X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża bliźniacz
Odpowiedz

Ciąża bliźniacz

Oceń ten wątek:
  • Sylika Autorytet
    Postów: 584 696

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie też parka i dla córki uzgodniliśmy imię Sara a dla synka jest kilka Nataniel , Gabriel ale mi ostatnio Aleksander Oluś mi się podoba :) ale to kolejne imiona do wykłócenia . ;)

    Muszelka75 lubi tę wiadomość

    201604075381.png
    Bliźniaki dwujajowe córcia 2100g 50cm i synuś 2600g 52cm urodzone SN 34 tydzień
  • Kasia24 Autorytet
    Postów: 262 600

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wybrałam imię dla córci, miałam kilka propozycji ale zostało Amelia bo Mężowi się najbardziej podobało z tych zaproponowanych przezemnie.
    Natomiast On wybrał imię dla synka - ale też miał kilka propozycji i uzgodniliśmy wspólnie, że najładniejsze z tych jego podanych to Krzysztof ;)

    Najważniejsze żebyście się między sobą dogadali i nie słuchali dobrych rad ciociów, babć itp. Ja wielokrotnie gdzieś w rodzinie usłyszałam "A co to za imie w ogole?! Wg mnie powinno być ...takie a takie".

    Muszelka75, Sylika lubią tę wiadomość

    8599kw7ibq9d0sqb.png
    ma6n53rzt65cc071.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blair Gratuluje :)

    Kasia24 bosko wygladasz :)

    My tez juz po polowkowych, dzieciaczki rosna I wszystko jest dobrze. Gorzej z moim samopoczucie, mecza mnie takie zaparcia ze chodzic, stac, lezec nie moge :( tragedia poprostu :(

    A co do imion to wciaz myslimy :)

    Kasia24, Blair, jenny88, Muszelka75 lubią tę wiadomość

  • Kasia24 Autorytet
    Postów: 262 600

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję pragnaca dzidziusia ;). Spróbuj może jeść jakieś suszone morele, śliwki, rodzynki itd ;) i pij do tego bardzo dużo wody. Ja zazwyczaj od razu te owoce popijam i w ciągu dnia bardzo dużo piję (z tym, że suszy mnie jak na kacu hehe). Mi to pomogło i jak się wszystko ruszyło to teraz już bez żadnych problemów ;).

    pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość

    8599kw7ibq9d0sqb.png
    ma6n53rzt65cc071.png
  • Linka05 Autorytet
    Postów: 471 241

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze chłopaki to Oluś i Igorek :-)

    Kasia24, pragnaca dzidziusia, Muszelka75 lubią tę wiadomość

    zem3wn15az3szllg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dowiedziałam się, że moje dzieciaczki są jednokosmówkowe. Czy któraś ma taki przypadek i czy wszystko jest ok? Bardzo jetem zasmucona, a mąż to w ogóle wariuje :(

  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nietupska zobacz nad moj suwaczek ;)
    Ja mialam najbardziej obciazona ryzykiem ciaze blizniacza i mam z niej slicznych, zdrowychjak ryby prawie 17mc lobuzow!

    nietupska lubi tę wiadomość

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To super :) na necie piszą, ze 30% ciąż może być z powikłaniami.... staram się być dobrej myśli ale z tyłu głowy zawsze gdzieś są te czarne myśli... Pocieszam się tym , ze jesteśmy z mężem zdrowi, udało mi się zajść w ciąże w 2gim podejściu i do tego bliźniaki więc nie może być źle :) Chyba będę musiała się odciąć od internetu, żeby nie czytać o wszystkich złych przypadkach :)

    Na razie mam się spisać do poradni patologii ciąży, będę tam w przyszłym tygodniu, a i mam wizytę u dotychczasowego gina - mam nadzieję, ze się nie obrazi, że przeniosę prowadzenie ciązy.

