Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Gipsi1991 wrote:A gdzie ?Bo ja też nie daleko Austrii a od Monachium ti półtorej h może jakoś mieszkam.
-
Dzień dobry,
Mam pytanie jak Wasze odczucia w temacie traktowania ciężarnych w DE?
Bo ja osobiście mam już ugruntowaną negatywną opinię a dzisiaj jeszcze miałam sytuację, która to potwierdziła.
Jestem ciekawa czy to kwestia mojego miejsca zamieszkania czy raczej jest tak w całym Niemczech? -
Natalia ja w zasadzie myślę że u mnie spoko do lekarza rządnego czekać nie muszę No chyba że przede mną też kobietka w ciąży terminy mam od ręki bo muszę iść I koniec. Komunikacja miejska jakoś nie jeżdżę więc nie wiem w sklepach jak ktoś już zauważy brzuch to raczej stara się przepuszczać w kolejce także jak dla mnie to jest całkiem pozytywnie.
-
Natalia K wrote:Dzień dobry,
Mam pytanie jak Wasze odczucia w temacie traktowania ciężarnych w DE?
Bo ja osobiście mam już ugruntowaną negatywną opinię a dzisiaj jeszcze miałam sytuację, która to potwierdziła.
Jestem ciekawa czy to kwestia mojego miejsca zamieszkania czy raczej jest tak w całym Niemczech?
U lekarza jak tylko powiem ze ciaza mimo że to 8 tydzien termin mam z dnia na dzień.
Np..we wtorek mam badanie glukozy krzywa cukrowa powtorka chyba będzie w 24 tc.
Więc na to nie narzekam.
W pracy jeśli chodzi o przepisy ciężarna ma swoje prawa i jest chroniona. Więc nie wiem co masz na myśli i co cie spotkało niemiłego.
Ja komunikacja miejska ostatnio jechałam w pl 20 lat temu. Tu mi się nie zdarzyło Więc nic nie powiem.
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Ech,
Nie bardzo mam na myśli lekarzy, bo mam szczęście po nich nie chodzić w ciąży. Jedynie do ginekologa. Bardziej mam na myśli sklepy, komunikację itd.
Dzisiaj byliśmy na zakupach w Ikei i stoję sobie w kolejce do samoobsługowych, mąż w innej. Przede mną tylko jakąś kobietka z pełnym wózkiem. Ja w rękach nic. Nagle podchodzi z obsługi i mówi do tej przede mną, żeby przeszła i zaczyna zamykać barierki. Ja się patrzę, mnie totalnie ignoruję, nawet nie zajaknela się, że zamyka czy coś. Podchodzi mój mąż z jedną rzeczą w ręku i z nią dyskutuje. Z wielką łaską go przepuszcza, mnie wciąż ignoruję. Praktycznie zamknęła i do mnie, że zamyka i przepuściła dopiero jak powiedziałam, że to mojego męża właśnie przepuściła.
A no i zamykali bo 1 z 4 kas nie działała.
I ja już się nie czepiam, że nie ma jakiegoś wołania na początek kolejki czy coś, ale ta sytuacja była dla mnie po prostu chamska -
A to Rosenheim daleko.Ja mieszkam w Memmingen.
W kazdym razie nie odczulam ,aby zle traktowali mnie jako ciezarna,gdzie brzuch mam potezny i wygladam jakbym miala urodzic juz 3 msc temu,ale tez nie traktuja,jakbym w ciazy byla.U nich chyba to normalny stan, a ,ze wysoko w ciazy to nie znaczy,ze Ci ciezko 🤭🤣Ale ogolnie to nie odczulam nic zlego ,ale twz ani pozytywnego.Obojetnosc.U lekarza jak cos sie dzieje termin od razu😊Ale w Pl tak samo w sumie. -
Natalia K wrote:Ech,
Nie bardzo mam na myśli lekarzy, bo mam szczęście po nich nie chodzić w ciąży. Jedynie do ginekologa. Bardziej mam na myśli sklepy, komunikację itd.
