Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Agatte, "Paczka moze zostac odebrana". Czyli pewnie lezy na poczcie, albo w Paket Shopie
Ale ta wełna w dzieciecych rzeczach jest inna niz taka jak my ja znamy. To jest Babywolle i ona nie drapie
Dianka tez ma bluze polarkowa, jedna czy dwie i nosi, ale nie za czesto, bo zimny ten materiał, a jak sie zagrzeje to "kisi" to ciepło.
Ktos pytał gdzie co skladac:
Kindergeld - Arbeitsamt
Elterngeld - Jugendamt -
A co do werde/wurde/würde:
WERDEN - czas przyszły: Die Sachen WERDEN abgeholt: Rzeczy BEDA odebrane
WURDEN - czas przeszły: Die Sachen WURDEN abgeholt: Rzeczy ZOSTAŁY odebrane
WÜRDEN - tryb przyposzczajacy: Ich WÜRDE die Sachen abholen, wenn ich mehr Zeit HÄTTE: Ja ODEBRAŁABYM rzeczy, jesli MIAŁABYM wiecej czasu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 13:50
MonikaDM lubi tę wiadomość
-
Agattee- niestety nie pomogę w niemieckim
Monika- ja jedynie czasami mam nad ranem skurcz łydki- tzn. zdażyło się 3 razy w ciąży
Co do temperatury to teraz w sypialni mamy 18st lub 19st a w salonie ok. 20st. Mi w sypialni też jest ciepło nawet przy tych 18st ale mój mąż się skarży, że marznie i musi skarpety zakładać do spania
Przy dziecku planuję w sypialni zostawić 19st(w nocy), do kąpieli nagrzeję do ok. 23-24st. -
Dziewczyny była u mnie po raz pierwszy położna i jak sie dowiedziałam będę miała bardzo dużo wizyt:
- przed porodem naliczyła mi wizyt 5 prawie co 2 tygodnie aż do porodu( a za 2 miesiące rodzę) - więc to jest dużo- myślałam, że przysługuje mi jedna lub dwie -
Powiedziałam jej, że nie będę chodziła do szkoły rodzenia więc powiedziała mi, że zrobimy taki krótki kurs rodzenia w domu indywidualnie
- po porodzie podobno będzie przychodziła przez pierwsze 8-10 dni do domu codziennie- a jak będę jeszcze potrzebowała jej pomocy to mogę sobie przedłużyć te wizyty do 8 tygodni!
- jak jeszcze będę chciała- to położna może wystąpić do lekarza z jakimś dokumentem i może przedłużyć mi wizyty do 9 miesięcy ( jest ich max
jak tak będzie częśto przychodzić to teściowej nie będe potrzebować po porodzie
Ogólnie fajna babka ale ciut chaotyczna, i niby po polsku mówiła (30 lat w DE siedzi) ale wiele słów i wątków gubiła. Sporo mi powiedziała nt. dokumentów jaie trzeba załatwiać przed i po porodzie ale w zasadzie wszystko już wiem z forum belly więc..
Rada od niej:
-żeby dokumenty o kinder i elterngeld już teraz wypełaniać i potem tylko po porodzie wysłać
- że do meldunku w szpitalu w którym będe rodzić powinnam przynieść :
* MuterrPass, * dowód ubezpieczenia, * dowód osobisty,* akt slubu
z kolei do porodu powinnam przynieść kopertę a w niej włożyć takie dokumenty jak:
* akt urodzenia mój i męża w oryginale ( najpierw mówiła że oryginalny a potem że najlepiej przetłumaczony na niemiecki z aktualną datą?)
* Uberweisung od mojej ginekolog?
* międzynarodowy akt ślubu - oryginalny
* kopię dowodu osobistego mój i męża
* zaświadczenie o meldunku w DE- mój i męża
ww dokumenty do porodu potrzebne są po to, żeby szpital mógł wysłać tę kopertę do urzędu w celu otrzymania aktu urodzenia dziecka, który to urząd przesyła 4 sztuki aktu urodzenia dziecka na podany przez nas adres na owej kopercie
Nie wiem czy to składnie napisałam.. -
nick nieaktualnyAgattee - przetłumaczyłabym dokładnie tak samo jak napisała DzejKej - pewnie przesyłka "gdzieś" siedzi i czeka na odbiór Jak DHL to popytaj tez w DeutschePost - bo nasze DHEle zawsze mamy do odbioru wlasnie w Deutsche Post. W ogóle drażni mnie ta firma jak nie wiem co, bo ja praktycznie non stop jestem w domu poza spacerami z psem, a oni wiecznie wrzucacją awizo bo im sie nie chce włazić na 3 piętro. Złozyliśmy ostatnio skargę, ale 2 listów nie mieliśmy jak odebrać i przepadło, mam nadzieję, ze ktoś nada je jeszcze raz.
