Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
Troszkę w tym szpitalu czasu spędziłam. Łącznie z dziećmi wychodzi 8 tygodni. Czasami czułam się jakbym tam mieszkała na stałe. Ja już się czuje w miarę dobrze, dzieci także. Jak to w wcześniakami mamy sporo wizyt do rożnych lekarzy. To jest spore dla nas wyzwanie logistyczne. Teraz to mogę powiedzieć że się nie wysypiam. Co 3 godziny przewijanie, karmienie itd. Jest co robić.
Ewelcia lubi tę wiadomość
-
Jej Zuza podziwiam i wspieram :* Jak pomyślę że mam leżec w szpitalu tak długi okres to mi słabo ale czego się nie zrobi dla zdrowia dzieci.
Dziewczynki są prześliczne. Nie dziwię się że wyprawa do lekarza to niezłe wyzwanie, ja się zastanawiam jak z dwójką sobie poradzę a co dopiero z trójką? Ale ogólnie dziewczynki sa grzeczne czy dają CI popalić? Wykarmiasz piersią czy niestety się nie daje? -
Klif moje gratulacje! Czekamy na fotki!
Madlen slodziaczki! Wiem cos o tym mm...dla mnie to jedno dziadostwo te mleka. Bo niby dlaczego prawie po kazdym moje dzieci boli brzuch, maja wzdecia i sa niespokojne, po bebilonie pepti dha wymiotowaly nonstop, nie spaly...! Nie ma to jak mleko matki!
Zuza super te Twoje cory! Kurcze rewelacja!
My w niedziele mielismy chrzcinyEwelcia, MistrzyniWKochamCieMisiu lubią tę wiadomość
-
Niestety nie mam juz pokarmu. Caly miesiac jak dzieci byly w szpitalu to odciagalam ale malo bo po max 60ml. Nie dalo sie przystawiac przez dluzszy czas bo maluchy prawie 3tyg jadly przez sonde. Mialy slaby odruch ssania..a wiadomo jesli sie nie przystawia to laktacia sie tylko oslabia. Potem uczyli je z butli bo nie dalam rade byc kazdego dnia z racji odleglosci. W domu probowalam z piersi ale mam male sutki i nie chcialy zlapac, nawet przez oslonki. 2tyg temu skonczylam odciagac.
-
Gratuluje wszystkim rozpakowanym mamom My juz za tydzien mamy 6 miesiecy- matko jak ten czas leci! Jezeli chodzi o wyprawke- ja mialam duzo ciuszkow, zreszta caly czas mam sporo, bo nie mam czasu aby caly czas prac. Dziecko uleje, zwymiotuje, obsika sie i trzeba przebrac. Moje sa teraz na etapie slinienia sie z racji wychodzacych zabkow, dlatego tez sa czesto przebierani bo ciuszki sa mokre, a niechcemy sie przeziebic. Najwiecej body i pajacy trzeba miec na poczatek, bluzeczki, spodnie, sukieneczki to juz pozniej mozna kupic jak dzieci beda mialy 2-3 miesiace.
Ewelcia, MistrzyniWKochamCieMisiu lubią tę wiadomość
-
Kupowalam od rozm. 56. Jaj maluszki sie urodzily to maz leciak do sklepu i kupowal mniejsze body i pajacyki dla corci- miala 46 cm i topila sie w ciuszkach na 56. Jak ktos chce to odsprzedam tanio.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 12:28
-
Melduje sie na chwilke.Od czwartku jestesmy juz w domku,czyli wyszlysmy w 6 dobie.Dziewczynki w dzien spia,a w nocy buszuja.Sa najkochansze na swiecie.Mam taka burze hormonow,ze jak na nie patrze to rycze ze szczescia.Wiem swir totalny.
MADZIAFB, Pocahontas, Bea_tina, MistrzyniWKochamCieMisiu, jenny88, Fairuza lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!
Dawno mnie nie było Ostatnio oczywiście ciągle w jakimś niedoczasie jestem:-) Same wiecie jak to jest jest przy dwójce maluchów, a jeszcze staramy się z mężem bardzo żeby nasza córa starsza za bardzo nie odczuła zmiany, więc jak tylko dziewczynki zasną na chwilę to wykorzystujemy czas żeby miała nas chwilę dla siebie. Poza tym ciągle staram się poukładać po swojemu rzeczy po remoncie który trwał w trakcie mojego leżakowania, bo mąż kochaniutki poukładał jak umiał, ale oczywiście ja muszę po swojemu:-)))
A tak poza tym rośniemy, dziewczynki skończyły 10 tyg. i ważą Anita-5200, Ania-4500, różnica w wadze siępowiększyła znacznie po przy porodzie było tylko 170 g, aleteraz Anitka to straszliwy głodomor, ciągle wisiałaby przy cycu, a Ania mniej je i do tego ma silny refluks także bardziej ulewa i mniej przybiera. Udaje mi się narazie karmić je piersią, ewentualnoe jak bardzo się dopominają to dostaną butle. Trochę trwało zanim rozsmakowały się w cycu, bo w szpitalu i zanim nie unormowała się laktacja zjadały po każdym cmokaniu piersi butle i cycuś powoli zaczynał być be, więc się uparłam i starałam się podawać im 200 razy na dobę cyca.
