Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia- Endokobietka ma racje. Moj Julianek przez pierwszy miesiac spal ze mna a dokladnie na moich cycach i dzieki temu ladnie przesypial nocki. A przy okazji zorientowal sie ze w dzien sie bawimy a w nocy spimy... Po miesiacu dopiero zaczelam go odkladac do kolyski ale i tak dopiero po dwoch tygodniach mi sie udalo ze calkowicie przesypial w niej nocke.... Tak ze nie placz tylko daj Gabrysi siebie
Wiem ze to troche uciazliwe jak tak dzidzia non stop na tobie wisi ale to dla niej teraz najwazniejsze
W dzien tez nie zaluj jej przytulanek, nos ja nawet non stop. Wszystko inne moze poczekac byle tylko mala byla z toba. Za miesiac, dwa sytuacja pomalu bedzie sie zmieniac. Gabrysia bedzie bardziej aktywna i wtedy dopiero mozesz wymagac od malej zeby ladnie przesypiala nocki
Endokobietka lubi tę wiadomość
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
-
Wendy my tez Adama bralismy pod uwage, mi sie podoba:)
Mielismy cala liste ale nic nie moge sobie przypomniec, Oskar tez byl.
Jakbym mieszkala w USA to bym dala synowi na imie Tiger, wiem wiem co myslicie, ale mi sie mega podobaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 14:08
-
Wendy, nie jestem pewna ale świadczenia są chyba z JC. Jak nie moglam znaleźć pracy, to bylam sie zapisać do agentur fuer arbeit, myslalam, ze mi pomoga znalezc pracę. ale nie chcialam od nich kasy, bo powiedziałam damy radę, tylko pomocy, to w efekcie nic mi nie pomogli, bo właśnie pomoc wiązała się m.in. ze świadczeniami
-
Endokobietka to jest dokladnie dieta warzywo-owocowa dr Ewy Dąbrowskiej, jest stosowana glownie jako lecznicza forma oczyszczenia organizmu, mi ciezkie byly tylko 4 pierwsze dni, a potem juz czulam sie na prawde super
tu masz linka do str http://ewadabrowska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2&Itemid=10 . W necie sa tez w formie pdf dwie ksiazki pani doktor w ktorej minn sa zamieszczone jadlospisy
Kasiu bidulki Wy dwie, moze czestrze spacerki troszke zmecza mala , a moze faktycznie musi "wyrosnac" z tego placzliwego okresu, zycze duzo cierpliwosci kochana
A u nas byla polozna, super babka mi sie trafila. Duzo podpowiada gdzie czego szukac u mnie w okolicy to wlasnie od niej dowiedzialam sie o Diakonie, przyniosla mi karton ciuszkow dla malej i ma mi jeszcze podrzucic troche ciazowych ubran
.
-
Annaki- Jak to sie robi???Przeciez on jest wydawany od reki tylko termin trzeba miec ...
Endokobieta- We wszystkch urzedach terminy zajete sa az po wielkanocy. Pojutrze pojedziemy jednak do jednego i bedziemy sie w nim ubiegac o paszport bez terminu a jako nagly wypadek. Maz dzwonil i mowili ze jest cos takiego i moze nam sie uda. Jak nie to jeszcze w jednym urzedzie w Berlinie ( oczywiscie najdalej od nas) w piatki przyjmuja klientow bez terminow z tym ze tam napewno swoje bedziemy musieli odczekac...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 15:12
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
-
Kasia ja daje smoka i nie widze w tym nic zlego, wszystkie dzieci w mojej rodzinie smoka dostawaly i nie bylo problemu:) takze nie mam wyrzutow a moja polozna tez smoka poleca.
Mamax spacerek aktualny jak sie troche ogarniemy:) Mam juz akt Ali teraz z tym aktem do pl nadac PESEL a potem do biura paszportowego?
Czy ten numer podatkowy dziecka przyjdzie dla dziecka poczta? i wpisac go do wniosku o KG? czy wpisac moj?
We wniosku o Elterngeld zaznaczalyscie 12miesiecy czy inny podzial?
