WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 16 września 2015, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia matko twoja Gabrysia już ma pół roku a ja pamiętam jak szykowalas sie na porodowke ;-)

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Wendy Autorytet
    Postów: 408 115

    Wysłany: 16 września 2015, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej.Rany co chce napisac to malego na rekach mam i potem wylatuje...
    Mi w szpitalu przed porodem polozna dala juz ta duza podpaske w razie gdyby wody mialy sie saczyc czy tez co.Po porodzie juz pomogla zalozyc majtki siatkowe i podpachy-daja,nie musicie miec.Tak samo z woda jest butelka i kubeczek na sali porodowej.
    Ja nie dostalam znikad spiworka ani w szpitalu ani od miasta.Z AOK tylko plecak z zapinanym podkladem do przewijania oraz podkladke sniadaniowa,a od burmistrza list gratulacyjny i to wsio.
    Lucy duzo zdrowka!co do imion my tez chcielismy aby pasowalo tu i tu i stanelo na Julianie wlasnie :) chociaz bardziej wolalam Adam
    My tez martwimy sie jak to nasze malenstwo nauczy sie niemieckiego bo w domu tylko po polsku i wszyscy nasi znajomi tu to tez jezyk polski.Z niemieckim dopiero kontakt w szkole dzieci maja.
    Dzis mamy zebraie u naszego pierwszoklasisy,zobaczymy co i jak-mlody jak na razie zadowolony cwaniak pierwszy robi zadania no wiadomo jak juz drugi raz to samo przerabia.Troche martwi mnie jednak to ze malo starannie pisze,ciagle mu powtarzam aby zwracal na to uwage,ale jak do slupa.Zastanawia mnie tez ile jest prawdy w stwierdzeniu ze on wszystko rozumie co dzieci mowia....sama wiem ze duzo nie rozumie,nawet dni tygodnia pozapominal przez wakacje a tu niby takie pelne zrozumienie?
    Ma tez w klasie jedna dziewczynke co jest z innego kraju i nic nie kuma tak jak on rok temu i niby ja wlasnie bierze teraz pani na dodatkowe lekcje jezyka niemieckiego a mojego malego juz nie.Nie wiem jak to dalej bedzie musze dzis meza zmusic aby sie dopytal o to wlasnie.


    Monika,Orchidea wyjela mi z ust pytania o Twoja siostre i ojca :) dobze,ze tata zadowolony i super ze i mama moze dojedzie,bedziesz miec wtedy jakies wsparcie w niej pewnie jesli chodzi o opieke nad synkiem.A mialam sie pytac czy siostra sobie ten tatuaz strzelila,ale widze ze obrazona hmm no coz bywa i tak,pewnie myslala ze bardziej jej pomozesz a ty bardziej wymagalas aby ona sie starala.Jesli cos kumala z niemieckiego to owszem mogla sama dzialac bo jak nic to pewnie tez bym sie chciala na kims oprzec aby mi pomogl.

    Ja dostalam tylko takie jakby "zaproszenie" na U4 gdzie bylo w kilku jezykach napisane co i jak i po co i zeby jedna kartke oddac lekarzowi,on to wypelnia ze bylismy i jaki jest stan dzieckai odsyla gdzies tam,nie wiem mi to sie cos z Jugendamtem kojarzylo,ze jakbysmy tego nie oddali to by nas szukali he he

    Dziewczyny ponawiam pytanie o prace jaako roznoszenie gazet,ulotek!wie cos ktoras o takowej pracy co z czym sie je?

    pmzt5tj.png




  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 16 września 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia a to nie ładnie ze siostra tak jakoś dziwnie się zachowuje. Moja siostra też była i wróciła do pl i wdzięczna jest ze przyjęłam ja i mogła zobaczyć jak się żyje tu.sama zadecydowała ze wraca. A siostra może zazdrosna ze tobie się układa a jej nie w de.mam nadzieję że zrozumie wszytko i doceni to co dla niej zrobiliście :-)

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 16 września 2015, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wendy daj swoj kod pocztowy

    17u93e5exqfllrog.png
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 16 września 2015, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wendy nie pomogę w sprawie pracy.Ale dużo ogłoszeń jest więc może zadzwon i spytaj jakie warunki dają.ja to bym za darmo oddała żeby chociaż wiedział co to znaczy nieszanowanie pieniądze a ;-)

