X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciaza w Norwegii
Odpowiedz

Ciaza w Norwegii

Oceń ten wątek:
  • Cynnia Autorytet
    Postów: 982 320

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe czy Kitaja juz w domku, obiecała nam wkleić zdjecie Jasia ...

    zem3sg18fbglipi0.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miuu wrote:
    No wlasnie jest jakaś wiadomość od nich ale nie moge na to wejść bo potrzebuje kodebrikke które mi aktualnie nie działa. Jedli jest cos nie tak to oni info przekazują pisemnie czy tylko przez ta strone NAV ?

    Nie licz na żadną wiadomość od nich... ja gdybym nie zadzwoniła i nie zapytała czy wszystko ok to nikt by mnie nie poinformował :/
    Proponuję jutro zadzwonić na infolinię i zapytać jak się sprawa ma :)
    A od kiedy jestes na zwolnieniu? kiedy dostarczyli inntektopplysning?

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Miuu Autorytet
    Postów: 707 117

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz jedne pieniądze z NAV za zwolnienie dostałam na zwolnieniu jestem od 3.09. Do konca października mi uregulowali. Teraz mam nowe zwolnienie od 30.10 i nic nie weszło. Ten miesiąc sie zablokował. Moze za długo na zwolnieniu

    f2w3rjjgy5us18nj.png ❤️
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie nie :) jesteś na zwolnieniu od 3 września... czyli jak się domyślam, w październiku dostałaś za wrzesień i za październik... no to spokojnie, czekaj :)

    Ja jestem na zwolnieniu od lipca i pierwsze pieniądze dostałam za lipiec i sierpień 7 września... a potem 20 września za wrzesień, 20 października za październik... itd :)

    Poczekaj do końca miesiąca, w tym tygodniu powinny być.

    a to ograniczenie z długością sykemeldingu nie obowiązuje ciężarnych :)

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • marti87 Autorytet
    Postów: 713 189

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miuuu
    Może tak być ze za długo na zwolnieniu, fo mnie pisma z navu docierają po 10-12dniach od daty wystawienia ... jak za długo to wtedy lekarz musi wysłać ekstra uzasadnienie, że naprawdę potrzebujesz tego zwolnienia. A sykemelding dostarczasz osobiście do navu ?

    3i49krhmik48bp05.png
  • Miuu Autorytet
    Postów: 707 117

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osobiście kazali wysłać :(. Lekarz na zwolnieniu napisał ze ciaza zagrożona i nie widzi szans powrotu do pracy do porodu. Ze nie ma wg niego możliwości

    f2w3rjjgy5us18nj.png ❤️
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marti, ja dostałam pismo z navu, ze nie mogę być na zwolnieniu dłużej niż 90 dni. i wtedy lekarz napisał uzasadnienie i jest ok. ale u Miuu jeszcze nie minęły 3 miesiące... dziwne :/
    Ja bym tam zadzwoniła jutro

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • marti87 Autorytet
    Postów: 713 189

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka
    Ja dostałam przecież pismo, że jestem za długo na sykemelding i ze powinnam wykazać jakąś aktywność zawodową mimo że pracowałam na 50%:)

    3i49krhmik48bp05.png
  • marti87 Autorytet
    Postów: 713 189

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoń albo się przejdź, bo to jak zwykle jakaś inna historia z ich strony...

    3i49krhmik48bp05.png
  • Miuu Autorytet
    Postów: 707 117

    Wysłany: 22 listopada 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok. Jutro zadzwonię. Ciekawe co mi powiedzą

    f2w3rjjgy5us18nj.png ❤️
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 22 listopada 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marti87 wrote:
    Pianistka
    Ja dostałam przecież pismo, że jestem za długo na sykemelding i ze powinnam wykazać jakąś aktywność zawodową mimo że pracowałam na 50%:)

    No ja też dostałam to pismo. i z nim poszłam do navu i mi powiedzieli, że lekarz jak bedzie wypisywał kolejnego syka to musi wpisać że nie wrócę do pracy i było juz ok :)