DzejKej - sama bym tego lepiej nie napisała. Mnie też się czasem mylą własnie te "werdeny" (ja je tak nazywam ), sporo problemów miewam też walsnie z trybem przypuszczajacym, choć ostatnio taki myk stosuję, ze przypuszczenia to zazwyczaj z "umlautami" i jakoś mi leci
A ta wełna to właśnie taka milutka, nie taka drapiąca jak pamiętam taki jestem sweter z dzieciństwa - łeee, paskudztwo!
Jola - czyli nie jestem sama z takimi "niskawymi" temperaturami Mam nadzieję, że mojemu szkrabowi wystarczy 21 st. w dzień i wlasnie z 19 w nocy...bo nie wyobrażam sobie miec 24 st. w dzień bo chyba bym nago musiała chodzić, a wiem, ze u niektórych to standart i dla nich tak jest super
Faktycznie dużo tych wizyt przed porodem Ja miała jedna zapoznawczą i walściwie ja do niej jechałam i teraz przed mam mieć jedną. Ale fajnie masz z tym indywidualnym kursem
Z dokumentami do meldunku w szpitalu u mnie jest inaczej. Na pewno nie potrzebuję naszych aktów urodzenia i aktu ślubu. Być może jak przyjdę na poród, ale tego się dowiem właśnie na meldunku już w poniedziałek. Pewnie też każdy szpital ma ciutkę inne wymagania, ja opiszę wymagania mojego po wizycie -
DzejKej dzieki za przetlumaczenie i wytlumaczenie tych 'werdenow'
Monika u nas jest to samo, tzn. wiele osob zali sie na DHL ze wrzucaja awizo a domownicy sa w domu My mieszkamy na parterze wiec nam normalnie donosza chociaz byl jeden przypadek, ze ja caly dzien w domu siedzialam, pozniej szlam do sklepu a w skrzynce awizo, to nie wiem jak mozna byc takim leniem ze ciezko w drzwi obok zapukac
No wlasnie moja Mama wysylala ze Szwajcarii i tam maja Swiss Post. Tak wiec nie wiem czy to dojdzie normalna poczta typu Deutsche Post czy przyniesie kurier z DHL bo w sumie w naszej Deutsche Post jest DHL. Mam numer wysylki i zaraz bede szukac w DP i DHL i zobaczymy, a jak nie to nie wiem... zaginelo czy cos...
Jola, co do tego Uberweisung od ginekolog to pewnie tak jak u mnie. Mysle ze on dotyczy po prostu tego planowania porodu, nie w kazdym szpitalu tego wymagaja. Tzn ja chce miec cc, ale nawet jakbym nie chciala miec cc, to na takiej kartce ze szpitala pisze ze tak czy siak mam pamietac o Uberweisungu od ginekolog. Mam ten Uberweisung i tam ginka napisala ze to skierowanie für Geburtsplannung wiec moze o to chodzi. Spytasz swoja ginke to pewnie Ci wypisze
A ze musicie dac akty urodzenia to nie wiem czemu bo myslalam ze w przypadku malzenstw wystarczy akt malzenstwa, ale moze lepiej dac im tez akty, co by nie bylo ze beda sie czepiac.
