Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Akilegna to dzwon czym predzej! Bo im lepsza tym ciezej z terminami pozniej
Ja tez nie mam problemu z tym zeby mi niemra chidzila po domu ale poloznej i tak nie bardzo chcialam bo akurat w opiece nad malenstwami czuje sie dosc pewnie a ja mam troche ciezki charakter i jesli uwazam ze ktos mowi bzdury to otwarcie to mowie wiec jakbym sluchala jak mi kobieta mowi ze to co jem wplywa na kolki ze mam dziecka nie kapac czesciej jak raz w tygidniu czy jak kuzynce meza jak maly nie przybieral i caly czas sie darl ze nie ma jeszcze dokarmiac mm ze zobacza ma nastepnej wizycie ze jak maly zniw spadnie z wagi to wtedy itp to chyba szybko bym jej widziec nie chciala a i pewnie wymiana zdan by byla ze hej wiec po co mi te nerwy... oczywiscie kuzynki meza mialy menu o 2/3 ubozsze bo przeciez z tego i tamtego dziecko bedzie mialo kolki bo polozna powiedziala... to nic ze do mleka przenika jedynie smak ale nigdy nie wlasciwosci wzdymajace itp a dziecko ma kolki bo ma jeszcze slabo rozwiniety uklad pokarmowy ktory uczy sie dopiero funkcji trawiennych i jak ktores ma miec kolki to i chleb z woda jedzony jedynie przez matke nie pomoze...
Akilegna kapiel w wannie z niegoraca woda jest ok nie wiem jak sole ale plynu do kapieli uzywam bardzo rzadko odkad ogladalam czy czytalam juz nie pamietam jakis reportaz z ginem gdzie bylo mowione ze plyny do kapieli maja negatywny wplyw na ph pochwy... nie unikam ale tez nie zawsze uzywalam... w ciazy napewno jakos dodatkowo nie szkodzi bo jakby mial... wiec mysle ze spokojnie mozna...
A co do depilacji to nie wiem jak z wdychaniem tej chemii jak przy samym nosie ale wiem ze powinnas zrobic najpierw jakis test na malej partii bo moze teraz uczulic...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2018, 10:43
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Super ze sie udalo! Trzymam kciuki zeby okazala sie fajna!
A smrod fakt masakra a to jeszcze pod samym nosem to dopiero... mi slabo bylo juz jak nogi raz kremem zrobilam...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kk zwraca za dojazd do 20 km stąd zwykle nie chcą jeździć dalej.Cccierpliwa wrote:Ani nie jest zle polozone ani nie ma zlego dojazdu... mam od siebie 3km do miasta pod ktore nalezy caly kreis ale polozne sa tak jakos durno podzielone ze jak praxis jest juz w miescie np 15-20km dalej to nie jezdza juz do takiego miasta... w glowach im sie zwyczajnie poprzewracalo i tyle bo jakby to bylo jedno olbrzymie miasto to mieszkajac w tym samym musialyby wiecej km pokonac zeby dojechac... a tutaj wydziwiaja z tymi rejonami gdzie jezdza... co najlepsze polozna z mojego kreis jezdzi do innego kreis do miasta gdzie ma tak damo dalejo jak do mnie ale tutaj w te okolice juz nie jezdzi nawet do miasta pod ktore nalezy kreis... najlepsze ze napisane na tej stronie ze jest na nasz kreis a ostatecznie jak dzwonisz okazuje sie ze na jakies dwa miasta co sobie wybrala...
-
akilegna♥ wrote:Bry!
Przeszukałam w necie wszystkie położne z mojej listy i jedna wydaje mi się najbardziej odpowiednia. Ma Praxis dosłownie 3km od mojego domu. Prowadzi u siebie szkołę rodzenia i ten trening dla ciężarówek (zapomniałam nazwy). Przychodzi do domu jeszcze w trakcie ciąży i po porodzie jeżeli sobie tego życzę. Ma bardzo dobre opinie i będę bardzo zawiedziona jeżeli nie będzie miała dla mnie czasu. Dziś muszę koniecznie zadzwonić. Nie mam z tym problemu, żeby obca Niemra chodziła mi po domu Nie mam doświadczenia z niemowlakami i myślę, że udzieli mi wielu rad i pomoże w razie problemów. Nasze mamy mieszkają daleko i nie ma takiej opcji, żeby któraś przyjechała do nas na czas połogu.
Dziewczyny a co z kąpielą w wannie? Wiem, że woda nie może być gorąca, mam termometr więc spoko. Chodzi mi bardziej o dodatki, płyn do kąpieli, sole i tego typu rzeczy, można?
