Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dawno mnie tutaj nie było, ale to tylko dlatego, że mamy tę grupę na fb
Farciara, tak jak pisała Maja, oboje po 80% i tatuś musi wybrać 10 tyg. Ogólnie to jeżeli chcesz, to może siedzieć dłużej, ale ty krócej wtedy ale należą mu się dwa tyg po narodzinach dziecka zvfabryki czy też z miejsca, gdzie pracuje, ale to już zależy od pracodawcy, mój mąż nie dostał
Witaj Aneczka, także nie pomogę z położną, bo chodziłam do fastlege
Ogólnie ciążą się nie stresuj, tu mają inne podejście, jedne usg polowkowe, wtedy to wykonują pomiary i w miarę możliwości mówią o płci dziecka a także datę porodu, i to będzie twoja data,tego będzie się trzymał /a twój lekarz lub położna.
Jak masz witaminy dla ciężarówek to lykaj, tutaj lekarz nie powie ci teg. Mój robił usg na każdej wizycie, ale dlatego, że on lubi i chce, ale inni nie robią, także dowiedz się -
Hej derii84 Fajnie by bylo gdyby moj maz dostal na poczatku takie 2 tygodnie bo pewnie pomoc sie przyda. A czy maz moze wziasc te 10 tyg na poczatku jak sie dziecko urodzi jak ja tez jestem w domu?
Fajnie, ze Twoj lekarz robil Ci usg tak czesto, tez bym tak chciala.
Co to za grupa na fb?Farciara -
U nas Cati podajrze prowadzi te grupę. Na fb to Ciąża w Norwegii (grupa zamknięta.
Nie możecie razem wziąć urlopu na dziecko, jeżeli mąż weźmie ty w tym czasie musisz iść do pracy (no chyba, że z dniem pójścia do pracy wykombinujesz chorobowe).
Z resztą po co ci wspólny, dasz rade, wszystko przyjdzie po narodzinach, zobaczysz że instynkt nie zawiedzie Ciebie -
nick nieaktualnyDziekuje za odpowiedzi, troche mnie uspokoiłyście. Jeszcze nie byłam tu u lekarza ponieważ jak mowią na mnie w pracy jestem nieśmiertelna.... wiec to bedzie pierwsze moje spotkanie z fastlege. Czego moge się spodziewać od tutejszego lekarza? na co powinnam być przygotowana, na jakie pytania? Pozdrawiam was dziewczyny aaa jescze jedno pytanko jak dlugo pracowałyście w ciąży? do którego miesiaca? spotkałam sie tu ze stwierdzeniem że powinnam pracować do końca.... ale to napewno sie nie stanie
-
O widze, ze w koncu cos sie ruszylo tutaj. Fajnie bo myslalam, ze watek juz dawno umarl, dzisiaj wchodze z ciekawosci a tu prosze!
Farciara, tak jak siamyrka mowi, mi tutaj na usg powiedzieli ze to bedzie corka i to bylo jakos w 18-19 tyg ciazy a w Polsce powiedzieli mi ze synek w 24tyg ciazy, ostatnio nawet sie zaczelam zastanawiac, a co jesli jednak tutaj mieli racje i urodzi sie dziewczynka Niby wiekszosc ciuszkow mam w kolorach unisex ale troche tez mam typowo chlopiecych.
Aneczka witaj Pochwal sie w ktorym tyg ciazy jestes, jak sie czujesz? Masz typowe dolegliwosci ciazowe, mdlosci itp ?
Kurcze pamietam, ze dopiero ja szlam na pierwsza wizyte do fastlege a juz jestem w 35tc w niedziele zaczynam 36tc ! Szybko zlecialo, tylko teraz zaczyna sie ciagnac, pewnie dlatego ze bardzo czekam na to zeby ukonczyc 38tc i moc wyganiac tego szkraba z brzuszka !
W ogole dziewczyny wczoraj wybralam sie z mezem do centrum handlowego,kupilam 2 staniki do karmienia i teraz zastanawiam sie czy stanik o rozmiar wiekszy od tego ktory teraz nosze bedzie dobry po porodzie? Mam nadzieje, ze piersi wieksze nie urosna niz o ten jeden rozmiar. Chcialam wam jeszcze powiedziec, ze polazilam tam chyba niecala godzine i mialam dosc, wszystko mnie bolalo, czulam sie jakby Mikolaj byl baaardzo nisko, doslownie jakbym go miala miedzy nogami, do tego dopadl mnie straszny bol plecow, ze chyba wiecej nie wybieram sie na takie lazenie po sklepach, dobrze, ze juz w sumie wszystko mamy.
-
Ah jak zazdroszcze dziewczyna, ktore so juz tak daleko w ciazy. Mam nadzieje, ze koncowo powiem tak jak Wy, ze czas mi szybko zlecial bo narazie to sie strasznie dluzy.