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 13:34

    lucy1983 lubi tę wiadomość

  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 16 września 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Koalka no nie kazda, ja musialam wrocic do pracy juz po 7 miesiacach, ale w sumie nie zaluje, z perspektywy czasu moge stwierdzic, ze byla to swietna deyzja. Ja nic nie stracilam w pracy, maz ma swietny kontakt z dzieckiem i oboje dla Jaska jestesmy tak samo wazni, umie wszyskto przy nim zrobic i wie jak ciezkie jest "siedzenie w domu z dzieckiem". A zlobek dla Jasia to tez super decyzja, swietnie sie tam bawi, bardzo mocno sie rozwija, uczy wielu nowych rzeczy. Jak dotad nie zaluje zadnej z tych decyzji.

    lucy1983 lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka8288 wrote:
    Jakoś tak mam, że nie chce powtarzać imion z najbliższej rodziny więc Adam i Julian u mnie są już zajęte.

    Adam i Jan też ładne, ale mąż też na nie... Co ja się z nim mam. Dominik u mnie w rodzinie zajęte, też nie chcę powtarzać ;)

    My akurat jesteśmy zgodni co do drugiego imienia i będzie Markus po dziadku i moim bracie, któy potem ma być chrzestnym :) więc chociaż tyle...

  • Moniusia89 Autorytet
    Postów: 330 309

    Wysłany: 16 września 2015, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z mężem wybraliśmy już imiona dość dawno ponieważ wiedziałam że będą z tym problemy :) mój mąż jest Turkiem więc chce tureckie a ja za to chcę polskie, więc postanowiliśmy dać dwa imiona Mikail Adam przy nastepnym dziecku pierwsze imię polskie ;)

    Co do języka to u mnie bardziej sytuacja skomplikowana. Ja martwię się że niemieckiego nie będzie miał się jak nauczyć, dlatego planuje Go wysłać w wieku 2 lat do żłobka bądź coś takiego. Z mężem rozmawiamy po polsku więc polski podłapie, za to jeszcze mąż z dzieckiem będzie po turecku rozmawiał aby załapało trochę i też tego języka. Ale nie martwię się że 3 języki to za dużo dla dziecka. Mojej znajomej syn w wieku 4 lat mówił w 3 językach :) Więc jakoś to będzie.

    Ja chciałabym pójść na kurs języka jak najszybciej ale nie będę mieć z kim dziecka zostawić więc sądzę że po tych dwóch latach jak dam synka do żłobka to zrobie kurs a potem praca

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 14:26

    d69c20mmk9myteud.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 16 września 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniusia a skad maz zna polski, tylko od Ciebie?

    17u93e5exqfllrog.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koalka dobrze, że jesteś taka zrelaksowana :) zazdroszczę :) Tak trzymać :) Ja okropnie boję się bólu i pewnie będę panikować, choć mimo wszystko nastawiam się na poród naturalny i bez znieczulenia.

    No my na pewno byśmy dali sobie radę finansowo gdybym została dłużej w domu, chodzi tylko o to, że mam specyficzny zawód i niestety dłuższe przerwy nie są dobre przy szukanie pracy, bo wypada się z obiegu. Poza tym max. 1.5-2 lata później chcemy się starać o kolejną pociechę i chciałabym mieć wtedy i stałe zatrudnienie i ubezpieczenie i prawo do macierzyńskiego itp. a nie tak jak teraz umowę przedłużaną o rok i brak pewności, co dalej. Mnie to akurat bardziej stresuje niż zostawienie dziecka z babcią czy u niani. I szczerze mówiąc nie chcę obciążać męża utrzymaniem i mnie i dziecka, nie uważam to za jego obowiązek.
    Plan planem a życie i tak pokaże swoje ;)

  • Moniusia89 Autorytet
    Postów: 330 309

    Wysłany: 16 września 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Męża poznałam jeszcze w Polsce bo tam pracował przez 4 lata więc mówi bardzo dobrze po polsku :) ale uparł się że chce do Niemiec jechać bo tu ma dwóch braci i siostrę więc się przeprowadziliśmy.