Pytanie nr 2, krem do depilacji. Wosku nie zniose a wąsik już mi przeszkadza
Pytasz o kąpiel dla siebie czy dziecka? Jeśli dla siebie to używałam soli bocheńskiej (taka zwykła biała, bezzapachowa), bo dobrze łagodziła podrażnienia po progesteronie. Teraz (bo nie chce mi się smarować) dodaję też olejek do kąpieli (wybieram takie proste składy, np wybrany wlej/mieszanina +olejek eteryczny) Biorę te które znam, najczęściej lawendowy, bo pomaga mi się wyciszyć i zrelaksować po całym dniu, a do tego ma działanie antybakteryjne i p. grzybiczne.
Gdybyś chciała np iść na basen, to w rossmanie są np tampony nasączone kwasem mlekowym. Na SR polecała je położna. Ja co prawda po basenie złapałam i tak infekcję, ale mi się to często zdarza.
-
Chodziło mi o kąpiel dla siebie. Dzięki za info
Też nie lubię się smarować balsamami, robię to z musu co 2-3 dni. Teraz strasznie szybko przesusza mi się skóra i znalazłam w dm krem pod prysznic dla ciężarówek. Istna rewelacja, skóra nawilżona i miła w dotyku
Kiedyś czytałam, że mamy do kąpieli dziecka dolewaja poprostu oliwki, czyli tak też można spróbować na sobie?
Na basen jeszcze się nie wybieram, bo biorę proga a o tych specjalnych tamponach nie słyszałam, poszukam na pewno. Infekcje miałam raz jeden w życiu. W Polsce po prostym zabiegu w szpitalu na ginekologii. Wiem, że teraz jestem bardziej narażona ale jak narazie wszystko ok i oby tak dalej.
Kinga Ty to już na końcówce a dopiero niedawno test robiłaś ten czas tak szybko leci, tylko mi się dłuży eh
Miłego dnia życzę
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Kinga ale one niektore jezdza do innego miasta oddalonego wiecej jak 20km w inna strone (chociaz na tej stronie internetowej napisane jest ze sa na moj caly kreis) a do mnie maja 15km i nie jezdzaKinga. wrote:Kk zwraca za dojazd do 20 km stąd zwykle nie chcą jeździć dalej.
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Akilegna na E jakos jest nazwa tych tamponow
A o oliwke nie wiem jaka chodzi tutaj kyzynce polozna polecala do kapieli dla dziecka oliwe z oliwek kilka kropel mozesz dodawac oleju ze slodkich migdalow tez... ja mam zamiar dziecko kapac tylko w wodzie z dodatkiem tego oleju na poczatku bo im kosmetykow mniej tym lepiej dla delikatnej skorki...
Tez mi sie strasznie przesusza skora ale poki co nie znalazlam nic pod prysznic dla ciezarowek z fajnym skladem
wszystko ma sklad na pol opakowania albo olej sojowy a wanny ku mojemu ubolewaniu niestety nie mam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 10:42
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny w mojej okolicy nie ma zadnej położnej Polki, gdyby była POlka to pewnie chcialabym tą położną, a niemki nie chce, bo u mnie kiepsko z językiem, wystarczy mi ze czuje sie jak debil u lekarza, i jak do przedszkola młodą odprowadzam, mam takie dni że przez to ze nie znam języka becze jak głupia, czasami dopada mnie deprecha, a ze słownika, a raczej rozmówek polsko niemieckich , nie potrafię sie nauczyc, bo co z tego ze nauczylam sie z ksiazeczki kilka słow o pogodzie, nie to jest mi potrzebne w zyciu. Więc jakby by jakas niemka ktorej nie rozumiem chodziła po domu, o znajac siebie nic bym nie robiła tylko płakała(przez to ze jej nie rozumiem ) jeszcze by pomyslala ze ja jakas psychiczna i dziecko by mi zabraliProvita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Akilegna tutaj nie podpowiem bo ja ogolnie nie bardzo lubie oliwki... az cud ze mam jedna na brzuchola teraz ale czekam az sie skonczy z tym ze uzywam jej tak rzadko ostatnio ze chyba nigdy hehe...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Madwitka a nie myslalas nad jakims sprachkursem czy cos?
Potwierdzam co Endokobietka i Magdalena mowia ze jak sie jest zmuszonym do czegos to to uczy jezyka najlepiej...
