Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz Was nie bede wkurzac ale Sri Lanke polecam. Jakies 4 lata temu wykupilusmy tam objazdowke 10 dni i tydzien hotel. I wyobrazcie sobie bylismy ba tej objazdowce sami z orzewidnikiem i kierowca. Juz wiecej nic nie pisze o urlopach.
amarranta lubi tę wiadomość
-
Endokobietko ty pol swiata zjeździliśmy:) super:) A nas maz na weekend do Drezna zabiera. Co prawda 190km z Berlina w jedna stronę ale autostrada wiec powinno pójść szybko. Była moze któraś tam z Was?
Co do Paryża to moze nie jest to moje największe marzenie, ale tez bym chciała pojechac. I objazdowa wypożyczonym autem po Stanach..marzenie..ale moze kiedys a noz widelec sie uda:)Endokobietka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja zbieram kazda zlotowe tzn teraz euro na urlop. Nie laze po restauracjach na piwo nie wyrzucam zarcua oszczedzam prad i wode - jedynie na urlopach nie oszczedzam. Wyznaje zasade ze n wyksztalceniu i podrozach nie wolno oszczedzac. ( sorry za byki z komorki pisze-jas padl po zlobku i spi). Reszta rzecz babyta ale co w glowie to w glowie: wiedza, wspomnienia jedyna rzecz ktorej nam nikt nie zabierze no chyba ze Alzheimer
Melka, amarranta lubią tę wiadomość
-
Endokobietko masz swietne zasady. ja w tym roku ubogo bo chce jeszcze certyfikat zrobic - a tego mi nikt tu nie zrefunduje. A potem marzy mi sie niemiecki papierek ... moze jakies doksztalcanie. ech... patrzac na to jakie panie czasami w biurze pracuja to wierze ze mam szanse. teraz np. dostalam pismo z zakladu ze zle mi cos policzyli i mam im zwrocic jedynie 700 €. dali mi az tydzien na wplate... masakra
-
nick nieaktualnyMarzenie o certyfikacie juz zrealizowane, papierek Niemiecki tez. Kolejny cel - prawko... wybieram sie jak za ocean...
Raz jadac do PL mielismy objazdowke przez cale Drezno, granica byla w remoncie czy cos. Piekne stare miasto ale jakos mnie w takie miejsca nie ciagnie. Wole plaze -
nick nieaktualny
-
Cassie widze ze nie tylko my w ten sposob zobaczylismy Drezno. Kiedys byl wypadek i navi naprowadzila nas do centrum. Pieknie tam jest.
Co do certyfikatu to obecnie przygotowuje sie do b2... idzie opornie. Zazdroszcze tym co maja toza sobaEndokobietka, Cassie_DE lubią tę wiadomość
-
Lenka tak 3 sa z kasy chyba ze jestes prywatnie ubezpieczona to wyślą cie nawet do kliniki na 4d . Ja miałam fajnego lekarza co na kazdym badaniu chwilkę dał nam zerknąć na maluszka mimo ze nie miał za to płacone . Potem przeprowadzka zmiana lekarza i juz nie miałam takiego raju płaciłam na każdej wizycie ok 40 € za usg . Moje ciekawość była większa . I przed samym porodem jeszcze w szpitalu jest jedno usg
-
Mój gin za dodatkowe usg bierze 20 euro więc tragedii nie ma. Ale może zdecyduje że trzeba robić częściej. Jak wszystko będzie dobrze to we wrześniu zamówię sobie detektor tętna
-
nick nieaktualnyNa IKK tez tylko 3 usg na cala ciaze. Pojedyncze dodatkowe 15euro. Ja wykupilam pakiet za 100€ i mam na kazdej wizycie USG.
Teraz mam co tydzien ktg a co 2 ktg usg i cala reszta.
Kurcze lapie stresa... jutro podjade do kliniki jak sie nie uda tak umowic to zadzwonie. -
Lenka ale Ty jesteś po stracie ciąży więc samo to kwalifikuje Cie do bezpłatnych usg na każdej wizycie, u mojej gin tak było, ponieważ każda kolejna ciąża jest brana jako zagrożona. Koleżanka z kursu przedporodowego tak miała, chociaż pewnie zależy to tez od lekarza
Lenka87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDodatkowo lapie stresa... weszlam zeby poczytac opinie o klinice w ktorej chce rodzic i ma duzo negatywnych. Ja chyba do glowy dostaje powoli... po poprzednim porodzie mam taki strach przed porodem ze boje sie nawet pojecha zeby termin zrobic
Oszaleje... a na dodatek moj ginek nie pracuje w szpitalu tylko w swojej praxis