Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
No Leoś chucherkiem to nie jest od urodzenia
Gruby tez nie jest,ale wysoki i wyglada zawsze na starszego niz jest 
Jeść lubi,nie wiem co to niejadek 
zreszta macie go na zdjęciu w suwaczku Nieskromnie napisze śliczny chłopczyk we wrześniu miał 11.7kg a teraz nie mam pojęcia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 16:28
-
nick nieaktualny
-
Monika- To twoj synio gaberytowo podobny do mojego Juliana On tez niby nie gruby ale nabity i przy przedszkolnych kolegach taki duzy chlopak z niego. A do tego ma bardzo grube wloski ( co niektorzy w jego wieku to jeszcze lysawe) tak ze wszyscy daja mu 3 lata.
Uf mialam ciezki tydzien. Dobrze ze jutro weekend to troche odpoczne bo przez to codzienne tachanie wozka i dzieciakow kiepsko sie czuje. Bola mnie szystkie kosci, miesnie i nie wiem czy to zakwas czy co . Tak czy siak czuje sie slaba a brzuch pobolewa wiec wrocilam do przeciwbolowych. Christian to trudne dziecko a z tygodnia na tydzien jest coraz bardziej wymagajacy. Ulewa, mecza go kolki a teraz doszly zaparcia. Nadal nie moze zlapac rytmu a przez to nigdy nie wiem jaki bedzie dzien i czy udami sie posprzatac, zrobic obiad itd. Bo niestety ale on juz coraz mniej sypia a wtedy domaga sie noszenia. A jesli nawet zasnie to najchetniej na cycach co tez nie jest komfortowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 21:55
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
nick nieaktualnyMamax to podobne te nasze chlopaki bo Vinnie tez ma dość grube wlosy i takie sztywnawe, moj maz takie tez ma
Oj, biedny Christianek. Moze na kolki wypróbuj taki walek z ręcznika lub malego kocyka. Ja tak robilam i wkladalam malemu pod kolanka, tak ze recznik dotykal pupki. Polozna mi to doradzila i nie wiem czy to profilaktycznie pomoglo czy Vinnie byl bez kolkowy, do tego w szpitalu pielegniarka pokazala nam ze jak sie glaszcze maluszka po czole i oczkach tak z góry na dol to on szybko się tak uspokaja i to dziala do dzis przy usypianiu i dzialalo wtedy na wszystkie maluszki w szpitalu, ostatnio wypróbowałam zo tez na córci znajomych o tez dzialalo
-
Annaki no co ty taka duża jest ?! hoho modelka rośnie
Monika my właśnie świeżo po U 7 jesteśmy i Colin raczej z tych małych bo 86 cm dopiero
endokobietka a ile Jaś ma wzrostu ?
annaki monika
zrobilam właśnie tort troche pozmieniałam ale czy dobry okaże się jutro . Wysmarowalan biszkopty dżemem jagodowym na pierwszą warstwę krem plus jagody na drugą krem plus wiorki czekolady i na gore ozdoby
mamax a ja jedynie co mi przyszło na myśl może do spania mocno go owin otulaczem i pospi spokojniej i dłużejWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 23:24
-
nick nieaktualny
-
Mamax ojeju trzymaj się dzielnie! A badali Ci żelazo?Nie masz czasem anemi,że taka słaba jesteś?A witaminki jakies bierzesz?bo ja msc po porodzie to juz nie czułam,ze rodziłam, z tym ze nie miałam cc i 3 dzieci na stanie
Tak wlasnie jak czytam posty to zdaje sobie sprawę,ze Leon był łatwym noworodkiem, a w sumie tego tak nie docenialam,bo nie wiedziałam ze moze byc gorzej,myslalam ze to taki standard.Ciekawe jak z drugim teraz bedzie...
Leoś tez bardzo długo i bardzo mocno ulewał az sie dziwiłam co mu w tym brzuszku zostaje jak miałam wrażenie ze on większość tego co zjadał to ulał,a wręcz zwymiotował!Ale jak wiecie duzy z niego chłopczyk i przybieral jak szalony na tym moim mleku.Ale choć tak ulewał to z kolkami się nie męczyliśmy,czasem go brzuszek bolał.
Zaparć nigdy nie miał,wręcz przeciwnie jeszcze do niedawna robił z 4 kupy dziennie,rekord to 6!
Ale jak dajesz mu mm,to moze spróbuj mu zrobić takie rzadsze,mniej łyżeczek mleka?moja koleżanka tak robiła.
