Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Endokobietko, a moze przejdz sie z Jasiem do lekarza i porozmawiaj z nim , ze ten kaszel juz tak dlugo trwa i Cie to niepokoji
![:\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":\")
Koalka najpierw mialam glukoze 50g i pobranie po godzinie, wyszlo mi ze mam za ysoko wynik i musialam powtorzyc naczczo z obciazeniem i tu tez mi wyszlo ze mam za wysoki cukier, ale o dziwo tylko ten pierwszy wynik przed podaniem glukozy mialam troche pow normy, a te po godz i dwoch juz byly w normach , no nic zobaczymy co powie diabeolog. Co do objawow to jedynie za duza ilosc wod plodowych, ktora moglabyc tego efektem.
Kasiu moze po prostu popros o recepte na czopki, bo jesli nie teraz to moga Ci sie przydac kiedy indziej
. Milych chwil z mama 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 16:08
-
hej jestem tu nowa tez mieszkam w de i jestem w ciąży mieszkamy tu razem z mezem coraz bardziej zastanawiam sie jak to bedzie jak pojawi sie nasza coreczka na swiecie czy damy sobie rade to nasze pierwsze dziecko i jeszcze daleko od rodziny jk bylo u Was tez mialyscie takie obawy ? pozdrawiam
-
Witam Mambe
stres przed nowym jest na pewno zawsze. ale zawsze tez wszystko jakos sie uklada. kazda chyba bala sie ze bedzie ze wszystkim sama. ale tez moze to i lepiej... nikt w koncu nie wciska swoich "trzech groszych".
Beata - ja mialam dokladnie tak samo. Pierwszy wynik wyszedl zly ale drugi juz byl ok i ginekolog nie wyslal mnie do diabetologa. Kazdy chyba ma swoje metody... wiec nie stresuj sie, moze twoj nie bedzie proponowal cc. Glowa do gory... Cukrzyce w ciazy ma coraz wiecej kobiet. Wazne ze bedziesz pod dobra opieka -
Hej dziewczyny
Ja tylko. Chciałam zameldować ze wyladowalam w szpitAlu.
Wczoraj podczas wizyty miałam zle ctg i mało wód plodowych.
Dostałam skierowanie do kliniki ,dokładne usg potwierdziło ze mało wód plodowych i ze łożysko się starzeje.tak jak by w dole są zwezone przepływy macicy ,z dzieckiem wszystko ok chociaż to już ciąża zagrożona i dziecko mało na wadze przybiera. Ale zosttawili mnie na podanie sterydow i obserwacje.
Nie mogę tutaj spać chociaż pokój mam sama.jak już przysnelam to przed chwilą przyjechała dziewczyna z bólami i krzyczała ze znowu mam oczy jak 5 zł.
Pierwsze co to moje myśli nigdy poród naturalny biedna Ale z 10 Min i dzieciątko zaczęło już płakać
I plakusia dalej...
A ja zaczynam być przerażona co dalej będzie
Melka lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Widze ze pojawial sie temat rozszerzania diety my rowniez planujemy od 2 maja sprobowac z marchewka. Ogolnie troche sie obawiam w sensie nie wiem czy dobrze uda mi sie rozloyzc posilki bo mala i tak nie je o stalych porach tylko wtedy kiedy jej sie zachce
Co ile godzin karmicie malucha? Jesli zaczne rozszerzanie diety od marchewki to na poczatek wiem ze moze byc ciezko, to starczy 1-2 lyzeczki i na drugi dzien juz nie probowac tylko poczekac z kilka dni by zobaczyc czy nie wyskoczy zadna alergia? Po jakim czasie wprowadzic kolejne warzywko?
No i same gotujecie te warzywa i blendujecie czy wszystko ze sloiczkow?
I druga sprawa. Od 8 dni Amelia nie robi kupy i nie wiem co mam o tym myslec. Wiele razy slyszalam ze to normalne, ostatnio tez troche czytalam na forum ze 3 miesieczne dziecko nie robi kupy 10 dni itd. ale w koncu zrobilo i ze na mleku matki to niby normalne. Hmm, no nie wiem czy normalne, wiem ze dzis jest 8-9 dzien bez kupy. Baki puszcza i sa czasem okrutne
Apetyt jest. W poniedzialek przychodzi polozna ostatni raz by pogadac o rozszerzaniu diety wiec jak nie zrobi do poniedzialku to sie spytam co dalej. Chociaz ja to bym i do lekarza poleciala ale nie chce panikowac i zeby zaraz mysleli ze wyjde na jakas idiotke i powiedza mi ze 'to normalne'
A tak to Amelia ma napady rzucania sie na swoje raczki i pchania ich gleboko do buzi az sie krztusi ale zebow jeszcze nie widac. Czasem sie denerwuje ze nie moze nic do buzi wlozyc (trafia obok).
