Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Już sama nie wiem, jak patrzę to od zewnętrznej strony wygląda jakby było widać zęby przez dziąsła ale aż tak by było widać?
Monika mały też ma lekkie odparzenia ale myślisz, że to może mieć jakiś związek?
Moja mama mówi że powinnam czuć palcem, ale nic nie czuję.
Powidlowa chciałam zdiagnozować marudzenie bo nie wiem czy mam go przytulać i lulac żeby mu ulżyć, czy on mnie wykorzystuje
Byliśmy w niedzielę u Hanowerze u rodziny narzeczonego i stało się to czego się obawialam, mały wszystkich się bał, płakał aż mu się broda trzesla
tam kuzynce też urodził się syn dwa dni po moim. Jej dziecko to oaza spokoju ale jednocześnie brak jakichkolwiek emocji. Mój Dominik to maruda, szybko się nudzi i krzyczy ale też śmieje się cudownie, kwiczy z radości, gaworzy i skacze nóżkami jak sprężynka.
Jak to jest u Was z emocjami dzieci? Potrafią już odpowiadać uśmiechem na uśmiech?
I ostatnie pytanie jak mam kąpać malucha, wanienka już jest trochę mała, on tak chlapie nogami że wszystko jest mokre, ja również. A wanny niestety nie mam
-
nick nieaktualnyAnka u nas odparzenia zawsze maja związek z zębami. Raz tylko byly przez inne pieluchy, tzn. wtedy tez wyszedł ząb po podleczeniu odparzenia, ale wtedy nalozyl sie zab i pieluchy. A ile ja sie naprobowalam palcem cis wyczuc to masakra i nic, tak bylo z tym pierwszym zebem, bo maly slinil sie na potege a ja szukalam palcem zeba co chwile i nic nie czułam, za to widac niektóre zeby pod dziaslem tak ze dziaslo az biale jest. Sprobuj moze mu posmarowac czyms na zęby i zobaczysz czy przyniesie ulgę. A jak chlodne gryzaki mu dajesz to co? Najlepszy zimny banan (dziekuje za rade Endokobietce), wtedy na jakis czas uśmierzy ból. A ogolnie to tyle sie naczytalam o objawach zebowych ze kazde dziecko inaczej to przechodzi.
Wydaje mi sie ze jezeli maly jestvtylko z Wami to moze bac sie innych, kazde dziecko inne. Vincent na poczatku udaje aniolka i sie wstydzi a za 5 minut juz pokazuje jakie z niego ziolko. Siostrzeniec darl sie jak opetany jak tylko ktos do wózka zajrzał, a mamy znajomych i ich 6 letnia corka nadal na poczatku sie wstydzi jak do nas przychodzi a znamy się prawie 3 lata.
Jak siedzi to kap w brodziku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 18:00
-
Anka u nas też tak było, że do pewnego momentu do każdego na ręce szła z uśmiechem, a tu nagle przyszli znajomi a Mela w ryk - mimo, że już kilka dobrych razy się widzieli i zawsze chętnie się bawiła. Pewnie taki etap, że już poznaje mamę i tatę, a do "obcych" już nie chce .
-
Hej dziewczyny jak zwykle nie nadążam za wami. My z mała od czwartku jesteśmy w pl w niedziele robimy chrzciny (mialy byc w swieta, ale tak niespodziewanie wyszlo). Dzis juz praktycznie przebyly sie nam dolne jedynki.
Anka u mojej od ok 7 tygodnia widzialam dwie kreseczki na dziaslach ( wcześniej tego nie obserwowalam wiec moze wcześniej juz byly), ale nic sie nie dzialo i juz nie zwracalam na to uwagi aż przyjrchala do nas w zeszly poniedzialek szwagierka i zwrocila uwagę i pod palcem bylo czuc twarde a dzis ewidentnie juz zabki praktycznie wyszly. A mama nie ma żadnych objawów typu odparzenia goraczka itp i tak samo wklada wszystko do buzi jak w 7 tygodniu. Każde dziecko jest inne i roznie to przechodzi.
Odnośnie emocji moja mala tez placze na widok niektorych ludzi i nie chętnie zostaje z moja mama bo jej nie zna, jak mnie slyszy to wszystko ok jak wychodze po czasie placze i marudzi ja wracam i sie uśmiecha. A ze szwagierka zostaje bez problemu.
