X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakbym miala corke to przebilabym jej wtedy jakby sama powiedziala, ze tego chce.

  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 31 marca 2016, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika no własnie tak sobie też mysle bo mi żal jej, ale każdy mi mówi że lepiej wcześniej i że raczej każda dziewczynka chce mieć kolczyki.
    wendy nastraszyłaś mnie i teraz sie boje że mnie wygonią stamtąd hehe.

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Kasia83 Autorytet
    Postów: 952 277

    Wysłany: 31 marca 2016, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A widzicie to nawet nie wiedzialam, ze te foteliki tak malo sie rozkladają..

    MonikaDM kazali nam przyjsc na druga dawke po 4-6tygodniach od pierwszej. Szczerze mowiac chce miec juz to za sobą, bo nienawidze tych szczepien..za duzy stres..

    A co do kolczyków ja Gabrysi przekuje jak bedzie kiedys chciala..teraz nie widze takiej potrzeby a poza tym to jej cialko wiec ma prawo o nim decydowac:)

    zem3zbmhb277dwos.png

    Tabelka:Mamuski w Niemczech
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 31 marca 2016, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina dasz radę się dogadać napewno pojedyncze słówka znasz masz ręce i nogi ha ha :D język migowy duzo pomoże


    Koalka
    Tak miałam stokke potem quinny zapp xtra beżowy po paru spacerach stwierdziłam ze codziennie muszę prac i na dodatek duzo miejsca w bagażniku zajmował to ten model który ma osobno kolka osobno siedzisko sprzedałam 20€drożej niz kupiłam pojechałam do Toys r us i kupiłam czarny quinny zapp bez funkcji spania ale składa sie cały w jednej części i akurat był rabat na zakupy powyżej 100€ na wózki 20€ :) wiec taki z tego interes ze dołożyłam tylko 10€ i mam nowy i nie muszę codziennie prac .

    Co do kolczyków ja bym chyba poczekała aż dziecko będzie trochę świadome chociaż słodko wyglądają takie laleczki z kolczykami :) wiem Że w de malutkim dziecia przebijają napewno Turcy którzy maja jubiler reszta raczej nie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 23:11

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2016, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina a jaki masz teraz fotelik?mi sie wydaje ze jak dziecko z tych mniejszych to i do roku pojeździ a na pewno do 10msc życia w nosidle najbezpieczniej.
    Co do kolczyków to uważam tak jak Ci inni mówią ze zrobiłabym teraz dziecku,póki nieświadome,super takie małe dziewczynki wyglądaj z kolczykami,przynajmniej widać ze to nie chłopak od razu.A chyba każda kobieta chce mieć kolczyki?Jak bedzie starsza to bedzie to dla niej większy stres.Mialam 2 koleżanki w szkole średniej co nie miały dziurek i chciały zrobić ależ one sie stresowaly,jedna zrezygnowała bo tak sie bała.Przeklucie uszu niezbyt boli.Ale to tylko moje zdanie.To Ty jako mama wiesz co jest dla Twojego dziecka najlepsze.

    Magdalena ja niedawno kupiłam baby jogger city mini 4w i jak na razie jestem super zadowolona,wózek idealny :)

  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika DM:
    1. dawka Meningokokken B 09.03.15
    2. dawka 05.06.2015 ale my troche odkladalismy bo Jas zaczal 1.4 zlobek i wtedy byl lekko podziebiony, zrobilam wtedy kiedy strajkowali i moglam byc z nim w domu.

    Moj lekarz nie byl za laczeniem tych szczepionek, powiezdial ze mozna, ale akurat wolal zrobic osobno. My MMR mielismy 19.01 a druga dawke 6.8. a w miedzyczasie, 26.2 meningokkoki B (w naszym przypadku druga dawka) i dwie dawki C.

