Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny PsotkaKotka napisała na kwietniowkach,ze urodziła Dominika 24.04 przez cc,bardzo ją wymęczył poród i strasznie ciężko to przeżywa do teraz.
ehh wspolczuje ogromnie trudnego porodu,ale za to finał wspaniały-ma juz syncia przy sobie i sa w domku:)
trzymam za nich kciuki i chyba to ja będę następna?Cassie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wendy faktycznie ty juz niedługo
wiem, ze mi łatwo mowić, ale juz niedlugo i ty zostaniesz szczęśliwa mamusia. W ogole powodzenia i oczywiscie daj znać
My jutro jedziemy na tydzien do domu, do Krakowa i boje sie jak ta moja Gabrysia zniesie tak daleka podróż..oby duzo spała. Trzymajcie kciuki.
Udanego weekendu majowego a,zwłaszcza pogody -
Muniek, też liczę na wyżerkę
a poza tym to super okazja, bo to koleżanka ze studiów, która zaprosiła dość sporo dziewczyn ze studiów, które skończyłśmy 4 lata temu, więc napewno będzie super
Jezu, biedna Psotkaznalazłam jej opis porodu... Dobrze, że synuś zdrowy!
Wendy a Ty tuż tuż :* trzymam kciuki! Fajnie, że to nie jest Twój pierwszy poród, masz doświadczenieoby był lekki!
Kasiu spokojnej podróży do Polski, uważajcie na siebie! I udanego pobytu!
Fajnie macie dziewczyny, że Wam przełączają na 3d, ciekawe czy moja by sie zgodziła, za tydzień mamy ostatnie usg (śniło mi się, że się zgodziła).. W Niemczech też bym sie nie zdecydowała, żeby dodatkowo płacić, bo u mojej ginki to 120euro, ale sprawdzałam w Szczecinie i za ok 200zł robią w prywatnej klinice, to już by nie było takie bolesne dla portfela;) no nic, może jeszcze się skuszę
Nasza ukochana sąsiadka podarowała nam jeszcze wózek głębokimusimy go tylko złożyć
Cassie, a przypomnij skąd jesteś?
Endokobietko, a Wy zaczynacie powoli przygotowania do przeprowadzki? Bo z dzieciaczkiem to chyba trudniej? Jak tam Jaś w przedszkolu? Zaaklimatyzował się?
Udanej majówkiWiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2015, 09:19
Wendy lubi tę wiadomość
-
Oj to w takim razie biedna ta nasza Psotka,ale najważniejsze że synuś już jest z nią.
Amaranta jak to ostatnie usg?a co potem? Przecież jeszcze trochę ci zostało!?
Najedz się za mnie na weselisku
Kasiu szerokiej drogi i oby Gabrysia dzielnie ją zniosła.
Również życzę udanej majówki
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Oj wspolczuje PsotkaKotka ciezkiego porodu, zwlaszcza cc bo ja mialam cc i super to znioslam... szybkiego dojscia do siebie i gratuluje synka :*
Dziewczyny, chcialam zapytac o dwie rzeczy. Jutra Amelia konczy 4 miesiace i po raz pierwszy chce podac jej troche tej marchewki. Wczoraj kupilam cztery sloiczki 'marchewka, biala marchewka, pastinake i dynie'. Chcialam zapytac, jak robicie jesli wprowadzacie kolejne warzywo to podajecie np. marchewke i ziemniaka to laczycie to razem, w sensie mieszacie czy podajecie raz to i raz to (na zmiane) ? W dodatku ziemniaka bede musiala sama ugotowac bo nie widzialam w sloiczkach
I kolejne pytanie. Jakimi zabawakami moze sie bawic 4 miesieczne dziecko? Tylko grzechotki i gryzaki? Bo w sumie zauwazylam ze cora mi sie szybko nudzi wszystkim no i jakby nie bylo to mamy tylko 4 zabawki a wiekszosc to takie miekkie typu schmusetuch (czy jak to sie tam pisze). Gryzaka jej kupilam to w ogole tego nie chce mimo ze ma faze na pchanie rak do buzi a najlepsze oczywiscie moje palce... kiedy najlepiej jakies nowe zabawki wprowadzic? Dodam ze uzywa jezszce maty ale tez juz coraz rzadziej lubi tam byc, ledwo ja odkladam to juz krzyczyCzym bawia sie wasze dzieci? Starczy im grzechotka i tym sie zajma czy szybko sie nudza?