Dzisiaj byliśmy na zakupach w Ikei i stoję sobie w kolejce do samoobsługowych, mąż w innej. Przede mną tylko jakąś kobietka z pełnym wózkiem. Ja w rękach nic. Nagle podchodzi z obsługi i mówi do tej przede mną, żeby przeszła i zaczyna zamykać barierki. Ja się patrzę, mnie totalnie ignoruję, nawet nie zajaknela się, że zamyka czy coś. Podchodzi mój mąż z jedną rzeczą w ręku i z nią dyskutuje. Z wielką łaską go przepuszcza, mnie wciąż ignoruję. Praktycznie zamknęła i do mnie, że zamyka i przepuściła dopiero jak powiedziałam, że to mojego męża właśnie przepuściła.
A no i zamykali bo 1 z 4 kas nie działała.
I ja już się nie czepiam, że nie ma jakiegoś wołania na początek kolejki czy coś, ale ta sytuacja była dla mnie po prostu chamska
To nie kwestia kraju, to jest kwestia empatii i wychowania. Ludzie nie myślą o innych. Będą udawać, że nie widzą że jesteś z brzuszkiem. -
Dobry,
Powiem szczerze, że wczoraj mnie to ruszyło. Tak jak pisałam, nie mam problemu z staniem w kolejkach itd. ale tutaj dosłownie poczułam się jakby mi ktoś trzasnął drzwiami przed nosem bez powodu. I te szalejące hormony, o których ostatnio pisałyśmy nie pomogły 🙈
Jak się dzisiaj macie? Spałyście dłużej czy raczej standardowo i zmiana czasu nie dała Wam dodatkowej godziny?
Ja dzisiaj w dobrym humorze, po przepysznym śniadanku, szybkim deserku a i schaboszczak dzisiaj wleci 🤤🤤🤤 żyć, nie umierać!
Później może zacznę pakować wreszcie torbę do szpitala, bo jutro już ciąża donoszona a torby jak nie było, tak nie ma 😅Aleale lubi tę wiadomość
-
Ja spałam dzisiaj dobrze standardowo rano o 6 pobudka na siku to i od razu cukier pomierzyłam humor całkiem dobry i po południu trzeba spacerek zaliczyć i pomyśleć hakis obiadek dla męża i siostry jak wrócą z pracy i dla siebie oczywiście coś żeby mi cukier nie skoczył za bardzo.
Natalia K lubi tę wiadomość
-
U mnie nadal brazowe plamienia i sama nie wiem co o tym myśleć. Dużo wypoczywam jutro termin na krzywa cukrową mimo że to 8 tc.
Zmiana czasu mnie nie ruszyła. Śpię 20 h z doby jak spalam wymiotuje jak wymiotowałam:-)
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Malwinka14 wrote:U mnie nadal brazowe plamienia i sama nie wiem co o tym myśleć. Dużo wypoczywam jutro termin na krzywa cukrową mimo że to 8 tc.