Ciemieniuchy sie pozbylysmy no i pic z butelki dalej nie umie, z tym to walczymy i bez powodzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2015, 09:17
-
Dopiero doczytalam. Orchidea trzymam kciuki ! Z tego co pamietam to jedna z Nas tutaj (Aniolek, ale juz raczej nie zaglada) tez miala cos ze starzeniem sie lozyska i tez z tego powodu zrobili jej cesarke
Ej, ale mi mala dzisiaj marudzi i placze. Dalam jej cyca to nie chciala ale palce do buzi wkladala, nie wiem czy ja dziasla bola czy co. Nie chce jej dawac nic na zeby skoro nie wiem czy to jest akurat to, ehhh.... U Was tez takie akcje mimo ze zeba ani widu ani slychu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2015, 13:41
-
Hejka
Jestesmy juz po U5 i ostatniej dawce szczypionki 6w1 ktora maly przyjol bez problemow Julian wazy juz 7980 ( teraz pewnie ma juz 8 kg bo u lekarza bylismy w poniedzialek ), mierzy 67 cm. A obwod glowki ma 42 cm. Rozwija sie bardzo dobrze jak lekarz powiedzial ksiazkowo
Agattee- Marchewke dajesz codziennie przez 3-4 dni a z kazdym dniem zwiekszasz dawke. A wiec pierwszego dnia kilka lyzeczek, kolejnego kilkanascie, potem bodajze z pol sloiczka itd. Jezeli w ciagu tych 3-4 dni nic dziecku nie wyjdzie zadna wysypka to mozna uznac ze marchewka jej nie uczula a wtedy mozna podac kolejny obiadek np. Marchewka z ziemniaczkiem i ten testowac znowu przez 3-4 dni a potem kolejne inne obiadki dodawajac nowe warzywko. Oczywiscie tylko te ktore jest zalecane do wieku dziecka Z kupka nie poradze bo nigdy nie mielismy takiego dlugiego postoju. W sumie teraz po obiadkach nie mielismy jej przez dwa dni ale wczoraj Julek juz ja zrobil i to czterokrotnie bo dusul na raty. No ale kupka juz twarda, plastelinowa wiec musial sie nieco pomeczyc. Mam nadzieje ze teraz juz bedzie robil ja bez problemow bo pamietam ze u starszego synka podczas rozszerzania diety tez na poczatku byly z nimi problemu a potem ladnie sie wszystko samo uregulowalo, tak ze oby teraz tez tak bylo
Ja podaje sloiczki i narazie nie zamierzam gotowac
Orchidea- O matko ale sie narobilo
Trzymaj sie
Kasia- My czopki dostalismy od lekarza ale w sumie sama tez mozesz takie kupic w aptece
Dziewczyny z Berlina- Pogoda ladna sie zrobila, moze ma ktoras w przyszlym tygodniu ochote ( fajnie jakby wszystkie) na spacerek po parku ????(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Mamba witaj
Orchidea o kurczaki , ale najwazniejsze ze jestes pod stala kontrola, trzymam kciuki !!!
Agattee a moze podejdz do apteki po jakies czopki
Mamax ale Julianek juz spory , jej jak ten czas leci
A u mnie jednak cukrzyca, nie wielka ale jednak i przez 2 tyg 4x dziennie spr poziomu cukru we krwi no i dietka, a potem zobaczymy
-
Dzięki dziewczyny za kciuki.jesteście kochane
Amarranta miło by mi strasznie na odwiedziny Ale nie chce nikomu sprawiać problemu .miło z Twojej strony Ale fajnie będzie jak w wolnej chwili na pyszną kawę mrożona wyskoczymy na miastko i oczywiście z resztą dziewczyn też bym chętnie się spotkała.
Ja naprawdę jestem dobrej myśli choć mam chwilę załamania Ale właściwie lekarz powoedzial że tragicznie nie jedt.co najważniejsze to teraz zastrzyki na płuca i ctg kontrola i obserwować trzeba przepływy jak będzie się działo coś to cesarska będzie
Ja myślę że jutro wyjdę bo ctg jedt ok ,zastrzyki wzięte a jak coś to mogę podjerzzac do szpitala na ctg czy usg.
Leżę na wandsbeku w asklepios i muszę powiedziec że personel jest przemilybi sama leżę także spokojnie.Którąś z dziewczyn miała tu rodzić i też się chubantubzdecyduje bo jeszcze niebwybralam szpitala a ten szpitalbco chciałam nie prrzyjmuje tak młodej ciąży.
Trzymajcie kciuki kochane.
Melka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOrchidea trzymam mocno za Was kciuki. Wazne ze jestescie pod opieką lakarską.
Agatte wypróbuj wodę. Czytałam, ze na wiele dzieci działa wlaśnie przegotowana woda. Podaj małej w butli albo kilka łyżeczek. podobno po wodzie idzie kupa bez problemu. -
czesc mamuski!
Kasiu dostalam juz odpowiedzi pozytywne Kindergeld i Elterngeld, mam nadzieje ze u Ciebie tez tak bedzie. Powodzenia na szczepieniu.
