X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • Gipsi1991 Koleżanka
    Postów: 60 12

    Wysłany: 30 października 2024, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka14 wrote:
    Dziecko urodzone w DE Nie dostaje jak w USA obywatelstwo. Tu jest krew z krwi. Jak jedno z was ma niemieckie dziecko tez dostanie. Polskie ma z automatu. Wysyłasz do konsuatu akt urodzenia w urzedzie poproś o wystawienie międzynarodowe i na tej podstawie dostanie polskie. Pesel na wniosek z automatu nie ma.
    A to nie jest tak ,że jak rodzice są minimum 5 czy 7 lat to dIecko dostaje podwójne obywatelstwo?chyba tak u wszystkich znajomych było właśnie,ktorw urodziły.
    Max jest 14 lat ,ja 7 i nasze ma dostać .

  • Gipsi1991 Koleżanka
    Postów: 60 12

    Wysłany: 30 października 2024, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gipsi1991 wrote:
    Ja miałam też to ,wspominałam,brązowe plamienie świadczy o tym,że się opróżnia że starej krwi .
    Mi lekarz wtedy mowil,ze gdybym miała gorączkę, silne bole plwvow lub brzucha lub żywo albo jasnoczerwona krew to zapier.alac do szpitala albo do niego. A tak brac Progesteron i 'sich schonen' ale nie ,że tylko lezec ,bo zakrzepica.w sumie tyle .
    I to naprawdę u mnie długo trwało,czasem rano 1 siku to była sama ciemna krew i skrzepy ..a no i skrzepy są małe takiw,jakby nitki a niw ,że jeden przeolbrzymi ,wtedy też natychmiast lekarz.Nie stresuj się ,to nie pomaga .
    Z tym progesteronem ,ja brałam do 16 tygodnia i nagle odstawiłam i było ok .Są dwie szkoły, jedna mówi, z epomaga a druga nie ,vo lekarz to inne zdanie.

  • Gipsi1991 Koleżanka
    Postów: 60 12

    Wysłany: 30 października 2024, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gipsi1991 wrote:
    A to nie jest tak ,że jak rodzice są minimum 5 czy 7 lat to dIecko dostaje podwójne obywatelstwo?chyba tak u wszystkich znajomych było właśnie,ktorw urodziły.
    Max jest 14 lat ,ja 7 i nasze ma dostać .
    Doczytałam, fajnie ,że o tym piszecie .Ja zamiast się jnteresowac a termin za msc lub półtora, to ja stanęłam na organizowaniu wyprawki ciuszkowej i tyle ..zatrzymałam się jakoś. Za 2 tygodnie mam rozmowę w szpitalu odnośnie porodu vzy cesarka czy naturalnie,u mnie długa, brzydka historia i ..denerwuje się tym okropnie co tu zrobią, bo w Pl zabronili naturalnie.

  • Natalia K Autorytet
    Postów: 419 445

    Wysłany: 30 października 2024, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gipsi1991 wrote:
    Doczytałam, fajnie ,że o tym piszecie .Ja zamiast się jnteresowac a termin za msc lub półtora, to ja stanęłam na organizowaniu wyprawki ciuszkowej i tyle ..zatrzymałam się jakoś. Za 2 tygodnie mam rozmowę w szpitalu odnośnie porodu vzy cesarka czy naturalnie,u mnie długa, brzydka historia i ..denerwuje się tym okropnie co tu zrobią, bo w Pl zabronili naturalnie.


    Czemu zabronili Ci rodzić naturalnie?

    Też mam zanik zainteresowania 😅 a termin za 3 tygodnie. Zrzuciłam na męża. Jak coś napiszecie to tylko wchodzę do jego gabinetu i rzucam "jeszcze dowiedz się jak z rejestracją dziecka w konsulacie" itd 🤣 No ale na końcówkę to nie tylko brak mi siły na cokolwiek, ale i problemy z koncentracją.

