X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża po 30-stce :)
Odpowiedz

Ciąża po 30-stce :)

Oceń ten wątek:
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 23 października 2016, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikus niestety zlapal katar :-(. Wiedziałam, że prędzej czy później trafi się jakaś infekcja, ale sądziłam, że tak prędko. Dziś musiałam mu zamowic wizytę domową, bo się boję rozwoju infekcji u maluszka. Całe szczęście poza katarem nic mu nie dolega. Mam mu czyścić nosek i nawilzac śluzówki.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 23 października 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai wrote:
    Mikus niestety zlapal katar :-(. Wiedziałam, że prędzej czy później trafi się jakaś infekcja, ale sądziłam, że tak prędko. Dziś musiałam mu zamowic wizytę domową, bo się boję rozwoju infekcji u maluszka. Całe szczęście poza katarem nic mu nie dolega. Mam mu czyścić nosek i nawilzac śluzówki.
    Taka pogoda.......ja też się martwię o infekcje....

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2016, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai życzę zdrówka dla Mikusia ;* oby katarek jak najszybciej przeszedł i więcej nie wracał

    mój mały tak mi teraz dokazuje odkąd ułożył się główką w dół... wczoraj miałam dość, chociaż termin mam na 22 grudnia to chciałabym urodzić na początku grudnia, ciąża już mi ciąży... chociaż mój brzuszek wcale nie jest taki duży, kocham mego szkraba ale jakoś mi ciężko i wolałabym już go tulić w ramionach, ale wiem tez ze im dłużej w brzuszku tym lepiej dla niego.. ehh...
    zawsze byłam "samowystarczalna" a teraz mi ciężko ;/ i w ogóle zaczyna do mnie docierać że Antek bardzo zmieni nasze życie, przyzwyczailiśmy się do życia tylko we dwójkę przez te kilka lat ;) to będzie totalna rewolucja która zbliża się wielkimi krokami ;)

    kataloza, Scorpiolenka lubią tę wiadomość

  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 23 października 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się bałam tej zmiany w życiu, ale niepotrzebnie. Narodziny Mikusia to najpiękniejsze, co nas mogło spotkać.

    kataloza, Scorpiolenka, żonaAnia, Izieth lubią tę wiadomość

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 23 października 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jeszcze bardziej skomplikowany przewrót......córkę mam z małżeństwa które niestety się rozpadło.....a syn urodzi się z mojego obecnego związku i bardzo się boję żeby to wszystko trzymało się kupy......żebyśmy jakoś sprostali nowym wyzwaniom....dla mnie całkiem nowa sytuacja, dla córki wielka niewiadoma i na pewno strach dla partnera całkiem nowa rola bo nie wychowywał takiego małego dzieciątka nigdy.....jestem pełna obaw....

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 23 października 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też narodziny synka dużo zmieniły, wcześniej mieszkaliśmy z mężem we dwójkę a teraz doszedł nam mały szkrab i w naszym życia nastąpiła totalna rewolucja. Narazie dajemy sobie radę ale momentami jest naprawdę ciężko. Antoś jest bardzo absorbujący, najchętniej cały czas by wisiał na piersiach i przez to w ciągu dnia za dużo nie mogę zrobić, tylko jak zaśnie robię szybko obiad bo zaraz się wybudza po odłożeniu, dopiero popołudniami śpi dłużej. A noce są różne, nieraz zaśnie w miarę szybko i śpi 5 h a nieraz tak jak dzisiaj w ogóle nie chciał spać, mimo że najedzony to oglądał sobie świat, dopiero przed 4 w końcu usnął przy piersi no i spał do 10. Teraz też dokazywał więc musiałam dostawić do piersi a tu obiad na gazie, muszę go jakoś odłożyć i zaraz będzie płacz.

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 23 października 2016, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam się jak to u nas będzie po narodzinach synka? To dla nas obojga zupełnie nową rola, oboje z mężem jesteśmy jedynakami i wcześniej nie mieliśmy kontaktu z żadnymi małymi dziećmi. Mamy plan wychowania, ale obawiam się, że z czasem ten plan i tak rypnie.
    Mam tylko nadzieję, że nadal będziemy się wzajemnie wspierać i szanować oraz że nas nie dopadnie kryzys. Nasze dziecko jest wymarzone i wyczekane, a więc chciałabym, żeby i po porodzie wszystko się układało. :)

