Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Łomatko derii jak ty daleko mieszkasz.Podpatrzyłam sobie na Maps google.Okolica fajna,spokojna,czyste powietrze ale ja bym nie mogła w takiej małej miejscowosci mieszkac.Macie tam jakies sklepy? Najgorzej,że ta wyspa nie ma połączenia z lądem i trzeba płynąć na ląd.
Ja sprzatalam kiedys u jednej babki na wyspie ale byla polaczona mostem do lądu i moglam spokojnie dojechac autobusem i potem kawalek szłam,to nie bylo tak zle. -
no musimy sie kiedys zgadac.Narazie nie ruszam sie za bardzo z domu,bo za długo nie moge chodzić i nie chcialabym,żeby mnie ktos z pracy zobaczyl,bo im powiedzialam,że wogole to leże.
-
Maja ok rozumiem w razie co to pisz ja z mila checia sie gdzies rusze a tym czasem trzymajcie sie ide konczyc obiad
Tak Maju do szczesnego ale w polsce chdoze do jeszcze jednego konkretnieszjego szczesny to tak z przymusu tutaj bo nie znam norweskiego a z angielskim to dogadam sie ale nie wmsprawach medycznychWiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 14:45
-
Heh,no mam kawał drogi...niestety. tak mamy sklep spożywczy
Raz na jakiś czas(ze względu na mnie) wybieramy się na zakupy na ląd do Mo i Rany,cóż poradzić....musimy tu przekiblować chociaż jeszcze z 5 lat,niech się troszkę kredyt spłaci za dom,nabiore referencji(o ile mnie przyjmą ),mąż nauczy się języka i wypierdzielamy gdzies na ląd,do miasta
Kafabi dziękuję,zrobiło mi się bardzo miło,serio :* -
Dziewczyny,gdyby któras miała dość miejskiegopowietrza,zapraszam na piękną Traenę Dom spory,miejsce na nocleg jest
Dzisiaj byłam na fabryce po sledzie,robie sobie zapasy w zamrażalniku na Świeta,bp póxniej świeżego nie będzie.
Są plusy mieszkania na tej zawszonej wyspie...swieza ryba i gotowe -
Kochana,żeby to bylo blizej ale z Oslo do ciebie jest 1110 km to troszke daleko.A jak z wyjazdami do Polski,latacie samolotem,czy jezdzicie samochodem a moze wcale?
My latamy raz w roku tylko w lipcu,bo tak mamy urlopy i nie mamy potrzeby i checi latac czesciej. -
Powiem tak,teraz zostajemy na cały rok,tzn gdzieś do połowy czerwca,jedziemy do Pl na wakacje.
W zeszłym roku byliśmy w Pl na Święta BN,jechalismy samochodem,bo zawsze cos sobie kupimy,żeby było taniej.Na wakacje jeździmy z przyczepką,na zimę mieliśmy trumne na samochodzie.
Ale jeżeli te Święta miną nam w porządku,to będę się zastanawiać nad tym,żeby jeździć tylko raz w roku,z racji kosztów,jakie ponosimy przy każdej podróży,tym bardziej,że w Pl mieszkamy na południu
Samolotem myslę,że latac nie będziemy,bo żeby wylecieć z Mo i lub Sandnesjoen musimy płacic ok 3500 tys za osobę,więc drogi interesik(to cena taka normalna),teraz jak patrzyłam to bilety są po 5700kr za jedna osobę...masakra.
-
Możesz to zrobic przez internet.
Na tej stronie sa wszyscy lekarze.
https://tjenester.nav.no/minfastlege/innbygger/fastlegesokikkepalogget.do
i tam z boku pisze tez czy sa miejsca.
Moja nazywa sie Johansen, Elzbieta Joanna ale narazie nie ma u niej wolnego miejsca.Musisz czesto zagladac na ta strone i pilnowac,żeby szybko sie zapisac jak sie miejsce zwolni.
Na tej liscie sa jeszcze inni polscy lekarze jak
Burski, Krzysztof
Pochylski, Tomasz