Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kai super, ciesze sie ze wyniki ok
Asia ja nie pamietam zebym miala brzuch jakis szczegolnie twardy, na pewno byl napiety ale to przez cala ciaze
Fairuza zaciskaj tam nogi jeszcze troszke. Co do mojej diety to juz prawie nic nie moge jesc hehe bo wszedzie cos innego mowia ze moze powodowac kolki i juz malo co mi zostalo. A w tym szpitalu jak dzwonilam to powiedzieli zeby nie jesc czekolady i przetworow mlecznych .o czekoladzie to wiedzialam ale zeby mlecznych tez nie jesc to nowosc...no to ograniczam i to. Od wczoraj pije koper. Dzisiaj jakos caly dzien spokoj i teraz mala spi...ale nie zapeszam Ja jakos dzisiaj tez pokarmu dostalam duzo i mala sie najada pozadnie.
Co do wagi to ja teraz odrabiam wage sprzed ciazy bo schudlam 3kg po porodzie. Teraz musze sie troche pilnowac zaczac zeby nie przytyc za bardzo. Ale akurat z tym nie mam zadnych problemow. Brzuch tez mi ladnie wrocil do formy i nie mam rozstepow na szczescie moze krem ktory uzywalam sie spisal -
W pierwszej ciąży zaczynałąm z wagą 60 kg a skończyłąm z 83kg:-) teraz zaczynałąm z wagą 69kg a obecnie ważę 73.....napewno zakończę z ponad 80 kg:-) Przede mną badanie glukozy martwię się ale staram się nie myśleć i martwić .....:-)JRY już praktycznie że tak powiem na "wylocie" Powodzenia!!!
-
Wróciłam od mamy, udało mi się posiedzieć 10 dni. Dobrze mi tam było, tylko za mężem tesknilam. Teraz będę tęsknić za mamą i domem. Coraz trudniej mi jeździć z tym brzuszkiem. Ale fajnie było! "Nie ma jak u mamy". A jutro mam wizytę u diablicy. Trzymajcie kciuki, żeby mi insuliny nie wciskala.
kataloza, JRY1984, nowatorka lubią tę wiadomość
-
Kai,trzymam za ciebie kciuki jak zawsze.Szkoda ze musialas już wracac od mamy,jesli było ci tam dobrze,ale bez męża też zle..
Ja jutro tez mam wizytę.Usg,pomiary(pewnie już ostatnie przed porodem),ktg.Ciekawa jestem ile maluszki podrosły i czy powiedzą mi już cos na temat porodu.
Nowatorka,chcesz powiedzieć ,że zaczęłaś znowu tyć?Nie wiem czy cie dobrze zrozumiałam.Fajnie,że krem się spisal jak należy,ja się smarowałam różnymi emulsjami i tez pomogło.Zobaczymy po porodzie jak skóra będzie wracac do formy.A jak Emma?Spi już spokojnie i najada się tak jak trzeba?
Spokojnej nocy życzę wszystkim. -
Kai to świetnie.Trzymaj się,aby i po 30 tyg szło tak dobrze,byś nie musiała brac insuliny.
Kataloza dzięki.Ja już po wizycie,praktycznie wszystko w porządku.Moje dzieci ważą już po ok 2400g !Miałam dziś też ktg i jest ok.Moje ciśnienie trochę za wysokie,ale to dlatego ,że przeszłam trochę pieszo przed wizytą,a miałam pod górę.Poprosiłam też o możliwość przejścia się na porodówkę,aby już się na to trochę przygotować.Normalnie tak nie puszczają tam ludzi(jedynie tych co chodzą na kursy przedporodowe),ale że akurat nikt nie rodził,to zgodzili się mnie oprowadzić.Obejrzałam miejsce,wypytałam o to co mnie interesowało.
Nastepną wizytę mam za 2tyg,ale chyba już do niej nie dotrwam w trójpaku..Kai, JRY1984, Izieth lubią tę wiadomość
-
Fajruza tak teraz przybieram troche na wadze bo po porodzie bylam chudsza niz przed ciaza, nie poznawalam sie w lustrze taka bylam chuda. Chyba stres plus male porcje jedzenia w szpitalu teraz juz normalna jestem
Ps. Gratuluje wizyty. To juz niezly ciezar nosisz. Razem to 4800g
Kai super ze obylo sie bez insuliny
A u nas jezeli chodzi o noce i kolki to tak srednio. Nie ma juz wielkich placzow ale malama b lekki sen i wybudza sie tymi kolkami. Trzeba przy niej caly czas czuwac i uspokajac. Poza tym wyskoczylo jej jakies uczulenie, podejrzewam ze na rukole albo oliwki bo to jedyne nowe rzeczy ktore zjadlam w ten dzien kiedy jej to wyszlo. Jutro idziemy na wizyte do pediatry. Mam nadzieje ze nic zlego nie powie o tych wynikach krwi malej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 23:59
-
dziewczyny czy Wy inwestujecie w detektor oddechu czy jak to sie tam zwie dla maluszka?
bo ja w sumie nie chciałam, słyszałam że czesto sa wadliwe i wiecej strachu one narobia niż pomogą...ale na weekend sie widziałam z dzieciata koleżanką i ona twierdzi że to własnie taki MUST HAVE...i że jak ja moge wogóle mysleć że bez tego.....i robie rozeznanie u innych mamusiek..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
dziewczyny nie kupujcie nic na zapas! po urodzeniu wyjdzie w praniu czy bedziecie czegos potrzebowac czy nie a moze wam to ktos sprezentuje. to samo z ubrankami. ja juz mam za duzo rozmiar 0-1 chociaz sama kupilam tylko te do szpitala a mala juz niedlugo bedzie na nie za duza. ja np kupilam przed ciaza pas odchudzajacy i nawet go nie otworze bo mi juz brzuch sam ladnie wrocil i tylko kasa wywalona. co do detektora oddechu to absolutnie nie jest to must have i np mi by sie do niczego nie przydal bo mala mam zawsze przy sobie, w nocy spi w wozku kolo mnie i co jakis czas do niej zagladam, lezy na pleckach lub na boku takze takie urzadzenie w moim przypadku to by byla strata pieniedzy
Allmita, JRY1984 lubią tę wiadomość
-
Nowatorka i jak z uczuleniem córci?Byłyście już u pediatry?
Tak tak,dzwigam już prawie 5kg czystej wagi,a do tego podwojnie łożyska i wody.Mam nadzieję,że dociągne jeszcze z tydzień,a dzieci będą już ważyc te podstawowe 2,5kg tak jak chciałam.A może nawet więcej
Co do detektora,to ja kupiłam.Przy 1 dziecku nie potrzebowałam,ale teraz przy bliźniakach wolałam go mieć.Zobaczymy czy faktycznie będzie potrzebny.
Jry jak samopoczucie i objawy?Ja wczoraj miałam straszne bóle,ale to raczej przez biegunkę.Niemniej jednak wystraszyłam się,że mogą sprowokować sam poród.Dziś czuję się jakby mnie czołg przejechał,ale przynajmniej już nie boli.
-
Fairuza trzymaj sie, tydzien to juz b malo Uczulenie schodzi
Do pediatry mamy na 6.30
Uaktualnienie: wracamy od lekarza. Wszystko ok. Mala wazy juz 4.5 kg. Wyniki krwi powiedzial z7e sa ok i dal nam kropelki na kolki ..a i wysiusiala mu sie tam na kozetce zaraz po zdjeciu pieluchy hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 21:26
Izieth lubi tę wiadomość