Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
My już po U5, Podobno mela robi rzeczy które powinna w 8-9 miesiacu, a ja i tak twierdze że ciamajda jest;p
Gardło lekko zarumienione, ale skoro nie budzi jej kaszel w nocy to nic nie dostaliśmy. W Polsce pewnie by już antybiotyk dostała. Poczekam na rozwój sytuacji i zobaczymy co z basenem w tym tygodniu.
DOstałyśmy skierowanie do okulisty, nie zrozumiałam do końca na co ale tam się dowiem, heh głupia nie dopytałam.Endokobietka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO taka z Aldi i Netto tez mialam. I dokladnie...maly nie zjada tego duzo wiec troche cukru obecnie mu nie zadzkodzi. Poza tym jak robie domowe ciasto to tez dodaje cukier (swoją droga ostatnio robilam ciasto gdzie nie bylo mąki, bylo na mielonych orzechach, plus gruszki z zalewy i bita smietana, bylo pycha). Chyba wszystkie te suszki maja troche cukru.
Moze glupio, ale zapytam: a co to ten Physalis i Miechunka? I gdzie to kupilas?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2016, 13:15
-
To to samo, wbij w Google. Polska nazwa to tez jagody inkow, jak zobaczysz to napewno skojarzysz. W prawie kazdym sklepie sa teraz.
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/miechunka-jadalna-peruwianska-wlasciwosci-i-wartosci-odzywcze_33526.html
-
Endokobietka ja powinnam nosić, ale leżą w szafie, albo gdzieś indziej.
Mam na skierowaniu z. A. Sehschwaeche , auffaellige Skiaskopie. Czyli jakieś nieprawidłowości w widzeniu, tak?
O to tak się to nazywa;p Smaczne to;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2016, 13:39
-
Powidlowa napisal ze doslownie slabowidzacy i zalecil badanie nazwane Skiaskopie, jak sie nie myle to jest badanie z zakraplaniem oczu i robia je zeby dobrac okulary. Ale w tym wieku to o niczym nie swiadczy, zapisz sie gdzies do okulisty i sie sprawa wyjasni.
-
nick nieaktualnyEndokobietko sama pomyslalam, ze glupia jestem ze w Google nie sprawdziłam
Wlasnie widze to teraz w sklepach i pierwsze co pomyślałam "oni to tutaj jedza"? Ja pamietam z dziecinstwa jeden taki ogrodek pod blokiem gdzie roslo tego strasznie suzo
Wybieramy sie na spacer wiec jak w drodze powrotnej napatoczy nam.sie jakis sklep to wejdziemy i zobaczymy czy jest i kupimy.
Powidlowa a na badaniu Mela wodzila wzrokiem za swiatelkiem? Bo Vincent nie chcial i tez dostal skierowanie do okulisty, ale ten stwierdzil, ze nieprawidlowosci nie ma i swiatelkomoze jest dla niego niezbyt interesujace, musialby zrobic badanie z kroplami wlasnie, ale to bez sensu skoro wszystko jest ok. Na wszelki wypadek zrobilsmy badanie takim soecjalnym urzadzeniem ostatnio, o skoro byla taka opcja to skorzystalismy. Badanie trwalo 3 sekundy i od razu bylo wiadomo czy cis jest nie tak. Mymamy oboje wady wzroku i dlatego tez kontrolujeny siebie i malego tez bedziemy. -
Super Berlinianka, szybko zalatwiajcie to z ta stopa, moj bratanek ma 8 lat i tez ma kryzwa i podobno w tym wieku juz niewiele da sie zrbic. Jas mial mega krzywa, a teraz to lekarz musi w akta sprawdzac ktora to stopa byla bo nic nie widac po gimnastyce., ale Florian ma juz 3 latka wiec moze w takim wieku wkladka. A wkladki te sa super, sama mam, chociaz nic mi nie jest i wogole mnie stopy nie bola
-
nick nieaktualnyBerlinianka dzielny Twoj Florian. Mam nadzieję, ze wkladka wystarczy i stopka szybko nabierze właściwego kształtu.