    Aleale lubi tę wiadomość

    age.png


    👩🏻32 lat
    👨🏼‍🦲38 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6654 3343

    Wysłany: 30 października 2024, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z obywatelstwem jest teraz tak od kwietnia że jeśli jedno z rodziców jest tutaj 5 lat ( musi być zameldowany i przepracowane te 5 lat) to niby dziecko ma dostać z automatu 2 obywatelstwa ale po ukończeniu 24 lat z jednego musi zrezygnować tak mi to ktoś tłumaczył ostatnio No ale podobno nieraz trzeba się upomnieć o to 2 obywatelstwo.

    Ja dzisiaj po wizycie u diabetologa i do moich 6 kłuć w palce doszło 4 razy insulina będzie wesoło do porodu.

    Aleale lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Aleale Autorytet
    Postów: 291 310

    Wysłany: 30 października 2024, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak, zmienili pobyt rodzicow z 8 na 5 lat i dziecko ma prawo do niemieckiego/podwojnego, wydaje mi sie, ze w zwiazku z tym ze to beda dwa kraje UE, to nie bedzie musialo wybierac jednego i moze zachowac oba. Na pewno inne nacje musza sie zdecydowac. Tylko trzeba pewnie jakos to zglosic i udowodnic pobyt nieprzerwany (anmeldung i pewnie podatki/ubezpieczenie bo tak najlatwiej jak nie ma granic).

    ja chce miec cesarke tak na 95% i mam najpierw miec rozmowe ze specjalnym konsultantem/psychologiem i anestezjologiem, a potem ostateczna decyzja. Mysle, ze to dobre rozwiazanie. Mam termin na koniec stycznia i skierowanie na ta konsultacje jakos poczatek grudnia.
    ale decyzja jest zawsze Twoja czy cc czy naturalne, no chyba, ze ewidentne wskazanie medyczne, jak Ty bys wolała? mi sie bardzo podoba to, ze mozna powiedziec, ze sie chce tak albo tak, i lekarze to szanuja, u mnie moge sobie juz w szpitalu wybrac termin wogole przez internet, duzo mniejsza niepewnosc i latwiej zaplanowac. powiedzieli ze od 38+0 moge wybrac termin,.

    odnosnie progesteronu to od 12 tygodnia juz ponoc produkuje lozysko i nie ma takiego ryzyka, ja tez odstawilam szybciej niz lekarka chciala, bo mi sie skonczyly tabletki.. i nic sie nie stalo, ale to byl juz 13 tydzien. Natomiast w 8 tyg jak mialam podobna sytuacje to musialam na szybko zalatwiac recepty i nastraszyla mnie krwawieniami

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2024, 18:14

    początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
    07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
    12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
    08.2023 amh: 0.3
    03.2024 amh: 0.45

    29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
    08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
    13.05.2024 - transfer
    24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany

    09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉

    preg.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6654 3343

    Wysłany: 30 października 2024, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wam powiem ze nawet nie wiem czy bym wolała cc czy SN z jednej strony w moim przypadku cc chyba bezpieczniejsze jest bo i ciśnienie za wysokie i te cukry ale pogadam z lekarzem i położna jak oni to widzą i co będzie lepsze. Za cc przemawia to że pewnie bym mogła urodzić małego tatusiowi w dniu urodzin mieli by razem mój od początku marzył ze tak się uda No zobaczymy w razie czego bronić się nie będę przed cc natomiast coraz częściej się zastanawiam czy chce karmić piersią czy wolę mm bo wiem że można tutaj powiedzieć po prostu ze nie chce kp i dają jakieś tabletki ze tej laktacji nie ma.