I widze ze z tymi poloznymi to tez wszedzie inaczej bo moja sama zapytala sie czy chce jeszcze spotkania przed porodem ale powiedzialam ze nie, bo po co. A po porodzie niby ma przychodzic do 3 miesiaca zycia dziecka, ale pewnie ja wczesniej 'zwolnie'Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 18:07
-
Monika, a przygotowalas sobie jakies pytania na ta wizyte w szpitalu czy idziesz na zywca? Bo ja tak w sumie kilka pytan chyba sobie zapisze, co by nie zapomniec o czyms, np. ile dni musze zostac w szpitalu, kiedy sa godziny odwiedzin, czy jesli nie mam pokarmu to bez problemu dadza dziecku mm itd
I pytanie do dziewczyn ktore juz rodzily albo sa krotko przed () - na tym Geburtsplannung jest tylko ogolna rozmowa odnosnie porodu czy tez robia usg albo jakies badanie? Podobno trzeba wypelnic jakies papiery - to robi sie na miejscu i od razu trzeba oddac, czy mozna wziac do domu i im przyniesc na dniach?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 18:56
-
nick nieaktualnyAgattee - musze spisac sbie pytania. Ja chcę wiedzieć, co musze zabrac ze sobą szpitala, jak tam jest z laktatorami, o godziny odwiedzin też chce zapytac, czy jakies dokumenty dodatkowe muszę mieć. No i podejrzewam, zę czeka mnie rozmowa z anestezjologiem wiec kiedy, dodatkowy termin czy to już na tych badaniach dzień przed cc. Dziewczyny chyba pisały, ale czytałam też gdzieś, ze te papiery możemy zabrać do domu i na spokojnie wypełnić i później do szpitala zanieść.
Czyli DHL wszędzie taki do dup* jest.
Na Uberweisung od ginki też mam napisane tylko coś w stylu "fur Genurtsplanung"
Co do połoznej, t moja coś jeszcze gadała, zę przychodzi do 8 tyg. po porodzie, ale jakbym jej potrzebowała to może być dłużej (tylko wydaje mi się ze dodatkowo płatnie), albo jak nie bedę jej potrzebować tak długo to poprzestaniemy na tylu spotkaniach na ilu będzie mi pasować. -
Monika- Oczywiscie ze polozna moze przychodzic dluzej i ty nic nie bedziesz za to placic tylko skladasz podpis za kazda wizyte a ona rozlicza sie z twoja kasa chorych. Moja przychodzila jakos do dwoch miesiecy ale u nas wszystko szlo bezproblemowo. Ale mi mowila ze jak widzi ze mamusia sobie nie radzi albo dziecko jest ze tak powiem trudniejsze to przydluza takie wizyty...
Ja tam z DHL jestem bardzo zadowolona. Czesto dostaje paczki czy to z pl czy jak cos kupie na amazon i jeszcze nigdy sie nie zdarzylo zebym przesylki nie otrzymala albo musiala ja gdzies szukac
Bylam wczoraj w Rossmanie i wrescie odebralam ta kosmetyczke. W sumie nic tam specjalnego w srodku nie ma no ale moze ten drugi pakiet bedzie lepszy. Wczoraj dostalam od nich list i jak maly sie urodzi to musze wypelnic dane i sie do nich zglosic. Zobaczymy co tez tam bedzie(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Ta paczke to chyba Zoll przechwycil, co dziwne jest bo ta paczka nie jest warta 150€, a niby powyzej 150€ podlega ocleniu. Na szczescie tam nie bylo ciuszkow dla malej tylko Kombiwar, ubranka mialy leciec w drugiej paczce ale teraz to chyba strach wysylac
Na Deutsche Post po wpisaniu numeru wysylki pisze takie cos: 'Die Sendung wird dem für den Empfänger kann die Sendung nach Erhalt des Benachrichtigungsschreiben der Deutsche Post über den Eingang einer zollpflichtigen Sendung beim Zoll abholen. '
i nie bardzo wiem co to znaczy, ze przyjdzie do mnie pismo najpierw czy cos? Bozeee, pieprzony zoll...
Monika no wlasnie ja mam nadzieje, ze mi z ta cc tez sie uda i nie bede musiala nic placic. W poniedzialek wizyta z ginka wiec bede gadac, mam nadzieje ze cos zmieni w Uberweisungu, jesli nie to bede gadac z tym lekarzem w szpitalu, tak wiec od poniedzialku od samego rana stresWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2014, 13:28
-
nick nieaktualnyAgattee - pytałam męża, bo on pracuje w transporcie i cały problem z przesyłką ogólnie dlatego, ze Szwajcaria nie jest w UE, może nie sprawdzają każdej ale jakies wyrywkowe na pewno i akurat trafiła się Twoja. W informacji z DP chodzi o to, ze przyjdzie Ci list w sprawie cła za tą przesyłkę i gdzie w tej sprawie powinnaś się stawić (dobrze przepisałaś informację, bo mojemu P. coś nie gra do końca?). Masz racje z tym, ze do 150e nie ma cła, ale jak oni Cię wezwią to prawdopodobnie bedziesz musiała tłumaczyć się z wartości przesyłki, a najlepiej zebyś miała rachunek; jak jest w paczce to spoko bo go pokażesz, a mój mąż mówi, ze oni prawdopodobnie sprawdzą sobie wartość tego Kombiwaru, mozesz spróbować jeszcze czegoś czego mój P. nie jest pewny czy zaakceptują - niech mama Ci wyśle skan rachunku na maila i to spróbujesz im pokazać.
