Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
MonikaDM, super że Vincent tak wcina z wami
.co do dietetycznych rzeczy to ja bym też za tortillą była.
Roxa, trzymam kciuki. Nie brałabym żadnych leków na własną rękę w ciąży, jednak skutki uboczne często są słabo poznane.
Hej mamuśki!
Chwilę mnie tu nie było bo Mała zajmuje mnóstwo czasu, ostatnio bardzo mało sypia w dzień, za to ładnie w nocy, więc nie ma co narzekać. W wolnym czasie organizuję chrzciny, będziemy robić w październiku w Polsce, dziś zaproszenia zamówiłam wreszcie. No i na weekend znowu mamy odwiedziny, będzie przyszła chrzestna z chłopakiem no i też teściową ze sobą przywiozą... Więc lece trochę chatę ogarniać. Przy okazji ma ktoś jakiś pomysł na szybki a fajny obiad do zaserwowania gosciom? -
nick nieaktualnyEndokobietka poczytam
Tigana ja je chciałam teraz już zacząć brać i w razie czego za tydzień odstawic jeśli lekarz by powiedział, że jednak nie więc w ciąży bym ich na pewno bez wiedzy lekarza nie brała... Ale postanowiłam odpuścić i poczekać do piatku... będę na monitoringu to podpytam...
Dzis nikt nie dzwonił z kliniki tak więc, od jutra robie zastrzykiannaki, Endokobietka, Tigana, amarranta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEndokobietka myślałam o chili con carne natkim łagodnym
Myślę też o skrzydełkach z kurczaka w takim sosie z dodatkiem miodu i ketchupu (czasem żeberka tak robiłam i sa pycha), a wiem, ze ta mała takie skrzydełka wcina (np. KFC - więc szansa jest).
Annaki myślałam też o tortilli dla wszystkich, ale nie chce mi się każdemu z osobna robić, myślałam, zeby dac składniki na stół i kazdy by sobie sam robił, ale chyba za dużo "bałaganu" sie zrobi
Własnie robie ciasto Snikers, dla gości specjalnie mniej cukru i margaryna zamiast masła, tylko coś górna warstwa zbyt żadka jest, zobaczymy czy po upieczeniu będzie ok. -
nick nieaktualny
-
Czesc dziewczyny
Nie dam rady was nadrobić . Colin jest bardzo ale to bardzo żywym dzieckiem . Ciagle chce latać za rączkę wszędzie go pełno wczoraj byłam na wielkich zakupach zabawkowym myslalam ze jak bedzie miał super zabawki to dziecko chwile usiedzi na miejscu ... Yhhh jasne mama se moze ... Chwile sie bawi i chce latać . Zamówiłam mu pchacz z fp ma moze jakaś mama z tym doświadczenie ? Do tego moja myszka nie opuszcza mnie na chwile wsadzam go do łóżeczka zeby sie chwile pobawił płacz wsadzam do chodzika ryk w kojcu ryk nawet czasem nie mam jak zębów umyć ... Oby jak najprędzej przeszło
Tak tylko czytałam urywki
Monikadm
Ty pytałaś o ser ? Ja daje Lobuzowi bułkę mleczna z philadelphia albo z jogurtem tym z hipp albo zwykły chlebek z serem
Żółtym .
Kupiłam dzisiaj cielęcinę dla młodego i to moje pytanie jak sie ja robi z czym gdzie co ? Ja to jestem kurczakowym człowiekiem wiec inne miesa to dla mnie magia
-
nick nieaktualnyMonikaDM wrote:Roxa super!!! No to już krok do przodu
Teraz zaciskam kciuki jeszcze mocniej
-
nick nieaktualny
-
Magdalena ja mam pchacza z v-tech, na szczęście nie skusilam się na nowego tylko na używany za 10e, myślałam że jak Lena staje przy wszystkim to i tym się zainteresuje, o jakże się mylilam
, dobrze że ma panel ten z przodu sciagany to tym się czasem bawiła, a tak to tez chciała chodzić ze mną za rękę, ale teraz jak juz chodzi sama to dopiero postanowiła chodzić z pchaczem
, od dwóch dni sobie go pcha