Jakieś 3 tyg temu pierwszy raz smialasie w glos jak widziala jak wieszam pranie, ale przy praniu to byl taki jednorazowy wybryk później kilka razy zdążyli jej sie tak zaśmiać przy innych okazjach. Od tygodnia smieje sie na caly glos przy każdej okazji jak zbliżamy sie do lustra jak ja caluje po szyi itp itd i jak gaworzy to czasami bardzo wyraźnie nowi baba hehe oczywiscie nie swiadomie. A i jeszcze smiac mi sie chce jak wkladam ja do bujaczka żeby jej dać jedzonko i ona placze z tego powodu ze ja tam klasę a jak tylko zobaczy ze idę z kubeczkiem to odrazu koniec placzu i oczy sie świecą. Jaknarazie wcina aż uszy sie trzęsą
-
I wa jeśli będziesz rodzić w pl to akt urodzena dziecka międzynarodowy najlepiej wziąść.najlepiej poprostu tam iść i dokładnie dopytać.
Mały mój urodził się w czerwcu a pieniądze Dopiewo dziś mi wyplacili.urząd urzędem..
Dziewczyny moj mały też na początku plakal .Ale jak miał 5 miesięcy poszedł do pszedszkola i zabieralam go zawsze ze sobą wszędzie na zakupy,na spacery gdzie dużo ludzi żeby oglądał sobie jak świat i ludzie wyglądają
I teraz ma 9 miesięcy i nie mam problemu zostawić go u Tagesmutter czy isc Do "ludzi".
Endokobietka a jak Jasio i ty jak z Tym odbieraniem
A gdzie podziala sie amarantta?
-
Hej Orchidea, przez to ze sa ferie dojazd do pracy zajmuje mi 35-40 minut, normalnie prawie 60 minut, a Jas tez wzorowo zostaje w zlobku od 2 tygodni, dostaje buziaka i dziecko ucieka, wiec startuje o 7:35 a nie o 7:50 i trace codziennie 70 minut jak sama odbieram Jasia, a nie 2 godziny jak bym przyjezdziala do pracy tka jak w ostatnich 2 miesiacach, w zeszlym tygodniu chorowalam caly tydzien na zapalenie ucha, wiec nic nie stracilam. Najgorsze ze kaza mezowi jezscze w przyszklym tygodniu pracowac godzine dziennie dluzej, ale ja tego juz nie wytrzymymam. Juz teraz bede musiala przez caly rok zostawac dluzej w pracy.
Jakie pieniadze Orchidea Ci teraz wyplacili?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 11:29
-
Endokobietka , Elterngeld wyplacili.Ja wlasciwie nie poszlam na Elternzeit tylko poszlam Do Pracy ale zaliczyli mi Polowe miesiaca sierpien i na te pare centow czekalam tyle czasu... Nie mam pojecia dlaczego tak dlugo ,jeszcze mojego chlopa obliczali tacy jacys dupowaci urzednicy...
Wspolczuje ci strasznie jeszcze tydzien musisz dac rade ! Tylko najgorsze ze bedziesz musiala odrobic te godziny Caly rok
Szkoda ze blizej w HH nie mieszkamy to chetnie bym ci pomogla..
-
No szkoda szkoda Orchidea.
Ale przynajmniej spedzam wiecej czasu z Jaskiem.
Dzis wstalismy o 6:50, a o 7:20 wyszlismy do zlobka, o 7:33 startowalam juz do pracy . dochodzimy do perfekcji i dziecko zjadlo jogurt i jablko czyli jego standardowe 1 sniadanie, bo Jas otwiera rano oczy i krzyczy jogurt
-
nick nieaktualnyOrchidea a jak mały u TM? Podoba mu się?
Endokobietka to jakaś masakra ze tyle czasu musisz to odrabiac. Kurcze ten dojazd do pracy masz tak mega długi. Dlatego mój mąż bardzo docenia to ze ma pracę mega blisko (1,5 km i najczęściej jeździ rowerem), może na przerwę przychodzic do domu. Ale chcemy kiedyś wybudować dom i wtedy juz nie bedzie tak różowo bo szukamy czegoś dalej. Ciekawe czy nam się uda, bo jednak troche przeraża mnie kwestia kredytu, ale chcemy mieć swój dom i to co płacimy na czynsz dawać na swój dom. Choć jeszcze dużo rzeczy moze się zdarzyć.