    Endokobietka lubi tę wiadomość

    d69c20mmk9myteud.png
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 16 września 2015, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Endokobietka.ja wróciłam do pracy i niezaluje choć szkoda mi dziecka ale myślę że dla dziecka też jest dobrze ze tata czy babcia się nim zajmie.bo np najbym musiała iść do szpitala to dziecko nie będzie w szoku ze mamusi nie ma .każdy decyduje za siebie.i szczególnie tu nie jest łatwe jak jesteśmy czasami sami na siebie skazani.
    A czy mąż lepiej zarabia czy też nie ,chyba niektóre z nas po prostu potrzebuja też wyjścia do pracy oddetchniecia od domu a nie tylko pieluchy,obiadki itd bo można deprechy dostać a każdy cent na pewno się zawsze przyda.
    Dobra n ie dyskutuje dalej bo nie chce żebyś zloscila sie ;-)

    Endokobietka, lucy1983, MonikaDM lubią tę wiadomość

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 16 września 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a pytanie z innej bedzki. Jak to jest z ewentualnie kontem oszczednosciowym dla dziecka, czy jest opodatkowane, czy w razie podwiniecia sie nogi trzeba bedzie najpier spozytkowac te peinaidze zanim np dostanie sie socjal itp. Ma ktoras z Was jakies doswiadczenia? W PL to standard tutaj pytalam znajomych Niemcow i nikt czegos takiego nie ma, a wrecz mnie wysmiano.

    17u93e5exqfllrog.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniusia89 wrote:
    Męża poznałam jeszcze w Polsce bo tam pracował przez 4 lata więc mówi bardzo dobrze po polsku :) ale uparł się że chce do Niemiec jechać bo tu ma dwóch braci i siostrę więc się przeprowadziliśmy.

    Ciekawą masz historię rodzinną :) I dziecko będzie trójjęzyczne :) Niemieckiego na pewno szybciutko nauczy się w żłobku albo przedszkolu, dzieci chłoną jak gąbki... A ty może rozejrzyj się za jakimś podstawowym kursem online?
    Endokobietka tu kiedyś wrzucała linka do takiego darmowego kursu, tylko nie mogę już znaleźć.
    Zresztą człowiek dużo się uczy z życia, ze sklepu, z telewizji itd. Ja niemieckiego uczyłam się pół podstawówki i całe liceum a tak naprawdę to załapałam dopiero jak się przeprowadziłam do Austrii i jak byłam zmuszona coś załatwić...

  • Tigana Autorytet
    Postów: 359 239

    Wysłany: 16 września 2015, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lucy Benjamin fajne imie, też myślałam o takim dla syna. Dominik też fajne i uniwersalne.

    Ja żadnych wezwań nie dostawałam póki co, nie wiem od czego to zależy.

    Monika super że tagesmutter fajna, oby Vincent się tam zadomowił :).

    CO do rzeczy do szpitala ja najwięcej chodziłam w wiązanej spódniczce i luźnych koszulkach albo i tylko staniku do karmienia, bo miałam poranione brodawki i tylko wietrzenie pomagało.

    Moja mała mi się dzis na brzuch sama w łózeczku przekręciła, jestem w szoku....

    Endokobietka lubi tę wiadomość

    lamlamard20150706_-35_Nasza%20Niunia%20jest%20ju%C5%BC%20z%20nami%21.png
    34bw9jcg50dgoh06.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2015, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietka, nie mam pojęcia o takim koncie. Jednak wiem od męża że takie miał i nawet sporo się tam uzbierało i rodzice mu dali te pieniążki na studiach...
    Myślę, że takie konto to dobry pomysł, zawsze coś się uzbiera :) Najlepiej chyba jednak dowiedzieć się w banku.

    My ostanio gadaliśmy że też chcemy założyć takie wspólne konto dziecięce, na które będziemy wpłacać jakieś ekstra pieniądze z prezentów czy z nadpłaconego podatku, żeby było na czarną godzinę... Bo jak na razie to każdy z nas ma swoje konto ;)

  • Moniusia89 Autorytet
    Postów: 330 309

    Wysłany: 16 września 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy rozglądałam się za kursem on line ale jakoś nie jestem przekonana do tego sposobu nauki, staram się sama nauczyć ale wiadomo że to nie to samo co kurs. Może uda mi się to jakoś zorganizować po narodzinach dziecka. Zależy ile razy w tyg trzeba iść do szkoły może mąż by mógł zostać z dzieckiem wtedy, ale to takie gdybanie a tak naprawdę się okaże w praniu :)

    d69c20mmk9myteud.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 13:34

  • Moniusia89 Autorytet
    Postów: 330 309

    Wysłany: 16 września 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koalka mąż nie bardzo zna niemiecki tylko tyle ile potrzebuje w pracy w restauracji, ale on ma o tyle dobrze że wszędzie gdzie się nie pójdzie to jakiś Turek pracuje i się dogada a ja jedynie muszę liczyć że po ang da radę się dogadac, chociaż i czasem potrafię po niemiecku zalęzy w jakiej sprawie :)

    d69c20mmk9myteud.png
‹‹ 501 502 503 504 505 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