WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    abawki u nas to tak chyba po 1,5-2 miesiącach zaczynamy mię jakikolwiek sens. A teraz mimo pudelka zabawek i mimo ze potrafi się jyz czasem nimi chwile bawić to najlepsze sa kapcie i kable...kable to rarytas.

    Tigana lubi tę wiadomość

  • Tigana Autorytet
    Postów: 359 239

    Wysłany: 19 września 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei miałam PDA choć mi 2 h opóźnili i przez to dostałam przed samym parciem. Ale nie narzekam, jak zaczęło działać było mi cudownie :D.

    Co do zabawek to ja mojej karuzelę dopiero po miesiącu powiesiłam, na początku nie ma co kupować.

    lamlamard20150706_-35_Nasza%20Niunia%20jest%20ju%C5%BC%20z%20nami%21.png
    34bw9jcg50dgoh06.png
  • Wendy Autorytet
    Postów: 408 115

    Wysłany: 20 września 2015, 00:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja tez bez języka rodzilam.dacie rade mowie wam.mój mąż troche tam kuma ale tez nie wszystko i jakos poszlo.ja bardziej podstawowe słówka tylko.pozniej jak juz bylam sama rano i obchód jakos zaliczyłam i dogadałam sie.owszem nie zawsze wszystko dobrze rozumiałam ale idzie zakumac o co chodzi.trzymam za was kciuki.zabawne bylo to ze ordynatorem oddziału byla polka ale akurat na te dni co ja leżałam miała wolne whhh.

    Co do zabawek tak jak Monika pusze bliżej drugiego miesiąca dopiero.karuzele kupiłam fajna wciągająca z tiny love z biało czarnymi elementami.teraz troche zaczyna dopiero łapać grzechotkę i ja trzymać a gryzaczka jak podsunę do buźki to namiętnie gryzie.tak wiec spokojnie z zabaweczkami można poczekać.zobaczycie może akurat na prezenty cos dostaniecie a potem dokupicie resztę.Polecam książeczki kontrastowe.

    Byliśmy dzis w Köln.o rany co za hardcore!!!to my w tej wiosce zabitej dechami można powiedziec sobie spokojnie egzystujemy a tu taki świat...za dużo wrażeń jak dla mnie,masakra.jak mi się maly nie et rozchoruje po tym dniu to będzie dobrze.Podziwiam was jak wy w tych Hamburgach i innych wielkich miastach mieszkacie.szacun

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2015, 00:58

    amarranta, Endokobietka lubią tę wiadomość

    pmzt5tj.png




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wendy my bedziemy uciekać na wieś. Wszystko zależy jak nam się wszystko poukłada i czy dostanę pracę i jak bedzie ona płatna. Planujemy tak 3-4 lata i coś w spokojniejszym miejscu szukać, żeby był blisko las i zebyśmy mogli mieć kawałek "ogródka" wokół domu, bo budowa domu w mieście na 300m2 to dla mnie porażka i niczym się nie różni od mieszkania. Ale co kto lubi :)

    Dziewczyny Vincent to chyba jakiś kamikadze bo dziś się puścił sofy i stał tak bez niczego...sam, myślałam ze mi serce wyskoczy i prawie się popłakałam, zę moje dziecko takie już dorosłe ;) Stał tak moze ze 3-4 sekundy a mnie się wiecznością wydawało. Masakra, a dopiero się urodził.

    Tigana lubi tę wiadomość

  • Tigana Autorytet
    Postów: 359 239

    Wysłany: 20 września 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOnikaDM, a to spryciarz. ANi się obejrzysz a już dziewczynę do domu przyprowadzi, tak ten czas leci :).

