Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
annaki wrote:Bo tu wit k podają w szpitalu i na pierwszej wizycie w odp dawce....nie wiem czy nie przedobrzylas...powiedz lekarzowi o tym. Tu podaje się tylko wit d, bez wit k
na szczescie nie daje ich dlugo i to mala dawka jest
-
No jak będziesz miała możliwość to zapytaj lekarza, bo wydaje mi się że ta co podają jest wystarczająca
A jak chcesz to tu tez chyba kupisz samą wit d w kapsulkach a jak nie to w pl jest w kapsulkach sama d bez kWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 13:03
-
Ale właśnie sobie przypomniałam że u nas pierwsza dawka była podana w szpitalu i w szpitalu mieliśmy też odrazu badanie U2 więc teraz to była dopiero druga dawka tej witaminy przy badaniu U3. Mam nadzieje ze nie zaszkodziłam podając ją Małej... bo w Polsce tez dostaje się tą witamine w szpitalu (w dawce doustnej 2mg i z tego co wyczytałam w Niemczech też daja taka dawkę) i bodajże starcza ona na 1 tydzień czasu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 14:31
-
annaki wrote:No jak będziesz miała możliwość to zapytaj lekarza, bo wydaje mi się że ta co podają jest wystarczająca
A jak chcesz to tu tez chyba kupisz samą wit d w kapsulkach a jak nie to w pl jest w kapsulkach sama d bez k -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo i moja wredota pojawiła się w końcu
Rychło wczas... w piatek popołudniu jak już w klinice nikogo nie ma... Zaczęłam plamić delikatnie w pracy no a w domu już sie rozkręciła... No ale zaczęło się po 13 a u mnie w klinice dziś byli tylko do 12:30 więc byłam bez szans, żeby zadzwonić, zaanonsować moją @ i pojechać oddać krew... Zostaje mi czekać do poniedziałku co i jak... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny mam pytanie o dietę malucha, bo tyle o ile z jedzeniem ogólnie sue nie spinam to jakoś nie mam bladego pojecia odnośnie wędlin i kielbasek dla małego. Nie wiem czy sa jakies które dla dzieci się nadają, myślicie ze mogłabym mu dać taka droższa wędlinę? Czy drozsza będzie lepsza czy kazda będzie ok. Dodam ze ser żółty który czasem dostaje na kanapce to najzwyklejszy ementaler z Netto. Mięso jak je z nami to tez z żadnych ekologicznych farm czy cos tylko normalne z polki każdego sklepu. Jednak mam odrobine obaw dać mu zwykla szynkę czy kielbaske. Dodam ze musze cis pokombinować ze śniadaniami bo Vincent rezygnuje z porannego mleka, zjada go coraz mniej, dziś np. zjadl 80ml i to z ledwością, ile mogę mu dawac kromkę chleba z masłem Ew. serem zoltym tudzież Frischkäse?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 20:14
-
MOnikaDM ja się nie znam co do wędlin. A co do śniadań to próbowałaś może owsiankę albo kaszę jaglaną na śniadanie mu podawać? To chyba dobra opcja by była, o ile mu posmakuje.
roxa no oczywiście zawsze musi przyjść w najmniej korzystnym momencie.
-
Kaolka- rowniez gratuluje
Monika- Ja w kauflandzie kupuje wedliny i parowki takie dla dzieci.
Roxa- A moge cie spytac o co chodzi z ta krwia? Z tego co piszesz to sie zorientowalam ze sie staracie o dziecka z pomoca medyczna. A gdzie dokladnie macie problemy? Ja tez mam dzieci po leczeniu sie bo mialam problemy z zajsciem tak ze rozumiem jak to jest jak w nie odpowiednim momencie przychodzi wrednota itp. Ja musialam miec raz robionymnitoring zeby sprawdzic czy rosna jajeczka bo bylam po clo a tu jak nazlosc moja ginka nie przyjmowala bo sobota byla. Matko alez sie z mezem nalatalismy za czynnym gabinetem a na koniec wyladowalismy w szpitalu. Sklamalismy ze boli mnie brzuch i tam zrobili monitoring. Ale pewnie domyslili sie o co chodzi...