Polozna mi doradzila zeby poczekac, az mala osiagnie wage przynajmniej 5kg i wtedy szczepic i chyba tak zrobie... jak ja sie boje tych szczepien nawet nie chce myslec.
Mialam termin na U4 ale nie poszlam bo ta lekarka jest dziwna, a ze mamy jeszcze czasu sporo zeby wykonac U4 dlatego zmieniamy lekarza.
Tylko teraz pojawil sie problem bo mala ciagle odwraca glowke w prawa strone wkladam jej walek z tylu ale i tak sie tak przekreca ze znowu jest z prawej strony i przekerecam ciagle w lewo, dlatego bedziemy pewnie musieli isc z nia na rehabilitacje... dlatego musze jak najszybciej ogarnac jakiegos lekarza. Czy ktoras z Was tez tak miala?
Orchidea zdrowka:)
Agattee podobno to normalne jak tyle dni nie ma kupy, jesli jest apetyt i nie ma goraczki. Tak jak Monika pisala moze woda pomoze? Ja daje wode przegotowana jak czasem marudzi i juz nie mam pomyslu co zrobic moze na kupe tez podziala.
Moja corka tez czasem nie robi kupki 2-3dni ale potem jak walnie to az po pepek albo na nozkach ma;)
Moja Ala czasem ma napady jazzowania i to tak wydziera sie i nic nie pomaga nie wiem z czego to wynika i czy to normalne? Mialyscie tak?
Mamax ja w tym parku przy Alt Mariendorf jestem prawie codziennie na spacerze wiec jak najbardziej mozemy sie umowic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 08:57
-
Orchidea dobrze, że jesteś pod fachową opieką. Trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze :*
Mam do Was pytanie, czy Wasze dzieci dużo ulewają? Victoria czasem nie uleje wcale a czasem to tak z niej aż chlusta, że jak ją wycieram pieluchą tetrową to jest ona calutka mokra. Nie wiem czy to normalne, bo synek tak nie miał, ale jego karmiłam tylko mm a Vici jest na piersi...
-
nick nieaktualny
-
Maarta - moja tez czasami krzyczy w nieboglosy. i juz wiem, ze albo meczy ja brzuszek albo jest strasznie juz zmeczona. Na spacerze przez pierwsze minuty tez u nas to norma ... wyjezdzamy z placzem i wracamy z placzem - czasami uda sie ze spokojem ale to rzadkosc. wiec wymyslilam sobie ze moze ona chce popatrzec na swiat a w glebokim slabo to widac. Dzus ja wlozylam do spacerowki... mam specjalna nakladke na takie maluszki. Bylo niby troche lepiej... ech... czasami daje mi tak popalic ze poszlabym o 20 juz spac. Zreszta rzadko wytrzymuje do 22. za to pieknie mi spi - od 20 do 1 w nocy a potem to tak co 3 godziny pobudka. Problem w tym, ze spi tylko na brzuchu..
Kamka - moja tez ulewala strasznie. Przez to ja polozylam na brzuchu i teraz mam problem, bo na plecach spi krotko a na brzuchu ksiazkowo. Nie mam pomyslu co z tym zrobic, bo to niby niedobrze. Ale z kolei jak ja kladlam na plecach, to mimo ze jej sie ladnie odbilo to i tak ulala tak mocno, ze wszystko bylo do przebrania... ech... nikt nie mowil ze bedzie latwo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 18:48
-
Witam was
Orchidea cały czas trzymam kciuki za was,jak dasz radę to pisz co i jak. Będzie dobrze
Długo nic nie pisałam ale co jakiś czas zaglądałam. U mnie co tydzień wizyty kontrolne przez skróconą szyjke i do tego młody już bardzo nisko główką zszedł przez to muszę leżeć ile się da,a poruszam się jak stara babcia,bo tak mi tam synio uciska że jest ciężko. Raczej nie dotrwamy do czerwca,ale oby siedział tam jak najdłużej. Wszystko już mamy,całą wyprawkę więc jesteśmy pod tym względem gotowi. Ale emocjonalnie już gorzej,boję się tego wszystkiego jak diabli.
Nie wiem kiedy to przeleciało,za szybko chyba pamiętam jak wam zazdrościłam że już jesteście na końcówce,a tu już niedługo sama będę mamą SZOK!!
Witaj Mamba,nie jesteś sama z tymi obawami,wierz mi
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek
-
Marta- No to super Ja tam tez juz pare razy bylam a teraz przy pieknej pogodzie chcialabym zagladac czesciej. Z tym ze ja mam czas na spacery tylko w godzinach rannych od 9:30 do maximalnie 12:30 bo potem czekaja mnie inne obowiazki. To ktory dzien ci odpowiada?
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Hej dziewczynki !!! ostatnio wogóle tu nie zaglądam ale czasu brak bo mój synek lubi mieć mnie blisko siebie. Ale dzis do was zaglądam witam nowe koleżanki. Jutro jedziemy pierwszy raz całą rodzinką do PL !! hurrraaa !! wszyscy na nas czekają.... no może na na synka