-
Dzieki dziewczyny za porady. Monika a ten walek to odkladac non stop czy tylko gdy boli brzuszek? Z tym glaskaniem to sie zgadza ale tylko przy usypianiu gdy dziecko jest spokojne bo gdy placze w nieboglosy z bolu to mozna sobie glaskac a i tak to nie pomoze...Zazegnalam problemy z zaparciami. Zaczelam malego dopajac herbatka z koperku ( chociaz polozna mi nie kazala a maly za nia nie przepada) pomoglo
Magdalena- Pokaz torcik. Ja to z tych leniwych jestem jesli chodzi o pieczenie no i troche teraz mam na to malo czasu. . Obiecalam najstarszemu ze jak co roku bedziemy piec pierniczki i nie mam kiedy. Moze w nastepny weekend wysle meza z maluchami na spacer i wtedy to zrobimy oczywiscie jak pogoda bedzie ladna bo inaczej klapa... W srode Julian konczy dwa latka i w sobote robimy male przyjecie wiec dla niego torcik zamowillam w polskim sklepie. Juz tam torty zamawialam i sa przepyszne wiec jestem spokjna ze wszystkim bedzie smakowało
Natusia- Ja wiem jak to jest po porodzie sn bo dwa razy tak rodzilam i odrazu czulam sie w pelni sil... Teraz po cc jest inaczej Moze rzeczywiscie mam anemie chociaz w szpitalu zelazo mi badali i niby bylo w porzadku. Witamin zadnych juz nie biore ale chyba do nich powrócę. No kazde dziecko jest inne wiec nie wiadomo jakie ci sie drugie trafi. Obys miala spokojne dziecie Nam po pierwszym wszyscy mowili ze jak jedno bylo grzeczne to drugie da nam w kosc i o dziwo nikt nie mial racji bo Julian to bylo i jest kochane dziecko. Teraz trzecie i daje nieco w kosc ale co on bidulek winny ze go boli brzuszek. Moze pozniej bedzie juz grzeczny...
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
nick nieaktualnyMamax my podkladalismy Vincentowi ten waleczek non stop, nawet do spania, przestalismy dopiero jak sam zaczal sie tak wiercic, ze podkladanie go bylo bez sensu. Z tym glaskaniem od czola przez nos to wlasnie jak dziecko nie jest spokojne to dzialalo, ale zgodzę się, ze jak maluszka boli to moze nie działać. Ja tez przykladalam taki malutki termoforek pod wieczór przy brzuszku Vincenta. Maly mial kolke w sumie dwa razy i to byl dla mnie koszmar i gromny stres bo plakalam razem z nim i te dwa razy tylko mąż go uspokoil i bardzo wspolczuje i maluszkom i mamom przy tych kolkach. Mam nadzieje, ze mu szybko przejdzie. A herbatka koperkowa napewno nie zaszkodzi a skoro pomaga to czemu nie.
Natusia bez wiedzy i zgody lekarza na własną reke nie powinno sie ani zmniejszac ani zwiększać ilosci miarek mleka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2016, 21:15
-
Monika- No bo jak dziecko tak strasznie placze i sie napina to rzczywiscie mozna sie podlamac. Ja staram sie byc wtedy spokojna i sie nie zalamywac. Przeciwnie wtedy jestem twarda ale pewnie przy pierwszym dziecku byloby mi trudniej bo ja juz przy starszakach sie uodpornilam...Gdzies czytalam ze dziecko wyczuwa nerwy matki i wtedy jeszcze bardziej i dluzej placze a jak matka jest spokojna to ono tez sie szybciej uspokaja. Moze to glupota ale u mnie to sie zgadza...Ja mam taka poduszeczke z pestkami wisni ktora nagrzewam i klade na brzuszek malego i to po jakims czasie pomaga. Daje mu tez lefax i on tez chyba juz zadzialal bo malutki od trzech dni nie mial atakow wiec po cichu licze ze moze najgorsze bole juz za nami i teraz mam nadzieje ze juz bedzie ich mniej a najlepiej wcale...
Natusia- Zgadzam sie z Mońika
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Odnosnie mleka tez bym nie ziekszala ilości miarek, ale ja zwiekszam ilosc wody bo mam mleko które sie rozrabia dwie miarki na 90ml. My mleko mamy na noc do spania i ja daje 180 wody na te 2 miarki bo 90 to dla Emi za malo, ale to tez inna kwestia Emi juz nie jest maluszkiem na samym mleku. Tak wiec nie daje 4 miarek bo nie chce zwiększyć zalecanej dawki dziennej i tylko przy tym mleku tak robie.