Zmiana czasu mnie nie ruszyła. Śpię 20 h z doby jak spalam wymiotuje jak wymiotowałam:-)
Korzystaj i wypoczywaj. Później jest nieco inaczej. -
hej dziewczyny, a orientowalyscie sie juz jak to jest z formalnosciami odnosnie rejestracji dziecka w pl? rozumiem ze w szpitalu/czy gdzie sie rodzi tam jest wypisywane urodzenie i przesylane do urzedu niemieckiego, a zeby zglosic w PL mozna w konsulacie..? Tylko nie znalazlam konkretnych informacji co dokladnie trzeba do konsulatu zaniesc itp, czy wtedy tez odrazu nadaja pesel.. Chcialabym, zeby dziecko mialo odrazu dwa obywatelstwa (ja mam niemieckie i polskie, ale niemieckie przy porodzie chyba mozna dostac za samo to,ze rodzice sa rezydentami), bo to potem wiele rzeczy ulatwia. Poki co ogarniete mam tylko Vaterschaftserkennung bo to mozna przed urodzeniem.. Macie jakies doswiadczenia/tipy?początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Aleale wrote:hej dziewczyny, a orientowalyscie sie juz jak to jest z formalnosciami odnosnie rejestracji dziecka w pl? rozumiem ze w szpitalu/czy gdzie sie rodzi tam jest wypisywane urodzenie i przesylane do urzedu niemieckiego, a zeby zglosic w PL mozna w konsulacie..? Tylko nie znalazlam konkretnych informacji co dokladnie trzeba do konsulatu zaniesc itp, czy wtedy tez odrazu nadaja pesel.. Chcialabym, zeby dziecko mialo odrazu dwa obywatelstwa (ja mam niemieckie i polskie, ale niemieckie przy porodzie chyba mozna dostac za samo to,ze rodzice sa rezydentami), bo to potem wiele rzeczy ulatwia. Poki co ogarniete mam tylko Vaterschaftserkennung bo to mozna przed urodzeniem.. Macie jakies doswiadczenia/tipy?
Aleale lubi tę wiadomość
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Ja dostalam wczoraj ogromne krwawienie. Poleciałam do szpitala. Przyczyną nie zidentyfikowana .
Mam odpoczywać. Obecnie ustało i lecą brazowe resztka. Na usg w szpitalu serduszko biło.
Teraz jestem na krzywej cukrowej bo od lat byłam na Metformin. Cukier już nadczo wyszedł mi 105. Wypiłam jakis plyn mega slodki i czekam dalej....
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Malwinka14 wrote:Dziecko urodzone w DE Nie dostaje jak w USA obywatelstwo. Tu jest krew z krwi. Jak jedno z was ma niemieckie dziecko tez dostanie. Polskie ma z automatu. Wysyłasz do konsuatu akt urodzenia w urzedzie poproś o wystawienie międzynarodowe i na tej podstawie dostanie polskie. Pesel na wniosek z automatu nie ma.
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Aleale wrote:hej dziewczyny, a orientowalyscie sie juz jak to jest z formalnosciami odnosnie rejestracji dziecka w pl? rozumiem ze w szpitalu/czy gdzie sie rodzi tam jest wypisywane urodzenie i przesylane do urzedu niemieckiego, a zeby zglosic w PL mozna w konsulacie..? Tylko nie znalazlam konkretnych informacji co dokladnie trzeba do konsulatu zaniesc itp, czy wtedy tez odrazu nadaja pesel.. Chcialabym, zeby dziecko mialo odrazu dwa obywatelstwa (ja mam niemieckie i polskie, ale niemieckie przy porodzie chyba mozna dostac za samo to,ze rodzice sa rezydentami), bo to potem wiele rzeczy ulatwia. Poki co ogarniete mam tylko Vaterschaftserkennung bo to mozna przed urodzeniem.. Macie jakies doswiadczenia/tipy?
Jeżeli masz niemieckie obywatelstwo, to dziecko z automatu też je dostanie, tak jak polskie po tacie. U nas jest taka sama sytuacja. W szpitalu w polu obywatelstwo wpisałam podwójne. Potem przy wyrabianiu niemieckiego paszportu dla dziecka zgłosiłam że zależy nam na podwójnym obywatelstwie i pani tak wpisała. Tak samo normalnie są wpisywane polskie znaki, jeżeli nazwisko takie ma, albo któryś z rodziców. Potem z ł robią l, ale w oficjalnych dokumentach wpisują oryginalna polską pisownie.
Jak byliśmy w Polsce to zgłosiłam urodzenie dziecka w USC i dostałam dokument potwierdzający obywatelstwo polskie, który zawiozłam do Urzędu w Niemczech.