-
Hej dziewczyny. Widze, ze niektóre zbliżają sie do wizyt w szpitalu. Jola dzieki za relacje i czekam na sprawozdania od reszty, bo chłonę ta wasza wiedzę i powiedzmy, ze czuje sie nieco mądrzejsza.
Ja mam dzis zły dzien, bo rozpakowaliśmy dzis lozeczko, które kupiłam na Allegro w Polsce i okazało sie, ze jedna ze ścianek, taka z obrazkiem jest uszkodzona, kawałek sie ułamał i to raczej przy produkcji niz transporcie, tak jakby to była wina kolka, ktory jest wbity z drugiej strony. Napisałam maila z reklamacja ale nie wiem czy uznają, bo ja to kupowałam pod koniec października. Przy kurierze niestety nie otworzyłam przesyłki. Nie chce im zwrócić całości ale tylko ta jedna ściankę bym chciała wymienić wiec zobaczymy co mi odpiszą, ale i tak mi smutno bo myślałam ze lozeczko dzis bedzie skręcone
Poniedziałek mam wizytę u położnej i zobaczymy jak moja waga. Na swojej mam az plus 9 ale trudno. W ogóle wróciły mi wieczorne mdłości i jakaś senna sie znowu stałam
A i okazało sie ze moja karta ubezpieczeniowa została wysłana ale oni ja zaadresowali na moje nazwisko a na skrzynce jest nazwisko meza (ma inne) i chyba karta spowrotem wróciła do ubezpieczyciela. Masakra:/ -
nick nieaktualnyKasia mam nadzieję, ze ud się wymienić tą część od lóżeczka. Wiem jak to jest jak się na coś nastawisz i nagle wychodzi, ze tego nie ma. Mielismy tak z szafą dla małego
A tą kartę wyślą Ci ponownie? Przyklej szybko nazwisko. Ja mam dwa i mysleliśmy ze będzie problem jak na skrzynce jest tylko jedno, ale póki co wszystko dostaję. -
Też dostałam w końcu kartę ubezpieczeniową ale wcześniej przesyłali mi pocztą 3 razy informację, że nie dostarczyłam im zdjęcia. Oczywiście już 3 tyg. temu osobiście dałam im fotkę-ale tego jakoś nie zarejestrowali- burdel mają po prostu- niemiecka dokładność
Za tydzień przychodzi do mnie położna i wtedy ma mi powiedzieć co kupić dla Małego- heh ja już prawie wszystko mam ale jestem ciekawa jakie środki higieny mi poleci.
Biorę się za lekturę'Języka niemowląt'
Miłej niedzieli
-
Monika, dzieki wielkie za wytlumaczenie z ta paczka i przetlumaczeniem tej wiadomosci, normalnie jestes wielka :*
Ta wiadomosc to nie ja spisywalam tylko moja mama ze strony DP i mi wyslala w smsie wiec mogla przekrecic cos bo ja niestety mam taki internet ze po wpisaniu tego numeru na stronie DP nie chce mi sie strona zaladowac, dopiero czekamy az przyjdzie technik i w koncu bedzie normalny internet
Zaraz mamie przekaze to co napisalas i spytam czy ma jeszcze rachunek, moze cos wypali. Kurde skoro paczka ma wartosc kolo 30€ to nie wiem po co takie zamieszanie, ehhh...