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawy temat się rozwinął bo ja właśnie rozkminiam pierwsze zwolnienie od lekarza. Tutaj chyba nie ma tak jak w Pl zwolnienia przysługującego ze względu na ciążę, tak jak na polskim zwolnieniu zaznacza się literkę A lub B i wiadomo czego zwolnienie dotyczy. A wiecie jak tutaj wygląda kwestia wypłaty za zwolnienie lekarskie - do jakiego czasu wypłaca pracodawca a kiedy przejmuje NAV? W Pl za pierwsze 30 dni wypłaca pracodawca a dalej przejmuje ZUS, czy tu jest podobnie?

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • nefer Przyjaciółka
    Postów: 183 28

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cynnia, nie zwlekaj z chorobowym. Jak nie Ty sama, to nikt o Ciebie sie tu martwic nie bedzie. Ani Twoimi bolami. Ja wyladowalam na chorobowym w 8tc.

    Miuu, sprawdzilam swoje sykemeldingi i wyplaty z zeszlego roku. Za okres 1-15.12. odliczyli zero podatku. Reszta normalnie. Wyplata byla 12.12. A za druga polowe grudnia wyplacili 22.12.
    Mnie tez czeka planowa cesarka, choc muszse sie upewnic, czy czaem nie zmienili zdania. Ja mialam lozysko przyrosniete i malo im sie przy stracie Alexa nie wykrwawilam na lozku. Dodatkowo imbecyle wyrywali mi lozysko manewrem Credo. czyli dwie piguly wciskaly mi ramionami brzuch w kregoslup doslownie. drapalam je po rekach, bo nawet na morfinie nie dawalam rady tego wytrzymac. Lozysko w koncu wyrwali. Stwierdzili, ze "chyba cale, ale male, wiec pewnosci nie maja". Ale i tak trzeba bylo mnie wyskrobac na nastepny dzien... Na moje żądanie, bo powiedzialam ze urodzilam skrzepa, ktory ledwo wypadl taki wielki byl... mialam macice pelna resztek. Nie zrobili mi niestety (choc obiecali) usg podczas zabiegu (bo do porodu blizniakow byl uzywany akurat). No i przez 8 tyg chodzilam ze zgangrenialymi, zgnilymi resztkami niewyczyszczonego do konca lozyska i resztek. Jak poszlam do gina, to sie za glowe zlapal. I... druga skrobanka po 8 tyg. Z kamera tym razem... Dlatego teraz panikuje, aby lozysko w blizny nie powrastalo... Dlatego mam nadzieje, ze nie zrezygnuja z planow cesarki. Zreszta mam zamiar zmienic szpital... Jak tylko mi zaloza pessar, to zobacze, co dalej.
    Co do niewyplaconej kasy za zwolnienie. Zadzwon do navu i spytaj czemu. Ja mialam dwa razy przypadek, gdy ich przedpotopowy skaner zeskanowal w takiej jakosci, ze nic nie dalo rady odczytac. Ale nikt z tych skretynialych urzedasow nie zadzwonil poinformowac... po co... skoro moge sobie spokojnie wyzyc bez kasy... sama zadzwonilam i wyjasnilam i donioslam oryginaly do ponownego zeskanowania...

    Czarna_Owca... Ulleval... ten opis z powyzej, to wlasnie z Ulleval. Mam juz tam miejsce przydzielone, ale mam zamiar zmienic na Rikshospitalet. Ponoc duzo lepszy. I gin Szczesny mi napisal smsa, jak tracilam Alexa, ze od poczatku powinnam byc na Rikshospitalet...
    A Ty z ktorej czesci Oslo jestes? Ja ze Skadalen.