    Ma któraś z Was monitor oddechu Angel Care?

    lamlamard20150706_-35_Nasza%20Niunia%20jest%20ju%C5%BC%20z%20nami%21.png
    34bw9jcg50dgoh06.png
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 20 września 2015, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :-)

    Dwwno mnie tu nie bylo ale pochlonelo mnie zycie real. Piekna pogoda temu sprzjala, urlop, goscie, przedszkole, place zabaw, kolezanki i polecialo do przodu a dzieci rosna i jak widze nie tylko moje :-)

    Monika- Gratuluje postepow u Vincenta. Moj Julianek jeszcze nie stoi ale on ma swoj indywidualny rozwoj i potrzebuje na to troche wiecej czasuj ( caly czas z nim cwicze). Widze jednak postepy wiec jestem spokojna ;-)

    Jezeli chodzi o zabawki to wlasnie zapakowalam wszystkue grzechotki, nynki i grajki i oddam kolezance bo moj juz sie tym nie bawi. Karuzelja jeszcze wisi i o dziwo mu nie przeszkadza. Uzywamy tez nadal fotelka bujaczka bo lubie go w nim karmic. Juluan jada sloiczki tez tylko z Hipp ale zamierzam po jego pierwszych urodzinach pomalu z nich rezygnowac zeby zbytnio nie przyzwyczail sie do nich.

    Narazie tyle bo musze was dokladnie doczytac. Bede sie starala wpadac czesciej ;-)

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 20 września 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamax,Julian już niebawem roczek a pamiętam jak się urodził :)

    Monika wiem o czym mówisz,mój jeszcze niedawno tylko leżał i patrzył,spał i jadł :) teraz już taki fajny kontaktowy,cieszy się do nas strasznie. Czasem aż się boję,że ani się nie obejrzę a Sami już będzie chadzal własnymi ścieżkami ;)

    Wendy my też mieszkamy na mega wsi :) czasem jest problem bo wszędzie daleko,ale z kolei mamy spokój i na spacery jest gdzie chodzić. Właściwie same pola wokół :)

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Moniusia89 Autorytet
    Postów: 330 309

    Wysłany: 20 września 2015, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki dziewczyny za informacje na temat zabawek :) Więc na razie poczekam z ich kupnem

    Rozmawiałyście o tych znieczuleniach podczas porodu ja dużo nad tym myślałam i chciałabym spróbować bez tylko nie wiem czy dam radę, ale z tego co się orientuję to muszę podjąć decyzje jeszcze przed porodem tak? Bo trzeba w dokumentach zaznaczyć czy chce znieczulenie czy nie? Czy mogę w trakcie porodu zmienić zdanie? Chociaż po opowieściach ze "skakaniem" po brzuchy mam większe wątpliwości :P hehe

    I są jakieś rodzaje znieczuleń? czy tylko te zewnątrzoponowe?

    d69c20mmk9myteud.png
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 20 września 2015, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniusia - ja wypełniłam wszystkie dokumenty na spotkaniu z panią anestezjolog, ale to na wypadek ze podczas porodu się zdecyduje na znieczulenie. Mam czas między 3 a 6 cm rozwarcia. Przynajmniej tak zostałam poinformowana. Mam nadzieje ze w przyszłym tygodniu w końcu się dowiem;)

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 20 września 2015, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniusia
    Ja wypełniałam papiery po przejechaniu do szpitala z skurczami PDA podawali dopiero od 5 cm wtedy mogłam zdecydować czy chce czy nie miałam juz papierkowa robotę z głowy zreszta kto myśli o tym przy bólach . Jesli wtedy uznała bym ze dam rade papiery poszły by do śmietnika :)

    Wendy
    Ja mieszkam w małym miasteczku właściwie sami turyści przyjeżdzają . Mamy mały rynek ale lubię jechac czasem do neuwied koblenz to juz troche za duze i wkurzają mnie ludzie :)

    Monika dm
    Gratulacje :) u nas tez od paru tyg to samo stoi sam i nagle bam na pupke :) ale strach jest czy nie poleci do przodu

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tigana - Ty nie strasz :) Ostatnio był na "randce" choć całą przespał, a jutro ma następną ;)

    Mamax - fajnie, ze się odezwałaś. Julek ma niecałe 10 miesięcy więc spokojnie, z tym staniem i chodzeniem to u dzieci tak różnie bywa, ze szok. Podejrzewam, ze tu Vinnie poszedł w moje ślady bo ja podobno chodziłąm jak mmiałąm 9 miesięcy więc chyba mnie goni.

