X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2016, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamuski
    Szukam mamusiek z Berlina!!!!
    jestem w 4tc+6 i bylam u mojego gina zrobil mi zwykla cytologie a na pobranie krwi i 1 usg jestem umowiona w srode.
    Chcialabym zmienic ginekologa bo bardzo daleko do niego dojezdzam,czy znacie,polecacie jakiegos dobrego i wyrozumialego lekarza w Berlinie???
    Chialabym tez wybrac polozna, ale najpierw pytam Was czy kogos polecacie???

    Pozdrawiam serdecznie
    Monia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 18:03

  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 4 listopada 2016, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina
    Ja pamietam ze czułam ale jaki konkretnie ból to nie powiem . Ale miała, tez długi i męczący poród . Co do zabawek to taka kuchnia u nas super sie sprawdzała i auta ale mój to chłopiec z krwi i kości tylko auta ciężarówki busy koparki .
    Co do meza przy porodzie to prosiły o wyjście mojego jak dawali mi PDA powiedziała położna ze dużo mężczyzn wtedy mdleje a ona ooszczega ze jak mój zemdleje to nie bedą go ratować tylko ja jestem najważniejsza . Poprostu zostanie leżeć he he . Potem przy szyciu lekarz mówił żeby mój maz nie zaglądac a on sobie specjalnie do niego poszedł i razem dyskutowali jak mnie szyć żeby było ładnie i mu tłumaczył gdzie co jest i jak i co . To miała, mega polewkę i potem mój maz mi opowiadał szczegóły jak wyglądałam :O . No als to mój maz ja wiem ze napewno bym padła na zawał przy wielkiej igle i wszystkim rozwalonym i pełno krwi

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Berlinianka Przyjaciółka
    Postów: 199 33

    Wysłany: 4 listopada 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Monia.
    Ja znam dr Emilia van ...
    http://www.frauenarztpraxis-kadgien.de/
    Tu przyjmuje. Co prawda ciąży tam nie prowadziłem ale zawsze wyczerpująco odpowiada na moje pytania.

    MoniaD. lubi tę wiadomość

    qb3c3e5e6ni45jhf.png
  • Amelie Debiutantka
    Postów: 12 10

    Wysłany: 4 listopada 2016, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoniaD a w jakiej dzielnicy szukasz?

  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 5 listopada 2016, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to w sumie wszystkie zabawy o których mówicie, procz kasztanów ( mama moglaby je zjeść) u nas tez występują. Jedyne co na dluzej ja zajmuje procz tych teledysków to jedzenie, ale ona moglaby jesc caly czas. Co chwila stoi pod lodówka i krzyczy bo juz wie ze na lodowce są owoce i jablka to by mogla caly czas chrupać.

    To ja moze pomyślę o innym szpitalu bo wolalabym, żeby mąż caly czas podczas porodu ze mna byl i z tego co patrze w necie dużo dziewczyn pisze, ze z wyprawki praktycznie nic nie trzeba brać s w tym szpitalu w sumie tak samo jak w pl tylko pampersów dla dziecka nie trzeba.

    Z takich ciekawostek ktoś ostatnio pisal, ze w Szwajcarii chcialby mieszkac. Wlasnie wczoraj rozmawialam ze szwagierka opowiadala, ze jej znajoma po chyba 20 latach w Szwajcarii wraca do pl. Tam pracowala na porodówce i opowiadala, ze sprzet maja taki jak sam jak 20 lat temu kiedy pracowala w pl. (Wiadomo pewnie są różne szpitale jak i w pl nowoczesne i za czasów prlu). Opowiadala, ze kiedyś komus spadlo dziecko z przewijaka po porodzie. Mówi, ze nikt sie nie przejol przeswietlili lekarz przyszedl sprawdzil wszystko ok. Poszli poinformowali rodzicow o zdazeniu,ale ze nic sie nie stalo, rodzice przyjeli do wiadomosci i luz. W pl to juz by to w tv bylo. Taka tylko ciekawostka. Oczywiscie mówi, ze kasa nie do porównania

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Mamax Autorytet
    Postów: 1066 218

    Wysłany: 5 listopada 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia- Ja jestem z Berlina a doktor Emilia jest moja lekarka. Prowadzilam u niej moje wszystkie ciaze i jestem bardzo zadowolona. Zwlaszcza teraz w nowej praktyce jest super bo sa tam tez polskie polozne ;-)

    Co do porodow to maz byl przy wszystkich ze mna. Przy naturalnych to od poczatku do konca rowniez podczas szycia a przy cc wpuscili go moment przed cieciem a wyszedl pod koniec gdy mnie zszywali z malym do wazenia go.

    (**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
    82do3e5er89phwkq.png[/url]

    zrz6anlirvrf5z1r.png[/url]

    f2wl6iyemrinq9lg.png[/url]
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 5 listopada 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina z tego co wiem u mnie w każdym szpitalu było ze do noworodka nic nie trzeba było mieć . Pampersy ubranka wszystko szpital zapewnia . Jedynie ubranka na wyjście :)

    Co do Szwajcarii to ja akurat jestem mega za byłam widzialam i jesy mega porządek . Bylismy u fryzera i hitem dla ludzi w gazecie było ze grupka młodzieży robiła grill i zostawiła śmieci po sobie . Takie rzeczy są w gazetach he he .

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 5 listopada 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja tak z innej beczki znacie lek Imupret n firmy bionorica?