Powidlowa oj, glodny maluch to zly maluch
Koalka jeszcze tak pomyslalam o tym co pisalas, ze maly nie chce mm. A jakbys najpierw przyzwyczajala go ze czesciej poprostu butle dostaje ale z Twoim mlekiem, i stopniowo dopiero wprowadzac mm? I niech tata go karmi jak czesto sie da, bo pewne maly juz na tyle kumaty, ze wie iz mama = mleczkoNaprawde widze, ze jest oroblem, z odstawianiem od piersi, tzn. ja nie znam nikogo kto by nie mial z tym problemu.
-
Kinga. wrote:Normalnie nosiłam do czasu az zgubiłam... Potem kupiłam nowy (przerwa przez weekend) i dziurka mi się trochę zarosła, jak przepchałam to zaczął sie babrać no i teraz zakładam tylko by przepchać dziurkę przy okładach poki się nie wygoii. Na czas ciąży są takie z miekkiego plastiku, które są duzo dłuzsze od normalnych wiec jak się brzuch powieksza, to się nic nie dzieje. Tylko włsnie szybko sie w tym platiku gwint wyrabia no i "się gubią"
-
Koalka a ty kaszki dajesz?? ja od miesiąca dopiero wprowadzam czasamo co dziennie czasami co 2 dni do 4 łyżeczek no bo niby ten gluten 2 mies trzeba wprowadzać. Ja kupiłam to mleko z hipp ohne starke w saku jest dobre daje małej ale ona nie umie pic z butli, ale jak jej dałam łyżeczka to smakowało zresztą mam wrażenie że jej wszystko smakuje odpukać.
Nauka picia z butli trwa codziennie daje jej jakąs herbatke ostatnio kupilam jakis sok ona nie ssie tylko gryzie butle więc jej leci to jakie miny stroi bo to taki intensywniejszy smak aż śmiać sie chce. I najlepiej jak sama trzyma butle
Anka cierpliwości jak dopiero tydzien dajesz cos innego może ta twoja kruszyna nie pluje poprostu nie wie jak ma to zjeść. Mojej Emi na poczatku w buzi poprostu dużo wypadało bo jadła tak jakbyy ssała to jezykiem wypychała to wkońcu wpadła na sposób co było bardziej wodniste to ciągła jak ze słomki heh, powoli powoli i załapie ja sobie tak tłumacze że butle załapie. Miała karmić do 6 mies a już karmie o 8 dni za długo heh -
nick nieaktualnyMonika dzieki za radę,ale młody butelkę z moim mlekiem wypije bez problemu,ale juz z mm nie,taki z niego koneser smaku
on nawet kaszki nie chce za bardzo pic.Ja tez pomału mu rozszerzam dietę,po 5 msc z warzywkami zaczęliśmy,owoców do dziś jeszcze nie jadł,ostatnio tylko jabłuszko.
Wendy wiem,ze mleko mamy najlepsze,ale to nie oznacza ze chce karmić do 2r.ż dziecko.Poza tym póki co to on nic nie chce zbytnio jeść nawet kaszki,a tak to zostać nie moze.A to ze rozszerzam diete 6 msc dziecku to zupelnie normalne.Tak jak pisałam wcześniej,mam wrażenie ze większość osób to juz po 4 msc rozszerza.
Endokobietko pisałaś kiedyś o pomarańczowych pampersach,po ile wychodzi Ci pampers?i gdzie kupujesz?zielone sa duzo droższe?
Powidlowa hmm cóż ja Ci mogę doradzić mój synuś od urodzenia z tych co wodę i kąpiel uwielbiająwiec basen to dla niego relax,fakt miał na początku duże oczy i sie rozglądał ale ani troszkę nie zapłakał
byliśmy na super basenie,specjalnym dla takich maluchów.Najpierw mąż trzymał go i z nim pływał,przyzwyczajał do wody,a dopiero późnej wsadziliśmy go do baby swimmera i tak samo najpierw go i tak podtrzymywalismy a pózniej juz sam dryfował
uwierz mi ze nie wyglądał zeby mu było niewygodnie lub sie dusił
mowię pełen relax
z 30 min pływał w tym kole,nie robiliśmy przerw.