    Jas w nosidle jedzil do 14 miesiaca zycia :) - nogi mu wystawaly, ale glowa i wagowo bylo ok :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 07:36

    17u93e5exqfllrog.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie u nas ostatnio połączyli Menengokoki B i ta przypominajaca 6 w 1. A ze maz byl sam to myslal ze tak trzeba i nic im nie powiedzial. Czyli spokojnie z druga dawka Meningo. B nie musze sie spieszyc. Zrobimy teraz mmr a później Meningo B.

    Ja wolalabym nie miec dziurek w uszach. Ale mam bo tak chcieli rodzice. Poza tym teraz mozna kupic dziewczynkom piękne kolczyki na magnes i nie trzeba od razu przekluwac uszu.

    My mielismy beznadziejne nosidlo, bo z zestawu z wozkiem ale jak moja wiedza o fotelikach byla zadna to takie rozwiązanie wydawalo mi sie idealne. Tak to moze Vincent do nie dawna by jeździł w nosidle. Na szczęście nadz fotelik od poczatku byl dla niego dobry.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 08:48

    Endokobietka lubi tę wiadomość

  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej byłam u lekarza jakos sie dogadałam troche po niemiecku troche po angielsku i po migowemu. Jak zwykle nie jestem zadowolona bo: juz pisałam o tym że pierwszy lekarz zaszczepił mała szczepionką 4w1 dla dorosłych i ta nasza p doktor co teraz chodzimy ostatnio powiedziała że dzis będzie szczepiona 4 raz żeby uzupełnić tamto szczepienie. ( Dowiadywałam się że można tak zrobic). Dziś tam poszłam zrobili to U5 zapomniała o prześwietleniu brzucha, ale jako s jej przypomniałam. I mówie o szczepieniu a ona, że dopiero jak mała będzie miała rok, ale tłumacze i pokazuje, że jej tam brakuje i że ona mówiła, że dziś ja zaszsczepi, no ale nie dogadałysmy się więc mała jest nie doszczepiona.

    I pytanie do mam dziewczynek o ile dobrze zrozumiałam a mysle że tak. Na każdej wizycie zagląda jej w krocze i dzis powiedziała że mam jej raz dziennie do roku "otwierac" psioszke ona to tak mocno zrobiła nie wiem o co chodzi kazał wam ktos tak robić?

    Co do tych kolczyków no szkoda mi tych co dostalismy ktoś sie wykosztował a ja bym ich nie użyła. To takie malutkie są juz raczej dla 7-latki za małe hmmm. Ja miałam przebite uszy w wiku 7 lat moja siostra jak była mniejsza (metoda domowa) i pamietam że bardzo chciałam mieć kolczyki aż w koncu mama zabrała mnie do kosmetyczki pistoletem mi przekłuli tak że odrazu kolczyk był zapięty pamietam że nic mnie to nie bolało, ale jakos tak nie mam sumienia tzn boje się że bedzie gdzieś nimi zahaczać, albo coś choc moze byc tak ze nawet nie będzie świadoma że je ma.

    Monika jak będziesz kiedyś miała córke niech ci do głowy nie przyjdzie pomysł zakładania małemu dziecku kolczyków na magnes po pierwsze jak magnes jest mocny to to po czasie boli(jak klips który mocno trzyma), ale nie o to sie rozchodzi male dziecko wszystko bierze do buzi nie będzie miało problemu ze zsunięciem kolczyka i połknięciem (byle by tylko połkło a nie sie zakrztusiło) No ja jeszcze sie zastanowie nad tymi kolczykami jak narazie jestem 50% na 50% na tak i nie :)

    Koalka wiem że w nosidle dziecko może byc długo, ale już sie zastanawiam bo kiedyś będze musiała kupić mam jeszcze czas wiem o tym. Ja mam zwykłe nosidło bo jak kupowałam wózek i całe wyposażenie nikt mi nie mówił co i jak jeszcze facet w jednym sklepie mi powiedział że wszystkie nosidła są takie same. Teraz oglądam i przegladam różne filmiki i nie wiem czy nie podjedziemy po inne nosidło tylko nie wiem jak z adapterami czy je z nosidłem dokupie, czy moje podejdą nie wiem. w sumie i tak planujemy 2 dziecko wiec nosidło sie przyda ale pasowało by z tym podłożem na izofix bo takie nosidło tylko na fotelu to mi sie zdaje bez różnicy czy to moje czy jakieś inne.