-
Agattee- Hm a z jakiej firmy kupilas te sloiczki ze nie ma ziemniaka? Ja daje z Hippa. Najpierw podalam sloiczek z sama marchewka, potem podalam sloiczek z marchewka- ziemniak. Pozńiej sloiczki ziemniak- pietruszka, ziemniak- dynia i ziemniak- szpinak. Jutro dostanie juz sloiczek z obiadkiem warzywnym
Moj na macie bawi sie bardzo chetnie. Zaczol juz robic kolowrotki, zaczyna sie juz tez jakby czolgac wiec teraz jest coraz ciekawiej. Duzo bawi sie tez zawieszkami w swoim fotelku. Ma bardzo duzo grzechotek ale bawi sie tylko trzebnma a reszta lezy w pudle.Troche w tym naszej winy bo mu ich nie dajemy...Czasami klade go na dywaniku w pokoiku starszego synka w otoczeniu jego zabawek i juz widac ze bedzie z niego typowy chlopiec bo uwielbia samchodziki
Ojej wspolczuje PsotkaKotka ciezkiego porodu. No ale tez gratuluje synka
Amarranta- Super sasiadka. Czyli najwazniejsze rzeczy juz macie
Kasia- Udanego wypoczynku w plA kiedy wracacie? My jedziemy w srode
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
-
Amarranta - postanowilismy ze w czerwcu zaplacimy 2 czynsze wiec przeprowadzka bedzie powolna i bez pospiechu - mam taka nadzieje przynajmniej.
Adaptacje JAsia w zlobku szlag trafil bo ostatni raz byl w zeszly czwartek, potem 42 sotpni goraczki przez 4 dni, antybiotyk przez 2, biegunka i wysypka po antybiotyku, zpalenie ucha, brak apetytu przez 3 dni, wyszedl nastepony zab, teraz zlobek 2 dni zakniety z poodu szkolenia, dzis swieto. Ja w meidzyczasie mialam ropna angine, tez antybiotyk, maz zapalenie drog oddechowych 2 tygodnie chorobowego (po tym jak pracowal 4 dni po swoim wychowywczyn.
Normalnie jak nie urok to sraczkaTroche sie komplikuje u nas co jakis czas, ale potem wychodzi na prosta.
-
Dojechaliśmy. Nie było tak zle bo 8,5h ale w tym 2h odpoczynków. Było troche marudzenia ale jestem z niej dumna:)
Mamax, wracamy w niedziele czyli ponad tydzien:)Melka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgatte ja malemu dalam wczoraj spróbować białe marchewki. Mielił jęzorkiem ale chętnie otwierał buzke. Po rozmowie z lekarzem zdecydowaliśmy dać mu te kilka dni wczesniej choc lekarz dal nam zielone światło juz dwa tyg. temu bo Vinny je sporo ale w normie ale jak spal cale noce tak zaczął się budzic praktycznie co godzinę. Rano potrafił zjeść 230 ml mleka i ewidentnie bylo mu Malo. Stad decyzja. Samego zimniaka chyba nie ma, jest tylko w połączeniach. Ja czytałam ze założenie jest takie ze najpierw dajemy te pojedyncze warzywa (marchew, pasternak itd.) każde przez 3-4 dni i jak nie widzisz reakcji alergicznej to wprowadzasz te z ziemniakiem a pozniej resztę. My w porozumieniu z lekarzem teraz podajemy warzywa, w następnym miesiącu kaszki (choć wieczorem dostaje miarkę kleiku do mleka) a po następnym miesiącu owoce. Wczoraj dalam do miseczki polowe małego słoiczka i z tego zjadl polowe czyli powiedzmy 30g. Teoretycznie jak zawsze jadl w tym czasie 200 ml mleka to powinien mi zjeść wczoraj po tej marchwii 170 a wciągnął 190...normalnie żarłok.
