Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelina serio od trzeciego roku ? Kurczak ja moich czasów to dopiero od zerówki się szło ja sama
Kiedyś chodziłam do pięciolatków ale po 3 tyg chciałam do domu do mamy
tak mi było najlepiej a teraz mam taka wiez z mama ze mogę śmiało powiedzieć ze jest moja najlepsza przyjaciółka .
Natusia popatrz mam takie samo zdanie jak nie
Mamax 6 lat to sporo ale najważniejsze ze jesteś szczęśliwa i dzieci szczęśliwe
Tak na miły wieczor życzę wam miłej niedzieli bawcie się dobrze i odpocznijcie he he
-
Endokobietko no moze z tej najniższej to ciężko, ale w porównaniu do pl to tu sporo ludzi żyje z jednej pesji na normalnym poziomie. Wiadomo, ze lepiej mieć dwie, ale jak ktoś chce zostać w domu to tu latwiej niż w pl, moim zdaniem. Ja w każdym razie chce isc do jakiejkolwiek pracy na mini Job jak Emi pojdzie do przedszkola, bo ja musze byc w śród ludzi cos musi sie dziac. A Emi jak widzi dzieci to jest wniebowzięta wiec jej tez sie przyda
-
Ewelina ja nie wiem ile wy zarabiacie, ale w kregu moich znajomych (90%niemcy) 1300 ezro netto przy 4 klasie podatkowej to nie jest niska pensja, raczej najpopularniejsza. Moi znajomi to technicy, pielegniarki, pracownicy banku to sa pensje za 35-39 godz w tygodniu vez zadnych nadgodzin.
-
Monika to forum publiczne,wiec kazdy ma prawo wyrazić swoje zdanie,wiec śmieszy mnie Twoje 'nie odzywaj się do mnie'
Tym bardziej,że nikogo nie obraziłam i nie oceniałam czy kogoś zachowanie jest głupie 
bo mi nic do tego,pisałam o sobie.
Ale fakt kończę temat tak jak Ewelina napisała,bo ileż można..
Ewelina ja pisałam o sobie,ze w PL bym z dzieckiem też w domu była,bo akurat my jak mieszkaliśmy w PL to i tak głównie z Męża pensji żyliśmy,moja pensja to była na 'waciki' bo wiadomo ile się zarabia w Polskim urzędzie 
Jednak tez myśle,ze tu łatwiej z tej 1 pensji wyżyć,chociaż w PL tez sie zmienia i jest coraz lepiej.Mam kumpelki i takie co są w domu i takie co muszą/chcą do pracy wracać.Ale fakt,ze część facetów tych siedzących w domu zarabia za granica w euro
Endokobietko no ja tam nikomu do portfela nie zaglądam..I nigdy żadnych znajomych się nie pytałam ile zarabiają.Ale tak szczerze,to myslalam,ze tutaj wiekszosc mężczyzn więcej zarabia
O kobietach się nie wypowiadam,bo nie szukałam tu pracy to nie mam pojęcia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2017, 22:33
-
Endokonoetko to moze zależy od landu, nie wiem ,ale mój mąż nawet jako kurier wiecej zarabiał. A z drugiej strony znajomy Zone z 2 dziećmi sciagnol jak zarabial najniższą na magazynie nie znajac języka i nie narzekali fakt dostali doplate do mieszkania i kinderzuschlak, ale jak widać da sie. No teraz on juz przeszedl pod firmę zarabia wiecej i ona pracuje to wiadomo maja lepiej, ale wcześniej nie narzekali.Raczej jak by mąż mial gole 1300€ i nic wiecej to siedzieli bysmy w pl bo po oplatach tu na to samo by wyszlo. Ale no to indywidualna sprawa wiec tez nie będę sie zaglebiac w temat.
-
Ewelina ale moj maz jest stad i to ja do niego przyjechalam. Nie jestesmy tutaj w celach zarobkowych, ani lepszego zycia. Podjelismy taka decyzje, bo maz tu mieszka od 30 lat i ma oboje niepelnosprawnych rodzicow, jego przeprowadzka do Polski nie wchodzila w gre.
Ja pracowalam wczesniej w kadrach, teraz jestem w Betriebsrat, wiec przez moje rece przechodza wszystkie umowy o prace i stad wiem ile sie zarabia, po za tym np w zlobkowym towarzystwie nie jest to problemem.
Moj maz byl ostatnio na rozmowie w tv NDR w Hamburgu i mu zaproponowali za 30 godzin w miesiacu 1800 Euro BRUTTO, mial pracowac jako specjalista od efektow specjalnych przy nagrywnaiu programow studyjnych.
Teraz pracuje jako technik w serwisie sprzetu komputerowego i zarabia ciut wiecej niz inni w jego dziale. Pracuje od 7 do 15:30, ma cieple biurko, urlop kiedy chce, moze brac chorobowe na dziecko, dostaje kase na urlop i na swieta, nie robili problemu jak mial 7 miesieczny elternzeit. Robi to co lubi, czesto w ramach pracy testuje najnowsze sprzety elektroniczne, ma swietna atmosfere w pracy. Kiedys myslal o zmianie, ale naprawde lubi ta prace, czasem kasa to nie wsyzstko, a ze ja pracuje to mozemy sobie pozwolic zeby pracowac i nie przepracowywac sie.