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 23 października 2016, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny może was pocieszę mówiąc wam,że zawsze może być gorzej.Przy bliźniakach zrozumiałam co to naprawdę zmęczenie i niewyspanie.I to nie jest tak,że dwa razy dłużej karmienia,2 razy dłużej wszystkiego,dochodzi jeszcze dodatkowy stres kiedy np.obydwoje naraz płaczą wniebogłosy.Które najpierw utulić?Bo ręce niby dwie ale to i tak za mało.W ciązy też podwójnie ciężej,objawy podwójnie nasilone.Spanie dodatkowo utrudnione,bo jedno miałam po prawej stronie a drugie po lewej,zostawało jedynie spanie na plechach,ale wtedy niemiłosierna zgaga i ciężkie oddychanie(tym bardziej ,że to były te największe upały).I chyba coś w tym jest,że jaka aktywnośc dzieci w brzuchu,tak i po narodzeniu.Moje nie dawały mi spać po nocach,poród zaczął się w nocy i teraz tez najwięcej szaleją w nocy.Przy usypianiu już niejednokrotnie ze zmęczenia zasypiałam i po chwili się budziłam uderzając właśnie opadającą głową we wózek.
    Mimo to jakoś ciężko mi sobie wyobrazić,że mógłby być teraz tylko jeden bobas.I jakie to niesamowite uczucie,kiedy ten mały człowieczek uśmiechając się (całą twarzyczką,ustami i oczami,takim prawdziwym,niewinnym uśmiechem),w mgnieniu oka sprawia,że mi uśmiecha się serce i czuję tylko szczęście.I żeby sprawiedliwości było zadość-i tych uśmiechów też mam podwójnie! :) :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2016, 10:13

    kataloza, Izieth, żonaAnia lubią tę wiadomość

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 24 października 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli u Ciebie Fairuza wszystko ze zdwojoną siłą ale i miłość i uśmiech:-)

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 24 października 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe Fairuza az mi lezka poleciala jak czytalam o tym usmiechu dzidziusiowym takim szczerym.tez to potwierdzam :)

    A zycie pewnie ze sie zmienia. Najgorsze sa pierwsze 2 m-cekiedy maluch jeszcze nie bardzo spi w nocy, moze miec kolki itd. Potem jest juz coraz lepiej ;) nawet ostatnio nam sie udaje znalezc czas na troche intymnosci z moim ;)

    kataloza, żonaAnia lubią tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2016, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza piękne słowa ;)

    Fairuza lubi tę wiadomość

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 24 października 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kataloza wrote:
    Czyli u Ciebie Fairuza wszystko ze zdwojoną siłą ale i miłość i uśmiech:-)

    dokładnie :)
    Nowatorka,ja tez potwierdzam,że faktycznie wraz z czasem zmienia się system dobowy dzieci,moje maja już ponad 2 miesiące,może za chwile i ja będę przesypiać lepiej noce :)

    A teraz pytanie z innej beczki: co myślicie o szczepieniach?zamierzacie szczepic swoje dzieci?przeczytałam opinie za i przeciw i nie wiem co robic..

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 24 października 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zamierzam szczepić.....

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 24 października 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już w czwartek mamy trzecią turę szczepień. Dajemy wszystkie możliwe, tak jak miała starsza córka.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 24 października 2016, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My będziemy szczepić 6 w 1, a z pozostałych szczepionek to chyba tylko pneumokoki ale to może za pół roku.

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 24 października 2016, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to wam wkleję link,poczytajcie
    http://wyborcza.pl/1,75400,17217043,Nie_daj_sie_oszukiwac_w_sprawie_szczepien.html?v=1&obxx=17217043&offset=19#opinions

    Ponoc właśnie te skumulowane sa najgorsze :/

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 25 października 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też słyszałam, że najgorsze są te skumulowane, ale nie wiem ile w tym prawdy. Na pewno szczepić będę, zastanawiam się nad takimi zwykłymi, refundowanymi przez NFZ.

    kataloza lubi tę wiadomość

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 25 października 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja bede szczepic na wszystko raczej...jestem zdecydowana zwolenniczką szczepień

    kataloza lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 25 października 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane -wiem że rzadko zaglądam ale moja księżniczka to niezły pochłaniacz czasu he he ;)

    Widzę że mowa o szczepieniach? - my szczepiliśmy tą na NFZ bo o tej 6w1 słyszałam duuużo złego owszem przy trzech wkuciach młoda niemiłosiernie płakała ale moja położna powiedziała że dobrze że wzięłam tą :)

    kataloza, Scorpiolenka lubią tę wiadomość

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 25 października 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JRY1984 wrote:
    Hej kochane -wiem że rzadko zaglądam ale moja księżniczka to niezły pochłaniacz czasu he he ;)

    Widzę że mowa o szczepieniach? - my szczepiliśmy tą na NFZ bo o tej 6w1 słyszałam duuużo złego owszem przy trzech wkuciach młoda niemiłosiernie płakała ale moja położna powiedziała że dobrze że wzięłam tą :)


    JRY!! Jak się czujesz??? Jak Młoda?? Opowiadaj!!! :-)

    JRY1984 lubi tę wiadomość

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
‹‹ 264 265 266 267 268 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