Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
Na prośbę Vivien wrzucam fotkę moich szkrabów z badania w zeszłym tygodniu Był to 13 tydzień ciąży, dzieci miały długość CRL 62 i 67mm
Uploaded with ImageShack.usIzabela, Izabela, pasia27, mala29_, Effcia28, vivien, anilorak, Suzy Lee, kopciuszek126, michaela, Rucia, ;oniqa, Beata, MILA, Andzia33, magdzia26, Bergo, Krysti lubią tę wiadomość
-
karolcia piękny widok!!
ja się dopisuje- właśnie wróciłam z usg i mam 2 osobne pęcherzyki
a możecie mnie wyedukować- jak wstawiać zdjęcia?
http://img163.imageshack.us/img163/8269/c46c4dc4dce947f1a3e64ef.jpgEffcia28, anilorak, Suzy Lee, michaela, Beata, Andzia33, magdzia26, Carmell lubią tę wiadomość
-
No i jeszcze raz gratuluję bliźniąt, ja też mam ciążę dwujajową, i cieszę się z tego, bo taka opcja jest najmniej ryzykowna z ciąż bliźniaczych. Podobno to tak jakby były dwie osobne ciąże w jednej macicy. Każdy bejbik ma swój zestaw startowy w postaci worka owodniowego i łożyska
Ja miałam pierwsze USG w 8 tygodniu i zarodki były już większe niż Twoje, i są tuż obok siebie, a w zasadzie to zagnieździły się jeden za drugim (rodzinka się śmieje, że brzuch mi wywali niesamowicie ehehehe).
Ulala, Andzia33, Fairuza lubią tę wiadomość
-
karolka ja dopiero zaczęłam 6 tydzień więc jeszcze urosną :)a tak wcześnie bo pozamacicznej bali sie powtórki. za 3 tyg mam kolejne usg i to własnie będzie 8 tydzień i liczę na piękne rączki i nóżki i serduszka
vivien, Suzy Lee, kopciuszek126, ;oniqa, Beata, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Karolka wrote:No i jeszcze raz gratuluję bliźniąt, ja też mam ciążę dwujajową, i cieszę się z tego, bo taka opcja jest najmniej ryzykowna z ciąż bliźniaczych. Podobno to tak jakby były dwie osobne ciąże w jednej macicy. Każdy bejbik ma swój zestaw startowy w postaci worka owodniowego i łożyska
Ja miałam pierwsze USG w 8 tygodniu i zarodki były już większe niż Twoje, i są tuż obok siebie, a w zasadzie to zagnieździły się jeden za drugim (rodzinka się śmieje, że brzuch mi wywali niesamowicie ehehehe).
no mi lekarka powiedziała to samo- że to jest najlepsze rozwiązanie ciąż bliźniaczych- osobno. nie poplączą się, nie będzie kolizji itp... jeszcze mówiła,że jak na te wiek to jest wszytko ok i ładne podwójna otoczka- cokolwiek to oznaczaBeata lubi tę wiadomość
-
Kurcze teraz sie modlę by oby dwa sie rozwinęły. Lekarka mni uprzedzala ze jest jeszcze tak wcześnie, ze zawsze jedno moze sie wchlonąć, złe liczę na to ze beda dwa serduszka
-
Męża kumpel jest u nas i mu pokazuje zdjęcie i mowi- beda 2. i tak bede z nim chodzil- i pokazuje rozlozone 2 rece z taka duma w głosie aż mi si ciepło na serduszku zrobiło
kopciuszek126 lubi tę wiadomość
-
No, ciekawe jak tam Ulala, tymczasem ja ja jak zwykle czekam do kolejnej wizyty...niby wizyta co 3 tyg to dosyć często (choć jest to zalecane przy ciąży mnogiej), jednak ja jestem spokojna tylko jakis tydzień po każdej wizycie. Po tym czasie najchętniej już znowu bym pobiegła na kolejne USG zobaczyć jak się mają moje maluszki
I tym sposobem będę się tak znów niecierpliwić AŻ do 24.04... tak chyba będzie do końca ciąży -
Ja się czuję dobrze, 2gi miesiąc był najgorszy bo było mi ciągle niedobrze, zawroty głowy itp. Ale wymiotowałam tylko raz (za to tak, że potem przez dwa dni brzuch bolał mnie jak nie wiem..). Teraz jest ok, nie potrzebuję już aż tyle snu co w 1 trymestrze - spałam po 11-12 godzin plus kilka drzemek w ciągu dnia... Jedyne co się pojawia czasem to ból głowy, i niestety jest on tak silny i długotrwały, że bez apapu się nie obejdzie aby wogóle móc jakoś funkcjonować. Aha no i w sumie to ciągle jestem lekko zakatarzona, przy czym ten katar to tak nawet pół na pół z krwią...ale to chyba kwestia zmian hormonalnych, tym bardziej, że ciągle biorę luteinę i duphaston (na szczęście już mam ostatnie opakowania i za tydzień odstawiam!!! )
A o takich rzeczach jak spacer w zwolnionym tempie z moim mężem(bo w dotychczasowym czyli dosc szybkim jak na spacer to sapie i dysze jakbym przebiegla 10km :p ) to chyba pisac nie musze - wydaje mi się, że to standard w naszym stanie.
W sumie trochę się nazbierało tych moich bolączek, choć i tak muszę przyznać, że całkiem dobrze znoszę tą ciążę, mimo iż wszędzie trąbią, że w ciąży mnogiej to dolegliwości odczuwa się wrecz ze zdwojoną siłą. Ale też jednak to dopiero początek drugiego trymestru, pewnie w 3 już nie będzie mi tak dobrze Nieważne to, wszystko zniosę dla zdrowia moich małych robaczków
pasia27 lubi tę wiadomość