Z niemieckim obywatelstwem jest o tyle łatwiej że wszystko załatwiasz w swoim urzędzie, a nie jeździsz do konsulatu, zanim będziesz chciała jechać do PolskiAleale lubi tę wiadomość
-
tak, z niemieckimi papierami nie ma problemu bo tu sprawa jasna i jestem na miejscu, w niemczech jest prawo krwi, ale rezydentura sie liczy, i daje prawo do obywatelstwa dziecku, jesli rodzice mieszkaja 5 lat nieprzerwanie (kiedyś 8 ), co jest chyba fajne. ja akurat mam obywatelstwo pl/de bo juz ponad 10 lat i wyrobilam, a moj maz szwed wiec dziecko bedzie mialo 3 na start, wiec moje pytanie, jakby nie o to jakie obywatelstwa z automatu, tylko te formalnosci konsulatowe sa dla mnie niejasne, bo wszystko trzeba zglosic, zarejestrowac itp. wiec niby z automatu, ale jednak na podstawie dokumentow nie wiem kiedy do polski bede jechac i myslalam, zeby to zalatwic zdalnie w niemczech w konsulacie odrazu
Kulcia, czyli w niemczech w szpitalu juz wpisujesz ze 2? bo ja myslalam, ze w niemczech wpisuje normalnie niemieckie, potem w PL/konsulacie zglaszam do polskiej rejestracji a potem maz w szwecji (ale tym to juz on sie bedzie zajmowal)
Malwinka trzymaj sie tam !!!! nie odstawialas moze progesteronu ? mi mowili ze to moze powodowac krwawienia i mialam brac do 12 tygodnia a potem stopniowo odstawiac, a bralam od poczatku ciazy wlasnie po to,zeby zapobiegac krwawieniom. trzymam kciuki za zdrowie Twoje i bobo 💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2024, 12:02
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Aleale jak jest z trzema obywatelstwami to nie wiem. Wiem że w pewnym momencie można było mieć tylko jedno i trzeba było się zrzekać obywatelstwa któregoś kraju. Na szczęście tak już nie ma.
Ja rodziłam w 2016 i 2018 roku w Niedersachsen i wtedy wpisywałam podwójne obywatelstwo odrazu w dokumentach w szpitalu. Pierwszy raz w Polsce byliśmy po ok 3 miesiącach i wtedy zgłaszałam w USC urodzenie dziecka. i nie tak że odrazu leciałam z tymi papierami do urzędu w DE. Raz nawet zapomniałam zabrać tego dokumentu i pani mi sama mówiła ze ojciec dziecka jest polakiem i czy zalatwiliśmy już formalności w PL. Po przyniesieniu odrazu wpisała to do dokumentów.
Ale jak chcesz załatwić to szybciej to pewnie jest taka możliwość w konsulacie, tylko ja niestety nie wiem jak to się załatwia. Mieszkam tu 20 lat i dość często jestem w PL więc jak coś potrzebuje to zalatwiam na miejscu.
Aleale lubi tę wiadomość
-
Malwinka14 wrote:U mnie nadal brazowe plamienia i sama nie wiem co o tym myśleć. Dużo wypoczywam jutro termin na krzywa cukrową mimo że to 8 tc.
Zmiana czasu mnie nie ruszyła. Śpię 20 h z doby jak spalam wymiotuje jak wymiotowałam:-)
Ja miałam też to ,wspominałam,brązowe plamienie świadczy o tym,że się opróżnia że starej krwi .
Mi lekarz wtedy mowil,ze gdybym miała gorączkę, silne bole plwvow lub brzucha lub żywo albo jasnoczerwona krew to zapier.alac do szpitala albo do niego. A tak brac Progesteron i 'sich schonen' ale nie ,że tylko lezec ,bo zakrzepica.w sumie tyle .
I to naprawdę u mnie długo trwało,czasem rano 1 siku to była sama ciemna krew i skrzepy ..a no i skrzepy są małe takiw,jakby nitki a niw ,że jeden przeolbrzymi ,wtedy też natychmiast lekarz.Nie stresuj się ,to nie pomaga .