WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina moj Jas ma 2 lata a do dzis nie zje marchewki surowej, pogryzie i wypluje, bo nie potrafi jej polknac, ale on ma dopiero polowe zebow, wiec moze dlatego.
    Ja podawalam mu papki i probowalam BLW, ale przy BLW nie moglam mu podawac tak duzo roznorodnych warzyw i owocow, miesa, ryb jak przy papkach, a po drugie on jadl minimalne ilosci i wiecznie byl za chudy.
    Do dzis dostaje w domu 2 obiady ( w zlboku musi jesc samodzielnie), od razu po zlboku jest tak glodny ze zazwyczaj dostaje danie 1 garnkowe (pokrojone w male kosteczki i polowa zmiksowana, tak zeby bylo geste i mu z lyzki nie spadalo a jednoczensnie byly kawalki do gryzienia), Taki obiad u nas to Minimum 3-5 roznych warzyw, mieso lub ryba + makaron albo ryz. Potem jak ja wracam z pracy jemy obiad juz wspolny i wtedy dostaje normalnei tak jak my. Ogomlnie od Jakis 2 miesiecy jest nie na warzywa, nawet ziemniaki, wiec ten obiad 1 garnkowy zapewnia mu porcje warzyw. Rozmawialam z innymi rodzicami ze zlobka i ich dzieci wogole zadko kiedy dostaja na obiad warzywa, zjedza mieso, ziemniaki lub makaron, 1 rozyczke borkula lub kalafiora i to wszystko.

    Mysle ze to indywidualna sprawa, i trzeba dopsasowac zarowno do dziecka jak i do matki.

    17u93e5exqfllrog.png
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tak sie zastanawiam karmie piersią i małą od czasu do czasu troszke na buzi wysypie nie mam pojecia co to zawsze jak staram sie przypomniec co jadlam to nie przypominam sobie niczego co mogloby zaszkodzic (czasami zjem kawalek czekolady zdazylo sie ze kawalek cytrusa i nic jej nie było).
    Co może sie stać jeśli będę jadła cos co ja uczula tylko ta wysypka czy moga byc powazniejsze konsekwencje? Nie jest to jakas straszna wysypka kilka krostek czasami jakas jedna ropna

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po 3 dniach przestrzegania scislego diety (ale tylko 4 posilki dziennie, bez kolacji), waga pokazala 0,4 kg mniej, mam nadzieje ze sie ruszy z miejsca, bo nie jest to Jakis imponujacy wynik. Ale i tak jestem dumna ze nie podjadam :)

    MonikaDM lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    endokobietko mysle ze ta marchewka surowa poprostu jeszcze jest za twarda na niepelne uzebienie :)
    A ta diete mozna karmiąc piersia stosowac?

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina mysle ze nie, bo tam jest mega duzo produktow mlecznych (nie wiem jak zareaguje dziecko, niektore karmiace nie moga jesc nabialu) cebula, czosnek, to mozna wyeliminowac w sumie bylaby ok, ale dostarcza za malo kalorii jak dla karmiacej matki, wedlug mnie.

    17u93e5exqfllrog.png
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia- Oczywiscie ze mozesz jej te butki kupic. Julian nosi je juz z 4 miesiace a tez jeszcze samodzielnie nie chodzi. Co do tych kawalkow to sie nie martw. Dzieci w roznym tempie ucza sie je grysc ( ile Gabrysia ma zabkow?). Julian jak jest zdrowy to ladnie jada obiadki z kawalkami ale jak tylko ma katarek, ida zeby itp to zaraz mi je wypluwa i musze mu dawac papki...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 09:33

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jednak poczekam do 6 miesiąca. Takie jest zalecenie WHO i nie rozumie dlaczego lekarze sugerują stałe pokarmy od 4. Skoro to oni szczególnie powinni promować tę orgnizację. A jak widzę 3 miesięczne dzieciaczki jedzące zupki to dostaje gorączki. POo co to psuć jeszcze nie wykształcone jelitka? Moje dziecko będzie miało całe życie na zepsucie sobie żołądka.

    Endokobietka, lucy1983 lubią tę wiadomość

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powidlowa!!! BRAWO i tak trzymac, ja tez nie pojmuje tego pospiechu.
    Ja zaczelam jak Jas mial 5 miesiecy i 3 tygodnie a to tylko dlatego ze akurat wtedy jego rehabilitantka miala 3 tygodnie urlopu, chodzilsimy do niej 2-3 razy w tygodniu) i byl to akurat swietny moment, bo nie musialam sie spieszyc itp, wprowadzalam 5 dni 1 warzywo, mimo tego ze Jas nie mial zadnych problemow, wprowadzalam powolutku. Po warzywach po jakis 6-8 tygodniach to samo z miesem, z jajkiem, potem powolutku wiecej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 10:43

    powidlowa lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez zaczynałam od papek, ale Lena dość szybko załapała tez i kawałki, jak miała 7 mies to juz jadła w kawałkach i tak zostało, teraz czy to marchewka czy kotlet w całości to pochłania jak odkurzacz ;-)

    powidlowa lubi tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam wprowadzić kleik w 5 miesiacu i w 6 warzywa i owoce ale kleik chyba nie jest jakis ciezkostrawny czy cusik żeby to miało zepsuć małej jelitka. Myśle że to jest mniej ryzykowne niż podanie dziecku kawałków jedzenia skoro nigdy wcześniej nie miało w ustach nic innego niz mleko. Po pierwsze może sie zaksztusić kawałkiem jedzenia bo przecież pewnie go nie pogryzie jak sie należy zanim połknie a i odnośnie jelit to będą miały napewno wiekszy problem ze strawieniem kawałka jedzenia niz papki.