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 5 listopada 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena nie wiem nie bylam nie widzialam tylko slyszalam to co napisalam :) Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma tez myśleliśmy ze tu w de wszystko takie super a na każdym kroku mamy jakiś problem. No ostatnio z wysylkami do pl jedna zaginela jak wracala i z Frankfurtu do nas szla 17 dni. Wysylalosmy ekspresa za 47€ pismo do Zusu mialo dojsc wciagu48 godzin doszli po 5 dniach faktycznie w pl lezal w Katowicach, w pl zawalili ale jak dzwoniliśmy z reklamacja to najpierw nam powiedzieli ze dlatego ze odbiorca ppwiedzial ze odbierze za 2 dni (zus haha oni biora wszystko) później ze nikogo nie bylo (zus- nikogo nie ma w domu :)) później powiedzieli ze byla literowka w nazwie i Niemiec czytal nam zaklad ubezpieczeń społecznych haha mąż mu powiedział ze chyba ma inna paczkę no ale jak juz nie mieli co wymyślić to dali w końcu maila na którego mamy wtslac reklamacje. A na poczcie babka mężowi kazala przetlumaczyc na niemiecki nazwę zus. I po prostu pech nas niesamowity prześladuje. Zlozylismy wniosek o kinderzuszlak a moze sie nalezy. Napisali ze tam czegoś brakuje wiec dostaliśmy 3 tyg cisza mąż dzwoni a oni mówią ze do nich list nie doszedl masakra nie wiem co my takiego zrobilismy ze nic od ręki zalatwic nie mozemy i co chwila jakiś problem jest. Lada moment przyjdzie rozliczenie za prąd aż sie boje...

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 5 listopada 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do tego szpitala no mam jeszcze czas zobacze 2 szpitale i wtedy sie zdecyduje.

    201509284965.png
    201703075565.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annaki ja nie znam? A na co to jest? Ja szukam czegoś na odporność ale dla mnie bo co chwile jakieś "mini" przeziębienie sie mnie łapie, meza w sumie tez, tylko maly sie lepiej trzyma ale może lepiej by mu tez cos zaaplikować, tylko co?

  • gonia13 Autorytet
    Postów: 440 446

    Wysłany: 5 listopada 2016, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki dziewczyny za odpowiedzi na temat wozkow!! jest mega wybor i nie wiem na ktory sie zdecydowac...podoba mi sie stokke, ale cena (taka calego kompletu 3w1) troche powala.

    co do zycie w szwajcarii to jest ok, ale dla mnie porownywalnie do niemiec, bo tez mieszkalam dlugo. chyba wszystko zalezy od miejscowosci, sasiadow itp.

    pozdrawiam wszystkie mamy :)

    Sophie 10.05.2017
    Marie 20.12.2019
  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 5 listopada 2016, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak podajecie cytrusy maluchom? Chodzi mi o to, ze ja Np w pomarańczy kazdy ten kawalek obieram jeszcze z tej bialej powloczki daje sam miasz no niby żeby ta skorka jej sie nie przykleila, ale z mandarynkom juz jest ciezko tak zrobić. A wy jak robicie?

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 5 listopada 2016, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gonia ja akurat stokke nie kupowałam nowego tylko trafiłam na używany plus maxi cosi i isofix do auta za ok 600€ a po ponad roku sprzedałam go jeszcze za 480€ wiec straciłam tylko 100€ . Może poszukaj na mamikreisel i eBayu jest sporo . Poużywasz a potem sprzedaż za podobna cenę :)

    Ewelina z owocami nie pomogę u nas tylko jabłka i raz na ruski rok banan

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 5 listopada 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gonia13 wrote:
    dzieki dziewczyny za odpowiedzi na temat wozkow!! jest mega wybor i nie wiem na ktory sie zdecydowac...podoba mi sie stokke, ale cena (taka calego kompletu 3w1) troche powala.

    co do zycie w szwajcarii to jest ok, ale dla mnie porownywalnie do niemiec, bo tez mieszkalam dlugo. chyba wszystko zalezy od miejscowosci, sasiadow itp.

    pozdrawiam wszystkie mamy :)

    Z wózkiem nie ma co szaleć (z ceną), bo może się okazać że dziecko będzie niewózkowe. Ja dziękowałam za chusty. W de jest całkiem duży wybór, np kokadi, didymos itp (te dwie firmy używałam i mogę polecić)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2016, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina ja dawalam i daje mandarynki ze skórka, teraz pomarancze tez juz ze skorka, tylko na poczatku obieralam, winogrona ze skorka i pestkami. Te skorki dobrze dzialaja na uklad trawienny podobno i na pewno nie moga sie przykleic do ścian żołądka (jak twierdzily nasze mamy i babcie), bo zolodek jest "chropowaty", wiec to obieranie to zabieranie witamin...podobno w skorce (tej jasnej błonie) z pomaranczy jest ich bardzo duzo, pektyny i blonnik...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2016, 20:18

  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 5 listopada 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika no, ale skorka od pomidora? Ona chyba moze siąść na żołądku? Ja przez to ze z pomidora sie obiera dlatego tak z owocami. Wlasnie ta skorka z mandarynek taka jest delikatna, ale juz z winogrona jest gruba.No nic to mandarynki napewno juz będę dawac normalnie.

    201509284965.png
    201703075565.png
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 5 listopada 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina my nie obieramy ze skórki i jeszcze młodemu nic nie było. A je bardzo dużo owoców bo uwielbia.

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2016, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze nie sprawdzone źródło ale znalezione na szybko; punkt. 2

    http://m.onet.pl/styl-zycia/kobieta/zdrowie/profilaktyka,rdkwj

  • Ewelina1989 Ekspertka
    Postów: 778 63

    Wysłany: 5 listopada 2016, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O pomidorach roznie piszą, ale o innych owocach nie znalazlam wiec no pomarancza i mandarynki napewno nie będę juz obierać :)

    201509284965.png
    201703075565.png
‹‹ 798 799 800 801 802 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