Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też nie mam pomocy, ale dzięki Bogu jest przedszkole:)
Byłam dziś na usg i mojej Darii coś się pokazało między nóżkami, nie wiemy czy to wargi sromowe czy penis, także nie wiemy kto mieszka w brzuszku:) Daria czy Olek, okaże się 4 lipca. Ciąża jest 10 dni młodsza na usg niż wg OM, co pokrywa się z ovu.MILA lubi tę wiadomość
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
No ja tez będę miała pomoc babcie ale za rok Marceluch idzie do przedszkola pewnie ,a do żłobka się nie dostanie chociaż chciałam oddać go na rok by się zaaklimatyzował troszkę, bardzo lubi dzieci, szkoda mi czasem, że nie ma się z kim pobawić, ale za 1,5roku gdzieś może troszke się dogadają z bratem ... za dużo chętnych jest na jedno miejsce, a szkoda swoje by przechorował w żłobku i z głowy w przedszkolu by byłoLivia
Nela
Marcel
-
Pati żłobek nie socjalizuje i nie przyzwyczja do przedszkola. Mój do żłoba chodził 8 miesięcy z musu, niechorował, ale zabraliśmy go bo ciężko było patrzeć jak się tam męczy, do przedszkola chodzi a wręcz biega tak się tam dobrze czuje.
kark lubi tę wiadomość
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
Witajcie dziewczyny
Ja mam w domu córeczkę, która jeszcze nie rozumie co to rodzeństwo z jednej strony boje sie jak to bedzie z dwójka ale tylko poczatek bedzie ciężki bo pozniej bedzie im razem raźniej mieszkamy za granica wiec nie mamy co liczyć na jakas pomoc chyba, ze chwilowa bo rodzice pracują. Nasza Nela od sierpnia idzie do przedszkola i mam nadzieje, ze sie szybko zaklimatyzuje a ja będę mogła troche odsapnąć
Pozdrawiam -
Eve chodziło mi o kontakty z dziećmi, żeby się do tego przyzwyczaił ,bo to bituch mały hehe najpierw chwile się pobawi skacze na widok innych dzieci, a zaraz bach po głowie.. i tu może coś by to pomogło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2014, 22:39
Livia
Nela
Marcel
-
Cześć dziewczynki
Jestem mamą 14-letniego Konrada i 12-letniego Michała, a teraz spodziewam się kolejnego synka. Za kilka tygodni pojawi się u nas Bartoszek.
Starsze dzieci mam z pierwszego małżeństwa. Trzeci synek będzie pierwszym dzieckiem mojego obecnego partnera.
Reakcja moich dzieci na rodzeństwo była taka: "mamo przecież nas nie stać na kolejne dziecko" ale już się przyzwyczaili do tej myśli i mam wielka nadzieję, że pokochają brata.
FeliceGatto, RewolucjaSięDzieje, MonikaS, kark, Delia lubią tę wiadomość
-
Ja też myślałam, że jestem tylko tu tylko jedna w takiej sytuacji.
Różnica wieku jest spora i nie wiem jak ja się odnajdę znowu w roli mamy niemowlęcia. Chłopcy są już samodzielni i zawsze mogę liczyć na ich pomoc, a tu pojawi się takie małe, krzyczące zawiniątko
No nic, damy jakoś radę. Termin mam na 29 czerwca, a chłopcy zazwyczaj wyjeżdżają na początku wakacji do babci na mazury i wracają przed samą szkołą. To przez pierwsze 2 miesiące będziemy z maleństwem sami. A jak już wrócą, to może ja już będę wprawioną w obsłudze niemowlęcia mamą -
evas wrote:Ja też myślałam, że jestem tylko tu tylko jedna w takiej sytuacji.
Różnica wieku jest spora i nie wiem jak ja się odnajdę znowu w roli mamy niemowlęcia. Chłopcy są już samodzielni i zawsze mogę liczyć na ich pomoc, a tu pojawi się takie małe, krzyczące zawiniątko
No nic, damy jakoś radę. Termin mam na 29 czerwca, a chłopcy zazwyczaj wyjeżdżają na początku wakacji do babci na mazury i wracają przed samą szkołą. To przez pierwsze 2 miesiące będziemy z maleństwem sami. A jak już wrócą, to może ja już będę wprawioną w obsłudze niemowlęcia mamą
O, to to na pewno Po dwóch miesiącach będziesz śmigać przy małym, jakbyś go miała od zawsze
Ja też się tego boję, ale z kolei ustawiliśmy młodemu wakacje tak, żeby był przez pierwsze dwa tygodnie po urodzeniu małej (choć będzie mógł w tym czasie, jeśli zechce, pojechać do babci na działkę). Potem śmiga do taty na dwa tygodnie, wraca i kolejne dwa tygodnie albo będzie w domu, albo do babci na działkę Termin mam na 18 lipca, ale łożysko przodujące, wcześniej szpital i cesarka pewnie zaraz po 10 lipca.
