Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Gianna
ja mam nadzieję, że moje maleństwo w końcu zaprezentuję się i pokaże nam kim jest, chociaż pewnie to dziewczynka jak jeszcze nikt nie zauważył siuraka. W ogóle to mi się dziś śniło, że miałam jakieś takie śmieszne zdjęcia na telefonie z usg i tam było widać jajka hehe.
Froggie
Ten pies ma 14 lat, ogólnie książkowo setery żyją 10-12 lat, więc domyślam się że mój ma jakieś starcze zmiany na skórze, przez ostatni rok też mu wyrosło mu kilka brodawek, ale wet stwierdził, że raczej nie ma sensu tego ruszać. -
Marti, to rzeczywiście mogą być jakieś plamy od wątroby... Ale najlepiej skonsultować z wetem. Trzymam kciuki
Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę, że już czujecie ruchy maluszków Cynnia, czytałam, że w 18 tygodniu nie trzeba się martwić jeśli te ruchy są sporadyczne. Wszystko będzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2015, 00:02
Cynnia lubi tę wiadomość
-
A ja wczoraj leżąc nieruchomo, zamknęłam oczy, oddychałam baaardzo miarowo i spokojnie i chyba poczułam pierwsze ruchy Takie jakby pękanie bąbelków w brzuszku
Kiedy to się powtórzyło kilka razy wzięłam detektor żeby sprawdzić czy faktycznie maluch fika czy śpi a matka schizuje
No i fikał jak szalony, nie dało się go posłuchać bo zaraz uciekał, i w momencie kiedy go złapałam, był trzask przy ruchu i wtedy czułam takie coś...
Ale gdy chodzę czy nawet siedzę i robię cokolwiek nie czuję tego... dopiero jak się wyciszyłam, połozyłam równo...
Ale czy to nie za wcześnie? Niby wg USG maluch starszy o 5 dni a te ruchy są bardzo subtelne ale mam przeczucie a nawet pewność że to to
Giannaa, daj znać po USGFroggie lubi tę wiadomość
-
Moja znajoma czuła ruchy w 13 tygodniu, nie ma co mówić, że za wcześnie, bo każda ciąża i każdy organizm jest inny
Chociaż mój maluch daje już poważnie o sobie znać, to jak mam ruchliwy czas, coś robię, sprzątam, załatwiam to też nic nie czuje. Dopiero jak sobie spokojnie siedzę, leżę, a ostatnio jak śpię o 5 rano pobudka !
-
No ja tez czuje takie smyranie juz od 17 tc ale sporadycznie i zadnego kopniaka jeszcze nie było:( czekam z wytęsknieniem.
Moja córcia mało sie ruszała w brzuszku, nawet pod koniec i potem była strasznym śpiochem:) także to by sie zgadzało z tym co Froggie pisze:) -
Właśnie wróciłam do doemu... jeszcze chcielismy w skatt załatwić nr personalne ale siedzieliśmy tam 1,5h i wyszliśmy 7 okienek a 2 czynne ...mąż miał telefon za telefonem bo urwał się z pracy i tak się stresował, że odpuściliśmy...
Malutka ma się dobrze, oglądały ją wie położne bo trafiłam teraz na inną i ona zadzwoniła po tą położną co tydzień temu robiła mi USG. Miałam tłumacza wiec komfort 100%
Zapytałam się też o płeć bo ja niedowiarek jestem i też mi powiedziała, że wygląda na dziewczynkę ale ma pępowinę miedzy nogami...no skoro druga położna widzi dziewczynkę to chyba powinnam mieć pewność ? Ale ta położna to zero delikatności miała w sobie chociaż przemiła babka. Tak mnie ugniatała, że Julka się buntowała i wymachiwała łapkami i nóżkami, Fajne to jak czujesz i widzisz ruchy dzieckaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2015, 14:04
Cynnia, Carolline, Froggie, Kitaja lubią tę wiadomość
-
Poniedziałek i piątek sa najgorsze potwierdzam :p a I pora koło lunchu 11-12 najgorsza polecam, albo przed otwarciem byc i czekać na otwarcie, albo z godz przed zamknięciem. Dodam, ze właśnie jeden z gorących okresów sie zaczyna, bo studenci na potegę sie rejestrują teraz wiec lepiej bedzie dopiero po połowie wrzesnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2015, 19:21
Giannaa, Froggie lubią tę wiadomość
-
Carolline wrote:Poniedziałek i piątek sa najgorsze potwierdzam :p a I pora koło lunchu 11-12 najgorsza polecam, albo przed otwarciem byc i czekać na otwarcie, albo z godz przed zamknięciem. Dodam, ze właśnie jeden z gorących okresów sie zaczyna, bo studenci na potegę sie rejestrują teraz wiec lepiej bedzie dopiero po połowie wrzesnia
Chcemy podjechać za tydzień bo mąż bierze wolne na pierwszy dzień szkoły młodego i załatwimy to z samego rana zaraz po otwarciu. Myślałam, że takie tępo tylko w Polsce ale jednak nie -
Carolline wrote:To idźcie tam przed otwarciem z pol godz. Pójdziecie pozniej to sie naczekacie.
A orientujesz się jakie są godziny otwarcia ? Kiedyś mignęło mi gdzieś na jakiejś stronie, że 8-15 ale teraz jak szukałam to za cholerę nie mogłam znaleźć. No i czy wszystkie skatteetaten są otwarte w tych samych godzinach czy ten w Sarpsborgu może mieć inne ?