Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Przechodzi mu ... Ale wzięłam jeszcze 3 ketonale w razie co od koleżanki, ale mówi, że już mu lepiej.
Miuu
Kuchnia z Ikea, chyba najtańsza i jakoś wyglądająca opcja w Norwegii, szczególnie tu na północy. Mam nadzieje, że od poniedziałku będzie już u nas spokojniej to wszystkim się pochwalę
-
Ja tez będę kupowała w Ikea. Ostatnio bardzo mi się taka grafitowo czarna podoba. W Ikea masz ta pewność ze jak ci się za 10 lat fronty znudzą to będziesz mogła zmienić bo gwarantują powtarzalność
Ja mam dobrze bo mi maź zrobi remonty. Wiec będzie mniej bolało
Kafabi ja w Kid widziałam tylko poduszki do karmienia , Dzisiaj zajrzę do Kid może bedą mieli tez dla ciężarnychWiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 10:56
-
Witam się po ciężkiej nocy.
Młody mi dalej gorączkował o 4 przyszedł do nas do łóżka cały rozpalony. Męża wygnałam do jego pokoju, żeby poszedł spać a ja z młody w sypialni nie zdążyłam przysnąć a już było po 6 i młody się obudził, dostał pigułki i jak na razie gorączka zeszła... ciekawe jak długo będziemy walczyć czasami jego organizm radzi sobie i po 3 dniach wysokiej gorączki wszystko znika bez śladu. No ale takim sposobem weekend mamy w domu
Martii to kiedy planujesz mieć już kuchnie skończoną ? -
Huraaaa piątek!
Giannaa, trzymam kciuki zeby młody szybko doszedł do zdrowia i żebyś ty sie nie zaraziła. Pij duzo soku z cytryny z imbirem. Jak dla mnie to najlepsze lekarstwo.
Ja mam kuchnie z Noremy, ale nie miałam zbyt dużego wyboru bo firma, która budowała nasz dom ma z nimi kontrakt. Powiem tylko ze szału nie ma jak za te pieniadze. Z Ikei miałabym wypasioną kuchnie
Jutro lecimy na zakupy ogladac wannę i moze zamowic bo juz bym chciała miec na swieta. No i moze w końcu kupimy łóżeczko w Ikei
Giannaa lubi tę wiadomość
-
Kuchnie z Ikei są fajne, przynajmniej mi się podobają Ogólnie podoba mi się wszystko co jest na wysoki połysk...ale weź to później czyść
Cynnia Ty w ogóle masz coś dla dzieciątka ? czy jesteś dopiero przed wielkimi zakupami ? A co do soku z cytryny z imbirem ...ostatnio piłam jak mnie coś łapało i tego imbiru w ogóle nie czułam. Jak najlepiej go dodać do soku w plasterku ? Nie ukrywam, że imbir to jest dla mnie nowość wcześniej tego nie stosowałam -
Hej, melduje sie ze Szczecina. Bez pomocy znajomego wym sobie w zyciu nie poradzila z malym na rekach, problem byl z biletem i musialam podejsc do tasmy gdzie ktos osluguje. Gacie pelne mialam ale nawet nie poprosili o dokumenty ! fajnie miec to za soba ;)cieszymy sie Polska juz odebralam przetlumaczony akt i od poniedzialku zaczne zalatwiac reszte spraw
Kitaja lubi tę wiadomość
-
Giannaa, imbir możesz sobie zetrzeć na tarce i przecisnąć przez sitko. Bedziesz miała czysty sok. Przygotuj sobie taką mieszankę z sokiem z cytryny i dodawaj do herbaty albo wody. Możesz sobie posłodzić miodem. Możesz przechowywać w lodowce 3 dni.
Dla dzidzi mam mało rzeczy - ciuszki, wózek niekompletny , krzesełko niekompletne , śpiworek, ręczniki, pieluszki tetrowe i flanelowe, mam zakupy apteczne kompletne i to tyle, jestem kompletnie nieprzygotowana
Ja mam tez kuchnie na wysoki połysk i do tego białą, ale w domu w PL. Czyści sie super płynem do szyb
Angela, super ze sie udałoWiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 19:06
-
U mnie dzisiaj jakaś nadaktywność twardnienia brzucha Od rana mam bezbolesne skurcze ...przeraziłam się jak jak w przeciągu 30 min wystąpiły 3 razy... Poszłam wywiesić pranie i poczułam kłucie w szyjce. Na szczęście na tą chwile wszystko się wyciszyło. Nie chciałabym jeździć jeszcze po szpitalach...pewnie nawet by mnie nie zbadali.
-
Giannaa odpoczywaj ile się da... a jak młody?
A ja się wycwaniłam i zamówiłam u Pani, która robi jedzonko na zamówienie, potrawy na wigilię będziemy we dwoje, ja w 8 miesiącu więc czarno widzę moje przygotowywanie wszystkiego
zamówiłam pierogi, uszka, barszcz, krokiety, rybę po grecku, śledzie i sernik
i mam z głowy -
Pianistka odpoczywam czytałam, że po 32 tc skurcze Braxtona Hicksa mogą się nasilić wiec nie panikuje w razie czego nospę i magnez mam i wezmę na noc. Kurde nie pamiętam, żeby z młodym czuła tak te skurcze ale wtedy dużo mniej wiedziałam
Co do jedzonka...uuuuu już mi ślinka cieknie. Ja bigos i pierogi planuje zrobić na początku grudnia i zamrozić bo nie mam pojęcia jak to będzie A nie chce żeby moi z głodu padli w razie czego przez święta -
My bigos zrobimy sami ale reszty mi się nie chciało... wiesz, dla dwóch osób? stać i lepić 10 uszek? albo robić 2 porcje ryby po grecku? bezsens
Zapłacę i mam z czapy
własnie miałam pisać, że może już na tym etapie to braxtony się nasilają... macica ćwiczy
dziwne, ze moja jeszcze jest leniwa i nie ćwiczy...
Ale mi dziś ten mały oszołom daje do wiwatu! :o kopie po pęcherzu, szarpie -
No tak masz racje, dla dwóch osób to się nie opłaca... do nas 23-go przyjeżdżają moi rodzice i siostra wiec jest dla kogo robić jedzenie
Co do ćwiczeń macicy...może po prostu nie jesteś w stanie odróżnić tego od wypinania się małej ? Ja chyba nie rozróżniałam jak byłam z Olkiem w ciąży dlatego nie czułam skurczy. Jednak porodowych nie idzie przegapić
Pytałaś o młodego... cały dzień mi gorączkował, temperatura spadała jak dostawał leki...mam nadzieje, że jednak w nocy nie będzie miał gorączki.
Ciesz się, że mała szaleje bo za chwile miejsca nie będzie miała na harce i będziesz się zastanawiała czy wszystko ok