Powiem Ci, że dzięki tej różnicy wieku mamy jedną super przewagę - nasze starsze dzieci naprawdę nam pomogą. Nie będziemy uwiązane w brudnej chałupie, bo możemy któregoś wysłać z dzieciątkiem na spacer a same porządnie się ogarnąć i odwrotnie, same wyjść a po powrocie zastać ład i porządek Nie wiem, jak Twoi synowie, ale mój bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Mimo początkowej niechęci, teraz bardzo pomaga. Ja z moim łożyskiem nie mogę już robić w domu prawie nic, a Przemek cały dzień w pracy. Młody wraca ze szkoły, idzie po zakupy, wychodzi z psami i odkurza. I nawet za dużo przy tym nie jęczy
Zobaczysz, chłopcy będą pod względem maleństwa opiekuńczy i naprawdę fajni. Mój syn ma ciotecznego brata, 14-latka mającego teraz dwie siostry: cztero i dwu i pół letnią. Dziewczyny są czasem okropne, a on zmieniał im pieluchy i potrafił się nimi ładnie zająć, do tego tłumaczył mojemu synowi, że rodzeństwo to wkurzająca, choć świetna sprawa i on by za swoje siostry życie oddał (a sam też ma innego tatę)evas, kark lubią tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
aga moj em tez wraca pozno bo ok 18 no ale po porodzie kazdemu tatusiowi przeciez przysluguje urlop wiec przez pare dni bedzie z nami u mi pomoze. moja mama nie chce przycgidzic bo mieszkamy na 4 pietrze a dawno temu sie poklicilysmy i ja wyrzucilam z domu i tak jej to zostalo a tesciowa jakby mogla to siedzialaby z nami 24h/24hMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Hej dziewczyny ... ale się cieszę że watek się tak rozrósł i jak miło odetchnąć od plamień odklejonych kosmówek młodszej o kilka dni ciąży ehh no dobrze już nie będę uszczypliwa
Moi chłopcy maja 6 i 9 lat są kochanymi pomocnymi i bardzo opiekuńczymi dziećmi szczególnie ten starszy bardzo się cieszy na kolejne rodzeństwo tylko liczy cicho na siostrę bo stwierdza że z ko9lejnym bratem to chyba nie wytrzyma ( mniejszy często mu dokucza)
Młodszy za to wolał by brata ale tez się cieszy bo będzie starszym bratem wreszcie.
Pomagają już teraz więc mam nadzieję że się to nie zmieni po porodzie
No a jak będzie dziewucha to rozpieszczona będzie że cho choFeliceGatto, anka_a, evas, kark, lolaliciouse lubią tę wiadomość
-
FeliceGatto, moi chłopcy bardzo mi pomagają, zawsze mogę na nich liczyć i wiem, że przy małym też mi pomogą. Bardziej się boję, jak ja to sobie w głowie poukładam. Z jednej strony mama nastolatków, a z drugiej małego szkraba. Jestem osobą bardzo aktywną, prowadzę własną działalność i do tej pory cały czas pracuję. Przyzwyczailiśmy sie, że zawsze możemy wyjść sami bez dzieci, pojechać na urlop kiedy nam się podoba, a teraz to wszystko się zmieni.
Ale byliśmy tego świadomi decydując się na dziecko. Chyba to przed porodem jakieś obniżenie nastroju mnie dopada. -
ja na szczescie mam wielka pomoc z kazdej strony wiec przypominam sobie co to znaczy odpoczynek. jestem juz na zwolnieniu i wszyscy mowia co ty pracoholiku bedziesz robic tyle czasu w domu a ja zaprowadzam Manie do przedszkola i zawsze cos jade zalatwiac. dzis udali mi sie po przedszkolu przyjechac do dimku i wlasnie sie obudzilam :p chyba tego mi bylo trzeba
pogoda okropna i nie chce mi sie wstac z lozka a glodna jestem jak choleraMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
ja narazie prowadzam Córcię do Domu Kultury na zajęcia od 9 do 14 a i tak w domu jest jeszcze Synuś pogoda u mnie okropna już 3 dzień, więc przywykłam do deszczu gorzej z ubieraniem się w te wszystkie ciuchy i inne akcesoria masakra
od września Córcia do przedszkola, a Synuś na zajęcia do Domu Kultury, więc mam nadzieję, że wtedy troszkę odsapnę w domku akurat ostatni trymestr