    Felice, ja nie ze wzgledu na zapeszenie nie kupuje. Nie wierze w zadne przesady... Kupienie czegokolwiek nie spowoduje smierci mojego dziecka. To czysty pragmatyzm, realizm. Kupie dopiero jak dziecko bedzie mialo szanse przezyc poza moim brzuszkiem przy ewentualnym porodzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 21:34

    d869f9fdbd.png
  • nefer Przyjaciółka
    Postów: 183 28

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_Owca. Pierwszse 16 dni placi pracodawca. Reszte nav. Na tych nowych zwolnieniach, w nowym systemie, ktory ma kazdy lekarz, jest pod data chyba, takie zdanie, czy sykemelding jest svangerskapsrelatert. Tam lekarz odhacza i tym samym informuje ze to zwiazane z ciaza. Ja tez w czesci D nie wpisuje zadnej daty, kiedy bede zdatna do pracy...

    d869f9fdbd.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rikshospitalet wybralam jako główny szpital, ale jeśli tam nie będzie miejsc musiałam wybrać jeszcze 2 inne. Czytałam, że Rikshosp ma dobre opinie, jest dużym szpitalem i na szczęście ja mam do niego bardzo blisko. Norweska lekarka poleciła mi też Bærum sykehus to jest przy Sandvice ale samochodem po prostej trasie jedzie się ode mnie ok 25 min. A mieszkam już niemalże w górach, w drodze na Holmenkollen.

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • Miuu Autorytet
    Postów: 707 117

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefer ale przeszłaś. A za ten avattar to ci nie daruje. Ja mam fisia na punkcie nowofundlandów. To moja wielka miłość.

    209380h.jpg
    To moj swirek kiedys bede miała 3 na razie truje mężowi o jednym

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 21:52

    nefer, Pianistka, Carolline lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgy5us18nj.png ❤️
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2545

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefer, współczuję przejść... tak, norwescy lekarze to tłumoki i już nie raz pojawiał się ich wątek na forum :/

    zrobiłam sobie dzisiaj zdjęcie porównawcze brzuszka i stwierdzam, że przez ostatnie 3 tygodnie urósl więcej niż przez wcześniejsze 4 :D

    Czarna owca, nefer ładnie ci wyjasniła kwestie sykemeldingu więc już nie będę powtarzała po niej :)

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Nefer, widzę, że jesteś mocno zorientowana w tym temacie :)

    Jak czytam przez co musiałaś przejść w norweskich szpitalach to zastanawiam się na ile jest to wina norweskiego podejścia lekarza a na ile "natury", bo jak mówisz podejście polskiego ginekologa było już całkiem inne. U mnie na szczęście na razie wszystko przebiega książkowo (tfu tfu) ale jakby się coś działo to kompletnie nie wiedziałabym co robić, znając podejście norweskich lekarzy... Z jednej str mówi się, że norweska służba zdrowia jest na wysokim poziomie, przoduje w Europie itp ale jak słyszę takie historie o podejściu do kobiet w ciąży to mnie mrozi...

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • Miuu Autorytet
    Postów: 707 117

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka pokaz brzuszek

    Wiecie co ale ja tak sobie sporo czytałam ba ten temat to w Innych państwach Europy podobnie podchodzą tylko u nas i w Rosji większa wagę przykładają

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 21:59

    f2w3rjjgy5us18nj.png ❤️
  • nefer Przyjaciółka
    Postów: 183 28

    Wysłany: 22 listopada 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna Owca, jak dobrze pojdzie, to bedziemy z wozeczkami popylac. Ja niedaleko Holmenkollen. :P
    Ja mam 5 minut do Rikshospitalet.
    Miuu. Przepiekny piesio :)
    Moj Skarb lezy obok mnie wlasnie, sni mu sie cos, bo lapy mu biegaja i oczywiscie chrapie. Jak bede miala duzy dom, to bede miala minimum 3 niufki. Jestem totalnym swirusem na ich punkcie :D
    Miuu, a masz swojego w norwegii??? Mojemu psiunkowi brakuje kumpli. Wszystkie psy mniejsze od niego (czyli w zasadzie wszystkie psy) w wiekszosci go atakuja i nie ma z kim sie bawic :( jaka ja bylabym szczesliwa z drugiego niufka w okolicy do zabawy!!!!

    Carolline lubi tę wiadomość

    d869f9fdbd.png
‹‹ 370 371 372 373 374 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