-
A dla mnie określenie strzelające kupy to takie które często robią malutkie dzieciaczki tak do hmmm ja wiem do 3-4mies.Wydaje mi sie ze one robią z takim ciśnieniem ze często je właśnie słyszymy jak zrobią.A nie zdarzyło wam sie nigdy jak przewijałyście maleństwo a tu nagle bamm jak z armaty i wszystko w kolo do czyszczenia hahaha.
Bylam dzis w nowym sklepie dziecięcym u mnie w miescie oglądać krzesełka.Byly aż cztery w tym dwa drewniane.No szał pał normalnie,dwa przymierzyliśmy młodemu sie podobało.Ale ja dalej nie wiem które chce....ranyWiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2016, 23:37
-
nick nieaktualnyKoalka w tym temacie to ja akurat nie powinnam sie duzo wypowiadac, to tylko rada gdzies tam zaslyszana. Vincent cyca dostał kilka razy i nie chciał, wiec dostawal odciagane z butli i bylo bez znaczenia czy moje mleko czy mm. Moze spróbuj jakies inne, moze smak inny jak poczuje to mu bardziej podpasuje.
A o Pampersy to ja Ci powiem tak, ze zielone kosztują obecnie 17,99 a pomaranczowe 12,95. Pisze o rozmiarze 5, tylko nie pamietam ile sztuk jest w opakowaniu.
Znowu jestem dumna z mojego synkaW lazience od jakiegoś czasu stoi nocnik i czasami przed kapiela prosze Vincenta, zeby "pokazal mi jak.ladnie siada na nocnik", zawsze siada ale w ubraniu, dzis znowu go poprosilam, ale byl juz w samym Pampersie, a on pokrecil glowa i podszedl do kibelka i otworzyl klape, zapytalam czy tam bedzie robil siku a on się cieszył, zapytalam czy chce siadac, a ze usmiech na buzi byl to go posadzilam na chwilkę, ucieche mial wielką, oczywiście wychwalilam go pod niebiosy, tylko caly czas byl w pieluszce, moze za jakis czas sprobujemy bez. Generalnie nie chodzi mi w tym wpisie o samo "siusianie" tylko o to, ze te małe szkraby potrafia jakies tam decyzje podejmować. Tacy mali a tacy duzi
Dziewczyny czy mam dawac malemu jesc za kazdym razem jak krzyczy ze coś chce? No od ok. 2 tygodni mam wrazenie, ze on tylko je. Zjada sniadanie i za godzinę stoi pod lodowka i krzyczy "daj, daj, daj", po obiedzie potrafi wciągnąć jeszcze dwie czasem trzy mandarynki, ale obiadu juz jesc nie chce. Generalnie wyglada to u nas tak, ze jest śniadanie powiedzmy ok. 8:00, 10:00 banan lub jogurcik, taki maly, po 12:00 obiad, ok. 15:00 jakis owoc, placuszki, manna w miedzy czasie czasami jakis "slodycz" taki dla dzieci lub żurawina suszona i o 18:00 kolacja. Ale! Czesto jest tak wlasnie w ostatnim czasie, ze zje sniadanie i juz o 9:00 domaga sie banana, po 10:00 zje np. ten jogurt, o 12:00 obiad (dzis u TM), a o 14:00 poprawil obiadem w domu plus dwie mandarynki, poszlismy na spacer, w sklepie zobaczyl banany wiec znowu krzyk i "daj, daj, daj", 2 keksy, w domu ponad pol jablka i kanapka na kolacje. No mam wrazenie, że w kółko cos chce jeść. Ja wiem, ze zazwyczaj mamy sie martwia bo dzieci sa niejadkami, ale i nas to zupelnie w inna strone idzie. Niby maz i rodzice mowia, ze skoro on tyle teraz biega i skacze to spala to wszystko, ale czy dajac mu tyle nie rozepcham mu zoladka, tylko znowu przecież nie pcham mu na sile, ale mam wrazenie ze on je tyle co my a juz na bank wiecej niz moja mama.Koalka lubi tę wiadomość