Ja 3 miesiace temu zmienilam moje godziny z 40 na 35, bo doszlismy do wniosku ze z kasa damy rade.
Jasne ze moglby isc do pracy i zarabiac 3000 i wracac po nocach, wymeczony, ale po co.
Nam jest dobrze tak jak jest
-
Endokobietko ja nie mowie, ze na waszym miejscu bym do pl pojechala. Ja mowie o sobie. Moglibysmy w pl żyć z jednej wypłaty, ale wtedy juz bysmy nie odkladali. Nie wiem jakie dokladnie są zarobki ale tak z tych osób co znam to Ci co z języka nie znaja pracuja na jakiś magazynach to za najnizsza( nie wszyscy zależy tez od stanowiska). Mój mąż jak przyjechal w kurierce zarobil 1700 fakt on mial taka turę ze o 18 byl w domu, ale on mial stawke. W umowie mial 8h. I nie wazne czy w pracy byl 8 czy 10 niektorzy byli jeszcze mniej, w zależności od szczescia. Teraz zarabia wiecej pracuje po 9.5h kończy prace 14.30 i w tym tygpracuje tylko pon wt pt. 3 dni, wiec nie siedzi w pracy po 12. I ma dużo wolnego.
-
Ale pusto az spadlismy na druga stronke no a tak przeciez byc nie moze
Mamusie dwulatkow jak wam idzie odpieluchowanie ??? U nas juz bylo fajnie a teraz znowu trzeba dawac pieluchy. Cofnol mi sie z tym przy mlodszym bracie. Zawolac owszem zawola ale po fakcie. Czekam na lato zeby mu dac majtki i niech w nich lata bo teraz to na to za zimno...
Za to wszystkie posilki jada juz calkowicie sam i spi juz w duzym lozku
Magdalena- Urzadzilas juz pokoik Colina? Ja posiedzialam troche na tej stronce na fb inspiracje pokoje dzieciece, podpatrzylam to i owo i dopiescilam pokoj chlopcow
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2017, 23:07
(**) Nasze kochane aniolki-bliźnieta- 30.03.2011- 11tc
[/url]
[/url]
[/url] -
Mamax u nas próby siadania na nocnik kończą się katastrofa . Po domu chodzi w majtkach i spodniach tam gdzie idzie niosę za nim nocnik i pytam co chwile chcesz pipi ? A ona uparcie nein! Aż nagle tylko widze mokre ślady po sobie zostawia . Dzisiaj ani razu nie nasikał do nocnika . Kupę zamiast wołać ucieka gdzieś do pokoju czy za łóżku żeby broń Boże go nikt nie widział . Siadam go na nocnik nie chce siedzieć siadam go na ta przystawkę na wc nie chce siedzieć siadam go bez pośrednio na sedes nie chce nawet stawiam go nogami na sedes żeby był jak chłopczyk na stojąco tez nie .
Super pokazuj zdjęcia pokoiku
My stoimy narazie w miejscu święta wyjazd do austri i jesteśmy bankrut Haha teraz czeka pierwsza w kolejce sypialnia i gościnny . Moi rodzice będę od 08.02 i do tego czasu muszę kupić łóżko nowe bo mam dość jak goście mi śpią w dużym
Pokoju . Ale jak kiedyś wkoncu Colin się doczeka napewno dam znać
-
nick nieaktualnyEwelina, Endokobietka pokazala przykład netto zarobkow dla klasy 4, którą oni moga miec bo oboje pracuja. U Was pracuje tylko twoj maz wiec pewnie on ma klase 3, przy tych dwoch roznych klasach zarobek brutto bedzie dosc podobny do siebie.
Mamax u nas latem szlo dosc fajnie z nocnikiem, pozniej jakos we wrzesniu odmowil i za nic nie chcial siadac anina nocnik ani na kibelek. Jakos na poczatku roku nagle sam zawolal i pokazal ze chce na nocnik, zrobil tak kilka dni i teraz nic a nic, ani sam nie wola a jak go zapytam to "nein". Tez czekam az sie cieplo zrobi bo widze ze mu jakby pielucha przeszkadza bo w kolko za nia ciągnie (wtedy tez probujemy) i woli biegac w majtkach, ale u nas sa strasznie zimne podlogi i jakos boje sie ze nie zauwaze i on z mokrymi spodniami usiadzie na podlodze. Probuje,pytam ale nie naciskam a jak bedzie cieplo to moze biegac bez niczego caly dzien. -
W zeszly wtorek bylam na spotkaniu w zlobku pt Pozegnanie z pieluszka, byla lekarz pediatra i psycholog, matka 4 dzieci, super wyklad.
Glownie tlumaczyla ze odpieluchowanie to nie wychowanie tylko dojrzalosc dziecka, w tym takze jego budowa. Pokazywlaa plansze, na ktorych widac jak rosnie pecherz dziecka, i tlumaczyla ze aby poszedl sygnal do mozgu Pecherz musi miec odpowiednia wielkosc, czyli male i drobne dziecko pozniej to zalapie niz wieksze, ale to tez nie ma reguly, bo nie wiemy jakie Maja pecherze.
