Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta- Herbatke z lisci malin kupywalam w aptece
Ja bym spakowala wiecej recznikow duzych , liczac jeden na jeden prysznic to z 5 miniimum.. Ja mialam spakowane tylko dwa ale potem maz mi z domu dowozil...Szlafrok uzywalam w pierwszy dzien po porodzie bo dopiero na drugi dzien ubralam sie w ciuchy dzienne. Majtki poporodowe siatkowe sa w szpitalu, podpaski tez. To prawda ze sa grube ale po samym porodzie jak jest jeszcze mega krwawienie to sie takie nawet po 2-3 naraz nosi wiec sa przydatne. Bluzki polecam zapinane z przodu, tak samo bluzy i gore od pizamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 12:17
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
nick nieaktualnyKasia - to faktycznie wychodzi, ze wystarczy wniosek i akt urodzenia.
Ja własnie mam jeszcze kosmetyczkę, zmieściłąbym wszystko do tej walizeczki ale będzie bardziej uporzadkowane jak osobno będę mieć kosmetyczkę
Ja będe miec cc,nie stosuję żadnych "wspomagaczy" porodu -
W sumie z sali na korytarz to ja tylko trzy razy wychodzilam. Nie wyobrazalam sobie spacerowac tam z moim cycuchem , zreszta nie bylo na to czasu.... Raz wyszlam tylko sama na szybko po sniadanie ( moj pokoj byl na przeciwko bufetu) . Drugi raz z malym do pani fotograf a trzeci na U2.(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
nick nieaktualnyCo do ręczników, to w domu też nie używam jednego dziennie, więc myślałam że tak samo będzie w szpitalu. nie będę miec rany po nacięciu więc raczej go nie zabrudzę a jeśli tak sie stanie np. przy krwawieniu to maż mi dowiezie. Bluzek rozpinanych nie mam, ale mam dośc mocno wydekoltowane albo zakładane w kopertkę - dam radę
-
Monika na tych kuleczkach pisze że jest 7,5 g, one są tyciuchne, trochę większe niż główka od szpilki, a może i nawet takie same ,opakowanie niby malutkie ale raczej starczają na długo, myślę że jedno wystarczy.
A z tymi podkladami szpitalnymi i majtami to przez pierwszy dzień lub dwa pielęgniarki będą Cię przebierać , bo samemu ciężko, więc pewnie dadzą swoje podpaski, a w sumie jak się leży to jest bez różnicy czy grube czy nie, ważne by nie przecieklo -
Monika- Ja tez myslalam ze mi dwa reczniki starcza ale sie pomylilam i maz dowozil. Po cc pewnie nie bedziesz tak bardzo krwawic ale tu nawet nie o to chodzi bo ja tez jakos specjalnie mocno nie krwawilam. Bardziej chodzi o to ze po jednym uzyciu recznik byl juz na tyle brudny, mokry ze drugi raz go nie chcialam uzywac zeby czegos nie zlapac...
Kurcze malutkiemu zrobil sie stan zapalny na paluszku. Jak do jutra nie pomoga masci ktore dostalam od poloznej to musimy jechac do lekarza. Przy okazji zbadamy ten pekniety obojczyk ( chyba czeka nas rehabilitacja) a i musimy go obserwowac bo chyba ma tendencje do prawej strony
Ja pierwszy dzien po porodzie lezalam w samych majtkach z podpachami a na gorze mialam rozpinana koszule od pizamy ktora praktycznie ciagle byla rozpieta ( swiecilam golymi cycami) jako ze maly ciagle byl karmiony. To wazne zeby rozbudzic laktacje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 15:27
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Mamax, jak pęknięty bark?Kiedy to się stało??
-
Kasia- pomylilam sie. Malutki ma pekniety obojczyk. Stalo sie to podczas porodu. Wszystko opisalam w swoim pamietniku wiec jak jestes ciekawa jak do tego doszlo to tam zajrzyj..
Mnika- No jasne ze maz moze ci donosic brakujace rzeczy. Moj tez mi przynosil to co potrzebowalam a do domu zabieral brudy i inne zbedne rzeczy. Dla maluszka tez pozniej dowiozl fotelik, spworek i kombinezonik bo ten co mialam w szpitalu okazal sie za maly. Tak ze spokojnie
A co to sa za kulki????Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 14:52
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAhh - no to na pewno jakby sie taki ręcznik zabrudził to chyba nikt by nie używał tylko od razu do prania albo do wyrzucenia jak faktycznie mocno ubrudzony. Może ewentualnie dopakuję jeszcze jeden ale, ze mieszkamy blisko szpitala to mąż może dowozić wszystko co bym akurat potrzebowała więc problemu nie będzie. Poza tym nie wiem jak to będzie z kąpielami, bo Agitka mówiła mi, ze u nas w szpitalu, jak mamy noralny opatrunek to pozwalają się wykąpać dopiero po 2-3 dniach, więc wcześniej to tylko takie podmywanie delikatne. Zobaczymy w praktycze jak to będzie.