    Endokobietka lubi tę wiadomość

    201509284965.png
    201703075565.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ogóle nie zalozylabym małej dziewczynce kolczyków czy zwyklych czy na magnes. O magnesach napisalam jako o alternatywnie na czyjes slowa, ze od razu wiadomo czy to chlopczyk czy dziewczynka jak mala ma kolczyki. Magnes mozna wykorzystać na spacery a poza tym chyba po stroju zawsze widać czy w wózku jest chlopczyk czy dziewczynka. Ale kazdy niech robi jsk chce, ja jestem na NIE jesli chodzi o kolczyki u dzieci.

  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam uszy przeklute na 1 komunie. I powiem Wam ze to byla masakra, bo wiecznie tymi kolczykami zahaczalam a to o bluzki w zimie o swetry i czapki, wlosy wchodzily i wiecznie bolalo, bylo zaropiale, bo skaleczone, a wcale juz mala nie bylam, wiec jakbym miala cokre w zyciu bym jej nie zalozyla kolczykow w takim wieku. Ale ja to przerwazliwiona jestem, nawet eraz na noc wyciagam bo mnie gniota, a mam takie na bolec, zwykle bardzo male. Ale ogolnie bardzo lubie, mam chyba z 50 par :) i wiecznie gubie, glownie w przymierzalniach :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 10:27

    MonikaDM lubi tę wiadomość

    17u93e5exqfllrog.png
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietko a jakim sposobem mialas przekłowane uszy?? Ja miałam tym pistoletem wiec bol praktycznie zaden i sybko sie zagoily. Nie pamietam żebym miala problem z haczeniem. Jeśli ktos by mi dł gwarancje że przejdzie to jak ja to bym sie nie zastanawiała heh :)

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina to bylo 30 lat temu, wiec domowym, igla od strzykawki, ja mialam pierwsze kolczyki takie jakby z pentelka i to one zahaczaly o wszystko.

    17u93e5exqfllrog.png
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endokobietka wrote:
    Ewelina to bylo 30 lat temu, wiec domowym, igla od strzykawki, ja mialam pierwsze kolczyki takie jakby z pentelka i to one zahaczaly o wszystko.
    No to nie dziwie sie że złe doświadczenia masz :) No ja jeszcze pomyśle nadd tym. Kolczyki dostałam od położnej więc chyba przeciwskazań nie ma :)

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina ale samo przebicie nie bolalo i nie byly z tym zwiazane zadne problemy, tylko sam fakt noszenia kolczykow i tego ze wiecznie zahaczalam i nadrywalam te uszy. Babcia wymyslila taki prezent na komunie to nei bylo bata, trzeba bylo uszy przebic, a w tamtych czasach to takich salonow bylo niewiele a i lekarze odradzali bo niezbyt higienicznie ta bywalo :)

    Pewnie ze przeciwwskazan nie ma, w niektorych kulturach juz noworodkom sie przebija :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 11:26

    17u93e5exqfllrog.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powidlowa zapomniałam napisać u nas żyrafka Sophie super!mega zadowolona jestem i nie żałuje ze wydałam 80zl :)

