Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEndokobietka to super. Mam nadzieję, ze przez weekend mu się nie odmieni i w poniedziałek będzie dobrze.
Zetzet to chyba zależy od lekarza. Pogadaj ze swoim, powiedz, ze źle się czujesz i boisz o maluchy. Wiem, ze wielu lekarze niechętnie dają takie zwolnienia - ale nie z doświadczenia a bardziej z opowieści, więc najlepiej przekonać się na własnej skórze. -
MonikaDM masz racje, ze te nasze gagatki z dnia na dzien są coraz bardziej kumate;)
Gabrysia ma teraz etap, ze na kazde moje pytanie odpowiada Nie i kreci przy tym glowką..to jest strasznie zabawne
moglaby jeszcze nayczyc sie mowic Tak i w koncu bysmy pogadaly;)
Muniek zamowilam tort tu w Berlinie. Znalazlam dojscie na fb. Taki malutki na 10-12kawalkow i kosztowal 45€. Za rok zrobie chyba sama jesli bedziemy znowu we trójkę..na pewno nie wyjdzie taki ładny, ale spróbuje coś pokombinowac.
Berlinianko przepis na te ciasto lizaki wstawiłam na swoim blogu:
http://do2xsztuka.blogspot.de/2016/02/pop-cakes-na-roczek-gabrysi.html?m=1
Tylko ja robilam je w specjalnej silikonowej foremce do pop cakes-ów, ktora kupilam w DM. Potrzebne tez Ci będą takie patyczki i tez są w DM. Mozna te lizaki upiec bez tej foremki tworząc samemu kulki, ale wtedy przepis jest inny wiec jak bedziesz chciala to ci poszukam.
Ja Gabrysie karmie sloiczkami i naprawde staram sie tez jej gotowac, ale ona nie je zbytnio moich dan. Nie mam zamiaru sie poddawac i mam nadzieje, ze w koncu przekona sie do mojej kuchni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 22:46
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny pekam dzis z dumy
Chwalilam się juz, ze Vincent super pije z kubeczka dlatego mialam dylemat z tym kubkiem 360 stopni. Dzis rano dalam mu mleko ze szklanki i jak zwykle ja trzymalam szklanke. Po sniadaniu zostalo mu tak 1/3 szklanki a ze on biegnie sie bawic i często za 10 minut dopomina sie o pozostałe mleko to zostawiłam na stole. Poszlismy zmienic pieluche, i jak pakowalam brudna pieluszke to moj syn pobiegl do kuchni, wziął sobie tą szklanke z mlekiem i wypil sam Troszke rozlał bo jak weszłam do kuchni to chcial usiąść na podlodze z ta szklanką ale generalnie wszystko sam. Normalnie taka jestem dumna, ze szok, aż mi przeszla zlosc dnia wczorajszego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 08:57
Ewelina1989, annaki lubią tę wiadomość
-
Monika a ja juz nawet nie wiem czy sie smiac czy plakac. Maz dzis rano, tak tak dzis rnao Dostal od szcefa tkaiego maila:
Hallo zusammen,
hier noch einmal einige schon referierte Informationen zum Nachlesen:
Die Arbeitszeit für alle Mitarbeiter wird wie folgt festgesetzt:
Montag 29. Februar 2016 bis Samstag 12. März 2016
Arbeitsbeginn: 07:00 Uhr
Arbeitsende: 18:00 Uhr
Der Samstag 05.03.2016 wird gearbeitet.
Der Sonntag 06.03.2016 steht als Arbeitstag noch offen, muss aber in Betracht gezogen werden.
Der Samstag 12.03.2016 wird gearbeitet.
Der Sonntag 13.03.2016 steht als Arbeitstag noch offen, muss aber in Betracht gezogen werden.
Ja nie mam pojecia co mam z tym zrobic od poniedzialku.
-
Koalka dlatego mówie jakie moje zdanie. Może w słoiczkach lepsze warzywa bardziej bio ( choc nie jestem tego taka pewna), ale jak robisz sama to wiesz dokładnie co tam dajesz. Czy tak czy tak nie uchronimy nazych dzieci od chemii
powidłowa może jej pokaż obruc ja kilka razy na jeden bok na drugi na brzuszek moja jak zaczela sie obracac na boki to caly czas na jeden wieć pokazalam jej kilka razy że można też na drugi i zaczela sie obracac.