U nas chorobowo. Maximilian od czartku w domu siedzi z goraczka. Na szczescie najgorsze za nami wiec weekend powinien byc udanyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 20:28
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
-
Monika Lena akurat do wędlin jest średnia ostatnio, ale jak wcześniej dawałam to zawsze drobiową, z piersi indyka lub piersi kurczaka, taką nazwyklejszą nie jakies bio eko, ostatnio gardzi wędlina ale miecho z obiadu to je za dwóch
. przymierzam się za to do upieczenia piersi z kurczaka nadziewanej szpinakiem, taką roladkę i to potem na chleb, może zje. A no i ja daję tez raz w tyg parówkę, mam zapas pomrozonych z pl, kupione w małym sklepiku takie lepsze trochę, w sensie 93% Miesa, mam drobiowe i cielece, z tym że parówki daję od 2 mies więc Ty jeszcze się wstrzymaj bo Vincent chyba za mały trochę, tak myślę....
A i czasem robieplacuszki bananowe, takie z mleka mąki jogurtu, smażone na oleju kokosowym, bardzo smaczne, lub chleb z drzemem,mam pół piwnicy takich swojskich, takie u nas śniadaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 20:29
-
nick nieaktualnyDzieki dziewczyny.
Tigana jaglanke czasem mu robię z owocami. Tylko ja się dość dlugo gotuje wuec jak coś to robię na drugie śniadanie lub popołudniu. Owsianki takiej normalnej jeszcze nie dawałam bo do tej pory miałam takie Schmelzflocken, jak to się rozpuscilo to taka papka wychodziła. Sobie czasem zalewałam owsiankę wieczorem i miałam na rano, moze tak mogę zrobic malemu i owsiankęi jaglanke...?
Mamax następnym razem w Kaufladzie sprawdzę te wedlinki. A Julianek je juz kielbaski?
Annaki no właśnie nie wiem czy nie za wcześnie na kielbaski czy parowki ale lekarz ostatnio mowil żeby mu wszystko dawać. Tylko wiadomo ze w takich normalnych parowkach to niewiadomo co jest. Jutro zrobię udziec z indyka taki na kanapki w szybkowarze. Ta roladka Twoja tez brzmi pysznie.
Moze mu przejdzie ta poranna niechęć do mleka.
Tylko bez porannego mleka dwie góra trzy (jak zje jogurt na podwieczorek) posiłki mleczne to nie za malo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 21:08
-
nick nieaktualny
-
Hej, ja znów z pytaniem o Elterngeld
powiedzcie mi skąd wziąć cos takiego "Bescheinigung über die Höhe und Dauer des Arbeitgeberzuschusses zum Mutterschaftsgeld"? Czy dostanę to automatycznie jak minie 8 tygodni po porodzie? Czy musze iść do pracodawcy żeby mi wystawił coś takiego?
Pamięta ktoś jeszcze jak z tym jest? CHciałabym już wysłać te papierzyska i mieć spokój, ale cały czas coś mi w tym przeszkadza. -
Koalko wielkie gratulacje:)
MonikaDM ja ci jeszcze co do kielbasek nie doradze, bo my za Wami w tyle. U nas są na dobe 3 porcje mleczne. Rano mm, po obiedzie kleik na gesto z owocami i na wieczor mm. Nawet nie mysle na razie o zmianie jadlospisu, bo mamy jakos tak wszystko zgrane, ze boje sie jej cos zmieniac. Minus jest taki, ze nie je ryb prawie wcale:/ Czy ja jeszcze musze cos jej szczegolnie wprowadzac? -
nick nieaktualnyNam się akurat udalo przed badaniami męża i przed monitoringami, to miało byc w następnych cyklach. W ogole w tym cyklu co nam się udalo byliśmy w PL i spisaliśmy cykl na straty bo tyle bieganiny i stresu mieliśmy ze szok. Nadal będę uważać ze to ze się udalo to dziadek mi zalatwil u Szefa tam na górze w niebie. No moze troche Metformin pomogl
-
nick nieaktualnyPowidlowa ja nie pracujaca to nie wiem. Ale bym się chyba choć telefonicznie pracodawcy zapytala.