    Ewelina mi przekuli uszy chyba ok 5r.ż w sumie niebardzo pamietam to,tez miałam pistoletem,za wiele nie bolało.Ja jestem za czym szybciej tym lepiej,szczepienie tez sprawia dziecku ból..ale łatwo mi pisać jak nie mam córki wiec nie mam takiego problemu ;)
    Masz racje Ewelina ze tylko wydaje Ci sie ze Twoje zwykle nosidło od kompletu wózka to to samo co pożądny fotelik maxi cosi lub cybex zapięty na pasy ;) pooglądaj sobie testy,nawet zapięte "tylko"na pasy Twoje nosidło biją na łep i szyje!sa dużo cięższe,solidniejsze Twój przy wypadku to by sie rozpadł to tylko nosidło jest a nie fotelik.Ale ja tez mam fotelik na bazie z isofixem,w szczególności ze względu na ogromna wygodę,wydatek spory,ale mam nadzieje ze posłuży rownież 2 dziecku ;)

    Monika zgadzam sie z Ewelina pomysł z kolczykami na magnes zupełnie nietrafiony..sama kiedyś miałam i dziecku w życiu bym nie założyła,przeciez to by spadło,strasznie niebezpieczne,dziecko by zgubiło,połknęło itp

    Endokobietka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i ja byłam zadowolona ze mam kolczyki i nie haczylam nigdzie nimi,ale ja byłam z tych dziewczynek strojniś,sukieneczka,lakierki pukające itp ;) teraz jestem mamie wdzięczna ze mi zrobiła dziurki bo codziennie mam kolczyki,nie wyobrażam sobie nie mieć dziurek a jako dorosłą osobę przebicie dziurek kosztowałoby mnie wiele stresów.wiec cieszę sie ze mi tego oszczędziła i zrobiła jak byłam jeszcze niezbyt świadoma.
    Ale z kolei moja siostra miała przebijane jako mała dziewczynka w podstawówce ale jak sama powiedziała ze chce,bo zazdrościła koleżanką,pamietam ze ja z nią poszłam,była na maksa zdecydowana i nawet nie zapłakała wiec chyba zbyt mocno nie boli tym pistoletem ;)

  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koalka właśnie nie widziałam nigdzie takiego filmiku porównującego te nosidła. Podeślij linka.Moje akurat do lekkich nie należy :) no ale zastanawiam sie nad kupnem nowego tylko nie wiem jak z tymi adapterami bo kupowanie nosidla ktorego nie zaloze na wozek to nie bardzo.

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    koalka a co to za zyrafka? co ona robi?

    201509284965.png
    201703075565.png
  • agattee Autorytet
    Postów: 731 208

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was dziewczyny po dluzszej nieobecnosci :)

    Widze ze jestescie akurat w temacie szczepien, no wlasnie ja teraz jestem troche zdezorientowana bo w lutym Amelia byla szczepiona na MMR i lekarz powiedzial zeby za kolejne 4 tyg przyjsc na Meningokoki. Patrze w jej ksiazeczce a ona juz byla szczepiona na Meningokoki jak miala juz ponad rok.
    Jak to jest z ta szczepionka, ona ma dwie dawki? Bo na ksiazeczce zdrowia, gdzie pisze kiedy i w jakim wieku powinno byc szczepienie to przy Meningokokach pisze ze ab 12 Monat , czyli tylko jedna. I dzis mialam isc zapisac ja, ale juz jestem skolowana i sama nie wiem czy to lekarzowi sie cos porabalo czy ja zle rozumuje :D

    Teraz czytam, jak ktoras z Was napisala o drugiej dawce MMR... nawet nie wiedzialam ze jest druga... teraz to juz w ogole nie wiem nic -.-

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 13:24

    wff22n0ab6iac00e.png
  • Endokobietka Autorytet
    Postów: 3166 1534

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agattee, bo te szczepienia sa meczace i ciezkie do skapowania, czesto zalezy od tego jaka to szczepionka i wtedy od jej rodzaju zalezy ile dawek.MMR ma na 100% 2 dawki. Ttuaj masz linka do naszej ksiazeczki, moze cos Ci to pomoze. http://naforum.zapodaj.net/6da25597e380.jpg.html

    z tym ze my mielismy meninokoki C po za terminem juz w 2 miesiacu zycia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 13:55

    17u93e5exqfllrog.png
‹‹ 708 709 710 711 712 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