Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cassie nie mogę się zgodzić z tym ze jeśli masz dwa meldunki to rozliczasz się tu i tam.
Jest przepis ze albo rozliczasz się w jednym albo w drugim kraju.nie możesz w dwóch krajach płacić podatki.
Ja mam tu i w pl meldunek i rozliczam się tylko w de.
Sąsiadka pewnie nie zgłosiła czegoś do US dlatego musiała nadplacac.
Ale ja już tak 8 lat i nie raz w US dopytywalam się.
Jedni chcą żeby zgłaszać ze mieszka się za granicą a drudzy nic nie chcą w US.
A jeśli ktoś jest trochę w pl trochę w de to wybiera sobie kraj w którym rozliczać się chce.
Ale moja rada to iść do biura rachunkowego i dac się tam rozliczyć i zapłacić te parę euro Ale mieć pewność że napewno jest dobrze.
Położna w Hamburgu nie znam żadnej bo sama żadnej nie mam bo Polek jest mało położnych a rodzących z Polski dużo.Ja chciałam nawet Niemke Ale dla nich wszystkich jest za daleko albo mają już voll.
Koalka lubi tę wiadomość
-
A tak jeszcze na marginesie jak raz rozliczysz się w skarbowce w de to jak toś nie odda rozliczenia to dostaje upomnienia Ale znam Niemców którzy jeszcze nigdy się nie rozliczali i nic im nie przychodzi.
A moja koleżanka z pl chciała sie rozliczyć to w rachunkowym biurze jej powiedzieli ze dopóki nie dostanie upomnienia z finanzamt to żeby sama nic nie skladala..
-
nick nieaktualnyOrchidea bez sensu czekac na upomnienie, rada z d... wyciagnieta wybacz okreslenie.
Ja tam wole jak mi wpadnie do kieszeni pare stowek niz czekac na upomnienia. Jakos sobie tego wyobrazic nie moge.
Nie wiem, ja jestem takim czkowiekiem ktory w terminie wszystko robi
A tak to wlasnie pije kawke i sobie sprzatam. Nie bede klamac ze mi sie chce ale jutro niedziela pewnie jak co tydzien ktos przyjedzie wiec trzeba pokazac ze gospodyni XXL potrafi sie schylic
-
Z tego co pamietam dziewczyny apropos rozliczenia w Pl...
otoz... wystarczy miec jeden dzien przepracowany w Pl w roku kalendarzowym i tylko wtedy jest obowiazek rozliczenia tego dnia w Pl. to co zarobisz w De rozliczasz w De. Meldunek nie ma z tym nic wspolnego.
Taka informacje otrzymalam 3 lata temu w biurze ksiegowym
pozdrawiam
Koalka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyorchidea33 wrote:Cassie ja nie radzę żeby czekać na upomnienie tylko moja rada była żeby iść do biura rachunkowego i dowiedzieć się jak to jest.bo każdy ma inne przypadki.
Bo ktoś pracuje na umowy,ktoś ma firmy a to się inaczej rozlicza...
Tak wiem
Mi chodzilo o rade ktora dostala Twoja kolezanka w biurze
Zle sie zrozumialysmy.
Dostalam wlasnie oczekiwana paczke ubran, 95% bomba! Ale smierdza fajkami... fuj
Czekam az pralka sie zwolni i to wypiore, nienawidze zapachu fajek.
-
Mąż zabrał Gabrysie na spacer i miałam prawie 2h wolnego..zrobiłam brzuszki, wypiłam kawę i poszłam spać..gdyby nie sąsiad z wiertarka to byłoby tak przyjemnie..
U nas rozpogodziło sie i po obiedzie jedziemy do Zary po sukienkę na chrzciny. Mam nadzieje, ze upoluje cos ładnego
Miłego weekendu mamusie:) i słoneczka przede wszystkim
-
W biurze rach nam wlasnie powiedzieli tak jak Melka pisze, tzn dochody z pl (nawet za 1 dzien!) rozliczyc w pl (ALE us zada wskazania jaki byl dochod w de) , dochod z De w De. Jesli w Pl nie ma dochodu nie trzeba sie rozliczac, ALE jezeli potrzebujemy zasw z polskiego us ze nie bylo dochodu to MUSIMY rozliczyc ZEROWY dochod, bo inaczej (tak miala znajoma) otrzyma sie zasw, gdzie miejscach kwot dochodu i innych kwotach beda "-" a taki minus jest rownoznaczny z informacja "podatnik nie dokonal rozliczenia podatku" , czyli takie zasw jest bez sensu
![:\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":\")
.
Cassie niestety przez hipoteke nie mozemy sie wymeldowac
Koalka lubi tę wiadomość
-
Koala kiedyś pytałaś gdzie mieszkamy, a więc we Frankfurcie nad Menem
Masz już może załatwioną położną? Ja to na razie jest jeszcze z wszystkim do tył, szpital już wybrany ale jeszcze nie byliśmy się zapisać. Dziewczyny w którym tc trzeba już się zgłosić?