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika DM daje jej czesto próbować kawałki..czasami cos zje ale cześciej pluje..banana no całego moze połknąć na raz tak lubi;) moze troszke martwię sie na zapas, ale taki mam juz głupi charakter ;)

    A z czego wasze dzieci teraz pija? U nas niekapek..powinnam juz ja przywyczaić do czegoś innego? Tzn np. ze szklanki tez sie napije czy znkubka ale polowe jej zawsze wyleci wiec daje jej zazwyczaj wodę z niekapka.

    Oj ja z wprowadzaniem pokarmów stałych tez bym poczekała do 6 miesiąca..tez byłam taka napalona, ale jak sie okazało dla Gabrysi 5 miesiac i kawałek to było za wczesniej.

    A AlantkoweBLW tez polecam..super przepisy na rożne przysmaki dla dzieci. Wczoraj smazylam jej racuchy z twarogu, bananem i brzoskwini..pycha !

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny musimy rozróżnić ze od 6 miesiąca rozszrzamy dietę dzieciom na piersi a dzieciom na mm po 4 miesiącu. Takie sa zalecenia WHO, a pezynajmniej tak bylo kilka miesięcy temu jak ja rozszerzalam diete małemu. Najwięcej korzystalam ze strony 1000 dni, czy jakos tak i babyonline. Jak znajdę to wrzucę o link. Nasz lekarz tez to propagowal.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 13:06

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia u nas rano jest mleko ze szklanki a w ciagu dnia taki kubek z silikonową słomka (my mamy akuratvten z Babydream), a czesto podpija cos od nas ze szklanek czy kubkow tylko trzeba mu trzymac.

    AlaAntkowe faktycznie ma fajne przepisy, takie racuchy bananowevtez robimy ale bez twarozku, spróbuję z ich przepisu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znalazlam takie tabelki z ktorych sama korzystalam: http://babyonline.pl/schemat-zywienia-niemowlat-na-2015-rok,rozszerzanie-diety-niemowlaka-artykul,16738,r1p1.html

  • powidlowa Autorytet
    Postów: 667 116

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika teraz nie ma rozróżnienia na dzieci mm i kp;)
    Z tego co znalazłam kleik podaje się od 5 miesiąca, ale nie później niż w 6. Mnie się nigdzie z niczym nie śpieszy.

    Ale i tak każda mama robi co chce.

    3i49tv7371hkkcdh.png
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na te wszystkie zalecenia trzeba patrzec z przymrużeniem oka w pl teraz nie do pomyślenia jest smarowanie oliwka bo zatyka pory i uzywanie pudru do pupy bo ma substancje rakotwórcze a tutaj widze ze kożystacie z tego i tego co kraj to obyczaj i co rok to inne metody. Moja siostra 5 lat temu jak karmila piersia to prawie nic jesc nie mogla a teraz mozna jesc wszystko tylko w ograniczonych ilosciach. Kiedys dziecko kąpało sie codziennie teraz zalecaja co 2 dzien a za 3 lata pewnie każa robic jeszcze coś innego.
    Nasze matki nie stosowały żadnych Dl coś tam ani bezstresowego wychowania i innych tak szmerów bajerów i myśle że nic nam z tego powodu nie dolega wręcz przeciwnie

    Endokobietka, powidlowa, MonikaDM lubią tę wiadomość

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina moja Mama mi opowadala ze ona do skonczenia przez nas 6 roku zycia gotowala specjalne obiady dla nas, zeby bylo duzo warzyw (wiecej niz dla normalnych ludzi), mieso, jajka. Ale ja jestem rocznik 1978 wiec wtedy trzeba bylo walczyc o wszystko, bo wszystko bylo na kartki. Ja bylam mega niejadlkiem i Mama kupowala dla mnie mleko w PEWEXie (nie wiem czy wiecie co to wogole jest) - ale to byly inne czasy.
    Ja tez dla Jaska gotuje osobno, on je 2 obiady dziennie, w zlobku i w domu, w sobote jak np mamy placki ziemniaczane lub nalesniki to Jas i tak dostaje drugi obiad z warzywami bo coz to za obiad dla 2 latka z nalesnika. Dla mnie to moze byc deser a nie obiad :) ale ja to odbiegam tu od normy i nie trzeba mnie brac na powaznie - stare baby tak maja :)

    powidlowa lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlansie zjadlam zupe krem z cukini z naszej diety - pycha.
    Nie mam w pracy co robic, praca mi sie o 13 skonczyla i siedze i sie nudze a dopiero za godzine moge isc do domu.

    MonikaDM lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietko no właśnie kiedys było normalne jedzenie a nie wymyślanie jak teraz. Nie szło sie na łatwizne z gotowymi produktami bo ich nie było i ja też nie mam zamiaru dawać dziecku gotowych zupek tak jak robia to niektore mamy siedzace w domu. A teraz tyle sposobów i metod i cudów na kiju wymyślają więc chyba nie trzeba sie tak wszystkiego słuchać co zalecają bo czemu ktoś ma nie używac pudru do pupy jak nic innego nie pomaga. I każdy musi słuchać co jemu samemu serce podpowiada mi na przykład podpowiada że kleik dany w 4 czy 5 miesiacu jest bezpieczniejszy niz kawałki ważyw w 6 bez zadnego wprowadzenia :)ale to kazdego indywidualna sprawa:)

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o tym pudrze to tez dalam sie nabrac i czytalam czy to prawda - bzdura tygodnia oczywiscie, ale niektorzy jeszcze wierza, tak jak szczepienie i autyzm :)

    17u93e5exqfllrog.png
‹‹ 638 639 640 641 642 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