    Muniek - wlasnie to mam na myśli. Niedawno takie bobo yło, a teraz już zaczyna "mieć swoje zdanie" i pokazuje ze mu się coś niepodoba, a złośnik jest z niego straszny, jak mu się zabiera coś co dorwał to krzyczy okropnie, a wogóle jak dojrzy i obierze za cel coś zakazanego to jest dopiero dzika radość, a jeszcze niedawno trzymałam w ramionach takie malutkie, śpiące prawie cały czas maleństwo.

    Magdalena - o oczywiście ze strachu masa. To był jeden raz dziś i on się chyba "zapomniał", ale zauważyłam, ze po tym zajściu cały dzień był bardziej pewny siebie i jak przechodził z mebla do mebla to już nie był tak powolny i ostrożny tylko na pewniaka, więc teraz znowu więcej oczu tzreba mieć ;)

    Tigana lubi tę wiadomość

  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 20 września 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek- O matko twoj maluszek ma juz cztery mesiace alez polecialo ;-) A ktos urodzil jak mnie nie bylo??? No i witam nowe mamusie ;-)

    Monika- Hehe spokojnie to dobiero poczatki a prawdziwe "swoje zdanie" to ci Vincent pokaze jak bedzie mial 2-3 lata i wtedy to dopiero wesolo nie bedzie ;-) Moj starszak daje na czasem tak popalic ze sie boje ze sasiedzi zglosza ze dziecko bijemy bo jak mu cos zabronimy to jest ryk i wrzask na caly blok. Ech zawsze sie wtedy zastanawiam gdzie sie podzialo moje male kochane, grzeczne bobo. Teraz Julianek jest taki spokojny, grzeczny ale ja juz naiwna nie jestem i wiem ze z czasem on tez da nam popalic ;-)

    Ostatńio mialam dylemat bo w przdszkolu Maximilianka jest wolne miejsce i pani dyrektor zapropnowala nam zebysmy Julianka dali od stycznia. Na jedno fajnie bo moglabym szybcie pojsc do szkoly czy pracy a na drugie on jeszcze jest taki malutki. Rozmawialam o tym z mezem i jak tak popatrzylismy na niego bawiacego sie na macie to obydwoje zgodnie stwierdzilismy ze nie bedziemy go jeszcze pozbawiac mamy. W przedszkolu panie niby dobrze sie dziecmi opiekuja ale jednak takie malenstwa ciezko tam maja. Niewiele starsze dzieci popychaja je, zabieraja zabawki a one nie do konca sa swiadome co sie dzieje, gdzie jest mama...ech zal mi zawsze tych maluszkow w przdszkolu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2015, 21:19

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 20 września 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej Mamax ja to bym się zapłakała jakbym tak wcześnie miała Samuela wysłać do przedszkola! Nie wyobrażam sobie. On tam taki biedny samotny.
    A tak w ogóle to od jakiego wieku jest obowiazkowe przedszkole? Od 3 czy 4 lat?

    Mnie się wydaje że wasze dzieci szybko zaczynają chodzić,u mnie w rodzinie była dziewczynka która miała bodajże 14miesięcy i dopiero zaczęła dreptać,a ja myślałam że to standard. Teraz widzę że chyba nie bardzo :)

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 20 września 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh no właśnie moja Lencia zaczeła chodzić w sierpniu czyli jak miała 13 mies :-)
    Monika jutro zrobię zdj tych skarpet i wstawię
    Mamax super że do nas wracasz :-)
    A Monika a tu była jeszcze kiedys Twoja koleżanka, nie pamiętam imienia niestety... Masz z nią kontakt?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2015, 22:46

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 września 2015, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj Jas tez zaczal samodzielnie chodzic jak mial niecale 13 miesiecy. W zlobku jest mase dzieci ktore w wieku 12 miesiecy nie chodzil, ba niektore nawet nie raczkowaly, 2 zaczelo chodzic dopiero kolo 18 miesiaca. Nmie ma co przyspieszac.