A odnośnie wagi Emilia wazy na naszej wasze nie cale 9.5 kg my Np na śniadanie jemy 2 kanapki ona 1.5 na obiad Np wczoraj 2 male miseczki rosolu z makaronem wiec no jakby jeden normalny talerz z dużą ilością makaronu i srednia palka z kurczaka za 3 godziny zjadla udko z tata na pól w miedzy czasie jablko banan i na kolacje miseczka manny i do spania mleko. Teraz jak bylismy w pl to kazdy sie dziwil, ze tak chętnie je i do tego tak dużo, ale ona chyba dobra przemianę materii ma bo po niej nie widać zeby tak dużo jadla. A i jeszcze bulke na spacerze zjada
-
Kinga w takim razie no chory system z tym czekaniem na eg. Ja akurat maciezynski bralam no nie wyobrazam sobie jakbym miala czekac przecież ludzie maja rachunki itd.
ten hamak to trochę taka kolyska, ale czy dziecko moze w tym spac w nocy? Z tego co wiem powinno spac na plaskim bez poduszki a to tak zaokrągla plecki
-
Z tym płaskim to tak nie dokońca się zgodzę. Szczególnie maluchy mają wygięty kręgosłup, który dopiero później się prostuje. Dlatego czasem położne radzą by zwijać ręcznik i podkładać pod nóżki (szczególnie przy kolkach). Plusem jest też to że dziecko się w nim nie obróci na bok ani na plecy (przynajmniej takie małe), a wszyscy pediatrzy podkreślali że ma spać na plecach. Materac z wełny (dobre właściwości termiregulacyjne, jeśli dziecko zmoczy, żadne robaki się nie pojawią). Spać w tym może póki nie zacznie wstawać. Sama jedynie bałam się, że się może zbytnio przycisnąć i mieć problemy z oddychaniem, dlatego kupiłam snuzę (monitor oddechu), ale jak Sarah już się pojawiła, to moje wątpliwości zostały rozwianeEwelina1989 wrote:Kinga w takim razie no chory system z tym czekaniem na eg. Ja akurat maciezynski bralam no nie wyobrazam sobie jakbym miala czekac przecież ludzie maja rachunki itd.
ten hamak to trochę taka kolyska, ale czy dziecko moze w tym spac w nocy? Z tego co wiem powinno spac na plaskim bez poduszki a to tak zaokrągla plecki
-
nick nieaktualny
-
Monika no my mamy w łóżeczku taki, czytalam, ze są za twarde dla takich dzieci. Kiedyś bylo przekonanie, ze materace maja byc twarde ortopedyczne. Teraz kupiliśmy do wiekszego lozka zwykly materac. A no i jeszcze to o czym pisze Kinga, ale materac musi byc mokry, zeby robaki sie zrobily to predzej u dziecka które zaczyna spac bez poeluchy i mu sie cos zdazy aczkolwiek wiadomo wtedy sie podklada ceratę.
-
Ja miałam zagwozdkę jaki kupić materac do łóżeczka, bo w Polsce tak popularne te 'naturalne' kokosowe i gryczane, a tutaj normalnie go nie mogłam dostać nigdzie.
Zastanowiło mnie to, poczytałam o tych 'cudownych właściwościach' tak promowanych w Polsce i wybrałam zwykły piankowy 10cm.
Jak się nie sprawdzi, to kupimy nowy a ten wywalimy won bez żalu
Cała góra ubranek (w końcu!) uprana, poprasowana i ułożona w komodzie. Torba skompletowana i spakowana, tylko zostało wybrać ciuszki na wypis.
Jeszcze tylko pozostało mi dokładne wysprzątanie mieszkania i egzamin ustny i pisemny z niemieckiego i można we względnym spokoju czekać na maluszka
-
nick nieaktualnyMy robaków nie mielsmy, sprawdzalam go dokladnie przed polozeniem w lozeczku i po każdym praniu. Fakt, ze po ktoryms praniu zauwazylam ze troche tej luski gryczanej jest na podłodze czyli jakby gdzieś coś puscilo (jakis szew może). Nie wiem w jakich warunkach musialby byc materac, zeby zagniezdzily sie tam robaki.
Kokosowa strona fakt, wydawała mi sie za twarda i kladlam małego na gryce, jednak na kokosie spał lepiej. Miedzy kokosem a gryka byla pianka, no i maly zawsze mial na pokrowcu z materaca taka matę chroniaca przed przemoknieciem plus prześcieradło, teraz na dużym łóżku tez tak ma.
Snufey ale fajnie sie pralo i prasowalo takie malenkie ubranka, nie? A egzamin kiedy masz? To ten pierwszy poziom B1 czy wyzszy?