Kasia, a to cholernicy od tego lozeczka... pewnie tez bym byla zla, normalka. Oby sprzedawca zgodzil sie wymienic bo w sumie popelnili blad juz przy pakowaniu wiec tymbardziej moze chcieli sie pozbyc skoro wiedzieli ze za granice idzie... Trzymam kciuki by byli ugodowi
Jola, widze ze masz konkretna polozna ktora sama z siebie wszystko Ci mowi, nie trzeba jej za jezyk ciagnac, bo w sumie moja to tylko czekala az ja zaczne pytac. Od siebie tylko mi powiedziala kilka rzeczy a tak to w sumie nic konkretnego (oprocz plotek na temat osob ktorych nie znam ) Mam nadzieje, ze po porodzie bedzie o samych konkretach bo ja chyba pogonie
W ogole mam taki stres przed jutrem ze szok, trzymajcie kciuki zeby poszlo po mojej mysli i zeby ginka mi wypisala porzadny uberweisung... na 9 wizyta ale za nim wejde to potrwa, bo najpierw cisnienie (pewnie bedzie wysokie haha), 20 min CTG, pozniej bede czekac az mnie zawolaja...
Dam znac jak wroce, mam nadzieje ze z dobrymi wiadomosciami.
I Monika czekam na wiesci z wizyty w szpitalu, oby tez wszystko poszlo tak jak Ty chcesz !Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 13:38
-
nick nieaktualnyAgattee - nie ma za co...ja sama miałam problem z tym zdaniem, mąz je przetłumaczył a ze pracuje w takiej branży to poprosiłam, zeby wytłumaczył o co biega. Poprostu ta paczka trafiła na jakąś wyrywkową kontrolę i pewnie takie mają procedury. Mój P. twierdzi, zę oni mogą sprawdzić nawet w necie wartośc tej paczki i może dadzą sobie spokój z wzywaniem Ciebie, zwłaszcza ze piszesz, ze to mała wartość. tego Ci zyczę, bo uważam,z ę to głupota zebyś jeszcze z 30e musiała się tłumaczyć i łazić po urzędach. Też trzymam kciuki za jutro, mam nadzieję, ze ginka da Ci to skierowanie i się przestana Ciebie czepaiać, nawet meżowi mówiłam jak masz pod górkę nie dość ze z urzędasami to jeszcze z tą cesarką, sam mówi, ze to niemożliwe zeby wszystko skumulowało się na Tobie. Moja wizyta w szpitalu na 11:00.
Jola - to ja z niecierpliwością czekam na relację z wizyty bo sama tego jestem ciekawa. Co prawda mam chyba wszystko, a nawet myślę ze przesadziłam (najwyzej sama zużyję, hihi). Jestem strasznie ciekawa czy zaproponuje Ci zakup Octaniseptu takiego sprayu do pępuszka, ja dawno temu przez tel. pytałam mojej to mnie tylko zbyła, ze pogadamy o tym później i ona wszytsko ma...wiec nie wiem czy mam kupić czy nie
-
Agatte, ja tez jutro mam wizytę ale u położnej. Trzymam kciuki za ciebie i oby wszystko poszło po twojej myśli. Daj oczywiscie znać jak to sie wszystko skończyło.
Nie wiem czy bylyscie juz na kiermaszach świątecznych, ale polecam bo wieczorami jest cudnie. Ja byłam koło KADeWe bo mieszkamy w pobliżu, ale dzisiaj przejeżdżaliśmy koło Alexander Platz i Postdamer Platz i chyba sa o wiele większe i ładniejsze. Wybieramy sie tam w Mikołajki
Monika, my juz na nowym mieszkanku jestesmy, dzis oddaliśmy klucze do starego wiec jutro maz zadzwoni do tej firmy ubezpieczeniowej i poprosi aby wysłali ale na mowy adres, bo do tamtej skrzynki juz nie mamy dostępu a poza tym myśle ze cofnęli ta kartę spowrotem jak nie było mojego nazwiska na skrzynce:/
-
A i pytanie z innej beczki. Jakiej maki używacie do wypieków? Piekłam ostatnio ciasto drożdżowe i mimo ze urosło do końca mi nie smakowało, bo mąka byla troche ciężka i ciemna, mało puszysta. Zauważyłam ze tu nie ma zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o maki moze mi coś polecicie?
-
A i jeszcze jedno pytanie-moze wy albo wasi mezczyzni nam doradza. Chcemy kupic auto i chodzi nam o ubezpieczenie-jaka firme byscie polecali??Tania i dobra?