Pani prowazdila badania z psychologi na dzisiejszych 15-20 latkach z zaburzeniami psychicznymi, terapia byla z nimi i z ich rodzicami.
przez lata badan odkryli, ze dzieci ktore byly zmuszane do siedzenia przy stole (mowa o dzieciach do 5-6 roku zycia), az wszyscy skoncza jesc, do oprozniania calego talerza, do spania w swoim lozku osobno (kiedy tego nie chcialy, bo wiadomo sa dzieci ktore tego nie potrzebuja) i wlasnie do "tresury" nocnikowej, ze wszystkie te dzieci byly w latach wczesnego dziecinstwa tresowane i wychowywane tak jak rodzice chcieli, a nie tak jak dzieci sie chcialy rozwijac.
Podkreslila ze nie cala mlodziez "tresowana" ma problemy, ale wszystkie dzieci z problemami byly "tresowane" (to skrot myslowy, mam nadzieje ze wiecie o co chodzi).
Panie w zlobku wywalily wielkie oczy (bo tez byli wychowawcy), wiekszosc matek tak samo, bo to w DE zupelnie inny "styl" wychowania.
Ja czytalam bardzo duzo roznych ksiazek na temat rozwoju dzieci i tez jestem sklonna do tej metody. U nas funkcjonuje super.
U mnie w zlobku odpieluchowywanie zaczyna sie dopiero Kolo 3 urodzin. Jas od roku moze chodzic bez plieluchy, ale tylko jak pilnuje i w nocy. O dziwo w nocy zawsze mowi ze chce siku i na noc nie uzywamy juz od dluzszego czasu pieluch (dzis wstawalam z nim o 3). W domu tez sie udanje, super w miejscach publicznych. Musi zaliczyc kazdy obcy kibelek, najlepiej w samolotach W domu zdarza mu sie zapomniec jak sie mocno zabawi.
Od 2 tygodni nie ma wogole pieluchy, na kupe chce pieluche, ale ta psycholog tez mowila ze tak dzieci robia i to jest normalne.
Takze dziewczyny bez stresu, kazde dziecko dojrzeje do tego w swoim czasie-
-
Endokobietka wiesz za każdym razem jak gadam z ciotkami z polski i ich dziećmi to się dziwią Ze Colin dwa lata i lata dalej w pieluszce . Ciagle gadanie bo moje dzieci to po pare miesięcy miały i siadały na nocnik bla bla takie pieprzenie ze czasem człowiek nie wie czy ju pora czy coś przegapiłam czy może jestem zła mama
Bo moje dziecko mam dwa latami sika pod siebie ... czasem
Dobrze posłuchać kogoś kto ma pojęcie pod względem naukowym a nie tylko kogoś kto musiał wyjść z pieluch około poerwszego roku życia bo nie miał na pieluszki .
-
Magdalena w Polsce to juz zaden 2 latek nie ma pieluch, mi tez bylo sie w Polsce az wstyd przyznac Ja zwalalam na to ze zlobke w tej kwestii jeszcze nie wspolpracuje
A ta pani psycholog ma 4 dzieci (juz doroslych), ale powiedziala ze czwarty syn do 4 roku zycia robil w pieluchy.
Na tym wykladzie byly mamy 5-6 latkow ktore jeszcze od czasu do czasu robia, jeden 6 latek robi kupe do dzis w pieluchy i boja sie bo niedlugo do szkoly pojdzie.
Ona nam wogole opowiadala historie, ze niektore dzieci przy kupie sie boja ze traca czesc swojego ciala itp. Szczerze mowiac, Jas tez sie pierwszej kupy w nocniku wystraszyl.
-
Od koleżanko syn ma 4 lata w lutym i siły bez problemu na wc ale jak chce kupę to mama musi mu założyć pieluchę cały się rozbiera skarpety koszulkę wszystko i idzie gdzieś za kanapę i robi Haha dzieci maja czasem takie dziwne jazdy .
Ja tez w Polsce zawsze aż wstydzę się przyznać bo od razu będzie gadanie ...
-
Ta, a najlepsze te komentujace, ktorych dzieci jeszcze smoczki maja do 4 roku zycia, a to akurat jest do oduczenia w pewnym wieku.
Ja uwielbiam publikacje Dr. Herbert Renz-Polster, nie znalazlam po polsku.
On ma naprawde swietne podjesice do sprawy.
Np ten artykul jest naprawde super:
http://www.familienhandbuch.de/babys-kinder/entwicklung/saeugling/schlafen/DergemeinsameSchlafausSichtderEvolution.php
-
Jas odrzucil sam jak mial rok i 10 miesiecy, bylo to z dnia na dzien, nigdy wicej go nie wzial do buzi. Potem jak sie pytalam czy chce to sie smial ze to dla Baby jest Mialma zaczac sama kolo 2 urodzin, ale mnie wyprzedzil Ale w jego gruppie zlobkowej 90% jeszcze ze smokiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 08:55
