Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Monia wspolczuje bo dobrze wiem co znaczy bol brzuszka, tej nocy byla powtorka z rozrywki...chyba pozostaje sie przyzwyczaic i czekac kiedy to sie skończy, niby kolki mijają po 3 miesiącu i mam nadzieje ze u nas tez szybko sie skończą...
A wode czy herbatke podajesz po karmieniu? Ja raz zrobilam sovie herbate koperkowa i dalam malej na lyzeczce to tak troche sie krzywila ale czy by piła z butelki to muszę sprawdzić. Butelkę z Nuka musze przetestować a raczej to czy bedzie ssać ten smoczek b
o ona piła tylko przez taki malutki ktorych w sklepie nie ma i jest problem ze zlapaniem czegos większego. Te smoczki to wieksze niz suty wiec co się dziecku dziwić ze z butli nie chce pozniej pic
Sarnaa to dzis chyba juz przytulisz córeczkę
Ja sie czuje jakbym rodziła z miesiąc temu albo wiecej a tu dopiero 3 tygAle nigdy nie zapomne tego momentu, ciagle mam przed oczami jak ją wyciagali co uchylili parawan zebysmy mogli zobaczyć, taka mala główka wyjrzala najpierw a zaraz mi ja dali zebym dala jej pierwszego calusa
Sie poryczalam wtedy
A teraz juz urosła troszke i przytyla i powoli robi sie klocek. Jeszcxe nie ma pelnych 4kg a juz mi ciezko ja nosic, czasem juz reka boli -
nick nieaktualnyAgattee - my dopiero 2 razy próbowaliśmy podawać herbatkę i raz wodę i też takie miny Vincent strzelał i chyba więcej wypluł niż wypił. Za kilka dni spróbuję znowu ale samą wodę po jedzeniu mu podać tak dla wypłukania dziąseł, wiadomo, ze pewnie nic nie wypije no i nie wypłuka tak jak my ale woda u raczej nie zaszkodzi.
Czy jak chcę małemu dac ta wodę, to muszę ja wczesniej zagotować w sensie mineralną? Bo mleki robie mu na zagotowanej mineralnej.
Agattee - ja nie widziałam nic z porodu ale mój P. widział prawie wszystko, bo jak się ciut schylił i przytulił jakby do nie to parawan był tak odsunięty, ze widział jak małego wyciągają i tez się popłakaliśy jak go nam dali do przytulania. Ogolnie na długo go nam dali bo praktycznie cały czas jak nie zszywali to mąż trzymał małego i się przytulaliśmy we troje, super to było. A jak później (popołudniu) wzięłam go na ręce to wyłam jak oszalała ze szczęścia, aż teraz jak piszę i i się to przypomina to mam łzy w oczach.
Twoja mała musi się poprostu przyzwyczaić do większego smoka. I wydaje mi się ze musisz próbować różnych butli w razie czego, bo u nas akurat sprawdzają się NUKi ale u Mamax i Agitki Aventy są super. Tylko rozumiem, ze chciałabbyś juz zeby mała załapała jakiś smoczek bo wydawanie kasy co chwilę na nową butelkę też ekscytujące nie jest...
14:00 wybiła...ciekawe jak Sarna i Zosia się miewają
agattee lubi tę wiadomość
-
Sarnaa masz tu sporą rzeszę kibicek
Dziewczyny za niedługo i nas dopadną problemy typu karmienie, smoczki, butelki nieprzespane nocki itd.
u mnie bez zmian, codziennie jakieś tam skurcze i klucia, ból w pachwinach. Zaraz ide na spacer sie troche rozruszać -
Sarnna, twoje relacje sa superowe hehe ze masz jeszcze sile do nas pisać
jestem ciekawa czy juz po, moze Zosia w końcu odważyła sie wyjsc
Kurde, ja w ogóle jeszcze nie mysle o butelkach, smoczkach i karmieniu, ale to chyba dobrze, bo mam głowę pełna innych rzeczy. Mam nadzieje, ze jakos to wyjdzie w praniu i jak coś to bede was na bierząco męczyła pytaniami
Dzis padam na ryjek, bo spacer było dlugi potem gotowanie obiadu a na koniec zrobiłam mało kaloryczny (chyba) sernik marchewkowy. Co prawda nie wiem jak smakuje, bo boje sie go wyjąc z piekarnika ale wygląda dosc ładnie. -
Sarnaa jak sie sprawy maja?
Jejku dziewczyny jak opisujecie swoje porody i o tym jak plakalyscie na widok dzidziusia to juz sie doczekac nie moge mojej corci, na pewno tez bede beczec! Jak w tv ogladam placze a jak juz moje wlasne dziecko sie urodzi ojej bedzie pieknie:)
U mnie tez nic czasem brzuch boli ale krotko, rozmawiam z corcia kiedy wychodzi moze cos sie uda zalatwic wczesniejamarranta lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, nie wiem czy dobrze kojarzę ale kiedys mówiliście o takiej maści na brodawki fioletowej z Rossmana i ze któraś z położnych mówiła że mozna jej używać nawet przed porodem zeby zahartować sutki. Pokręciłam coś?
-
nick nieaktualnyKasia - nic nie pokręciłaś. Na pewno nie szoruj sutków jak doradzają niektórzy bo zrobią się twarde i mogą pękać, sutki mają być mięciutkie i wtedy podobno bedzie Wam lepiej.
Może karmiące dziewczyny - np. Agitka się wypowie, bo ja w sumie nie karmię przecież; ale dbam o to zeby sutki były miękkie, zeby laktator i ich nie zniszczył i zeby nie bolało. I właśnie używam tej maści z Rossmana, a ogólnie to jak balsamuję ciało to po piersiach i sutkach też takim balsamem przejadę i zanim ściągam mleko to sie fajnie wchłonie.
Sarna - relacja na zywo, mile widziana -
A ja miałam dziś nerwową niedziele. Dziś z rana zaczęła mnie pobolewać prawa strona, jakby jajnik promieniując do pachwiny. Takie ciągnięcie, kłucie. Po 2h wzięłam nospę ,ale nic nie pomogło, popołudniu pojechałam do szpitala. Z dzidzią wszystko ok, podobno się przedźwignęłam, no i więzadła macicy się rozszerzają, bobas rośnie i teraz już takie bóle będą coraz częściej. Oczywiście strach dalej jest,bo boli trochę mniej,ale boli. Ja chyba do porodu będę każdy ból traktować na sygnale:/
Dobrze, że przedłuża nam się pobyt w PL, to o tyle prościej.
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Sarna a te skurcze bardzo cię bolą czy do wytrzymania? Ja chyba tego etapu najbardziej sie boje i ciagle widze scenę ze mdleje z bólu i wtedy sie zastanawiam co oni ze mną zrobią? Głupia jestem, ale stres coraz większy:/
Martaa u mnie nic:/ juz winda nie jeżdzę tylko na 4 piętro wchodze po schodach a jutro sprzątam na całego i spacer musze zaliczyć. I tak pewnie to nic nie da, ale moze nie zaszkodzia u ciebie ok?