    Aleale lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Aleale Autorytet
    Postów: 291 310

    Wysłany: 30 października 2024, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ooo potforzasta, to masz podobne rozkminki co ja. i tez odnosnie kp. mnie przeraza presja kp i niestety widze kolezanki, ktore sa uwiazane strasznie, niektore pare lat, i mysle ze czasem ciezko znalezc balans, co butelka/mm moze dac. Przestalam czytac w internecie i czytam ksiazki, narazie mam plan sprobowac, bo to colostrum podobno jest mega wartosciowe i zdrowe, i przez pierwsze tygodnie podawac piers jesli oczywiscie bedzie pokarm. ale tez bez cisnienia i nie chce na sile stymulowac laktacji po nocach itp i sie spinac. Na pewno chce wlaczyc mm tak czy siak, po paru tygodniach, zeby miec zycie, zeby Tata tez mogl karmic. Jesli sie da mix to by bylo idealnie. Z tego co mowila moja polozna to tu tez mozna powiedziec ze chcesz/ nie chcesz kp i nie beda zmuszac albo oceniac jak jest pl czesto (z tego co slysze). ja zreszta jestem dzieckiem z mm i zyje calkiem dobrze i nigdy nie chorowalam w dziecinstwie a teraz mega rzadko. to jest chyba dosc drazliwy temat, ale jak patrze na kolezanki, to dzieci ktore byly karmione mm lepiej spia, latwiej sie same uspokajaja i generalnie zarowno dzieci jak i matki jakies normalniejsze sie wydaja 😂😂 ale to jest tylko jakas moja obserwacja malego wycinka w kontekscie tego co ja bym chciala od macierzynstwa - nie oceniam i super ze mozna miec wybor. kazda kobieta wie co dla niej i dla dziecka najlepsze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2024, 19:26

    początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
    07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
    12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
    08.2023 amh: 0.3
    03.2024 amh: 0.45

    29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
    08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
    13.05.2024 - transfer
    24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany

    09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉

    preg.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6654 3343

    Wysłany: 30 października 2024, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to że można wybrać to wiem że jest taka możliwość chciałabym spróbować kp alemnie to jakoś stresuje/ przeraża nie wiem boję się że nie dam rady że nie będę miała pokarmu w sumie u mnie w rodzinie tylko 1 bratowa karmiła piersią mama ani siostry nie miały pokarmu może dlatego ja się przejmuje że nie będę miała.

    Aleale lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Gipsi1991 Koleżanka
    Postów: 60 12

    Wysłany: 31 października 2024, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    Czemu zabronili Ci rodzić naturalnie?

    Też mam zanik zainteresowania 😅 a termin za 3 tygodnie. Zrzuciłam na męża. Jak coś napiszecie to tylko wchodzę do jego gabinetu i rzucam "jeszcze dowiedz się jak z rejestracją dziecka w konsulacie" itd 🤣 No ale na końcówkę to nie tylko brak mi siły na cokolwiek, ale i problemy z koncentracją.

    Długa i brzydka historia.9 ,w sumie prawie 10 lat temu w Polsce urodziłam w 41 tygodniu martwe dziecko.To sie stało nagle,zmarło już w brzuszku.Ciaza była wzorowa,któregoś dnia (2.1.2015 )piątek dostalaam skurczy zwiastujacych,czop śluzowy odpadł,pojechałam di szpitala,skurcze ustały,odesłano mnie do domu.6.1 na ktg tętna nie znaleźli i już byli za późno.7.1 rodziłam przez cc.bo postępu do naturalnego nie byli,nie mialam rozwarcia,nie skróciła się szyjka, pwcherz płodowy przebijali,nie.mialam skurczy ,żadne kroplówki,oksytocynt nie pomagaly.
    Dostałam zakażenia krwi,musiałam natychmiast mieć cc,bo już o moje życie chodziło.No to tak w skrócie.
    Z racji, że nie było przyczyny śmierci dziecka(ktorw prawdopodobnie z 4 na 5 stycznia zmarło,nie udowodniono)i sytuację porodowa,każdy lekarz mowil żeby w przyszłości wykonywać cc szybciej,nie czekać do 40ntygodnia.Ale to bylo 2015 rok.Tutaj nie wiem.Jeden z ginekologów mówił tez o cesarce.
    Teraz mój prowadzący to inny gineko.My mieliśmy inseminacje ,która cudem się udała,bo planowane było in vitro.Od początku z hormonami na podtrzymanie ,bo były słabe wyniki ,plus później krwiak,więc ciaza stresująca.Ostatnio pytałam lekarza ,mówił,że w szpitalu będzie termin mam omówić jaki porod z lekarzem ,bo oni nie decydują.Zapytalam czy mogę naturalnie..najpierw kiwla głową, potem mówił że myśli, że tak.Poqi3dzialam tylko,że nie widzę siebie czekającej do 40ntygodnia ,bo ja sie boję powtórki z rozrywki,powiedział,że się nie dziwi i rozumie .
    Wiec za 2 tygodnie mam termin w szpitalu to się dowiem..
    Ogólnie 10 lat temu przeżyłam koszmar ,nie ebde Wam opowiadać co mi położne robiły,prowadzacy,itp ..ale mam traume .Porodu się nie boję,boję się przenoszenia i straty ,bo ani Sekundy nie zapomniałam z tamtego okresu.No i tyle.
    Ja nie chce chodzic w ciazy do 40 tygodnia.Ostatnio miałam pierwsze ktg,więc jak tętna nie mogły znalezc(lozysko przedkie a maly byl pleckami odwrocony) to myslalam,ze na zawal zejde ,bo,od razu mialam wizje z tamtego okresu.
    Nie qiwm jak tubdo tego podchodza.Nienzamiwrzam orywatnie placic za cc ,bo np nie ma wskazan.