A co do zabawek to jego z kolei mata zaczela dopiero niedawno interesować tak ze dwa tygodnie temu. Od tygodnia przewraca się z pleców na brzuch i na macie jest mu najfajniej. Zabawki ma rozniaste...ma jednego misia z firmy Vtech nazywa sie Nino i gra i jak jest zly to ten mis go zawsze zainteresuje i sie do niego śmieje, ma gryzaki, grzechotki w tym taka pluszowa myszkę z KIK, te Przytulanki do spania, te takie szmatki. Ostatnio ulubiona zabawka jest taki jakby łańcuch plastikowy. No i ti co wisi na macie tylko ja mu to wymieniam czasem ba cos innego. Ma tez taka kostkę z Rossmanna i tez ja lubi. Mogę porobic Ci fotki i wysłać z opusem gdzie co kupiliśmy. Oczywiście nie dostaje wszystkiego na raz, max. po 2 zabawki.
Endokobietko ale Wam się porobilo. Ale po takich chwilach zawsze wychodzi Słońce więc musi być lepiej.
Ależ mi elaborat wyszedł.
A tak w ogóle to czesc laskiWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 08:58
Endokobietka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny mam do Was tez pytanie. Czy któraś używa tych ciążków do obcinania pazurków dla dzieci? Sprawdza się to lepiej niz nożyczki? Kurczę ja się boje i obcina mój mąż. Ale on obcina tak jakby na dwa razy i zawsze malemu zostaje taki dzióbek na środku paznokcia. No i zastanawiam się jednak nad tymi cążkami. Właściwie to już je zamówilam;)
-
Dzieki za odpowiedzi. Ja wlasnie kupilam sloiczki z Hippa i jedyne co widzialam to tylko ziemniak-marchewka, innych nie moze wykupili (bylam w DM).
Monika bylabym wdzieczna za zdjecia zabawke i gdzie kupilas, bo w sumie ja nie chodzilam do zadnych sklepow z zabwakami, teraz za bardzo nie mam jak (R. dopiero za kilka dni odbiera prawko bo na miesiac musial zdac) to bym cos kupila ale slyszalam wlasnie tez o tej kostce ktora mozna chyba kupic w DM albo w Rossmannie.
Kasia, gratuluje udanej podrozy
Aaa i Monika my obcinamy cazkami bo nozyczkami to strach jak ona ciagle wierzga. Chociaz obcinamy jej jak spi ale mimow wszystko lepiej nam idzie cazkamiW sumie napisalam MY, ale tak jak u Ciebie, Amelii obcina moj R haha
-
Aaa i co rozszerzania diety to u mnie polozna mowila inaczej, ze najpierw warzywo zalozmy ta marchewka przez 2 dni i w dni nieparzyste (czyli w 3 dzien) wprowadzic juz nowe warzywo i tak co chwile. A kaszki radzila dopiero od 6 miesiaca bo niby powoduja zaparcia
Owoce tez mowila ze duzo pozniej wiec sama nie wiem ale znajac zycie wprowadze wczesniej, jedynie z tymi kaszkami teraz sie boje bo nie wiem jaka i jaka ilosc hmm...
A ile taki sloiczek moze byc otwarty? Bo wiadomo ze dzis mi wszystkiego nie zje, i zostanie na jutro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 12:53
-
Agattee sloiczek moze byc do 3 dni otwarty w lodowce, ale bierz porcje na dzien, a nie karm ze sloiczka, zeby nie bylo tam resztek sliny itp. wiesz o co chodzi, zeby w sloiczku bylo "czysto". A co do zaparc po kaszkach to chyba prawda, ja musialam przez nie wczesniej podawac pwoce, ale 3-4 lyzki jablka dziennie wystarczyly i zaparcia przezsly.