    Kasia24, Muszelka75 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nietupska wrote:
    Hej, dowiedziałam się, że moje dzieciaczki są jednokosmówkowe. Czy któraś ma taki przypadek i czy wszystko jest ok? Bardzo jetem zasmucona, a mąż to w ogóle wariuje :(

    Lekarz musi CIE poinformowac o zagrozeniu, taka jego praca , ale naprawde nie mysl o tych 30% powiklan tylko o 70% bez powiklan I ciesz sie malenstwami. Ja tez tak zareagowalam jak ty, tone stron na necie przeczytalam a z perspektywy czasu wiem, ze to byla strata czasu. Moje malenstwa sa jednokosmowkowe I zero powiklan. Grzecznie rosna I nie MA mowy o zespole podkradania :) Nie stresuj sie na zapas, jestes pod dobra opieka lekarska :)

    Kasia24, nietupska lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak piszecie, że wszystko ok, to i ja jakoś spokojniejsza jestem :)

    Jak często u was było robione usg?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 18:39

    pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nietupska wrote:
    Jak piszecie, że wszystko ok, to i ja jakoś spokojniejsza jestem :)

    Jak często u was było robione usg?

    Od 14 tc mam wizyty co dwa tygodnie. Wczesniej mialam tylko 2.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam pytanie o prenatalne. Czy robienie testu pappa ma sens? Czy wyniki nie wyjdą sfałszowane przy dwójce?
    Któraś robiła test pappa czy tylko samo usg?

  • Linka05 Autorytet
    Postów: 471 241

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam usg i jeżeli nie ma żadnych wątpliwości co do jego wyniku to nie ma potrzeby robienia dodatkowych badań. Byłam u specjalisty w tej dziedzinie ginekolog i zarazem genetyk, po zrobieniu dokładnego usg sam powiedział że dalsza diagnostyka nie jest konieczna ponieważ badanie wyszło bardzo dobrze. Myślę więc, że lepiej zainwestować w dobrego lekarza, który badanie pezeprowadzi dokładnie niż zawracać sobie głowę testami, no chyba, że zachodzi taka potrzeba to inna sprawa.

    Blair, nietupska, Fairuza lubią tę wiadomość

    zem3wn15az3szllg.png
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam od poczatku wizyty co 4 tyg, ale tak jak pisalam wyzej,od 25tc lezalam troche w szpitalu, potem miesiac w domu plackiem i potem w kolejnym szpitalu 3 tyg do rozwiazania.
    Tyle z komplikacji u mnie co rozwarcie od polowy ciazy i skrocona szyja :-) z dziecmi bylo od samego poczatku idealnie. Aaaa tez czytalam i stresowalam sie. Maz się zloscil ale coz... nie bylo mocnych na mnie.
    Najlepiej jak z początku ogladalam i pokazywalam mezowi filmik na yt o wczesniakach itp a on mowi, ze sama sie nakrecam i przyciagam zle rzeczy do siebie na wlasne żądanie. No i stalo sie, a nigdy nie pomyslalam ze będę miec wczesniaki :)
    Ja juz tak mam, co w głowie to potem w zyciu.

    Co do tych % to naprawde nie warto tego brać dp siebie! Grunt miec dobrego lekarza, ktory w pore odnajdzie kazdy problem.
    Test pappa to z tego co wiem, polecany po 35 roku?
    Generalnie te testy wszystkie genetyczne to tez często nie sa wiarygodne.
    Moja kumpela miala miec dziecko z zespolem downa i lekarzyna mowi jej, ze kosc nosowa ma o 2 mm (!) wiecej i "co robimy z problemem? Usuwamy?". Dziewczyne zatkało i wyleciala jak z procy. Zrobila porzadne badanie w Lodzi. Czekala 5tyg jak na wyrok. Dziecko zdrowe!

    nietupska lubi tę wiadomość

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blair wrote:
    A ja mam pytanie o prenatalne. Czy robienie testu pappa ma sens? Czy wyniki nie wyjdą sfałszowane przy dwójce?
    Któraś robiła test pappa czy tylko samo usg?