  • Gipsi1991 Koleżanka
    Postów: 60 12

    Wysłany: 31 października 2024, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potforzasta wrote:
    No to że można wybrać to wiem że jest taka możliwość chciałabym spróbować kp alemnie to jakoś stresuje/ przeraża nie wiem boję się że nie dam rady że nie będę miała pokarmu w sumie u mnie w rodzinie tylko 1 bratowa karmiła piersią mama ani siostry nie miały pokarmu może dlatego ja się przejmuje że nie będę miała.

    Najwazniejszw to sie nie bać i byc dobrej myśli,ja np chce karmic,ale jak siennie da tonsie nie da i tyle

  • Betty29 Autorytet
    Postów: 759 378

    Wysłany: 31 października 2024, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ! Ja się lenie cały tydzień. Byłam w Ikea, może jutro pojadę oglądać wózki, ale coś mnie boli w podbrzuszu z lewej strony. To dziś odpoczywam. 😴

    31.05.24- II 1-2 tc
    07.06.23- II 2-3 tc
    👩‍⚕️18.06.24 ❤️ 6+0 0,34cm 🍀
    👩‍⚕️02.07.24 8+3 1,83 cm 🍀
    🧬 I - 02.08.24 12+6 7,41 cm 🍀
    🧬II - 04.10.24- 21+6 500g zdrowego synusia
    20.11.24 28+ 4 - 40cm 1200g 🧸
    04.12.24 30+4 - 42cm 1720g 🧸
    18.12.24 32+4 - 1950g 🧸

    TP 08.02.25 💙
    preg.png
    event.png
  • Gipsi1991 Koleżanka
    Postów: 60 12

    Wysłany: 31 października 2024, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wlasnie zapomnialam dziewczyny,jak to u was z pediatra dla dzidzi?Q sensie ki kolezanki trąbią, dzwoń juz,bla bla.No tyle ,że żaden przed porodem nie zapisze ,każda natomiast dzwonic po porodzie najlepiej mąż że szpitala,ale czesto nie ma miejsc i trzeba po 70 km dalej jeździć.Prz3raza mnie to,serio..

  • Natalia K Autorytet
    Postów: 419 445

    Wysłany: 31 października 2024, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gipsi1991, bardzo mi przykro :( to traumatyczne przeżycie. Co do pediatry to niestety nie wiem.

    Potforzasta, grunt to się nie fiksować, bo to potrafi blokować. Jakbyś nie karmiła to będzie dobrze! Ważne żeby Tobie i maluszkowi pasowało.

    Betty, to jak ja dzisiaj a biedny mąż składa cały dzień meble.