Z gory dziekuje za pomoc. -
Maarta ja we wniosku o Elterngeld zaznaczylam 14 miesiecy, po 7 dla kazdego z rodzicow.
Poczytaj tutaj o paszporcie, z UK ale prawo chyba wszedzie takie same:
http://manchester.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/sprawy_paszportowe/wydanie_paszportu_tymczasowego_dla_maloletniego/
Do wniosku o KG wpisujesz numer podatkowy wnioskodawcy, czyli Twoj lub meza. W Anlage 1 wpisujesz numer podatkowy dziecka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 16:06
-
Ja wisialam na socjalu (Harz IV) okolo pol roku. Wczesniej dostawlam przez rok arbeitslosengeld bo pracowalam przez pare lat wiec mi sie nalezalo.
Ale Harz IV to ciezka sprawa bo na przakld nie mozna miec nawet partnera no i ciagle trzeba sie stawiac na wezwania, pokazywac gdzie sie pracy szukalo, nie mozna opuszczac miast tak poprostu tylko trzeba brac urlop (21 dni w tym weekendy). Wiec wcale na takim socjalu fajnie nie jest. Naprawde "podziwiam" ludzi ktorym sie chce tak krecic zeby arbeitsamt oszukiwac i niby pracy szukac a nie szukac. Zwlaszcza, ze po jakims czasie to juz trzeba sie starac o prace tez w innych landach i tez nie ma znaczenia czy sie ma rodzine czy nie tylko jak jest praca na drugim koncu Niemiec to trzeba jechac na rozmowe i w razie czego brac. -
Psotka tu sa specjalisci od takiego zycia, moja jedna znajoma z kursu niemieckiego buja sie juz tak prawie 20 lat, a Standard zycia wierz mi duzo wiekszy niz moj, za nic nie placi, nawet za Kino czy basen jak idzie z dzieckiem, naprawde specjalistka, tylko to trzeba wiedziec i umiec. Napewno dla tych ktorzy sa normalni jest to ciezka sprawa, ale mase ludzi wie jak to wykorzystac.
U nas wlaczyl sie tryb zarloka: kolacja o 20, butla 190 ml o 2 (!!!), butla 190 ml o 6. Prawie jak za noworodka -
Juz wiem co mojej Gabrysi jest
skok rozwojowy nr1. Co prawda pojawia sie w okolicy 5tygodjnia, ale dzieci ktore sa przenoszone z 2 tyg (jak moja) przechodzą ten skok duzo wczesniej. Mowię wam az mnie serce boli od patrzenia na to. Tak sie bidulka meczy strasznie. Bardzo mało śpi przez co jest zmęczona i marudna, ma wielki apetyt, ktory przejawia sie tym, ze je szaleńczo, bez opamiętania . Jak jej wyleci pierś wpada w histerie. Poza tym ma ogromna potrzebę przytulania sie do mojego ciała. Próby odkladańia jej do łóżeczka lub w ramiona meza spaliły na panewce i kończyły sie płaczem z drgawkami. Wlasnie leży mi na piersi. I tak było cała noc.. Od 3dni jest naprawde nieznośna a to po prostu nie jej charakterek tylko ten cholerny skok. Budzi sie w moich ramionach w jakis drgawkach i przeraźliwie płacze;(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2015, 09:13
-
Kasia zycze cierpliwosci kochana!
U nas raz lepieej raz gorzej, wczoraj Tymek nie spal od 18 do 23 troche marudzil potem ze zmeczenia, teraz spi ale martwie sie o te jego dziwne dzwieki oodczas snu i naprezanie ciala, zapytam pediatre, wizyte mamy 10 go marca. a sudocrem pomogl na odparzenia i teraz jest ok,
Milego dniaEndokobietka lubi tę wiadomość
-
Jola my wyrabialismy Jaskowi dowod osobiyty i to mogli tylko rodzice i to obydwoje musieli byc - masakra jakas, ale nie wiem jak jest z samym aktem, bo teoretycznie nie chceli nam wyrobic PESELU od tak sobie, tylko w jakims celu a ze PESEL potrzebny do dowodu to zlozylismy wniosek o dowod. Zakrecone to na maxa