Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyProdukty mleczne czyli jego mleko tez? Bo on po mleku nie ma nic. Wczoraj zjadl danie z ryba na obiad i po tym bylo gorzej. Rano po mleku kupka byla ok.
Wendy zamiast elektrolitów lekarka kazala nam dawac Traubenzucker. Wczoraj przeczytałam ze napój elektrolitowy możemy zrobić sobie sami w domu dają pól litra wody niegazowanej do tego lyzeczka soli i 6-8 lyzeczek Traubenzucker. Nawet na stronie poświęcone dzieciom wyczytalam ze Traubenzucker wystarczy. Probiotyki...nie dawałam. Podobno mogę dać jogurt naturalny bo tez je zawiera. Dzis dostanie gotowany ryz z marchewką. Bulek juz nawet nie chce.
Dzis rano znowu jest ok. W sensie Vincent wstal wczesniejno ale tez wcześnie poszedl spać. Wypil szklankę mleka, dopil herbatka i teraz juz robi drzemkę. Ale tak to bawił sie i chichral z tatą na łóżku. Nie wiem czy jechac do tego lekarza bo teraz taki okres ze jeszcze coś dodatkowo tam zalapie a czytałam wczoraj ze to się moze spokojnie tydzień trzymać (nawet dluzej) a jak je, nie ma temp. i pije i sie bawi, jest normalny to jest ok. Sama nie wiem...musze obgadac to zaraz z mężem jak wróci z psem. Spalam dzis moze 4 godziny.
Dziękuję Wam za życzenia. Ale ogólnie jakis do dupy ten grudzień...zupelnie inaczej go sobie wyobrażałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 08:22
-
Monika- Tak mleko tez. U nas bylo roznie raz zwymiotowal mleko a innym razem je wypil z tym ze kupka byla luzna a jeszcze innym razem zwymiotowal bezmleczny obiadek bo sie zakrztusil jatarkiem bo tez go mial ale to przez zabkowanie. Lekarz nam kazal caly dzien dawac malemu danie lekkostrawne nie zawierajacego nabialu typu: marchewka, banany, chrupki kukurydziane, ryz itp i dopiero na wieczor dostal mm. Normalnego krowiego mleka nie dawac wogole. A i mozna dawac kaszki ale te robione na widzie(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]
-
Ja probiotyki podaje bez względu na choroby codziennie, przywiozłam z pl, bo choroby najczęściej zaczynają się od jelit, a czytałam gdzieś że niestety w jogurcie nat nie ma tylu szczepów dobrych bakterii co w probiotyku, wiec ja tak wzmacniam odporność, to nie zaszkodzi wiec czemu nie próbować , ale nie nie absolutnie nie namawiam do swoich przekonań w tym temacie
-
Wendy a jak długo juz tutaj jesteście?? Daj znać jak po tych urodzinach.
Mam pytanko troche z innej beczki. W pl jestm na macierzyńskim oczywiście na umowie miałam najniższą krajowa i teraz okazuje sie że 80% to ok 900 zł masakra jakaś... ale do rzeczy Elterngeld dla osoby nie pracującej to 300 euro słyszałam że moge dostać tu w niemczech takie uzupełnienie do tej kwoty... Ktoś coś wie?? -
MonikaDM jak moge doradzic to upiecz te pierniczki;) jak dla mnie o wiele lepszy przepis i są pyszne;)
http://do2xsztuka.blogspot.de/2015/12/swiateczne-pierniki-z-powidami.html?m=1MonikaDM lubi tę wiadomość
-
A ja mam dzisiaj troche dola.. staralismy sie z mezem o drugie dziecko..ale dzisiaj jakos jestem pelna watpliwosci, jak sobie poradze.. maz bedzie niemal caly dzien w pracy, a ja sama z malenstwem w domu i odprowadzac starsza corke do szkoly, odbierac ze szkoly, ugotowac obiad, posprzatac itp.. Tu w Niemczech mamy tylko znajomych, nie mamy rodziny a zwlaszcza rodzicow zeby ewentualnie pomogli przy malenstwu.. i tak sie dzisiaj zadreczam myslami jak to bedzie, czy takie ciagle siedzenie z malenstwem w domu nie spowoduje ze bede sie wkurzac na tto ze jestem jak kura domowa, ze nie mam mozliwosci uczyc sie dalej jezyka, isc do pracy itp..
Jak Wy sobie radzicie za granica, daleko od dziadkow, same w domu z malenstwem? Macie albo mialyscie takie rozterki? Przyjezdzajac tu rok temu mialam w planie szybko nauczyc sie jezyka i isc do pracy, tak nagle pomyslelismy o drugim dziecku bo ja 33, maz 40 lat.. a teraz tak mysle jak sobie poradze i czy nie bede narzekac ze moglam sie dalej uczyc, potem starac o prace.. Jakos mi tak ciezko dzisiaj, moze hormony tak szaleja ze mi odwalilo..Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Domi my nie mamy tutaj nikogo, zupelnie nikogo kto by chociaz na 10 minut mogl zostac z Jasiem.
Ja pracuje od 8:30 do 17:30, maz od 7 do 15:30, oboje dojezdzamy do pracy 45-60 minut w 1 strone.......jest ciezko jak Cholera, czasem naprawde mam ochote usiasc i plakac, bo nie daje rady fizycznie, zmakam sie z praroma chorobami, w tej chwili mam znowu taki etap, ze bez srodkow przeciwbolowych nie moge nawet wstac z lozka, ale DAJEMY RADE - i Ty tez daszDomi793 lubi tę wiadomość
-
cześć dziewczyny, można dołączyć? Widzę, że jesteście już bardzo doświadczone na gruncie ciążowo-dzieciowym na tym germańskim łez padole. Czy mogłybyście mi powiedzieć jak wygląda tutaj poród we własnym domu z położną albo w domu porodowym? Jest ktoś kto ma takie doświadczenia? A może któraś z Was jest z okolic Dusseldorfu?
pozdrawiam serdecznie -
Makota witaj.Ja troszkę dalej mieszkam od Ciebie.Nie mam doświadczenia z domem porodowym i porodzie w domu wiec nie pomogę.
Domi Glowa do gory to hormony.nie martw sie na zapas to nie ma sensu.jak pojawi się problem to będziesz myśleć.Ja tak miałam jak w pl mieszkałam tez Malo co wtedy mogłam na kogoś liczyć wiec prawie hak wcale.A już na pewno po porodzie mi nikt nie pomógł przy żadnym dziecku nie posprzątał czy tez nie ugotowal.malo tego jak robiłam pierogi z dzieckiem na ręku to jeszcze co niektórzy cieszyli sie ze zaraz będą je zajadać a nie pomogli nic .tak wiec ten tego ...dasz rade Kochana.Teraz mam trójkę urwisów,mąż pracoje po pól doby i dajemy rade bo musimy.moze nie mam extra posprzątane no ale bez przesady to nie muzeum hehe.
Ewelina wczoraj byliśmy na tym świątecznym spotkaniu klasowym.Wzięłam starszego syna i on pytal sie tej mamy jubilatki co by chciała dostać w prezencie jej córka.Mowila o Gutscheine spiel coś tam to chyba o karcie podarunkowej do jakiegoś zabawkowego tak?
Jak myślicie za 20 euro wystarczy?
Domi793 lubi tę wiadomość
-
Hm wszystko zalezy jak sie umawiacie. Mysle jednak ze 10 euro to malo. My robimy prezenty od 15 do 25 euro a dla dzieci od przyjaciol to nawet 30- ci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 11:26
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url]