    U mnie dzisiaj ciśnienie w oku chyba skoczyło i mnie boli przy obrocie głowy i nacisku :/

    age.png


    👩🏻32 lat
    👨🏼‍🦲38 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • Betty29 Autorytet
    Postów: 759 378

    Wysłany: 31 października 2024, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    Gipsi1991, bardzo mi przykro :( to traumatyczne przeżycie. Co do pediatry to niestety nie wiem.

    Potforzasta, grunt to się nie fiksować, bo to potrafi blokować. Jakbyś nie karmiła to będzie dobrze! Ważne żeby Tobie i maluszkowi pasowało.

    Betty, to jak ja dzisiaj a biedny mąż składa cały dzień meble.

    U mnie dzisiaj ciśnienie w oku chyba skoczyło i mnie boli przy obrocie głowy i nacisku :/
    A rozglądałaś sie już za pediatrą ??? Mi koleżanka zaleciła by znalazła sobie szybciej, niż ur się dziecko. Wtedy u1 można robić u pediatry i można wyjść po 2dniach ze szpitala po porodzie.

    31.05.24- II 1-2 tc
    07.06.23- II 2-3 tc
    👩‍⚕️18.06.24 ❤️ 6+0 0,34cm 🍀
    👩‍⚕️02.07.24 8+3 1,83 cm 🍀
    🧬 I - 02.08.24 12+6 7,41 cm 🍀
    🧬II - 04.10.24- 21+6 500g zdrowego synusia
    20.11.24 28+ 4 - 40cm 1200g 🧸
    04.12.24 30+4 - 42cm 1720g 🧸
    18.12.24 32+4 - 1950g 🧸

    TP 08.02.25 💙
    preg.png
    event.png
  • Aleale Autorytet
    Postów: 291 310

    Wysłany: 31 października 2024, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gipsi1991... straszna historia, bardzo wspolczuje, bardzo.. ale chyba Twoja wola, strach i trgo typu doswiadczenia, to jest wskazanie do CC i jako swiadczenie z ubezpieczenia, nieplatne! trzymam kciuki za Ciebie i dzidzie !

    początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
    07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
    12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
    08.2023 amh: 0.3
    03.2024 amh: 0.45

    29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
    08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
    13.05.2024 - transfer
    24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany

    09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉

    preg.png
  • Natalia K Autorytet
    Postów: 419 445

    Wysłany: 31 października 2024, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betty29 wrote:
    A rozglądałaś sie już za pediatrą ??? Mi koleżanka zaleciła by znalazła sobie szybciej, niż ur się dziecko. Wtedy u1 można robić u pediatry i można wyjść po 2dniach ze szpitala po porodzie.


    W sumie zaraz obok mam pediatre z dobrymi opiniami. Tylko recepcja i kobietki tam pracujące obniżają mu ocenę. W sumie obie położne (moja i szpitalna) plus gin powiedziały, żeby wyjść że szpitala dopiero po u1, a nawet u2.