Diana 95 Ciekawa jestem czy bedziesz miala faktycznie synka i ktory lekarz bedzie mial racje:) Mam wrazenie, ze w Polsce maja lepszy sprzet i lepiej sa w stanie ocenic plec, ale to tylko moje wrazenie...Farciara -
Farciara- to nie Twoje wrażenie, tylko tak jest
sprzęt mają przestarzały zazwyczaj, poza tym w większości badania wykonują położne, które nie mają takiej wiedzy jak lekarze.
położna, która mi wykonywała usg połówkowe tu w szpitalu (niby ma laaata doświadczenia), a z ledwością mogła Małego pomierzyć... serduszka nie umiała ocenić (gdzie ok 2 tyg wcześniej byłam w Pl i lekarz wszystko widział ), a na pytanie ile Synek waży, odpowiedziała, że przecież tego aparat nie pokazuje (?)
Diana- ale by było, jakby jednak Violetka się urodziła (dobrze pamiętam imię?). ale sądzę, że jednak lekarze w Pl są bardziej doświadczeni i rzadziej się mylą. -
nick nieaktualnyDiana95,Tak wiec jestem na pocztaku ciąży dopiero 9 tydzien, miesiac temu zrobiłam chyba 10 testów które wyszły mi pozytywnie, po czym poszłam do pani doktor w polsce która nie widziała u mnie ciąży na usg.... twierdziła ze jest albo pozamaciczna lub bardzo mała.... nie wiem.... niestety nie mialam czasu gdyz byłam tylko 3 dni w polsce na zrobienia badania krwi.... tak wiec postanowiłam czekac. Mija drugi miesiac jak niemam miesiaczki, mam powiekszone obolałe piersi oraz wrazliwosc na zapachy. W pon mam wizyte u kolejnego lekarza w pl na usg. Mam nadzieje że teraz bedzie widac mojego malusza.... moja mama mnie uspokaja i mowi ze ona tez nie miala zadnych typowych dolegliwosci. Wiec raczej nie bede przechodzic przez mdłośći oraz inne strasze rzeczy.... naszczescie....
-
Ze zwolnieniem nie miałam problemu, od 16tyg dwa tyg w domu byłam, a później do 24 lub 26 tyg pracowałam na 50%,gdy powiedziałam, że nie daje rady dostałam na 100%,miałam skurcze, a mój pierwszy syn urodził się miesiąc przed terminem (36tydz)
-
No to w pelni uzasadnione zwolnienie.
Bylam w piatek u fastlege. Dal mi zlecenie na badania krwi i mocz. Wyslal tez informacje do szpitala, ze potrzebuje usg wiec czekam na list. Dal mi tez numer do poloznej, sprobuje sie w tym tygodniu z nia skontaktowac. Mierzyl mi brzuch i uciskal go i powiedzial cos czego nie zrozumialam (prawdopodobnie cos o ulozeniu macicy) dodajac, ze bedzie mi pozno widac brzuszek z tego powodu... Troche mnie to zmartwilo, ale staram sie nie przejmowac. Teraz czekam z niecierpliwoscia na list ze szpitala bo juz nie moge sie doczekac az zobacze moje dzieciatkoFarciara -
Cześć Dziewczyny
Chciałabym do Was dołączyć, jednakże dopiero za 1,5 m-ca będę przeprowadzać się do Norwegii. Mój mąż pracuje tam już 7 lat i mamy dosyć rozłąki tym bardziej, że niedługo na świecie pojawi się nasze drugie dziecko. Nie ukrywam, że jestem przerażona przeprowadzką bo języka nie znam chociaż chodzę na podstawowy kurs. Boję się także opieki zdrowotnej w NO i tego, że nie będę wiedziała do kogo mam iść. Miasto w którym będę mieszkać nazywa się Rakkestad niedaleko Sarpsborg. Może któraś z mamusiek mieszka w pobliżu ? Nie ukrywam, że wiele bym dała za pomoc i wsparcie kogoś zorientowanego.siamyrka lubi tę wiadomość
-
Hej hej Dziewczyny!
Witamy Was serdecznie!
Giannaa- nic sie nie martw - bedzie dobrze. Z jezykiem dasz rade, w szczegolnosci jak sie uczysz juz poza tym, jak mowisz troche po ang to zawsze tym sie mozesz "podeprzec".
Nie wiem, czy dobrze pamietam, ale chyba Kafabi jest z Sarpsborg.
A jezeli chodzi o opieke i kierowanie gdzie, co i u kogo, to na pewno mozesz liczyc na nasza pomoc
Cynnia- gdzie mieszkasz, w ktorym tyg ciazy jestes? Pierwsza ciaza?Giannaa lubi tę wiadomość
-
siamyrka wrote:Hej hej Dziewczyny!
Witamy Was serdecznie!
Giannaa- nic sie nie martw - bedzie dobrze. Z jezykiem dasz rade, w szczegolnosci jak sie uczysz juz poza tym, jak mowisz troche po ang to zawsze tym sie mozesz "podeprzec".
Nie wiem, czy dobrze pamietam, ale chyba Kafabi jest z Sarpsborg.
A jezeli chodzi o opieke i kierowanie gdzie, co i u kogo, to na pewno mozesz liczyc na nasza pomoc
Cynnia- gdzie mieszkasz, w ktorym tyg ciazy jestes? Pierwsza ciaza?
Dziękuje Podczytuje Was od jakiegoś czasu ale zauważyłam, że przeniosłyście się na do grupy zamknietej na fb