ciaza 40+
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam,
za 12 dni skoncze 40 lat i jestem w 11t ciazy. Mam swiadomosc, ze jest to ogromnie ryzykowane, ale moze sa jeszcze jakies przyszle/obecne Mamy, ktore moga sie podzielic swoim doswiadczeniem. Pozdrawiam i czekam na postyEnglein, Falon lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybloodflower Po pierwsze z całego serca Ci gratuluję , po drugie uważam że żadna z nas nie jest ani za stara ani za młoda na ciążę , są kobiety co mają 42 , a nawet więcej i rodzą zdrowe dzieci , moja mama miała 40 lat jak urodziła się moja najmłodsza siostra , i jej ciąża przebiegała wręcz książkowo .
Englein, Tosia80 lubią tę wiadomość
-
Dobrze, jak powiedziala mi polozna w poprzedniej ciazy "stare kobiety nie zachodza w ciążę "...tak wiec sama widzisz, wiek nie ma tu nic
Ja niestety mam jeszcze miesniaka, na szczescie tak usytuowany,ze nie przeszkadza. I oby tak dalej -
Super:)
Jak sie staralismy, to nic nie wychodzilo.
...a bez staran...druga ciaza w ciagu siedmiu miesiecy, bez wspomagania...
Wniosek...trzeba wyluzowac, tylko gorzej z wykona iemTosia80 lubi tę wiadomość
-
ja poronilam w listopadzie 2015. Zalozylam wiec, ze raczej juz nic z tego nie bedzie. Tym bardziej, ze po przeprowadzce, moj Partner dojechal do mnie po dwóch miesiacach. Za to jak sie okazalo po kolejnych dwoch miesiacach skutecznie. Ale tez wlasnie bez spiny, bedzie co ma byc
-
w czwartek mam prenatalne w invikcie. Zobacze jak bedzie usg i wtedy zdecyduje, czy robic cos wiecej.
W tej ciazy nawet bety nie robilam ,zeby sie nie stresowac. Test wyszedl pozytywny 4.06, a na wizycie potwierdzajacej bylam dopiero 30.06. I szczerze mowiac nie zaluje, choc troche mnie to lekkiego stresu kosztowalo. Ale bylo malentwo i serduszko.
W poprzedniej za przeproszeniem sralam sie nad soba od momentu pozytywnego testu, bety srety itd, zrezygnowalam od razu z pracy i sie nie udalo. Dlatego teraz podchodze bardziej racjonalnie i normalnie pracuje. A ciaza jak narazie rozwija sie dobrze. -
Generalnie chce jakis zrobic, ale zobacze co bedzie na usg w 12 tc. Na pappa nie nastawiam sie, z racji wieku i nadwagi, to wyliczenia matematyczne wiec na pewno w nich wyjdzie cos nie tak. Niemniej, i moje podejscie teraz jest inne niz w poprzedniej ciazy.
-
Englein o widzisz i po raz pierwszy uslyszalam od Ciebie, ze pappa moze wyjsc przeklamane z racji wieku i nadwagi (jedno i drugie mnie dotyczy). To moja pierwsza daj boze donoszona ciaza, w zadnej poprzedniej nie doszlam do etapu badan genetycznych, dlatego jestem totalnie zielona
-
Ja nie robilam betahcg, raz ze tu gdzie mieszkam tego nie robia, a dwa...gdzies sie troche balam.
Najpierw chcialamczekac do 12 tc z pierwszym usg, jednak wizyta w Pl przyspieszyla. Ale, poszlam na to usg dopiero przed samym wylotem z Pl.wyszlo,ze ciaza mlodsza niz wg ovu o jakies 3 dni. Polski lekarz zalecil pare badan krwi ale od razu powiedzialam,ze u mnie na pierwszej wizycie polozna w gabinecie pobiera krew na wszystko co sie da, nieodplatnie. Poprzednio to bylo 6 probowekkrwi. I gin stwierdzila,ze skoro tak,to nie ma co robic badan w Pl.
zaopatrzyla mnie tylko w luteine na3 mies- z racji wczesniejszego poronienia,wieku i miesniaka. -
Witajcie, odebralam wyniki badan i tak lekki niepokoj
Leukocyty 10.10/10
Liczba neutrocytow 7.12/7(max)
%neutrocytow 70.2/70(max)
%limfocytow 22,3/25(min)
MCV 104/98(max)
MCH 35/32(max)
RDW 11/11,5(min)
TSH 1.45
toxo ujemne, badanie moczu dobre
cytologia - zapalenie sredniego stopnia.
Moze to wina przeziebienia, mam nadzieje. Pozostalo czekac do piatku na interpretacje gina.
Nie wiem czy brac ze soba te badania na prenatalne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 19:15
-
Chyba nie są złe.
Na prenatalnych to chyba na takie nie patrzą... Ale wziąć możesz
U mnie wyników raczej się nie widzi. Zobaczymy. Dxis jadę zapisać się do położnej.