem i ona ciągle leży wszystkie potrzeby do basenu chcą wytrwać początkowo do 28 tygodnia. Jest bardzo dzielna. I dziewczyna która jest już prawie 2 miesiące tu. Teraz 36 tydzien.Różyczka32
Synkowie ur. 12.02.2021r. Miłosz 1950 45cm❤️, Szymon 1830 43 cm ❤️ -
Różyczko, dobrze chociaż, że czas Ci szybko leci. Jejku, kobiety są dzielne i twarde, walczą jak lwice o zdrowie swoich Maluszków... Aż się łza w oku kręci, że u niektórych ta nierówna bitwa z organizmem zaczyna się już na tak wczesnym etapie🥺 dużo siły dla Ciebie i koleżanek z sali💪
Różyczka32 lubi tę wiadomość
Start 2014
8xIUI😔 III IUI cb👼
2019 👧🏼
2021 ur. 24+4tc👼👶
2023 👧🏼 -
Perełko,skoro już jest rozwarcie to coś czuje, że niedługo będziesz nam przekazywać dobre nowiny;)
Jaksa, jaka piękna waga! No i super, że dziad się wchłania, trzymam kciuki żeby za tydzień już nie było po nim śladu!
Dziewczyny, a macie gdzieś te siatki centylowe? Chciałabym sobie sprawdzić w których centylach mieszczą się dzieciaczki. Pobieżnie szukałam na necie, ale widIalam rozbieżności na jakiś chyba nie do końca wiarygodnych stronach.
Edit. Rozyczko, daj znać jak wyniki krwi. Trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2021, 17:07
Perelka, Jaksa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny wybaczcie że nie przeczytam teraz i nie odniosę się do poprzednich wpisów.
Mateusz 56cm i 2790g (po korekcie 2990g) i Jakub 49cm i 2405g przyszli na swiat wczoraj rano z 10pkt każdy 😍
Niestety po paru godzinach zaczęto podejrzewać u Kubunia zarośniecie przełyku😞 przewieziono go na chirurgię szpitala dziecięcego w którym potwierdzono artrezję przełyku. Nie wiemy dokładnie jaki jest to rodzaj i czym się zakończy zaplanowana na jutro rano operacja 😕 ale prosimy wszystkie Ciocie o trzymanie kciuków i modlitwę za naszego małego wojownika 😘
Ja z Mateuszem nadal w szpitalu położniczym, (choć być może jutro/pojutrze wyjdziemy) walczymy o mleko dla chłopców (Niestety słabo nam to idzie 😕).