Ja jak musialam zaczac sie leczyc jezdzic po klinikach miec zabiegi tez na poczatku u gina mojego czulam sie jak dwbil mimo ze staral sie jak mogl mowic wolno wyraznie i po stokroc pytal czy zrozumialam a wtedy sie czulam jak podwojny debil... ale juz np przed wizyta w klinice przetrzasnelam caly internet czytalam po polski czego mozna sie spodziewac spisywalam sobie pytania a pozniej wszystkich slow jakich nie znalam szukalam w necie zeby znac fachowe okreslenia zeby wiedziec o czym z lekarzem dokladnie rozmawiam wiedziec dokladnie jak sie kazda czesc ukladu rozrodczego nazywa zaplodnienia itp zeby nie czuc sie wiecej jak wariat i tym spodobem zaczelam jezdzic do kliniki pewna siebie a moje slownictwo bylo coraz bogatsze i moglam z lekarzem prowadzic luzna konwersacje wiedzialam o co pytac juz spontanicznie i co lekarz mowi...
Tak samo bylo z praca bo jednak musialam tez tego fachowego slownictwa zasiegnac bo co z tego ze wiedzialam to po polsku jak nie wiedzialam wszystkiego jak jest po niemiecku... wiec trzeba bylo sie zapoznac z kroplowkami chorobami materacami odlezynami i innymi takimi zeby sie nie czuc jak wariat...
Dalej mam poczucie ze malo wiem chociaz ludzie sie od dawna dziwia ze az tyle po takim czasie jaki tu jestem bo nie raz slyszalam ze wow 3 lata w de i tak dobrze mowic umiem... jak dla mnie wciaz duzo za malo ale tyle ile potrafie to tylko efekt rzucania sie na gleboka wode inaczej dalej balabym sie jezyka uzywac...
A jak zaczynalam to mowilam ja jesc ja isc trodno nie wazne jak wazne ze sie przelamalam i lamanym niemieckim wiedzieli o co chodzi...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 14:07
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Oliwka/oliwa nie wysusza skóry. Ona ją natłuszcza (porôwnałabym to do uszczelnienienia warstwy ochronnej skóry), jak jest w połączeniu z wodą, to właśnie zatrzymuje trochę tej wody z kąpieli w skórze). Tak na prawdę nie ma znaczenia czy wetrze się ja zaraz po kąpieli czy doda do wody. Chodzi o to by przed skóra była zwilżona. Dla mnie do kąpieli dziecka najlepszy jest mix mleka (wylewałam nadmiar pokarmu) i oleju/oliwki. Żaden emolient z tym nie może się równać (a trochę porównania mam bo sama mam skórę atopową. Położna mówiła że zamiast mleka można dodawać też tłustą śmietanę (ale tego nie testowałam)akilegna♥ wrote:Cccierpliwa chodzi mi o zwykłą oliwke dla dzieci, np.z bambino. Ponoć jak smarujesz taką oliwka dziecko, to wysusza mu skórę ale już dodana do wody w wanience, nie. Wypróbuję na sobie jutro
-
Ja o mleku tez nie ale wlasnie o oliwie i tym oleju migdalowym...
Jesli dziecko nie bedzie mialo problemow skornych to chce kapac tylko w wodzie z olejem ze slodkich migdalow i w ogole nie uzywac na poczatku zadnych plynow do kapieli maluchow no i nie smarowac dodatkowo niczym procz ciemiaczka bo po takiej kapieli uwazam ze nie ma potrzeby a i lepiej dla skory jak sie nie naduzywa kosmetykow...
Kinga z mlekiem fajnie ze pomysl podrzucilas bedzie wiadomo do czego ewentualny nadmiar uzyc...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Melduje się spowrotem. Jak to Vincent stwierdził po wylądowaniu "ja chcę na urlop"
Muszę nadrobić, ale widzę temat oliwki i kapieli. Smarować oliwka się dziecka nie powinno bo zatyka cała skórę i ta nie może swobodnie oddychać. Bez potrzeby nie używajcie proszę emolientow, bo gdy będziecie używać od samiutkiego początku a później nagle wyjdzie np. AZS to wtedy emolienty nie będą działać. Mówi Wam to mama, której syn ma AZS właśnie. Ja nie wiem skąd w PL jest taka moda na te zasrane (za przeproszeniem) emolienty, chyba tylko o kasę chodzi.
Ja polecam oliwę z oliwek do wody, olej migdalowy lub olej kokosowy ew. lniany, nie wycierać maluszka tylko delikatnie osuszyć ręcznikiem. To tylko moje rady, zrobicie jak chcecie.
Akilegna a skąd z Bawarii jesteś? Bo ja też tu "urzęduję", dokładnie w Nürnberg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 22:37