Monika DM ja obcinam Jaskowi paznokcie normalnymi naszymi nozyczkami bo mnie tymi dla dzieci szlg trafial- maz nie moze patrzec
ale nigdy nic sie nie stalo uwazam, a Jas siedzi cichutko i spokojnie. Jak byl calkem malutki to mu przez sen obcinalam.
Moj Jas ma 14,5 miesiaca i dopiero od niedawna pije 210 ml mleka, zawsze pil po 180, a w wieku 3 miesiecy to jakies 120 tylko -
Ja od poczatku obcinam nożyczkami i nie na śpiocha tylko np podczas przebierania lub po kąpieli, Lena patrzy jak zaczarowana, nie wyrywa noir zabiera, grzecznie leży, no i zawsze śpiewam jakąś wymyślona piosenkę o pazurku
,ze robię cycku cyk, liczę paluszki itp
Z tymi zaparciami to pewnie zależy od dziecka, ja kaszę daję od skończenia 3 mies, najpierw pół miarki potem tyle żeby leciało przez smoczek, teraz juz z łyżki na gęsto, zaparć nigdy nie było.
My dziś w nocy wracamy do de, fajnie było ale się skończyło
I uwaga idą kolejne ząbki, górne dwójki, moja małolata ma juz 8 zębów! -
nick nieaktualnyAgatte zrobię wieczorem jak mój Łobuz pójdzie spać i wysle ci na priv żeby tu nie zaśmiecać. Ja Vincentowi podaje troche kaszki do wieczornego mleka, tak ok. 1,5-2 miarki u nie zauwazylam zaparc, wręcz przeciwnie. Pewnie zalezy id dziecka. Ja robię tak jak zalecił nam lekarz, nawet dal nam ulotkę ze to niby zalecane przez jakąś niemiecka instytucje żywieniową. Ale tez jazda z nas musi brać pod uwagę preferencje dziecka. Jakby maly nie chcial mi wczoraj jeść w ogole tej marchewki to bym mu nie dala, tylko poczekalibysmy ze 2 tygodnie.
Endokobietko no widzisz mój maly to jakas glidzilla ze tyle zjada, a wcale nie jest grubaskiem, wręcz każdy mówi o nim ze taki przecinek z niego. Ja nawet pytalam lekarza o te ilości jedzenia i powiedzial ze jak mu tyle pasuje to niech je. Nie ma otyłości wiec jest ok, jedyne co to dal zielone światło na rozszerzanie diety.
Zacznę chyba czesciej znowu do Was zaglądać bo jakos nauka niemieckiego mu nie idzie...znajduje może pól godziny dla siebie i nie mam ochoty się wtedy uczyc a wieczorami jak maly uśnie to nagle okazuje sie ze jestem tak zmęczona ze nie mam ochoty na nic...nie czuje zmęczenia w ciagu dnia a wieczorem jak usiądę to nawet pod prysznic nie chce mi się iść... -
nick nieaktualny
-
Monika- Super ze zdcydowalas sie czesciej zagladac
Z niemieckim rozumiem cie doskonale bo tez tak wlasnie mam. A czas leci
Ja paznokcie tez obcnam nozyczkami i tez nie na spiocha tylk wtedy kiedy zachodzi potrzeba ich skrocenia bo paznokietki rosna szybko.
U nas zabki tez chyba juz ida bo Julian mocno sie slini i wszystko pcha do buzi. Starszemu synkowi ida ostatnie zeby trzonowe 5- ki. Wszystkie inne juz dawno powychodzily a na te czekalismy 1,5 roku. Teraz przebijaja sie dwa zeby na raz i synek bardzo zle to znosi. Dziasla go bola, sa opchniete, na policzku wyszedl siniak. Maximilanek ma tez przez to katar i goraczke. Czesto placze i marudzi. Ech to sa najgorsze zebole...
Ja jutro zaczynam wprowadzac do obiadkow miesko bo jest zalecane od 5- miesiaca dawac a rybke od 6- tego. Do tego jeszcze trzeba zoltko tez wprowadzic jakos w tym czasie ( musze poczytac od kiedy dokladnie) no i gluten ale o tym byla juz mowa...(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]