Z tymi cytrusami hmm mi szwagierka (położna) powiedziała,że alergeny karmiąc piersią można jeśc jak wprowadzi sie je do diety dziecka czyli tak naprawde w późniejszym jego wieku. No chyba że po próbie zjedzenia alergenu nic sie nie dzieje to jest ok. A jak wygląda ta wysypka u mojej pojawily sie juz 2 raz czerwone kropki,plamki na pleckach i brzuszku. I nie wiem od czego podejzewam że po babeczkach ze sklepu, ale pewna nie jestem.
A wie ktoś co może się stać jak karmi sie piersią i nagminnie je produkt który uczula dziecko?
-
nick nieaktualnyEndokobietko ale jak to??? Tak poprostu zmiany godzin pracy? I o ile dobrze zrozumalam to soboty pracujące i niedziele tez tylko pewnie jakis dyzur trzeba ustalic. I tak ni z gruchy ni z pietruchy? Czemu taka zmiana? To na te dwa tygodnie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 09:54
-
ta z powodu przeprowadzki, obowiazuje wszystkich i obie soboty musza byc wszyscy, w niedziele jezszce nie wiadomo.
Kto odbierze moje dziecko jak zlobek zamykaja o 16:30 a ja do 17:30 pracuje i mam minimum 45 minut do domu.
O przerpwowadzce wiadomo od roku, liczylismy sie z 2 sobotami, ale niedziele i codziennie nadgodziny. Maz pracuje nromalnie od 7 do 15:30. Porabalo ich.
Co ze wszystkimi terminami ktore mamy umowione na przyszle 2 tygodnie, pech chcial ze mamy ich az 4
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 10:34
-
Reakcja alergiczna może się nasilić. Ja mam np alergię na niektóre metale no i nie da się czasem uniknąć kontaktu z nimi, zwłaszcza, ze nigdy nie wiesz co w danym stopie jest (paski, bizuteria, nity w spodniach itp), ale w moim przypadku nic się nie nasila. Choć wiadomo, że nie wystawiam się na permanentne działanie, bo robią mi się rany, które brzydko wyglądają i do tego potwornie swędzaą.Ewelina1989 wrote:Koalka dlatego mówie jakie moje zdanie. Może w słoiczkach lepsze warzywa bardziej bio ( choc nie jestem tego taka pewna), ale jak robisz sama to wiesz dokładnie co tam dajesz. Czy tak czy tak nie uchronimy nazych dzieci od chemii
powidłowa może jej pokaż obruc ja kilka razy na jeden bok na drugi na brzuszek moja jak zaczela sie obracac na boki to caly czas na jeden wieć pokazalam jej kilka razy że można też na drugi i zaczela sie obracac.
Z tymi cytrusami hmm mi szwagierka (położna) powiedziała,że alergeny karmiąc piersią można jeśc jak wprowadzi sie je do diety dziecka czyli tak naprawde w późniejszym jego wieku. No chyba że po próbie zjedzenia alergenu nic sie nie dzieje to jest ok. A jak wygląda ta wysypka u mojej pojawily sie juz 2 raz czerwone kropki,plamki na pleckach i brzuszku. I nie wiem od czego podejzewam że po babeczkach ze sklepu, ale pewna nie jestem.
A wie ktoś co może się stać jak karmi sie piersią i nagminnie je produkt który uczula dziecko?