Annaki - tak własnie myslałam, ze tych kuleczek będzie sporo. Ich się daje jakoś 8 szt. pod języczek malucha, tak? Będę się czula jak dziecko jak będe mnie przebierać Pewnie, ze jak będe lezeć to będę mieć w nosie co tam mam między nogami, ta moja paczka taka wielgachna nie jest więc jedną wezmę ze sobą -
nick nieaktualnyMamax - a co z tym paluszkiem Juliankowi się stało? To przy obcinaniu pazurków czy jak? Czytałam też u Ciebie o tym obojczyku...sama się zastanawiam co lepsze, czy taka szybka akcja lekarki czy może mogła poczekac na skurcz - teraz już nie możesz teg rozpamiętaywać. Mam nadzieję, ze maluszkowi wszystko się ładnie wszystko zagoi i będzie ok. Ja się urodziłam ze zwichniętym biodrem, w książeczce oczywiscie informacji brak, w szpitalu dokumentacji tez już nie mają, a mój tata do dziś psioczy na lekarza i mówi, ze to przez niego. Ale żyję i funkcjonuję
Te kuleczki to takie homeopatyczne na ból przy ząbkowaniu. Podobno znacznie lepsze niż niektóre maści na dziąsełka. -
Mamax przeczytałam a powiedz mi, jak ci się tak piersi szybko napełniają to odciągasz ten pokarm?Czy czekasz az synek sie obudzi i zje?Bo jak sie ma pełne piersi to chyba bolą, tak??Kurde to karmienie mnie przeraża w sensie, że nie będę wiedziała co i jak. Mam nadzieje, że moja położna też będzie do mnie przychodziła i mi w tym pomagała.Mąż będzie ze mną z 3 tygodnie więc jakoś to może ogarniemy, ale stres jest.
I trzymam kciuki zebys miała jak najdłuzej pokarm:) A położna powiedziała dlaczego ten paluszek mu się tak zrobił?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 15:28
-
Monika- Sama nie wiem jak to dalej bedzie przez ten pekniety obojczyk. Polozna mowila ze jego lewa raczka moze ale nie musi nieco wolniej sie rozwijac z stad te przyszle rehabilitacje. No ale to z czasem sie zobaczy. A tendencja do prawej strony to tak jak piszesz. Dziecko lezac chetniej odwraca glowke w prawa strone lub w lewa. Trzeba to obserwowac i w razie potrzeby zapobiegac temu ukladajac go tak zeby tego nie robil.(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
nick nieaktualnyOleczka - ja poinformowałam o tym moją ginekolog (wcześniejszego gina też), ale ona powiedziała, ze to mam ustalić w szpitalu. No i na geburtsplanung powiedziałam, że chcę cc i będe je mieć Jeszcze tylko nie mam ustalonego terminu, bo lekarka powiedziała,z ę przy cesarkach na zyczenie jest tak, ze oni musza mnie poinformować o skutkach ubocznych i mam min. tydzień na przemyślenie. Więc teraz minał tydzień a termin w szpitalu mam na poniedziałek. Mam nadzieję, ze wizyta przebiegnie lepiej od poprzedniej i ze poznam wreszcie datę porodu. Ale generalnie lekarka powiedziała, ze mozemy trochę w datach poprzebierać
-
Monika tak pisze że po 8 szt, ale ja na początku dalam 5 bo tyle mi wypadło i też pomogło , ja daje z boku w policzek bo pod język ciężko wcisnąć ,można też np przed przednią wargę, ale koleżanka dawała na język, dziecko polknelo i też było ok ,z resztą takie ruchliwe dzieci jak Lena to nawet z policzka wylize jęzorem
MonikaDM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamax - skoro lepiej będzie pojeździć na rehabilitację to jeździć. Ja miałam tylko taką szeroką pieluchę wtedy, ale mama powiedziała, zę jakby miała możliwosć rehabilitacji mnie to by jeździła bez oglądania się. A wtedy to jej nic nie powiedzieli. ja byłam tak samo sprawna jak równieśnicy a jeśli chodzi o gimnastykę to może nawet bardziej niż koleżanki, jedyne co mi teraz dokucza od kilku lat to jak stoję przy desce do prasowania albo odkurzam i zaraz myję podłogi (czyli takie lekko pochylone pozycje) to później boli mnie biodro tak jakby się zablokowało, a jak usiąde t mam problem zeby wstac. Ale to pewnie tez wina tego, ze mniej się ogólnie ruszałam ostatnie lata, bo i praca siedząca i nie ćwiczyłam codziennie tak jak kiedys.
Rehabilitacja małemu na pewno nie zaszkodzi i moze pomóc. I taka mam nadzieję. No i o ten pazurek, zeby było ok. -
Hm, ciekawe jak to jest u mnie, będę teraz na wizycie w szpitalu to zapytam się tam może lekarza bo ja nie chodziłam tutaj właśnie na takie spotkania przed porodem to może mi coś więcej powie co i jak. To daj znać po wizycie jak tam było i na kiedy masz datę ! a wiesz dokładnie ile wcześniej można mieć cc od wyznaczonej daty porodu? bo ja już też się dłuższy czas zastanawiałam nad cc i myślę że dla mnie to jest najlepsze wyjście tylko nie wiem jak dla mojego malca..
a tak poza tym to najchętniej to już bym chciała urodzić, tak mnie wszystko teraz na koniec męczy, że tragedia.. -
nick nieaktualnyOleczka - Ale do szpitala na ten Geburtsplanung to musisz zadzwonic i sie umówić, to jest coś zupelnie innego niż Infoabend organizowany w szpitalach - dopytaj faktycznie jak bedziesz w szpitalu. Ja mam termin na 15.01.2015, cc robią tydzień wcześniej, ale my pytaliśmy o datę i ppowiedzieli, ze mozemy wybrać bo dzień czy dwa różnicy nie robią. Pewnie jak będe mieli nawał na jeden dzień to nie wyrażą zgody na kolejne cc; ale standardowo ok. tygodnia wcześniej.
A Ty na kiedy masz termin? Zapomniałam albo nie pisałaś...