Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Pokrywa wszystko, ale najlepiej zabrac z kasy chorych Taki swistek potwierdzajacy ubezpieczeni ena terenie polski, ja keidys bralam przed urlopami, bo mi tak w kasie powiedzieli, ze lepiej to miec, ale to byly kraje po za EU wiec na 100% to nie wiem jak to jest, wiem ze w USA nie pokrywaja nic
lilmama lubi tę wiadomość
-
czesc dziewczyny po dluuugiej ale slodkiej przerwie. Mala jest przesliczna i rozkwita jak prawdziwa Rozyczka.
Chcecie wiedziec jak bylo? baaardzo sie balam. Cesarke przyspieszylo cisnienie i rodzilam niecale 3 tygodnie wczesniej. do szpitala trafilam dzien wczesniej. oczywiscie nie spalam za dobrze. Ale to za sprawa sublokatorki, ktora urodzila i trafila do pokoju z 6 doroslych i 2 malych dzieci. typowa turecka rodzina. no ale przezylam to jakos. Okazala sie zreszta bardzo mila.
Piatek byl syraszny. bylam ostatnia na liscie. to czekanie... brrr. w koncu zawolali mnie i meza ze mamy zejsc. dziewczyny balam sie strasznie. najpierw ctg. potem przebranie. i jazda na sale. tam czekali juz na mnie wszyscy. maz musial wyjsc. zaczelo sie szykowanie do znieczulenia. niestety, w kregoslup wbijano mi sie ok. 15 minut. zrobilo mi sie slabo. wystraszylam ekipe. w koncu sie udalo. ale chcialam wtedy uciec. zalozyli mi cewnik i drugi raz zrobilo mi sie slabo. ech... mialam juz dosyc a to byl poczatek. zaslonili mi brzuch i zawolali meza. wyciagniecie dzidziusia z brzucha to tez nie jest prosta sprawa. no bardzo nieprzyjemna gdy bolu nie czujesz ale czujesz ze ci tam caly czas robia. jednak to nic... uwierzcie mi. male cos, gdy nagle uslyszysz placz, taki donosny. i lezki same leca. nie moglam w to uwierzyc. byla juz z nami cala i zdrowa. polozyli mi ja na piersiach. niewazne ze widzialam jej tylko kawalek. to piekne uczucie i takie niedowierzanie ze jednak jest juz.
kochane warto pocierpiec by moc przytulic takie male bezradne stworzonko.
teraz walcze z mlekiem, ale juz jest, wiec ulga niesamowita.
macie dziewczyny pytania. to pytajcie. w miare mozliwosci pomoge.
i powiem Wam tak szczerze... pozne macierzynstwo jest wspaniale. jestem bardzo szczesliwa.Tigana, Endokobietka, Muniek, Ania25, beata1313, lilmama lubią tę wiadomość
-
Annaki to j akis przestarzaly mit, tutaj jest wrecz zabraniana przez lekarzy. Poszukam czegos na polskich stronach, ale masz tu z niemieckiej. Moj lekarz tez mio zabrania stosowania jakichkolwiek masci tego typu przy katarze dla dzieci.
Majorankraut und -öl wurden von der Kommission E (Phyto-Therapie) negativ bewertet. Beide Drogen werden bei Schnupfen und Erkältungskrankheiten und bei Verdauungsbeschwerden angewendet. Die Wirksamkeit bei den beanspruchten Anwendungsgebieten ist allerdings nicht belegt.
Majorankraut (Herba majoranae) enthält unter anderem Phenole und Phenolglykoside als Arbutin und Hydrochinon in niedriger Konzentration. Die Cancerogenität von Arbutin und Hydrochinon im Tierversuch ist bewiesen. Die topische Applikation führt zur Depigmentierung der Haut und ist daher nicht für einen längeren Gebrauch geeignet. Berichte über entsprechende Nebenwirkungen von majoranhaltigen Salben liegen in beiden Fällen nicht vor. Angesichts der nicht ausreichend geklärten Risiken sollte die Anwendung von Majoranbutter bei Säuglingen und Kleinkindern nicht erfolgen.
-
limama tez słyszałam,że w NAGŁYCH wypadkach twoja karta ubezpieczenia wystarczy a jak zgłosisz ze wyjezdzasz i konkretnie na jaki czas to bierzesz chyba druk S1 z niemieckiej kasy,który chyba odsyłasz w pl do swojego nfz-tu.Ponoc wtedy możesz się w czasie urlopu normalnie leczyć wszędzie.Nie wiem jak jest dokładnie,ale jak się juz dowiesz to napisz nam tu-pewnie większość by chciała takie info z pierwszej ręki;)
Annaki słyszałam,że juz w pl ochodzi się od stosowania maści majerankowej,ale dokładnie nie wiem dlaczego.Też stosowałam ja na dzieciach.
Na katar to mimo iz doświadczenie mam to zawsze sama się zastanawiam,ale chyba wodę morską takim maluchom się stosuje może tez bym zastosowała krople eukaliptusowe gdzies w poblizu poduszki malca
Któraś się pytała o KG czy sie należy jak dziecko w PL jest to odpowiadam,że tak.Pod koniec roku właśnie znajoma załatwiła sobie przez biuro aby jej mąż otrzymywał KG,podczas gdy ona pracuje w PL i dziecko jest w PL.lilmama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnnaki - babix...polecam. To takie kropelki co kropisz na ubranko i to jakby inhaluje małą. tylko przed wkropieniem na ubranko zrób próbe uczzuleniową gdzies na rączce np.