    age.png


    👩🏻32 lat
    👨🏼‍🦲38 lat

    ICSI - MARZEC'24
  • Betty29 Autorytet
    Postów: 759 378

    Wysłany: 31 października 2024, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gipsi1991 wrote:
    Długa i brzydka historia.9 ,w sumie prawie 10 lat temu w Polsce urodziłam w 41 tygodniu martwe dziecko.To sie stało nagle,zmarło już w brzuszku.Ciaza była wzorowa,któregoś dnia (2.1.2015 )piątek dostalaam skurczy zwiastujacych,czop śluzowy odpadł,pojechałam di szpitala,skurcze ustały,odesłano mnie do domu.6.1 na ktg tętna nie znaleźli i już byli za późno.7.1 rodziłam przez cc.bo postępu do naturalnego nie byli,nie mialam rozwarcia,nie skróciła się szyjka, pwcherz płodowy przebijali,nie.mialam skurczy ,żadne kroplówki,oksytocynt nie pomagaly.
    Dostałam zakażenia krwi,musiałam natychmiast mieć cc,bo już o moje życie chodziło.No to tak w skrócie.
    Z racji, że nie było przyczyny śmierci dziecka(ktorw prawdopodobnie z 4 na 5 stycznia zmarło,nie udowodniono)i sytuację porodowa,każdy lekarz mowil żeby w przyszłości wykonywać cc szybciej,nie czekać do 40ntygodnia.Ale to bylo 2015 rok.Tutaj nie wiem.Jeden z ginekologów mówił tez o cesarce.
    Teraz mój prowadzący to inny gineko.My mieliśmy inseminacje ,która cudem się udała,bo planowane było in vitro.Od początku z hormonami na podtrzymanie ,bo były słabe wyniki ,plus później krwiak,więc ciaza stresująca.Ostatnio pytałam lekarza ,mówił,że w szpitalu będzie termin mam omówić jaki porod z lekarzem ,bo oni nie decydują.Zapytalam czy mogę naturalnie..najpierw kiwla głową, potem mówił że myśli, że tak.Poqi3dzialam tylko,że nie widzę siebie czekającej do 40ntygodnia ,bo ja sie boję powtórki z rozrywki,powiedział,że się nie dziwi i rozumie .
    Wiec za 2 tygodnie mam termin w szpitalu to się dowiem..
    Ogólnie 10 lat temu przeżyłam koszmar ,nie ebde Wam opowiadać co mi położne robiły,prowadzacy,itp ..ale mam traume .Porodu się nie boję,boję się przenoszenia i straty ,bo ani Sekundy nie zapomniałam z tamtego okresu.No i tyle.
    Ja nie chce chodzic w ciazy do 40 tygodnia.Ostatnio miałam pierwsze ktg,więc jak tętna nie mogły znalezc(lozysko przedkie a maly byl pleckami odwrocony) to myslalam,ze na zawal zejde ,bo,od razu mialam wizje z tamtego okresu.
    Nie qiwm jak tubdo tego podchodza.Nienzamiwrzam orywatnie placic za cc ,bo np nie ma wskazan.

    Okropna historia. Tutaj mówisz, że chcesz i bez problemu masz cc. Nie musisz za to extra płacić. A jak masz cc to dostajesz 3 terminy do 3 tyg przed planowanym porodem.

    Aleale lubi tę wiadomość

    31.05.24- II 1-2 tc
    07.06.23- II 2-3 tc
    👩‍⚕️18.06.24 ❤️ 6+0 0,34cm 🍀
    👩‍⚕️02.07.24 8+3 1,83 cm 🍀
    🧬 I - 02.08.24 12+6 7,41 cm 🍀
    🧬II - 04.10.24- 21+6 500g zdrowego synusia
    20.11.24 28+ 4 - 40cm 1200g 🧸
    04.12.24 30+4 - 42cm 1720g 🧸
    18.12.24 32+4 - 1950g 🧸

    TP 08.02.25 💙
    preg.png
    event.png
  • Aleale Autorytet
    Postów: 291 310

    Wysłany: 31 października 2024, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja planuje umowic pediatre przed ur, myslalam, zeby na doctolib odrazu umowic pare miesiecy przed, chociaz na doctolib czasem kasuja takie dalekie rezerwacje, wiec tak mysle miesiac przed... jak juz sie uda umowic pierwszy raz to potem terminy znajduja latwiej, najgorzej jako neupatient sie wcisnac

    cc sobie wstepnie umowilam na 38+4 i bez wskazan, poprostu chce. kazdy lekarz przyjal to zupelnie normalnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2024, 16:24

    początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
    07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
    12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
    08.2023 amh: 0.3
    03.2024 amh: 0.45

    29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
    08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
    13.05.2024 - transfer
    24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany

    09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉

    preg.png
  • Aleale Autorytet
    Postów: 291 310

    Wysłany: 31 października 2024, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K a ty jak tam? Gotowa juz, spakowana ? Jest stresik? Ja chyba juz bym po scianach chodzila tak blisko terminu.. trzymam kciuki!!

    początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
    07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
    12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
    08.2023 amh: 0.3
    03.2024 amh: 0.45

    29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
    08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
    13.05.2024 - transfer
    24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany

    09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉

    preg.png
‹‹ 1029 1030 1031 1032 1033 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