Teraz mam stresa! Mąż był właśnie na przerwie w domu i mówi, ze dzwonił do niego szef, ze chce z nim rozmawiać. Ma przyjechać w przyszłym tygodniiu ze Stuttgartu żeby gadać z moim mężem, podobno tylko z nim. Zestresowało mnie zdanie męża "może mnie zwolnią"...znów mam bóle żołądka. -
Monika a ja myślę że to chodzi o awans
My dziś znowu byliśmy na krabbelgruppe no i przez to brakuje mi dnia
W przyszłym tyg idziemy do przedszkola bo są zapisy u nas na wsi, ciekawe jakie są tu koszty i wogole od kiedy czy jeszcze przed w akacjami można czy dopiero od września, no i czas zacząć szukać pracy
Wogole od maja w mojej wsi będzie mieszkać taka znajoma z pl z miasta skąd pochodze , ma synka pół roku młodszego niż Lena i 6 letnią córkę, cieszę się bo zawsze to będzie z kim na kawę chodzić i spacery do tej pory miałam tu tylko dwie koleżanki
-
nick nieaktualnyEwentualnie chca go dowalic obowiazkami bez podwyzki. Bo juz raz chcieli zeby byl kierownikiem oddziału co wiazalo sie z wieksza odpowiedzialnoscia i nakladem obowiazkow a kasa miala byc taka sama. Napisze jak sie dowiem o co chodzi.
Annaki to super. Zawdze to braznia dusza na pogaduchy na zywo
-
Monika ja dzis znalazlam w skrzynce info o poleconym na meza i to z jakiegos urzedu bo na kartce sa jego 2 imiona a uzywa wszedtie tylko 1 i tez mamy stracha co to moze byc, bo do odbioru na poczcie dopiero od jutra wuec odbiore po pracy i bede sie stresowac do tego czasu. Wszystko chodzi mi po glowie. Na 1 mcu sasiadka i jej pogrozki z policja i jugendamtem. Zwlaszcza ze wczoraj spotkala meza i mu odpowiedziala ba dziendobry pierwsty raz i sie glupio usmiechala.
-
Orchidea strasznie dlugo czekalas ale tak wlasnie slyszalam ze to czasami tyle w DE trwa. Gdybym dobrze znala jezyk to napewno zadzwonilabym do urzedu i o wszystko wypytala albo maz podszedlby tam ale niestety tez nie poradzilby sobie z tym (to URZAD - nie wszyscy sa cierpliwi i wyrozumiali). Nie mamy takiej osoby ktora moglby nam tam pomoc w tej sprawie dlatego szukam informacji tutaj
Powidlowa, Kinga czy ten akt urodzenia dedykowany do EG rozni sie czyms od normalnego? Czy w DE poprostu wydaja 3 takie same egzemplarze? A moze tak jak napisala Orchidea wystarczy akt ur miedzynarodowy? Bo np z tego co sie dowiedzialam do KG potrzebny jest nr identyfikacyjny dziecka ktory moze otrzymac po zameldowaniu go w DE. Nie musi sie dziecko urodzic w DE wiec akt ur moze byc Pl...przetlumaczony oczywiscie. Ale moge sie mylic...
Iwa09 -
Iwa najlepiej samemu iść ,jako tako dogadacie cię.urzędnicy są przyzwyczajeni ze nie wszyscy mówią po niemiecku.w De dostajesz akt urodzenia do KG,EG i dla siebie z tego co pamiętam.Ale jeśli ty będziesz rodzić w pl to musisz wziąść z urzędu tzw akt urodzenia międzynarodowy i niemusisz już nic tłumaczyć.tylko nie wiem czy wystarczy jeden czy jeden orginalny do EGa drugi do KG. A nr indentyfikacyjny dostaniesz po zameldowaniu dziecka w de.
Im więcej czytasz to wydaje się bardziej skomplikowane.w praktyce okazuje się to prostrze.
Iwa nie chce cię wprowadzi w błąd ale wiem że moja sisostra musiała jeszcze załatwiać w Polsce ze nie pobierala żadnych pieniędzy na dziecko w Polsce.czyli np becikowe .ale może przepisy się pozmienialy.a Twoje dziecko będzie miało meldunek też w polsce?
-
Iwa nie bardzo wiem po co ci akt urodzenia, ale ja rodzilam w pl i mozesz normalnie poprosic o akt urodzenia dwujęzyczny czy jakiś taki. Ja rodzilam w Katowicach tam maz dostal jeden akt urodzenia a jyz w sosnowcu wzielam potrzebne mi akty w tym.ten dwu czy tam wielojęzyczny.