Melka - ja zgoła inaczej przeżyłąm swoją cesarkę, nawet noc przed spałam rewelacyjnie. Wkłucia w kregosłup nie czułam i posżło gładko, wyciąganie małego było dla mnie jak łaskotanie po brzuchu. Ale moze dlatgego, ze ja byłam nastawiona tylko i wyłącznie na cc i porodu sn nigdy nie brałam pod uwagę ( nooo...nigdy od jakichś 12 lat). Ja bez wahania poddałabym się cc nawet teraz
Wendy - na serio się nalezy KG? Bo znam rodzinę, której nie wypłacili na uczące się dziecko w PL. Powiedzieli, ze wypłacają tylko i wyłącznie na dzieci które przebywają w DE i, że to się od niedawna jakoś zmieniło...Musze im to powiedzieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 14:11
Melka lubi tę wiadomość
-
Monika jestem prawie 100% pewna.Sama mnie się ona pytała jak załatwiamy ta sprawę latem,ale wtedy jeszcze nic nie mieliśmy.Pózniej słyszałam,że cięzko jej było te papiery wypełnic więc oddali sprawe w ręce jakiegos polskiego biura rachunkowego chyba i ponoc juz dostają KG
takie opinie tez słyszałam,że niektórym tak mówiono,że dzieci muszą tu byc zameldowane,ale okazuje się że co land/Familienkasse/lub urzędnik to inaczej mówią.Ja będe się jeszcze starać o KG za miesiące kiedy to dzieci moje mieszkały w PL,a mój mąż juz tu pracował i był meldowany.Dam znać już na swoim przykładzie czy mi zwrócą-to będzie znaczyło że jednak się należy:)
Annaki nie wiem jak po niem jest nawilżacz powietrza niestety,ale jesli masz inhalator to możesz dziecku robic inhalacje z soli fizjologicznej,to jest polecane przy katarzeWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 14:20
MonikaDM lubi tę wiadomość
-
Orchidea ciesze się, że Twój Skarb tez bedzie nosił takie samo imię jak Mój Smyk
Dziewczyny a ja chciałam się z Wami niejako pozegnac, bo w weekend tak sobie myslałam o sobie, o Swojej rodzinie i doszłam do wniosku, ze teraz z nadejsciem wiosny czas na zmiany. Po pierwsze musze przysiąsc do niemieckiego, bo za niedługo chce isc na B2 i do pracy chociaz na kilka godzin tygodniowo, ponadto taka piękna pogoda za oknem, ze grzechem byłoby nie spędzac czasu na spacerach z Młodszym i na placach zabaw ze starszym Smykiem, musze jeszcze nadrobic zaległosci z czytaniu, bo dawno zadnej książki nie pochłonełam i dodatkowo trzeba zaczac regulanie cwiczyc i w ogóle więcej czasu spędzac z rodzinką i znajomymi w realu, anie tylko wirtulanie:-) także najzwyczajniej w swiecie postanowiłam ograniczyc przebywanie przed kompem na rzecz innych zajęc
Bedzie Mi Was brakowało więc postaram się co jakis czas zajrzec do Was i poczytac co tam u Was i napisac jak My się miewamy
W kazdym bądz razie zycze Wszystkim nierozpakowanym spokojnej ciąży i szybkiego, bezbolesnego porodu, a mamusiom samych radosci z pociechEndokobietka, beata1313, Melka, MonikaDM, lilmama lubią tę wiadomość
-
Wendy no wiec bylam dzis w Diakonie i na nasza rodzine (4os) byl limit dochodu (wypl. + wszelkie dodatki) cos ponad 2700€ netto, a kwota jaka mozna uzyskac na wyprawke i chyba leki jak dobrze zrozumialam to do 20tc 620€, a po 20tc 520€. My teraz czekamy na decyzje
Lilmama ja MP dostalam na drugiej wizycie cos kolo 10tc
Melka super przezyciejeszcze raz serdecznie grauluje i ucaluj Rozyczke
Annaki ja jak moje cory byly czy teraz nawet sa "pociagajace" to zapalam swieczke z domkiem na olejeki i wlewam olejek eukaliptusowy
Agitka Tobie rowniez wszystkiego naj kochana i napisz cos od czasu do czasu co u WasMelka, Wendy, lilmama lubią tę wiadomość
-
hej :
mialam Was nadrobic ale nie moge sie za to jakos zabrac, mama jest u mnie bardzo mi pomaga ale w tym tygodniu niestety juz jedzie do domku.
Moja coreczka jest kochana i najpiekniejsza ciagle patrze na nia i szaleje z milosci:)
Dosc ladnie spi w nocy, uwielbia zmiany pampersa przybiera ladnie na wadze. Niestety nie chce jesc z cyca, co 3h siedze i pompuje mleko tragedia jest to tak uciazliwe no i mleka tez nie jest tyle zeby ja wykarmic, dlatego musze tez dawac mm.
Pierwszy spacerek juz zaliczony, 15 min ale bylo pieknie i slonecznie. Strach teraz gdzies dalej miedzy ludzi wychodzic przez odre:/
Dzis biore sie za wypelnianie wnioskow, bo mamy juz akty urodzenia.
Lilmama ja dostalam Mutterpass ok 8-9 tygodnia.
Agitka wytrwalosci w Twoim postanowieniu ja zamierzam tez spedzac duzo czasu z malutka na zewnatrz i ogarniczyc kompa a jak troche sie ogarne chce isc na fitness.
U mnie to prawie juz nie widac ze bylam w ciazy, myslalam ze brzuchol mi zostanie duzy ale pozytywnie sie zaskoczylam:)
Kasia widzialam ze pisalas cos o monitorze oddechu - wg mnie to jeden z najlepszych zakupow jakiego dokonalismy spimy spokojnie, a w szpitalu ciagle czuwalismy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 15:39
Endokobietka, Melka, beata1313, lilmama lubią tę wiadomość