    17u93e5exqfllrog.png
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 21 września 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieci najczesciej zaczynaja chidzic miedzy 13-15 miesiacem i to jest standart. Wbrew wszystkiemu malo dzieci chodzi na roczek wiec nie ma sie tym co stresowac. No i do 18 miesiaca jak dziecko nie chodzi jest to jeszcze norma. Moj Maximilian mial 14 miesiecy jak zaczol chodzic ale jak mial 10 to juz samodzielnie stal i chodzil z podparciem bylam pewna ze zacznie chodzic na roczek a jdnak dlugo potrzebowal zanim sie odwarzyl puscic za to kolezanki synek dopiero stanol na 11 miesiecy a na roczek juz chodzil tak ze nie ma co porownywac bo kazde dziecko inaczej sie rozwija.

    Muniek- Hm z tego co wiem to przedszkoke nie jest obowiazkowe dopiero zerowka a wiec dziecko 5 letnie powinno juz chodzic. Do 3 lat jak dziecko nie chodzi do przedszkola to dostaje sie Betrenungsgeld.

    A co tam u Agatte, Kasi i Marty. Odrzywaja sie???

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 21 września 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak to prawda,każde dziecko jest inne i zupełnie inaczej się rozwija. Tym bardziej jak jest wcześniakiem jasz nasz Sami.
    My raczej tak wcześnie nie wyślemy go do przedszkola tym bardziej że w przyszłym roku będziemy się starać o rodzeństwo dla młodego :) także do pracy nie mam zamiaru wracać.
    Sami jest na etapie brania wszystkiego do buzi i ślini się przy tym tak strasznie,że już nie nadążam go wycierac :) cały wiecznie od tego obsypany.
    Dziś mamy szczepienie i szczerze boje sie jak diabli,bo nigdy nie wiadomo jak dziecko to zniesie.
    Mamax dziewczyny chyba rzadko się odzywają. Czasem widzę że Kasia napisze :)

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 września 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek to powodzenia na szczepieniu, oby wszyskto bylo w trakcie i po OK.

    17u93e5exqfllrog.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weszłam popatrzeć czy pojawiły sie nowe dzieciaczki, a tu wszystkie mamusie z terminem przed nosem dalej w dwupacku...

    Endokobietka, lucy1983 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek to raczej ewenementy, ze dzieci chodzą tak szybko, no ale się zdarza. My nie popędzamy małego, wręcz czasem mielibyśmy ochotę go trochę zatrzymać, ale pewnie w którymś momencie sams ię zatrzyma i wszystko się wyrówna. Większość dzieci które ja znam chodziły w wieku ok. 13-15 miesięcy, córeczka jednych znajomych dreptała jak miała 10, więc spokojnie.

    Ja właśnie do przedszkola gdzie są starsze dzieci, takie świadome a niektóre juz nawet cwane też bym chyba nie dała małego. Ale wlasnie TM czy typowy żłobek (nawet jeżeli mieści sie w przedszkolu ale jest "oddzielony") już tak, bo dzieci sa mniej więcej "równe".

    Roxa widzisz, dziewczyny nie chcą się rozpakowywać, a raczej maluszki na takie zimno nie chca wychodzic. Choć Alicja się nie odzywa więc może, może...A jak u Ciebie?

    Annaki chodzi Ci pewnie o Agitkę? Z Xavierkiem...jasne, ze mamy kontakt, obecnie się "byczą" w PL ;)

‹‹ 507 508 509 510 511 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