    Wiesz Blair to zależy ile masz lat i czy w Twojej lub męża rodzinie były jakieś przypadki chorób genetycznych.
    Ja akurat z automatu miałam oba badania, bo starość nie radość :-) i dzięki nim odetchnęłam z ulgą. Bardzo się martwiłam, bo w moim wieku ryzyko chorób było bardzo wysokie a w badaniach wyszło zagrożenie na minimalnym poziomie jak u 18-stki, więc nawet jeśli do końca nie było wiadomo jak to przy dwójce interpretować to taki wynik w pełni mnie uspokoił.
    Zresztą przy jednym dziecku tez 100% nie ma.
    Ja jestem zdania, że jeśli jakieś badanie ma nas uspokoić to warto je zrobić. Oczywiście nie popadajmy w paranoję, chociaż chyba większość ciężarówek ma lekką paranoje jeśli chodzi o zdrowie dzieciaczków :-)

    Fairuza lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam 25lat.to chyba faktycznie zrezygnuje z tych testów. Chyba że usg będzie niepokojące. U nas nie było w rodzinie żadnych wad.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś umówiłam się do poradni patologii ciąży na 10 lutego. Rozmawiałam z położną, która powiedziała, że skoro po wizycie na izbie przyjęć wszystko jest ok to nie mam się na razie czym martwić i że ciąża bliźniacza owszem jest nieprzewidywalna ale nie ma co wariować. Zapisałam się do lekarza, który miał pierwszy termin wolny, a potem na necie przeczytałam o nim bardzo dobre opinie :)

    W piątek zaniosłam do pracy zaświadczenie o ciąży i dziś kazali mi iść po 4 godzinach do domu :DD bo mam pracę ciągłą przy kompie a u mnie w firmie nie ma innego zajęcia dla mnie. Także będę sobie chodzić 10-14 co bardzo mnie cieszy. Ciężarne w Polsce nie mają tak źle ;)

    Pisałam już kiedyś w innym wątku, ze w 8 tyg wybrałam się do prywatnego lekarza, który nawet nie zrobił mi usg i kazał przyjść na nie 21 stycznia - chyba bym zwariowała to tego terminu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 14:34

  • Sylika Autorytet
    Postów: 584 696

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nietupska wrote:
    Hej, dowiedziałam się, że moje dzieciaczki są jednokosmówkowe. Czy któraś ma taki przypadek i czy wszystko jest ok? Bardzo jetem zasmucona, a mąż to w ogóle wariuje :(

    Ja jestem mamą właśnie bliźniąt które mają jedno łożysko czyli jednokosmówkowe dwuowodniowe i na usg w 17tc i synek był dużo mniejszy od córci i zmartwiłam się tym ale na ostatnim usg mały nadgonił i waży 50 g więcej jestem pod kontrolą ale jest dobrze mieszczą się w normie. Takze nie martw się ;)

    201604075381.png
    Bliźniaki dwujajowe córcia 2100g 50cm i synuś 2600g 52cm urodzone SN 34 tydzień
  • Sylika Autorytet
    Postów: 584 696

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blair u mnie lekarz robił usg i wszystkie pomiary dzięki bogu wyszły dobrze a jak zapytałam o test pappa to mówił że przy ciąży bliźniaczej ciężko interpretować wynik a jedynie są robione już w ostateczności jeśli mama jest po 40stce albo choroby w rodzinie no i kesli usg nie wychodzi prawidłowo przeważnie gdy nie widać kości nosowej i mi odradził to troche kosztuje a nie jest na 100% pewne.

    nietupska, Blair lubią tę wiadomość

    201604075381.png
    Bliźniaki dwujajowe córcia 2100g 50cm i synuś 2600g 52cm urodzone SN 34 tydzień
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylika wrote:
    Ja jestem mamą właśnie bliźniąt które mają jedno łożysko czyli jednokosmówkowe dwuowodniowe i na usg w 17tc i synek był dużo mniejszy od córci i zmartwiłam się tym ale na ostatnim usg mały nadgonił i waży 50 g więcej jestem pod kontrolą ale jest dobrze mieszczą się w normie. Takze nie martw się ;)
    Nawet nie wiecie jak mnie cieszy jak piszecie, że u was było bezproblemowo :D Dzięki :)))

    pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość

‹‹ 136 137 138 139 140 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