W przypadku małego dziecka u którego alergeny mogą przenikać bardzo szybko do krwii, obawiałabym się możliwości wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego, lub rozszerzenia alergii na inne składniki. Do tego dochodzi obniżenie odporności i wszystkie skutki wynikające z tego stanu. Czytałam coś o mozliwosci powiazania chorób autoimnulogicznych z alergią (jesli alergen swoją budową chemiczną przypomina np białka ludzkie)
-
Annaki teoretycznei moge, ale ja zaczynam prace o 8:30 a koncze o 17:30, wtedy mija moje 8 godzin, a cala firme zamykaja o 17:45, wiec moge max 15 minut dziennie. Przyjmujac ze bed ezwalniac sie tylko 2 godziny dziennie (bo czasem nawet na ta 8:30 nie wyrabiam i musze zostac jeszcze dluzzej) bede muisla odrobic 1200 minut dzielone na 15 minut dziennie daje 80 dni, to sa 4 miesiace, a czasem trzeba isc do lekarza, odebrac dziecko wczesnie, jak zlobek zadzwoni, urlop i chorobowe tez odpada, wiec chyba rok bede to odrabiac
No nie mam innego wyjscia tak to bedzie, ale to nie tak prosto, wiecie same jak jest, jak bede codziennie przez iles miesiecy wracc z pracy o 19 to sie wykoncze, a gdzie tu czas zeby spedzic go z dzieckiem, jak dziecko po 19 idzie spac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 10:46
-
Kasia - Ojej strasznie duzo dalas za ten torcik. Ja na urodzony Maximiliana zamowilam w polskim sklepie ponad dwu kilogramowy z motywem bajkowym ( auto mc.qunn) i przepyszny a zaplacilam tylko 28 euro. Jak chcesz to przesle ci linka do tego sklepu
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
nick nieaktualnyEndokobietko ja nawet nie wiem co Ci doradzić! Rozumiem ze w czasie pracy masz godzinną przerwe...? A nie przeszloby cos takiego, ze jedziesz podczas przerwy do domu, odbierasz Jasia i robisz Home Office? Ja wiem, ze pewnie pezy dziecku to zaden Home Office, no ale moze by sie udalo?
-
Czyli musze odstawić te rzeczy na dobre.
Kurde a ami ja ani mąż nie mamy problemów z cytrusami , czekolada i orzechami. Mela ma wysypke na buzi.
Kinga tez mam alergie na nikiel. Pojawiła się w Okresie dojrzewania .
Annaki na pływanie ubierałaś Lene tylko e pampersa czy miałaś jakiś kostium dla niej?
-
no wlasnie jakies glupie pindy sie zalily ze ja moge robic Home Office a one nie i moj Home Office sie skonczyl. Ostantio bylam 2 dni w domu, to mi szef kazal mowic ze chora bylam
Z dzieckiem praca jest cudowna i zrobie czasme nawet wiecej niz tu, bo np wzcoraj zrobilam w rpacy mojej zeznanie podatkowe, bo nie mialam przez 7:45 nic do robienia. Masakra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 11:38
-
Endokobietka wszędzie tak jest. Zawsze znajdzie się jakiś życzliwy i się przyczepiła. U nas w firmie była premia uznania do koperty bez podatku. Ale kiedyś ktoś wyskoczył "dlaczego on dostał tyle a ja tyle" i teraz opodatkowana z wypłata.
Ewelina mi chyba radziła żeby małej pokazać obroty. Pokazuje ale moja oporna na wiedze;)
Endokobietka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZe tez zawsze jakas dziunia sie znajdzie co jej nic nie pasuje. Moze mimo wszystko spróbuj z szefostwem pogadac, powiedz ze to taka podbramkowa sytuacja. Trzymam kciuki zeby cos sie udalo.
Ja dopinam torby. Maz wroci po 15 to powoli ladujemy sie do auta i jedziemy, oby ten tydzien szybko zlecial i zeby udalo sie podpisac w koncu ta umowe. -
Gadalam, pozwolil mi wczensiej wychodzic, no ale odrobic bede musiala albo na koniec roku zamienic pozostaly urlop na te minusowe godziny.
Maz odpowiedzial na tego meila, ze bedzei mogl 6 pracowac dluzej, 4 razy ma juz ustalone terminy (naprawde mamy te terminy) i ze moze przyjsc w obie soboty, dodal ze to dla nas mega trudna sytuacja bo zonaczyli ja musi wziac w tym czasie 2 tygodnie urlopu, bo nie moze pozwolic sobie na wychodzenie tak wczesniej z pracy i ze nia ma mozliwosci odrobienia tych godzin i dodal ze ta nagla sytuacja odbije sie niestety na naszych planach urlopowych na caly rok. Czekamy na reakcje.
mam jeszcze 2 dni zaleglego uropu to go wybiore teraz zeby az tyle tych godzin nie tracic.
A Monika w pracy mam dwie przerwy po 30 minut wiec tez odpada bo nie moge ich laczyc (tez temat juz przerabialam).Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 12:51