-
nick nieaktualny
-
Naprawde? A ja myślałam że to obowiązekCassie wrote:Kiti lekarz kazal mi sie umawiac pomiedzy 33 a 35tc. Ja nie mam i nie chce poloznej to już jedno zmartwienie mniej
-
nick nieaktualnykiti wrote:Naprawde? A ja myślałam że to obowiązek to już jedno zmartwienie mniej
Tez tak myslalam
Ja nie widze sensu w ciazy biegac do polozej skoro moj lekarz robi wszystkie badania u siebie a po 31tc mam juz wizyty co 2 tyg a od 35chyba co tydzien i na kazdej bede miala KTG.
No i najwaznejsze ze cokolwiek sie dzieje moge do niego podjechac bez terminu
Niektore dziewczyny miedzy wizytami chodza do poloznej zeby posluchac serduszka, na KTG lub zbadac czyjke (dla mnie to akurat to juz absurd).
Ja nawet rezygnuje z poloznej po porodzie.
W Polsce jedna do mnie przyszla i jak zaczela mi prawic swoje madrosci to tak szybko wyszla jak weszla.
Na szczescie to nie jest obowiazek.
kiti lubi tę wiadomość
-
To fajnie mój gin tez robi u siebie te badania o których piszesz
-
Koalka mój maz od polowy stycznia zaczal pracowac w de i w biurze rach kazala nam babka przywiezc dochody z pl,gdzie on w pl w ogole nie pracowal.Poszlam do US z tym formularzemm do wypełnienia i z zerowym pitem meza.To tego pitu nawet nie chcieli przyjac i wpisali mu dochód zero.Dziwne troche...jak do rodzinnego w pl bralam zasw.to wpisywali,ze nie rozliczal sie w tut.urzedzie skar.
Ale mamy jakas dupną ta ksiegowa bo mój juz od marca nie moze sie rozliczyc-ona tak wszystko przeciaga!powiedzcie mi -rozliczajac sie po raz pierwszy w de do kiedy to trzeba zrobic??? my slyszelismy ze do maja a ta z biura rac.mówi ze niby do grudnia...jaka jest prawda?tak nas wkurza juz ta babka,nic nie zrobila a pewnie niezle nas podsumuje-mój juz chce jechac do niej-a to polka jes-i zabrac te swoje papiery i zaniesc do jakiegos niemca nawet.A poszlismy do niej tylko dlatego ze to polka-bo balismy sie ze nie dogadamy sie dobrze z niemcem.
Unas w szpitalu mały miał tylko U1,Teraz mamy isc na U2 i boje sie ze jedyny pediatra nas nie przyjmie bo pewnie za duzo pacjentow ma.Tk samo bylo z ginem,zeby mnie ktos tu przyjał,masakra.My dostalismy w szpitalu opakowanie 50szt wit.d,potem trzeba recepte.Ale ja podaje po 2 tyg zycia tak zrozumialam,moze zle..
w SZPITALUmialam wszystko do dyspozycji,podklady,pampersy,ale wkladek laktacyjnych nie.Itam tez nawet nie byly mi potrzebne-dopiero w domu.W pl mozna wszystko taniej kupic wiec polecam tam zrobic zakupy.
Osłonki silikonowe na piersi mialam w spadku po siostrze bo i jej sie nie przydały i mi tez nie.
Kup sobie krem MALTAN na brodawki-bardzo dobry -mi juz w szpit sie przydal bo mały mi podraznił tyle jadł i jadł.Chociaz połozna mi tez dała w szpitalu jakas fajna masc jak zobaczyła ze potrzebuje.
Kup sobie tez LINOMAG taki biało zielony -na odparzona pupcie super,nam juz pomógł szybciutko+wietrzenie pupy.pare zł tylko kosztuje.
Pieluszki tetrowe czy ubranka-wszystko kupisz w pl taniej.
Ja tez lubie i po lumpkach pochodzic i mozna naprawde duzo zaoszczedzic na ubrankach,sa malo znoszone i tanie jak barszcz a ze maluch szybciutko wyrasta to nie ma co inwestowac w nówki
-
nick nieaktualnyWendy rozliczyc sie mozna caly rok.
Moja kolezanka zaniosla papiery do polskiej ksiegowej i ta nej tak wyliczyla ze miala jeszcze doplate. Wkurzyla sie i poszla do niemca dostala zwrot.
Nasz ksiegowy w ciagu tygodnia przysyla nam rozliczenie ktore sprawdzamy a on po zatwierdzeniu wysyla do finanzamtu. Placimy 150e. -
nick nieaktualny