Kasia u nas tez bylo podobnie z jadlodpisem tylko iaszka raz byla na drugie śniadania a raz na podwieczorek, w sumie od długiego czasu na drugie śniadanie, rano i wieczorem mleko. Teraz on tego rannego nie chce wuec się zastanawiam czy mogę mu juz zostawić tylko te 2 mleka plus niecodziennie jogurt. A Gabi je juz wszystko tylko ty nie chce? Bo jak je większość to nic sie wprowadzić za bardzo nie da. My tylko póki co mamy nie dawac mleka krowiego do picia (kaszki na mleku krowim tak) i miodu. -
nick nieaktualnyMonikaDM no najlepiej jak jest w ten 1dc no ale jak sie tak zdarzylo jak sie zdarzylo to ponjedzialkowa tez bedzie ok z tym ze juz inaczej na nia popatrza no i dzien pozniej zaczbe brac zastrzyki... no ale jestem dobrej mysli bo juz raz sie tak zdarzylo i niczego u nas ta piatkowa popoludniowa @ nie przekreslila... a wrecz przeciwnie właśnie wtedy sie udalo...
Tigana a no zawsze wredota jest w najmniej oczekiwanej chwili...
Mamax lecze sie w Kinderwunschzentrum od grudnia zeszlego roku... staramy sie o dziecko od prawie 2,5 roku... Ja jestem niestabilna hormonalnie... mam lekkie pcos niedoczynnosc tarczycy i totalny brak owulacji... do tego jestem po konizacji szyjki macicy i kompletnym lyzeczkowanou do zera z powodu wykrycia u mnie w zeszlym roku komórek rakotworczych na szyjce... Zaraz po powodzeniu zabiegow i otrzymaniu zielonego swiatla trafilam do KWZ i z racji tego ze mialam te zabiegi pociete miesnie kegla itp nie wchodzily u mjie zadne tabletki w gre jedynie zastrzyki na stymulacje... moj lekarz bardzo zwraca uwage na hormony i same monitoringi mu nie wystarcza dla niego bardzo duze znaczenie ma krew i to co z niej moze odczytac... czasem wzrostowo wydaje sie ze jeszcze pecherzyk maly a po badaniach krwi kazal mi robic zastrzyk na pekniecie bo 17mm ale juz dojrzaly... Tak wiec zawsze oddaje krew na poczatku cyklu przed pierwszym zastrzykiem zeby sprawdzili czy wszystko ok i odpowiada dniu cyklu, a pozniej to samo przy kazdym monitoringu zeby sprawdzic jak to hormonalnie wyglada nie tylko na usg... Teraz zaczelam drugi cykl po poronieniu i zarazem ostatni przed inseminacja... -
nick nieaktualnymy o ciąże staraliśmy sie od października 2013. Tez juz wiele za nami, stymulacje clo, zastrzyki na pęknięcie, jenda inseminacja i ciahle nic. Aż po inseminacji stwierdziłam ze trzeba zmienić lekarza i poszłam do KWZ, lekarz spojrzał na wyniki hormonów i mowi, ze zaczynamy od zera. Zwiększył dawkę metforminy z 500mg raz dziennie na 850mg dwa razy dziennie. Pierwsza wizytę miałam u niego 3 września tego roku, to był mój 39 dzień cyklu. Za dwa tygodnie miałam przyjść na kontrole, by sprawdzić jak reaguje na meftormine. I poszłam. To był 58 dzień cyklu a lekarz podczas usg stwierdził, ze chyba niedawno miałam owulacje. Zlecił test ciążowy z krwi, wynik pozytywny
lekarz w szoku, my tez
w przyszły piątek mam wizytę u gina i mam nadzieje zobaczyć piękne serduszko.