Klif gratuluje pociech, fajnie że tak szybko Was wypuścili!
Zuza życzę dużo sił do ogarnięcia trójeczki:-)
Misty super że u Was taka sielanka!
Madlen kochana głowa do góry, mam nadzieje że samopoczucie już lepsze.
Ach i witam wszystkie nowe mamusie, a tym na finiszi życzę żeby wytrwały jak najdłużej i dzieciaczki urodziły się w super formie!!!jenny88 lubi tę wiadomość
https://www.suwaczki.com/tickers/eiktkw7ia57tlq9n.png -
Witam
Jeśli można to chciałabym do Was dołączyć.
W piątek podczas wizyty dostaliśmy prezent na mikołaja - będziemy mieć bliźniaki Lekarz w szoku, my w jeszcze większym... Słyszeliśmy 2 pięknie bijące serduszka Maluch nr 1 ma 2.01cm ; a Maluch nr 2 ma 1.75cm - dowiedzieliśmy się w 9t0d. Z tego co wiem to w obu rodzinach (pytaliśmy do pradziadków) bliźniaków nie było... Kolejna wizyta 30.12
edit: Z tego co mówił gin mam ciążę bliźniaczą jednojajową jednokosmówkową dwuowodniową.
Czy są tu mamy z taką ciążą ?? Jak ona u Was przebiegała/przebiega ??Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 14:12
Madlen222, Misty87, Bea_tina, MistrzyniWKochamCieMisiu, Fairuza lubią tę wiadomość
--
Mateusz 23.08.2018 [*] 9t+4d -
Madziafb 10 ty - ależ ten czas leci, dziewczyny rosną super informacja
Jenny88 witaj w gronie bliźniaczych mam. Oszczędzaj się i zbieraj kasę na wizyty, badania i dzieci Ja mam dokładnie taką samą ciążę - jedno jajową, jedno łożyskową i dwu owodniową. Nie jest to ciąża lajtowa bo niestety mogą się pojawić komplikacje, ale gdzie ich nie ma? Uważajcie na siebie i kontrolujcie maluchy jak najczęściej się da - my chodzimy co 2 tyg na usg. DObrze jeśli Twój lekarz ma doświadczenie w prowadzeniu takich ciąż.
Co do przebiegu to jak widzisz jestem w połowie. Początki trudne bo mdłości żyć nie dawały, ale nie u każdej jest tak samo - życzę Ci spokojnej, zdrowej ciąży :* Masz przeczucie jaka płeć? Ja jak tylko się dowiedziałam że jestem w ciąży to od razu nabrałam przekonania że będą chłopcy - i są
-
Witam, czy wszystkie mamy bliźniąt miały sterydoterapię i w którym tygodniu? Długo was trzymali w szpitalu?
jenny88 - witaj i rozgość się, jak się czujesz do tej pory? Masz już jakieś objawy?
misty 87 - jak po chrzcinach? jak przebiegały? Może jakieś rady dla nas na przyszłość? i prosimy jakąś fotkę cukiereczków twoich:)
madziafb - życzę więcej czasu dla siebie:) i zdrówka dla dzieci oczywiście:)
a nam w tym tygodniu powinny przyjść meble dla chłopców, mam nadzieję, że szybko mnie wypuszczą ze szpitala i będę mogła rozpocząć układanie ubranek, bo nawet teraz nie wiem ile czego i w jakim rozmiarze mam, jak gdzieś jesteśmy to zawsze dokupimy coś co nam się podoba:) trochę dostaliśmy i już jest tego troszkę
misty87 - jak zrobie porządki i coś mi będzie brakowało to będę do Ciebie pisała, bo masz akurat dwóch chłopców:) -
Wpadam tylko na chwilę powiedzieć że jestem po usg i maluchy ważą już 265 i 295g noramlnie radość jak nigdy Póki co chłopcy rosną prawie równo więc lekarz nie kazał się martwić ale przed świętami mam wpaść na oddział żeby zmierzyć brzuszki.
gigsa, Madlen222, jenny88 lubią tę wiadomość